Wszystko wskazuje na to, że ustawił go właściciel Galerii. Na ostatnim posiedzeniu Komisji Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego zgłosiłem wniosek o jego usunięcie. Powstaje pewien spór czy znajduje się on w pasie drogowym drogi powiatowej, czy na terenie prywatnym. Moim zdaniem jest to bez znaczenia, bo jego lokalizacja i tak wymagała uzgodnień z właścicielem ulicy. Jak poinformowano nas w czasie obrad komisji znak stoi na terenie prywatnym.
W skrócie mówiąc sytuacja wygląda tak: właściciel centrum handlowego, aby przynajmniej teoretycznie upłynnić ruch na własnym parkingu doprowadził do korkowania skrzyżowania ulic Barlickiego i Warszawskiej. Kierowcy chcący dojechać np. w okolice ulicy Koplina i Zawadzkiej muszą jechać dookoła, lub łamać przepisy, co też najczęściej się dzieje.
Ten sam problem dotyczy mieszkańców innych dzielnic i miejscowości położonych po drugiej stronie trasy S8, którzy muszą nadrabiać zbędne kilometry. Są narażeni na dodatkowe koszty, a my wszyscy na wdychanie nadmiernej ilości spalin z aut okupujących skrzyżowanie. Wątpliwym jest też upłynnienie ruchu na terenie samej galerii, ponieważ, samochody zmuszone są jechać wszystkie w jedną stronę, przez co czas oczekiwania na włączenie się do ruchu się wydłuża. Nie pozostało nic innego niż wystąpić do właściciela z wnioskiem o usunięcie znaku. Co też komisja na mój wniosek uczyniła.
Napisz komentarz
Komentarze