Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 14 kwietnia 2025 09:52
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama Advertisement
Reklama

"Forma przymusu bezpośredniego"

Dwa tygodnie temu Komisja Rewizyjna Rady Powiatu Tomaszowskiego „debatowała” nad prawidłowością przydzielania staży dla tomaszowskich pracodawców. Słowo ujęte zostało w cudzysłów, bo żadnej debaty oczywiście nie było. Doskonała okazja do rozmowy o istocie tej formy przysposobienia do wykonywania zawodu została zaprzepaszczona. Może jednak warto do problemu powrócić.
Reklama dotacje unijne dla firm MŚP

 

Reklama

Czym jest staż zawodowy? Otóż samej definicji powinien on przygotowywać do wykonywania konkretnej profesji, uczyć pewnych nawyków, kształtować obowiązkowość u osób, które nigdy wcześniej nie pracowały, bądź długotrwale pozostawały bezrobotne. W praktyce jednak formułę tę wykoślawiono, ponieważ najpierwszym miejscu stawiana jest jak zawsze statystyka.

 

Sama dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy na spotkaniu z radnymi przyznała, że żaden przepis prawny nie przewiduje konieczności zatrudnienia stażysty po zakończeniu stażu przez pracodawcę, u którego się on odbywał. Dlaczego więc umowy podpisywane przez PUP z przedsiębiorcami zawierają klauzula zmuszające ich do podpisywania angaży? Bo w przypadku środków pochodzących np. z EFS należy wykazać się skutecznością realizowanego programu. Tymczasem ta skuteczność właśnie jest bardzo pozorna.

 

Niedawno, poseł Mirosław Pluta skierował do ministra pracy i polityki społecznej interpelację, w której zwrócił uwagę na problem dotyczący staży zawodowych. Podnosi w niej, że w części przypadków pracodawcy traktują stażystów jak tymczasowych pracowników. Po zakończeniu okresu umowy stażowej na zwalniające się miejsce zatrudniani są kolejni bezrobotni. Podkreślił też, że część stażystów nie wykonuje obowiązków, które określone są w zawartej umowie stażowej.

 

- Osoby, które odbywające staż i które spotykam w czasie przyjęć interesantów, twierdzą, że są traktowane, jak tania siła robocza – twierdzi poseł


W odpowiedzi Ministerstwo jak zwykle przytacza liczby, które nijak mają się do rzeczywistości. Według resortu, kierowanego przez polityków PSL, 2012 r. w trakcie stażu lub w okresie do 3 miesięcy po jego zakończeniu pracę podjęło 57,2 proc. osób, co oznacza wzrost efektywności w stosunku do 2011 roku o 4 proc. O formach i okresie zatrudnienia już jednak nie wspomina.

 

- Możliwe jest, aby pracodawca we wniosku o zorganizowanie stażu, zadeklarował zatrudnienie bezrobotnego po odbyciu stażu, ale – mówi sekretarz stanu w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej Jacek Męcina – niektórzy pracodawcy nie mogą podjąć takiego zobowiązania, ponieważ np. w administracji publicznej obowiązują postępowania konkursowe przy rekrutacji pracowników.

 

Wydaje się, że właśnie owe deklaracje stanowią spory problem. O ile w administracji publicznej (gdzie garnie się najwięcej potencjalnych stażystów) sytuacja jest klarowna, to już w przypadku prywatnych przedsiębiorców deklaracje zatrudniania są najzwyczajniej w świecie wymuszane. Są one warunkiem przyznania stażu w ogóle. Tymczasem pracodawca nie jest w stanie przewidzieć, czy po 3-6 miesiącach dany stażysta spełni jego oczekiwania i czy w ogóle będzie nadawał się do pracy.

 

- Stażyści rzeczywiście stanowią spory problem w dzisiejszych trudnych czasach – mówi jeden z tomaszowskich przedsiębiorców. – Z jednej strony na pewno stanowią jakąś realną pomoc w firmie, ale bywa, że są źródłem strat i to trudnych do oszacowania. Stażysta to nie jest pełnoprawny pracownik od którego można tyle samo wymagać co od osoby zatrudnionej na stałe. Jest u nas niejako na przysposobieniu. Często bywa jednak tak, że trafiają do nas osoby, które kompletnie do niczego się nie nadają. Wstępna rozmowa nie zawsze pokaże rzeczywiste predyspozycje. Pierwsze wrażenie bywa bardzo mylące. A umowa jest podpisana i musimy z takim osobnikiem jakoś wytrzymać. To, że ktoś przychodzi na staż a następnie idzie na zwolnienie chorobowe, to też nie jest jednostkowy przypadek. W ten sposób blokuje miejsce komuś innemu, kto ma chęci i czas do nauki.

 

Podobne obserwacje mamy w naszej portalowej firmie. Również mieliśmy u siebie kilkakrotnie  stażystów. Nie da się ich jednoznacznie negatywnie zaklasyfikować. Mieliśmy takich pełnych pasji i zaangażowania, którzy w wielu różnych tematach współpracują z nami do dzisiaj. Pozostając we wzajemnym szacunku ale mieliśmy też przypadki, które jeżyły włos na głowie. Kilka miesięcy temu sami zrezygnowaliśmy po dwóch dniach ze stażystki, która na początek zapewniała, że bardzo jej na stażu zależy a następnie do naszych wolontariuszy opowiadała, że za pieniądze jakie otrzymuje nie ma zamiaru się wysilać i ma generalnie cały ten staż „gdzieś”. Skoro miała takie podejście, to się pożegnaliśmy. Kolejny negatywny przykład jest z przed miesiąca. Stażystka była u nas przez 4 dni i zniknęła. Nie pojawiła się przez tydzień i ani ona ani PUP nie poinformowali nas, że postanowiła ze stażu zrezygnować. Więcej o stażystów występować już nie będziemy, chyba że samo sobie znajdziemy kogoś sensownego.

 

Wielu pracodawców skarży się właśnie na jakość kierowanych na staż zawodowy przez Urząd Pracy ludzi.

 

- Naprawdę trudno powiedzieć, że większość osób, które przychodzi to jest materiał na jakiegokolwiek pracownika – opowiada nam kolejny z pracodawców. – Ludziom się zwyczajnie pracować nie chce. Jak nie lenie to złodzieje. Przyjęliśmy niedawno taką osobę a ona już na wstępie wchodząc do firmy stwierdziła do innych pracowników, że ona nie ma żadnej odpowiedzialności materialnej. Dwa dni zajęło naszemu stałemu personelowi przyłapanie złodziejki na kradzieży. Okazało się, że jest lepiej wyszkolona w obsłudze kasy fiskalnej niż się to komuś mogło wydawać. To nie jedyny taki przypadek. To kolejny złodziej, który wyleciał od nas na zbity pysk. Pytam więc w jaki sposób zrealizować deklarację o zatrudnieniu?

 

Przymuszanie Firm do zatrudniania osób, które nie mają predyspozycji do wykonywania zawodu działa destrukcyjnie na cały rynek pracy. Z jednej strony rodzi patologie po stronie pracodawców, o których wspomina poseł Pluta. Z drugiej jednak skuteczność takich działań jest iluzoryczna.

 

Byś może rozwiązaniem problemu byłoby wprowadzanie procedur konkursowych dla Firm ubiegających się o staże, gdzie program jego odbywania nie byłby jedynie wymogiem formalnym a podstawą do jego przyznania przez Starostę a następnie nadzór nad jego realizacją.

 

Minister Jacek Męcina podkreśla, że już dzisiaj starosta ma możliwość na wniosek bezrobotnego odbywającego staż lub z urzędu rozwiązać z organizatorem umowę o odbycie stażu w przypadku, gdy zatrudniający nie realizuje programu stażu lub nie dotrzymuje warunków jego odbywania.

 

Niestety nie udaje się o tych wszystkich sprawach porozmawiać radnym Powiatu Tomaszowskiego, Najwyraźniej brakuje nie tylko chęci ale i właściwych kompetencji.

 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Oceniający 15.07.2013 13:47
Nie będę komentować bzdur PUP i całego tego zawszonego Państwa Polskiego. Powtarzam się, ale jeszcze raz. Zlikwidować PUP, a bezrobotnych rejestrować w biurach pośrednictwa pracy. Natomiast likwidacja złodziejskiego ZUS-u spowoduje że bezrobocie osiągnie wynik ok 5%! A na emerytury niech każdy odkłada tam gdzie chce. A jak ktoś nieudolny to dla niego emerytura socjalna dająca minimum do przeżycia(70-80% minimalnego wynagrodzenia) wypłacana ze składek funduszy pracowniczych, podatków od operacji bankowych i ze wszystkich tych miliardów które by się znalazły po likwidacji całej tej burżuazji ZUS-owskiej!

Reklama
amis 15.07.2013 10:46
Pracodawcy teraz narzekają ,że niby mieli złych stażystów bo dwóch złożyło skarge na pup i wyszły nieprawidłowości. Teraz pracodawcy bronią się tym ze stażyści to złodzieje, nieroby itd.a prawda jest zupełnie inna. Biora stażyste i za kilka mc nowego i tak w koło i obowiązek zatrudniania mają gdzieś.

była stażystka 14.07.2013 22:15
Dlaczego jest taka zła opinia o stażystach? Czy "wielcy" przedsiębiorcy spotkali się tylko z obibokami i złodziejami? Ja jestem oburzona i myślę , że nie do końca mówią prawdę. Czy pracodawcy nie mają do zarzucenia sobie kompletnie nic?Czy zapewniają stażystom wszystko do wykonywania pracy? Wiem , że bywa tak , iż staażysta musi sobie kupić narzędzie do wykonywania pracy.Nie będę tu rozpisywała się o szczegółach, ale wierzcie mi , że tak bywało. Myślę , że stażysta był dobrym pracownikiem dopóki płacił za niego U.P. , a po stażu nagle panu przedsiębiorcy przewróciło się w głowie , właściwie przemyślał sprawę i zaczął nagle narzekać na stażystę . Przecież można mieć po pół roku następnego , prawdaż? Ja zostałam zatrudniona po stażu na 3 m-ce.

imie 14.07.2013 21:36
rada powiatu ma o tym decydować.. dziękuję bardzo :/ do samego starostwa przyjęto 50 osób na staż jednorazowo i wszystkim podziękowano śmiech na sali.

14.07.2013 22:56
Ja bym na staż wysłał naszych prezydentów i starostów żeby zobaczyli jak to jest fajnie bez protekcji załapać się do pracy po stażu lub bez niego... oni i tak by nie zrozumieli bo zawsze mają odpowiednie "plecy" :)

Tomaszowiak 14.07.2013 20:45
czy nie prościej zamiast trzech stażów pomóc pracodawcy przy zatrudnieniu pracownika? jakieś wsparcie od urzędu pracy na aktywizacje jednej osoby na etacie a nie trzech na stażu? Staże w miesiącach urlopowych to typowo darmowa siła robocza skazana z góry na odbycie samego stażu bo jest właśnie sezon urlopowy. a gdy przyjdzie jesień staż się kończy i dowodzenia. pracodawca za darmo miał człowieka do pomocy gdzie musiał bi tak czy tak kogoś zatrudni. pracodawca biorąc stażystów może wybrać kogo zatrudni nie musi wszystkich ale skoro z 3-5 osób nie bierze nikogo chyba pojawia się problem prawda? nie wierze żeby na kilka osób nikt sie nie nadawał, to wtedy włąsnie odbierani jesteśmy jako tania siła robocza i tym trzeba sie zająć!!

14.07.2013 16:35
Niestety, niektórym się pracować nie chce... Ale są i takie osoby, które chciałyby się czegoś nauczyć, ale niestety nie posiadają doświadczenia zawodowego. Kiedyś wielokrotnie spotkałam się z sytuacją, gdy idąc ze skierowaniem na staż do pracodawcy, pracodawca pytał mnie o doświadcvzenie zawodowe (najlepiej w tej samej branży, bo przecież on potrzebuje pracownika, a nie osobę do przyuczenia). Dlaczego tak jest? Przecież na stażu powinno się przyuczać stażystów!

Tom 14.07.2013 15:08
Forma funkcjonowania tzw Agencji Pracy Tymczasowej i Urzędów Pracy i finansowania z podatków tych wszystkich dziwnych beznadziejnych szkoleń, stażów itp powinna ulec daleko idącej zmianie. Przyczynia się to do wielu patologii, do zwiększenia i tak bardzo dużego bezrobocia bo ich wynikiem są wieczni stażyści i tania siła robocza. Do tej całej sytuacji przyczynia się fakt, że zarządzają tymi dziwnymi instytucjami politycy nie mający zwykle pojęcia o funkcjonowaniu firm i życiu zwykłego człowieka.

Przemek 14.07.2013 14:23
fajnie... a, że stażystów traktuje się jak "szmaty" pomiata się nimi na lewo i prawo? ktos o tym mowi?, ze wykonują czynności, ktorych nie powinni robic, robią ponad program poważne rzeczy, projekty, o ktorych nie ma wzmianki w zakresie obowiązków? o tym ktos powie? czy to normalne, aby pani "kierownik za dyche" mowila to stażysty " nie wku... mnie" i darła jape przy calym wydziale? i nawet glupiego dziekuje za odwalenie calej roboty! ZERO szacunku. Stażysta uczy pracowników a nie pracownicy jego.. tak wyglada przygotowanie do zawodu. to nie jest tania siła robocza tylko DARMOWA i przyczynia się do bezrobocia! tak a nie odwrotnie. Bo jakby nie mieli stazystow, to musieliby wreszcie kogos zatrudnic na umowe a tak? pełen luz..niedobrze sie robi;/

relax 14.07.2013 13:59
same banialuki pracodawco nie wymyślaj głupot, masz darmowego pracownika i tyle kończy sie staż i na bruk no......chyb że jakiś to znajomy!.... to tak może zostanie ,kupi flaszke dobrego koniaku darmo wydawane pieniądze na kursy ,staże itp. są ludzie którzy mają po 3-4 kursy odbyte staże i dalej są bezrobotne teraz policzcie ile poszło na to kasy i nic z tego nie ma szkoda słów siedzącu na stołeczkach to albo bez rozumu albo zaślepieni albo idioci

Opinie

Brygida T.Brygida T.

Dlaczego krytykujemy posłów, senatorów czy radnych? Czy jest to w ogóle sprawiedliwe? Przecież sami ich wybieramy, więc pretensje powinniśmy mieć tylko do siebie. Że zostaliśmy oszukani? No, cóż - metoda na wnuczka, czy na polityka, cóż to za różnica? Skoro wpuszczasz kogoś do mieszkania, to sprawdź kim ta osoba jest

Obecna kadencja samorządowa niedługo zatoczy pierwsze okrążenie. Za kilka tygodni minie rok odkąd radni sprawują swoje mandaty. Zapewne wiele osób zada sobie pytanie: jaki jest tego efekt? Za co tak zwani "samorządowcy" biorą publiczną kasę? Chyba nie za hejterskie wpisy w internecie, podszczuwania, czy oratorskie popisy zawierające tak samo dużo słów, jak mało jest w nich sensu? Która z osób, oddających głos w wyborach samorządowych śledzi na bieżąco poczynania radnych, przy których postawili swój krzyżyk? Kto z Was zgłosił się do własnego wybrańca z prośbą o interwencję w jakiejkolwiek sprawie? Uzyskaliście pomoc? Są to oczywiście pytania czysto retoryczne. Samorządowa patologia jest coraz głębsza. Z kadencji na kadencję, z roku na rok. Radni zajmują się sobą nawzajem, walczą o stołki i ulegają korupcji. Liczy się głównie kasa i polityczne gierki. Gdzie w tym sprawy ważne dla mieszkańców? Wczorajsze obrady Rady Powiatu Tomaszowskiego były tego dobitnym przykładem. Budziły zażenowanie i smutek. Czy można upaść jeszcze niżej? W naszej rzeczywistości niestety wszystko jest możliwe, a przecież zapewniano Was, że będzie lepiej! Nieprawdaż?

Do 2150 r. Wenecja może okresowo znaleźć się pod wodą; zagrożone też polskie miasta

Do roku 2150 r. Wenecja oraz wyspy i bagna Laguny Weneckiej mogą okresowo znaleźć się pod wodą podczas powodzi morskich – potwierdziła analiza włoskich naukowców. W rozmowie z PAP oceanolog prof. Jacek Piskozub podkreślił, że do końca wieku zalaniu ulec mogą też niektóre polskie miejscowości, w tym dzielnice Gdańska.Data dodania artykułu: 09.04.2025 11:55
Do 2150 r. Wenecja może okresowo znaleźć się pod wodą; zagrożone też polskie miasta

„Złoty konkurs dla polskich rodzin”

Narodowy Bank Polski zaprasza do udziału w wyjątkowym konkursie na temat rezerw złota.Data dodania artykułu: 09.04.2025 10:22Liczba komentarzy artykułu: 2
„Złoty konkurs dla polskich rodzin”

80 lat Wydawnictw Szkolnych i Pedagogicznych

Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne S.A. (WSiP) to najstarsze polskie wydawnictwo edukacyjne i jedna z najbardziej rozpoznawalnych firm działających na rynku podręczników oraz narzędzi edukacyjnych dla szkół w Polsce. Podstawę oferty stanowią tradycyjne i cyfrowe produkty dla wszystkich poziomów edukacji - od wychowania przedszkolnego, przez szkoły podstawowe, licea, technika do szkół branżowych. Firma rozwija innowacyjną platformę edukacyjną - EDURANGĘ. Dbając o najwyższy poziom przygotowywanych materiałów, WSiP nie pomija roli rozwoju zawodowego nauczycieli. Dlatego prowadzi niepubliczny ośrodek doskonalenia nauczycieli ORKE, który wspiera profesjonalnymi szkoleniami nauczycieli oraz dyrektorów szkół i placówek oświatowych.Data dodania artykułu: 08.04.2025 09:17
80 lat Wydawnictw Szkolnych i Pedagogicznych
Reklama
Reklama
Urodzinowa Majówka w Skansenie Rzeki Pilicy!

Urodzinowa Majówka w Skansenie Rzeki Pilicy!

Czwartek, 1 maja 2025, godz. 12:00–19:00  Skansen Rzeki Pilicy,  ul. Modrzewskiego 9/11, Tomaszów Mazowiecki Wstęp biletowany – bilety dostępne w kasie SkansenuMajówka w sercu przyrody, z zapachem świeżego chleba, śmiechem dzieci i dźwiękiem ludowej muzyki? Brzmi jak plan idealny na majowy dzień! Skansen Rzeki Pilicy świętuje swoje urodziny i z tej okazji przygotował dla Was prawdziwą ucztę atrakcji – pełną tradycji, lokalnych smaków i rodzinnej atmosfery.Od południa do wieczora teren Skansenu wypełnią stoiska pod hasłem „Chleb i coś do chleba”, gdzie będzie można skosztować regionalnych przysmaków. Swoje wyroby zaprezentują lokalni rękodzielnicy i Koła Gospodyń Wiejskich, a najmłodsi znajdą coś dla siebie na stoisku plastycznym i sportowym.Wśród drewnianych zabudowań ożyje historia – będzie można wziąć udział w oprowadzaniu po zabytkowym młynie, wziąć udział w quizie o historii Skansenu i zobaczyć aż dwie wystawy: jubileuszową oraz „Młyny w dorzeczu Pilicy”.Na scenie zaprezentują się zespoły ludowe oraz uczestnicy zajęć wokalnych Miejskiego Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim.Nie zabraknie też animacji dla dzieci i wielu niespodzianek.A na finał tego wyjątkowego dnia  o godzinie 17:00– koncert szantowy o zachodzie słońca! Wystąpi Janusz Nastarowicz & Saku Collective – będzie klimatycznie, nastrojowo i z duszą.Spędź z nami ten dzień – rodzinnie, na świeżym powietrzu, z kulturą, muzyką i pysznym jedzeniem. Takie majówki pamięta się na długo! Data rozpoczęcia wydarzenia: 01.05.2025
Reklama
Reklama
Reklama
Stołki dla radnych KO ważniejsze niż sprawy mieszkańców

Stołki dla radnych KO ważniejsze niż sprawy mieszkańców

Obecna kadencja samorządowa niedługo zatoczy pierwsze okrążenie. Za kilka tygodni minie rok odkąd radni sprawują swoje mandaty. Zapewne wiele osób zada sobie pytanie: jaki jest tego efekt? Za co tak zwani "samorządowcy" biorą publiczną kasę? Chyba nie za hejterskie wpisy w internecie, podszczuwania, czy oratorskie popisy zawierające tak samo dużo słów, jak mało jest w nich sensu? Która z osób, oddających głos w wyborach samorządowych śledzi na bieżąco poczynania radnych, przy których postawili swój krzyżyk? Kto z Was zgłosił się do własnego wybrańca z prośbą o interwencję w jakiejkolwiek sprawie? Uzyskaliście pomoc? Są to oczywiście pytania czysto retoryczne. Samorządowa patologia jest coraz głębsza. Z kadencji na kadencję, z roku na rok. Radni zajmują się sobą nawzajem, walczą o stołki i ulegają korupcji. Liczy się głównie kasa i polityczne gierki. Gdzie w tym sprawy ważne dla mieszkańców? Wczorajsze obrady Rady Powiatu Tomaszowskiego były tego dobitnym przykładem. Budziły zażenowanie i smutek. Czy można upaść jeszcze niżej? W naszej rzeczywistości niestety wszystko jest możliwe, a przecież zapewniano Was, że będzie lepiej! Nieprawdaż?
Park Ostrowskich? Będzie propozycja zmiany nazwy Parku Miejskiego

Park Ostrowskich? Będzie propozycja zmiany nazwy Parku Miejskiego

Czas przywrócić pamięć o założycielu naszego miasta! - pisze na swoim profilu internetowym, Dariusz Kwapisiewicz z firmy Brand Media, którego fotografie od wielu lat dokumentują wszystkie najważniejsze wydarzenia w naszym mieście.
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: obserwatorTreść komentarza: Piotrków staje się stolicą regionu, planowana linia kolejowa do Wrocławia przez Wieluń i S-12 której nie chcą z miasteczka Tomaszów. To bardzo wiele dla rozwoju Piotrkowa miasta niebawem 100 tysięcznego! A Tomaszów stacza się poniżej 50 tys. mieszkańców bo tu rządzi wiocha!Źródło komentarza: Mieszkańcy i organizacje społeczne przeciwko tranzytówceAutor komentarza: BłażejTreść komentarza: Katarzyno może skoro jesteś tak bardzo za budową tej drogi to w ramach konsultacji społecznych zaproponuj jej przebieg w tej dzielnicy południowej miasta w której mieszkasz. Napisz jaka to dzielnica a ja gratis Ci ją wytrasuję tak jak robi to GDDKIA. Ty będziesz miała jeszcze bliżej do Łodzi a sąsiedzi będą zapewne również szczęśliwi. Nie wstydź się pisz. Może uda się zrobić tak żebyś spod bomu lub mieszkania startowała do Łodzi.Źródło komentarza: Mieszkańcy i organizacje społeczne przeciwko tranzytówceAutor komentarza: Tra la laTreść komentarza: Niech zatem zorganizuje Pani z tymi mueszkańcami zpotkanie ws. poparcia dla wariantu poludniowego S12. Ciekawe ilu Was tam bedzie. Poza tym Pani Katarzyno zeby dostać się na S12 tez bedzie Pani musials nadrabiać kilometrow bo musi sie Pani cofnąć. Zna Pani wogóle przebieg tej drogi, bo coś mi się wydaje, że nie. No ale co tam pisac każdy może 😄Źródło komentarza: Mieszkańcy i organizacje społeczne przeciwko tranzytówceAutor komentarza: S12 w PiotrkowieTreść komentarza: Zacofanie jak w "Konopielce". Masakra...Źródło komentarza: Mieszkańcy i organizacje społeczne przeciwko tranzytówceAutor komentarza: Powiat tomaszowskiTreść komentarza: Jakoś się dał pan zastraszyć bo pana ludzie ramię w ramię w powiecie;)zero szacunku!!!panieŹródło komentarza: Panom z "różowego trabanta" nie dam się zastraszyćAutor komentarza: Ewa EmTreść komentarza: Pomyliłam się i dałam łapkę w górę na komentarz pani Elli , chodziło mi o łapkę w dół, mnie osobiście wszystko się podoba ,wszystko jest pieknie ...Źródło komentarza: O samym świcie w centrum miasta....
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama