Ale Joker nie zawsze był taki, jakim go znamy. Zanim stał się Księciem Zbrodni, zanim pewnego fatalnego dnia nie oszpecił sobie twarzy i nie wypaczył umysłu na zawsze, był jednym z ludzi, których ochronie Mroczny Rycerz poświęcił swe życie – był zwyczajnym człowiekiem.
Co sprawiło, że przeciętny obywatel stał się największym wcieleniem zła, jakie kiedykolwiek grasowało po ulicach Gotham City? Czy Batman powstrzyma plan Jokera i nie dopuści do tego, by komisarz Gordon i jego córka zostali wciągnięci w krąg morderczego szaleństwa? Czy dwóm wrogom uda się zakończyć odwieczny pojedynek, zanim będzie za późno?
Legendarny scenarzysta Alan Moore w dziełach Strażnicy i V jak Vendetta stworzył nową jakość komiksu superbohaterskiego. W albumie Batman: Zabójczy żart ukazuje genezę największego komiksowego łotra – Jokera – i na zawsze zmienia świat Batmana.
Zabójczy żart– komiks, który należy do klasyki gatunku – ukazuje się po raz pierwszy w Polsce z nowymi kolorami, zgodnymi z autorską wizją rysownika Briana Bollanda.
„To bez wątpienia najlepsza opowieść z Jokerem i jedna z najlepszych prac Alana Moore’a. Jeśli ją znacie, przeczytajcie ponownie. Należy się wam.”
IGN.com
„...autentycznie mrożący krew w żyłach portret największego wroga Batmana.”
Booklist
W kolekcji MISTRZOWIE KOMIKSU ukazują się arcydzieła światowego komiksu, albumy wyjątkowe, wyróżnione prestiżowymi nagrodami i uznane za przełomowe osiągnięcia artystyczne. Ich twórcy są wybitnymi postaciami w świecie kultury i sztuki.
Komiks tylko dla dorosłych.
Album polecają: Wirtualna Polska, komiksomania.pl, PLAYBOY, Batcave, DC Multiverse, GILDIA.PL, Aleja Komiksu, PARADOKS, Valkiria.net, Magazyn KZ
Fragment wstępu do albumu Tima Sale’a
„Ale czad, co? To niesamowite, mówię wam.”
Każdy, kto zajmował się komiksami z superbohaterami pod koniec lat osiemdziesiątych XX wieku albo jak ja wiernie im kibicował, wiedział, że następujące po sobie publikacje takich tytułów, jak Powrót Mrocznego Rycerza, Strażnicy, Batman: Rok pierwszy i Batman: Zabójczy żart dostarczyły komiksowemu światu nowej energii. Wielu z superbohaterów (może oprócz tych w Strażnikach) pojawiało się w komiksach już od dziesięcioleci i choć wielu utalentowanych scenarzystów i rysowników stworzyło godne uwagi opowieści obrazkowe, to wraz z przybyciem Franka Millera i garstki szalonych Brytyjczyków – Alana Moore’a, Briana Bollanda, Johna Higginsa, Richarda Starkingsa i Dave’a Gibbonsa – pojawiło się niesamowite wrażenie świeżości. Autorzy ujrzeli w superbohaterach nowe możliwości, nowe historie, jakie można o nich opowiedzieć oraz sposoby, w jakie te historie można przekazać.
Batman: Zabójczy żart jako jedyny z tytułów wymienionych powyżej nie istniał wcześniej w innym formacie – album nie pojawił się jako seria zeszytów, które w końcu zostały zebrane i opatrzone chwytliwym podtytułem powieści graficznej. Zabójczy żart był czterdziestosześciostronicową historyjką, ale został tak niesamowicie wykonany i wydrukowany, że wydawał się być z całkiem innej bajki. Był nie tylko świetnym komiksem o Batmanie, ale czymś znacznie więcej. Wtedy jeszcze tego nie rozumiałem.
To właśnie cecha niezwykłych scenarzystów – potrafią oni sprawić, że stare rzeczy wyglądają jako nowe. I są przy tym porywające. Nie zapominajmy o tym. (…)Tym razem, fuksiarze, macie fantastyczną okazję zobaczyć album kolorowany przez samego rysownika, i poznać autorską wizję tego, jak ta historia powinna wyglądać.”
Tim Sale
Pasadena, stan Kalifornia, 2008
Tim Sale mieszka w południowej Kalifornii ze swymi podstarzałymi psami, Raptusem i Shelby. Wychowany w Seattle, nadal uważa Kalifornię za dziwne miejsce, ale ma nadzieję, że pewnego dnia się to zmieni.
Tim jest autorem ilustracji doBatman: Dark Victory, Batman: The Long Halloweeni Catwoman: When in Rome, Superman: Na wszystkie pory rokui wielu innych komiksów.
W 2006 roku Sale pracował przy Herosach– serialu telewizyjnym wyprodukowanym dla stacji NBC.
Fragment posłowia Briana Bollanda
Poproszono mnie, bym napisał posłowie do tego albumu (…) atrakcją jest według mnie to, że o wszystkie teksty w tym albumie poproszono nie scenarzystów, a rysowników – ludzi znanych z tego, że łatwiej im coś narysować, niż sklecić porządne zdanie – ale na razie dajemy radę.
W jednym, drobnym szczególe Tim się pomylił. To ja poprosiłem Alana, by napisał scenariusz, a nie odwrotnie. Zabójczy żart nie był projektem podjętym przez Alana ani – o ile wiem – nie był też jego ulubionym scenariuszem. Nie pojawia się też z reguły na liście jego największych dokonań. Ale cieszyłem się, że zgodził się go stworzyć. Znaliśmy się wówczas już dość długo, kilka razy prawie doszło do współpracy. Od 22 lat w ramach swoistego hołdu dla Alana nie narysowałem komiksu do scenariusza innego pisarza. Kiedy pracowało się z najlepszymi, praca z innymi zdaje się krokiem do tyłu.
Scenariusz Zabójczego żartu był bardzo dobry, ale przyznaję, że w trakcie rysowania musiałem kilka razy mocno zaciskać zęby. Ja na przykład nigdy nie zdecydowałbym się na wyjawienie historii powstania Jokera. Uważam, że to tylko jedna z możliwości zrodzonych w rozgorączkowanym umyśle szaleńca. Nie robiłbym również tak straszliwej krzywdy biednej Barbarze. Sama historia zawiera jednak kilka świetnych ujęć – jedno z moich ulubionych to scena, gdy Joker odkrywa, że broń – z tego, co wiemy, ta sama, którą okaleczył Barbarę – jest pusta. Ludzie często uważają, że Zabójczy żart nie ma jednoznacznego zakończenia, dlatego zamierzam ujawnić, co tak naprawdę się tam stało. (…)
Brian Bolland
niedaleko Six Mile Bottom, Zjednoczone Królestwo, 2008
ALAN MOORE
Alan Moore jest autorem cieszącym się najprawdopodobniej największym uznaniem w historii ilustrowanych opowieści. Laureat niezliczonych nagród za takie dzieła, jak: Strażnicy, V jak Vendetta, Prosto z piekła, Miracleman oraz Potwór z bagien. To on był głównym pomysłodawcą stworzenia linii wydawniczej America’s Best Comics, w której wydał (przy współpracy wielu utalentowanych rysowników) Ligę Niezwykłych Dżentelmenów i inne komiksy, w tym: Promethea, Tom Strong, Tomorrow Stories i Top Ten. Moore, działając od wczesnych lat osiemdziesiątych XX wieku jako jeden z najważniejszych innowatorów komiksowych, wpłynął na całe pokolenia twórców opowieści obrazkowych, a jego praca nadal inspiruje stale powiększające się grono odbiorców. Mieszka w Anglii.
BRIAN BOLLAND
Debiutował jako artysta w 1975 roku i od tego czasu dopracowywał do mistrzostwa styl czystej kreski i dbałości o detale. Początkowo rysował komiksy publikowane w brytyjskim magazynie komiksowym „2000 AD” (głównie przygody sztandarowej postaci tego tygodnika – Sędziego Dredda). Dla DC Comics narysował dwunastoczęściową maksi serię Camelot 3000 oraz album Zabójczy żart. Po ukazaniu się tych komiksów Bolland zaczął specjalizować się w tworzeniu okładek. Zyskał reputację jednego z najlepszych ilustratorów w swoim fachu, a jego elegancko skomponowane i wspaniale wykonane okładki uświetniały takie serie, jak: Animal Man, Batman, The Flash, The Invisibles, Wonder Woman i wiele innych.
Pod koniec 2011 roku wydawnictwo DC Comics wydało 200 stronicowy album Cover Story: The DC Comics Art of Brian Bolland zawierający okładki autora do wspomnianych serii.
Napisz komentarz
Komentarze