Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 22 stycznia 2025 23:00
Reklama
Reklama

Wakacje 2012: cenne dane osobowe

Ostatni dzień w pracy i wreszcie wymarzony urlop. Ci których na to stać jadą w góry, nad morze, wypoczywa nad jeziorami. Lepiej zarabiający wybierają się na zagraniczne wojaże. Duża grupa, ze względów finansowych, pozostaje w mieście. Wszyscy jednak chcieliby od zawodowych problemów dnia codziennego odpocząć. Wyłączenie telefonu komórkowego na głucho? Ile osób może sobie na to pozwolić? Wbrew pozorom przywilej ten przysługuje większości osób przebywających na urlopach. Kontynuujemy cykl naszych wakacyjnych porad. Tym razem kilka słów o naszych prawach związanych z ochroną danych osobowych.

 

 

Pracodawca nie wszystko musi wiedzieć

 

Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych przypomina, że możliwość odwołania pracowników z urlopu dotyczy tylko części osób, wobec tego niecelowym jest pozyskiwanie przez pracodawcę danych teleadresowych każdego z pracowników korzystających z ustawowego wypoczynku. Słowem nasz szef nie musi wiedzieć dokąd i w jakich dokładnie dniach wyjeżdżamy i gdzie będziemy przebywać. Nie dotyczy to pracowników pełniących funkcje strategiczne w przedsiębiorstwie, co do których prawdopodobne jest, że może zaistnieć konieczność ich odwołania z urlopu.

 

Dodatkowo Kodeks Pracy nie określa, w jaki sposób może nastąpić odwołanie pracownika z urlopu. Przepisy stanowią jedynie, że jest to możliwe tylko wówczas, gdy jego obecności w zakładzie wymagają okoliczności nieprzewidziane w chwili rozpoczynania urlopu.

 

Tylko to co jest niezbędne

 

Załatwiając wyjazd przez biuro podróży, często zmuszeni jesteśmy do wypełnienia skomplikowanych formularzy zawierających rubryki do których wpisujemy bardzo szczegółowe dane osobowe.  Zanim je udostępnimy, warto zastanowić się, czy organizator wyjazdu ma prawo je zbierać i czy ich podanie jest niezbędne, by skorzystać z usługi. Pamiętajmy, że dane, które udostępniamy bywają przedmiotem odsprzedaży. Stanowią towar, na który istnieje dosyć duży popyt. Jeśli zdarza ci się otrzymywać maile lub listy od firm, o których nigdy nie słyszeliśmy, może to oznaczać, że ktoś najzwyczajniej w świecie sprzedał naszą prywatność. W takim przypadku mamy zawsze prawo wystąpić do nadawcy listu o informację skąd pozyskał nasze dane osobowe.

 

Dane osobowe potrzebne są wtedy kiedy zawieramy z biurem podróży umowę dotyczącą świadczenia konkretnej usługi. Przedsiębiorca ma prawo posługiwać się nimi  w celu organizacji  wyjazdu np. rezerwacji biletów na podróż, miejsca w hotelu czy kontaktowania się z nami.

- Jeśli uznamy, że prosi się nas o zbyt wiele, mamy prawo zapytać jaka jest tego podstawa - przypomina GIODO. - W przypadku zamiaru wykorzystywania przez biuro danych w innym, niż realizacja umowy, celu - potrzebna jest nasza zgoda.

 

Te dane osobowe, które biuro turystyczne zebrało na potrzeby organizacji naszego wyjazdu i wypoczynku, nie powinny być wykorzystywane do innych celów, niż wskazane przy zawieraniu umowy, jak chociażby promowanie usług i produktów innych biur podróży (chyba, że wcześniej uzyska na to naszą zgodę).

 

Aczkolwiek biuro turystyczne ma prawo bez naszej zgody wykorzystywać dane osobowe (zgromadzone na potrzeby organizacji wyjazdu), ale tylko w celu promowania własnych produktów i usług. Może zatem przydarzyć się sytuacja, gdy otrzymamy z biura podróży, z którego usług wcześniej korzystaliśmy imiennie zaadresowaną ulotkę informującą nas o kolejnym organizowanym przez to biuro wyjeździe. Gdy jednak nie życzymy sobie takiej korespondencji, możemy poprosić o zaprzestanie jej przysyłania. Od tej chwili biuro podróży nie ma prawa wykorzystywać naszych danych nawet w celach marketingu własnych usług.

 

W hotelu i na campingu

 

Każda osoba, która przybywa np. do domu wczasowego, pensjonatu, hotelu, korzysta z pokoju gościnnego, schroniska, campingu czy pola biwakowego, jest obowiązana zameldować się na pobyt czasowy przed upływem 24 godzin od chwili przybycia. Zameldowania dokonuje się u kierownika zakładu lub upoważnionej przez niego osoby zaś przez zameldowanie rozumie się przedstawienie dowodu osobistego, a w uzasadnionych przypadkach – innego dokumentu pozwalającego na ustalenie tożsamości Dane, które mogą być pozyskiwane w celu realizacji obowiązku meldunkowego to: imię i nazwisko, imiona rodziców, data i miejsce urodzenia, adres miejsca pobytu stałego, data przybycia i zamierzony czas trwania pobytu, numer i seria dokumentu stwierdzającego tożsamość oraz oznaczenie organu, który go wydał. A zatem każda osoba przy meldowaniu się w hotelu ma obowiązek podać takie informacje.

 

Nie powinno mieć miejsca pozostawianie naszych dokumentów recepcjonistom czy innym osobom dokonującym meldunku. Jest to prawnie zakazane i być może wiele osób nie zdaje sobie z tego sprawy stanowi wykroczenie. Dowodem osobistym mamy się więc jedynie „okazać”.   

 

Podobnie rzecz ma się w przypadkach z jakimi mamy często do czynienia wypożyczając różnego rodzaju sprzęt turystyczny i sportowy. Osoby prowadzące wypożyczalnie żądają od nas pozostawienia dowodu osobistego, jako zastawu za pobrane przedmioty.  Nie powinniśmy w żadnym przypadku się na takie praktyki godzić.  GIODO wskazuje też, że nie każdy ma prawo kserować nasz dowód osobisty.

 

Zanim wyrazisz zgodę, przeczytaj

 

Często zdarza się, że podpisując formularz znajduje się na nim klauzula zezwalająca na przetwarzanie danych osobowych. Podobnie jest w dokumentach elektronicznych dostępnych w Internecie. Warto dokładnie zapoznać się z treścią całego dokumentu, ponieważ niezwykle łatwo jest paść ofiarą – wyłudzających dane - nieuczciwych firm. Jeśli podpisywany dokument zawiera zgodę np. na przekazanie danych innym podmiotom, w tym za granicę, czy na wykorzystanie ich w celach marketingowych raczej nie powinniśmy ich podpisywać. Z drugiej strony niedopuszczalna jest sytuacja, by w przypadku braku takiej zgody umowa, którą chcemy zawrzeć nie doszła do skutku. Tymczasem na wykorzystywanie danych w celu zawarcia lub wykonania umowy zgoda w ogóle nie jest potrzebna.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

09.07.2012 03:50
Akurat tego nie da sie ominac zalatwiajac wyjazd online. gdyz przy kazdym zawarciu umowy nalezy poswiadczyc zgode na poslugiwanie sie naszymi danymi stad tez nie da sie tego ani ominac ani tez chronic mozna uchronic sie tylko nie odpisujac na zadne maile jak wyzej podano - ze nalezy odpisac i zapytac skad wzieto moje dane to totalna glupota gdyz kazde klikniecie na taki mail nie dosc ze moze polaczyc automatycznie z serwerem z ktorego nadano wiadomosc lub tez sam zostawiasz wiadomosc w postaci naszego IP adresu po ktorym mozna dojsc gdzie ta osoba mieszka nastepne tez wazne kazdy z adminow jest w stanie jak nie programem do mailtrace to takze lookup .- em dojsc tez do tego co ktos kliknol. sorki ale teraz wiadomosc jest pelna .NIGDY LUDZIE NIE ZAPOMIONAJCIE ZE NIE WOLNO ODPISYWAC NA ZDEN MAIL NAWET JESLI KTOKOLWIEK WYSLAL JA W POSTACI FORMULARZA A TY KLIKAJAC POTWIERDZASZ ZAWARCIE UMOWY A WTEDY TO JUZ KOSZTA LECA. DLATEGO UZYWAJCIE DO ZAMYKANIA TEGO JAK I POPUPOW Alt+F4 - i nigdy nie klikajcie na okna a tym bardziej pulsujace ;) gdyz cale sa aktywne.

Opinie
Igor MatuszewskiIgor Matuszewski Chce skutecznie kontrolować, czy jedynie więcej zarabiać? Radny Piotr Kucharski może to robić i nie trzeba do tego pełnić żadnej funkcji. Można być zwyczajnym radnym, ale może to też robić każdy obywatel. Takie prawo daje ustawa o dostępie do informacji publicznej. Więc pisanie o jakiejś próbie blokowania czegoś jest dość śmieszne i przypomina próbę udowodnienia, że ziemia jednak jest płaska. Jak widać za 350 złotych miesięcznie można wywołać burzę w szklance wody. Jednymi z najbardziej istotnych uprawnień, jakie posiadają radni samorządowi są możliwości sprawowania kontroli nad działalnością miasta lub powiatu. Można je realizować za pomocą organu ustawowego, jakim jest komisja rewizyjna w danym samorządzie, ale także indywidualnie. Co ciekawe zmiany w ustawodawstwie wprowadzone przez PiS dają większe uprawnienia kontrolne radnym indywidualnie, niże wtedy, kiedy działają oni w formie komisji. Każdy radny ma prawo wstępu niemalże wszędzie oraz żądania wszelkich dokumentów związanych z realizacją zadań nałożonych ustawami. Co ważne (bo część urzędników próbuje to robić) jedyne ograniczenia muszą wynikać bezpośrednio z ustawy. W tomaszowskiej Radzie Miejskiej funkcję przewodniczącego Komisji Rewizyjnej pełni Piotr Kucharski. Okazuje się jednak, że inni członkowie tego gremium mają go dosyć i zamierzają odwołać. Czy chodzi o to, że jak sam twierdzi, jest niewygodny dla Prezydenta? Czy tylko o 350 złotych diety więcej. Radny już w poprzedniej kadencji dał się poznać, jako główny samorządowy śledczy. Badał nawet kaloryczność węgla w spółce ZGC. Usilnie poszukiwał nieprawidłowości w TTBS, a następnie próbował załatwiać mieszkania dla własnych kłopotliwych lokatorów. Analiza aktywności radnego z ubiegłej kadencji pokazuje dużą liczbę interpelacji i małą liczbę konkretnych i merytorycznych wniosków.
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama
Walentynkowe Ale Kino Walentynkowe Ale Kino Tuż przed walentynkami Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza do sali kinowej Kitka w MCK Tkacz na czarną komedię "Tylko kochankowie przeżyją". Będzie romantycznie, ale i trochę strasznie, bo tytułowi kochankowie, to... para wampirów. Projekcja odbędzie się 12 lutego o godz. 18. Bohaterowie „Tylko kochankowie przeżyją” to wampiry zmęczone setkami lat życia i zdegustowane tym, jak rozwinął się świat. Nie są jednak typowymi przedstawicielami swojego wymierającego gatunku: wprawdzie żywią się krwią i preferują mrok nocy, ale najważniejsza jest dla nich sztuka, literatura, muzyka – i trwająca od wieków miłość. To wyrafinowani smakosze życia, wytworni dandysi zatopieni w XXI wieku, wciąż pamiętający jednak intensywność romantyzmu.Adam (Hiddleston) jest unikającym rozgłosu i słonecznego światła undergroundowym muzykiem, skrzyżowaniem Syda Barreta i Davida Bowiego z Hamletem. Mieszka w odludnej części Detroit, kolekcjonuje gitary, słucha winyli i tworzy elektroniczną muzykę końca świata. Melancholijną samotność rozjaśnia długo oczekiwany przyjazd jego ukochanej, Ewy (Swinton). Razem jeżdżą nocami po wyludnionym Detroit w hipnotycznym rytmie muzyki, celebrując każdą spędzaną razem chwilę. Jednak spokojne życie zakochanej pary zostanie wystawione na próbę, kiedy niezapowiedzianie dołączy do nich nieobliczalna i wygłodniała siostra Ewy – Ava (Wasikowska).Film Jima Jarmuscha to pytanie o nieśmiertelność, o siłę uczucia i moc obietnic w obliczu nieskończenie płynącego czasu. Piękne, wysmakowane zdjęcia nocnych miast w połączeniu z atmosferą melancholii, mroczną muzyką Black Rebel Motorcycle Club, ale i charakterystycznym dla Jarmuscha wyrafinowanym, subtelnym humorem, dają w efekcie stylową, dekadencką perełkę. (Opis filmu za Gutek Film.)Bilety w cenie 10 zł jak zawsze można kupić w sekretariacie Miejskiego Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 lub online przez serwis Biletyna.pl (https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Tylko-kochankowie-przezyja/Tomaszow-Mazowiecki). Zapraszamy. Data rozpoczęcia wydarzenia: 12.02.2025
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
pochmurnie

Temperatura: 0°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1015 hPa
Wiatr: 10 km/h

Reklama
Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi Kolejna osoba odchodzi ze szpitala. Już czwarta. Tym razem jest to Konrad Borowski, dyrektor ds. pielęgniarstwa w Tomaszowskim Centrum Zdrowia. Złożył już wypowiedzenie i obecnie przebywa na urlopie. Jak sam twierdzi na chwilę obecną nie widzi możliwości współpracy zarówno z Prezesem szpitala, jak i Starostą Mariuszem Węgrzynowskim. Pojawia się więc wakat na kolejne stanowisko. Kto je zajmie. Od dłuższego czasu mówi się o tym, że Starosta na tę funkcję chce powołać bliską mu politycznie Ewę Kaczmarek zastępca Pielęgniarki Koordynującej Oddz. Chorób Wewnętrznych. Na liście nazwisk pojawia się też córka radnego Szczepana Goski, która zdaniem pracowników TCZ ma zostać umieszczona w roli odchodzącego Borowskiego lub osoby koordynującej tomaszowskie ratownictwo medyczne. Zapewne wkrótce dowiemy się czy pogłoski ze szpitalnych korytarzy się potwierdzą. W ten sposób pełnię odpowiedzialności nad szpitalem przejmuje "ośrodek decyzyjny" w postaci Mariusza Węgrzynowskiego oraz Adrian Witczak, którego w spółce reprezentuje prokurent Glimasiński. Otwarte zostaje pytanie: kto następny: dyrektor - główna księgowa Alina Jodłowska? Z całą pewnością zostaną dyrektorzy, którzy sami nie wiedzą co w spółce robią.Węgrzynowski pozbył się Prezesa, bo szukał ośrodka decyzyjnego Węgrzynowski pozbył się Prezesa, bo szukał ośrodka decyzyjnego Wczorajsza sesja Rady Powiatu Tomaszowskiego zawierała co prawda tylko jeden punkt merytoryczny, ale dyskusja (jeśli można ją tak nazwać) trwa ponad 3 godziny. Jak opisać, to co się działo, by oddzielić własne opinie od prezentacji zdarzeń? Jest to w moim przypadku niezwykle trudne ponieważ sam byłem aktywnym ich uczestnikiem. Dlatego czytelnicy będą mieli możliwość przeczytania dwóch tekstów. Jeden z subiektywną oceną, w formie felietonu, mojego autorstwa. Drugi współpracującej z portalem dziennikarki. Gotowi?
Córki partyjnych kolegów zawsze znajdą pracę w Starostwie Córki partyjnych kolegów zawsze znajdą pracę w Starostwie Od kilku lat głośno krytykowana jest polityka kadrowa Starosty Mariusza Węgrzynowskiego. Mówi się nawet, że przerost zatrudnienia sięga ok 100 osób przy równoczesnym niedoborze profesjonalnej kadry urzędniczej wyspecjalizowanej w zakresie budownictwa, geodezji, gospodarowania nieruchomościami itd. Piotr Kagankiewicz szacuje, że nadmierne wydatki sięgają nawet czterech milionów złotych. Kolejne umowy miały być podpisywane z początkiem tego roku, a więc kolejne setki tysięcy złotych. Zatrudnienie znajdują członkowie rodzin polityków PiS. Dla przykładu do Wydziału Promocji trafiła córka wójta gminy Będków, Dariusza Misztala, podobnie jak Mariusz Węgrzynowski działacza PiS oraz bliskiej osoby Antoniego Macierewicza. Wójt w ubiegłej kadencji zatrudniał z kolei radnych przyjaznych Staroście. Informacja o tym, co robi konkretnie dany pracownik, okazała się być najbardziej strzeżoną przez wójta tajemnicą. Promocja pęka w szwach. Pracuje w niej kilka osób więcej niż 10 lat temu. Czy jakieś efekty działania można uznać za spektakularne? Chyba tak. Należą do nich niespotykane nigdzie indziej zakupy dewocjonaliówUmorzenie w sprawie Misiewicza bez poważnych zastrzeżeń. W tle prezydent Tomaszowa i jego małżonka Umorzenie w sprawie Misiewicza bez poważnych zastrzeżeń. W tle prezydent Tomaszowa i jego małżonka Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie w 2016 roku wszczęła śledztwo w sprawie Bartłomieja Misiewicza, byłego rzecznika Ministerstwa Obrony Narodowej i szefa gabinetu politycznego szefa MON Antoniego Macierewicza. Sprawa dotyczyła tego, że 30 sierpnia tamtego roku w bełchatowskim starostwie podopieczny Antoniego Macierewicza miał obiecywać dobrze płatną pracę powiatowym radnym Platformy Obywatelskiej, w zamian za ich poparcie w głosowaniu nad powołaniem wicestarosty bełchatowskiego.
Reklama
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama