PODRÓŻ DO NOWEGO DOMU
O ile w przypadku szczeniaka pierwsza podróż do domu to niezbyt wielki problem, to z dorosłym psem nie jest to taka prosta sprawa. Zrezygnujmy więc z planu przetransportowania psa do domu autobusem lub pociągiem bo nie wiemy jak pies na te środki lokomocji zareaguje.
Pies podczas pierwszej podróży do domu pod wpływem stresu w środach lokomocji może zwymiotować lub załatwić się, co będzie nie lada kłopotem. Poza tym w autobusach komunikacji międzymiejskiej i w pociągach obowiązuje nakaz trzymania psa w kagańcu. W tym wypadku też możemy nie wiedzieć czy pies jest przyzwyczajony do kagańca.
Najwygodniejszym środkiem lokomocji jest samochód. Jeżeli go nie posiadasz, poproś kogoś z rodziny lub znajomych. Jeżeli jest to długa trasa zaplanuj postoje podczas których wyprowadzaj psa na krótki spacer i daj napić się wody.
Nie każdy pies lubi podróżować autem, ale przypinając psa pasami lub tylko smyczą pozostawiamy mu swobodę poruszania się i zapewniamy sobie i psu bezpieczne podróżowanie. Nigdy nie zamykajmy psa w bagażniku, odcinając go od świeżego powietrza.
PRZYBYCIE DO NOWEGO DOMU
Kiedy dotrzecie na miejsce, przyjdzie czas na zapoznanie psa z otoczeniem i rodziną. Powitanie go w wejściu przez dużą grupę ludzi nie jest wskazane. Głaskanie przez tyle obcych może wywołać panikę i strach u psa. Pozwólmy mu swobodnie pospacerować - zwiedzić dom, mieszkanie, posesje. Niech oswoi się z ludźmi, zapachami i odgłosami. My możemy wtedy zając się swoimi sprawami obserwując zachowanie naszego psiaka, bo dzięki temu pies już od początku będzie przyzwyczajał się do waszego trybu życia.
Należy unikać częstego głaskania, przytulania i poświęcania maksimum swojej uwagi. Nie każdy pies jest wylewny i nie każdemu psu podobają się takie pieszczoty. Najbardziej uspakajający będzie dla niego brak zainteresowania lub przynajmniej ograniczone zainteresowanie.
Unikajmy zapraszania krewnych znajomych w celu oglądania nasze psiaka. Będzie to dla niego dodatkowy. Na początku też nie zachęcajmy dzieci do zabawy z psem - pies nie jest zabawką. Dzieci od początku ten fakt muszą zaakceptować. Na poznawanie nowych osób przyjdzie czas.
Od pierwszych chwil jednak ustalmy reguły jakie będą psiaka obowiązywały w nowym domu – jeżeli nie chcecie aby sypiał z wami w łóżku od początku zabraniajcie tego i trzymajcie się konsekwentnie swoich postanowień. Jest to bardzo ważna rzecz w wychowywaniu i układaniu psa.
KARMIENIE
Aby uniknąć kłopotów żołądkowo - jelitowych u naszego psiaka, starajmy się nie zmieniać gwałtownie jego dotychczasowej diety. Przy przyjmowaniu psa pod swój dach dowiedzmy się czym był karmiony i ewentualne zmiany wprowadzajmy stopniowo zmieniając jego dietę.
Nie panikujmy kiedy przez pierwsze dni pies nie będzie miał apetytu. Będzie to spowodowane zmianą otoczenia i stresem psiaka. Na początku pies może również cierpieć na biegunkę (związane to jest ze zmianą wody i stresem). Jeżeli biegunka trwa zbyt długo 3-5 dni należy udać się po poradę do weterynarza.
Nie denerwujmy się wtedy na psa i nie karćmy go jeżeli nabrudzi w domu. W tym wypadku musicie wykazać się cierpliwością i wyrozumiałością. By uniknąć podobnych niespodzianek w tym okresie najlepiej wyprowadzać psa częściej na spacer. Jego to uspokoi, a właścicielom zaoszczędzi sprzątania.
PRZYGOTOWANIE DOMU NA PRZYBYCIE PSA
Nie musimy rzecz jasna specjalnie robić remontów na przybycie psiaka, ale musimy być świadomi kilku ważnych faktów.
Pierwsza rzeczą jest legowisko psa. Będzie to azyl, kącik naszego pupila, do którego zawsze można się schronić kiedy poczuje się zagrożony, zmęczony (także naszym towarzystwem), chory lub chce odpocząć.
Niektóre psiaki lubią swego rodzaju „norki” i dlatego powinniśmy rozważyć zakup klatki kenelowej lub budki z gąbki. Przed sprowadzeniem psiaka do domu powinniśmy również pomyśleć o zabezpieczeniu kabli i gniazdek, bo mogą stać się niebezpieczna zabawką.
Również niektóre rośliny i kwiaty są trujące dla psa i powinny znajdować się poza zasięgiem jego zębów. Należą do nich między innymi: filodendron, dracena, juka, gwiazda betlejemska. Leki i środki chemiczny winny być pozamykane w szafkach i niedostępne dla psa.
Napisz komentarz
Komentarze