Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 24 lutego 2025 02:04
Reklama
Reklama

To może kosztować

O tym, że warto czytać instrukcje obsługi zakupionego sprzętu oraz warunki umów dotyczących korzystania z różnego rodzaju usług przekonał się niedawno mieszkaniec Tomaszowa Mazowieckiego, który skorzystał z oferty jednej z funkcjonujących na naszym rynku sieci telefonii komórkowych. Mimo, że korzystał z usług operatora jedynie 15 godzin musi zapłacić rachunek w wysokości przekraczającej 10 tysięcy złotych. Nie jest to przypadek odosobniony. W ostatnim czasie do biura Powiatowego Rzecznika Konsumentów trafiło kilkanaście skarg dotyczących naliczania opłat za transmisję danych za pomocą połączeń internetowych.

 

- Niestety, w większości przypadków skargi są nieuzasadnione - mówi Agnieszka Drzewoska Łuczak. - Mimo najszczerszych chęci nie mogę w tych sprawach zbyt wiele pomóc. Klient podpisuje umowę, którą powinien przeczytać, powinien też zapoznać się z cennikiem usług oraz instrukcją obsługi zakupionego urządzenia.

 

Szczególnie ten ostatni dokument wydaje się mieć kluczowe znaczenie. Nowoczesne telefony posiadają wiele funkcji i dają nieograniczone możliwości komunikowania się. Należy się nimi jednak posługiwać w sposób świadomy i rozsądny. - ­Przestrzegamy naszych klientów przed niebezpieczeństwami związanymi z korzystaniem z telefonów komórkowych ­­- zaznacza w rozmowie z nami pracownik jednego z tomaszowskich salonów sieci telefonii komórkowej.  - Wiemy, jak przykre niespodzianki może sprawić lekkomyślne korzystanie z niektórych zainstalowanych aplikacji. Sama aktualizacja zainstalowanego oprogramowania może nam przysporzyć sporych wydatków.

 

Nie wiadomo czy wspomniany na wstępie mieszkaniec naszego miasta dokonywał tylko aktualizacji oprogramowania na swoim nowiutkim telefonie HTC Desire. Nie wie tego nawet sam zainteresowany. Faktem jest natomiast, że w ciągu 15 godzin ściągnął aż 2 gigabajty danych. Po tym czasie telefon został zablokowany przez operatora.

 

- W instrukcji aparatu HTC Desire Z (rozdział „Aktualizacja i ponowne uruchamianie”) Producent zawarł informację, iż telefon może automatycznie sprawdzać dostępność aktualizacji oprogramowania i powiadamiać o nich, co może spowodować naliczenie dodatkowych opłat przez operatora sieci komórkowej -wyjaśnia rzecznik operatora. - Wyłączenie połączenia danych może pomóc w wydłużeniu żywotności baterii i uzyskaniu oszczędności związanych z opłatami za transfer danych. W rozdziale „Wprowadzenie” – „Pierwsza konfiguracja telefonu” Producent informuje także, iż niektóre funkcje, które wymagają połączenia z Internetem, np. usługi związane z lokalizacją oraz autosynchronizacja kont online mogą wiązać się z dodatkowymi opłatami naliczanymi przez operatora sieci komórkowej.Wskazane połączenie nie było spowodowane błędem w naszym systemie i choć być może wynikało z nieświadomego korzystania z usługi, nie zwalnia to Użytkownika z odpowiedzialności materialnej.

 

Co ciekawe, klient w ramach wykupionego abonamentu miał w nim uwzględniony transfer danych do 1Gb. Operator jednak nie wliczył do należności całości limitu a jedynie odliczył w sposób „proporcjonalny” jego wielkość przypadającą na czas od uruchomienia do wyłączenia usług (15 godzin), czyli ok. 68 Mb.

 

- Mamy tu do czynienia z pewną niekonsekwencją - mówi Agnieszka Drzewoska Łuczak. - W jaki sposób uzasadnić fakt, że świadczenie usług klientowi zawieszono, równocześnie odmówiono uwzględnienia prawie całości usługi transferu danych, wykupionego w ramach abonamentu.

 

Firma oczywiście znajduje uzasadnienie twierdząc, że „blokada połączeń wychodzących miała na celu niedopuszczenie do sytuacji zwiększenia przekroczenia kwoty zobowiązania, zarówno w trosce o Klienta, jak i zabezpieczenie wykonania wobec naszej Spółki powstałego zobowiązania finansowego”.

 

Czy wobec tego miesięczny limit transferu, który wykupił klient sieci może być zgodnie z umową podzielony na „limity dzienne”? Na to pytanie przedstawiciel firmy jeszcze nie odpowiedział.

 

Cennik usług stanowi integralną część umowy, podkreślają zgodnie pracownicy wszystkich salonów, z którymi rozmawialiśmy o kosztach transmisji danych. - Jeśli ktoś korzystał dotychczas Internetu tylko w domu, gdzie dostarcza usługę sieć telewizji kablowej, może być rzeczywiście zaskoczony faktem, że ściągnięcie 2Gb danych kosztować może aż 10 tysięcy złotych. Tym bardziej, że przy dużych prędkościach tej wielkości pliki mogą być ściągane nawet w godzinę. Tu sytuacja wygląda inaczej. 50 kilobajtów, to koszt 25 groszy, więc łatwo sobie policzyć ile kosztuje oglądanie filmów na Youtube za pomocą telefonu - mówi nam jeden z nich.  - Wszystko jest dla ludzi ale trzeba pamiętać do czego służy telefon.

 

 

 

Nowoczesne telefony, tak jak wspomniany wyżej HTC mogą działać także jak router Wi-Fi. Jeśli dostęp nie zostanie zabezpieczony hasłem to transfer rzędu kilku gigabajtów, może wygenerować nam „sprytny” sąsiad, polujący na niezabezpieczone sieci. 

 

- Pewnym rozwiązaniem mogłoby być wprowadzenie systemu powiadomień - mówi powiatowy rzecznik konsumentów. - Wystarczyłoby wysyłać do klienta sms o tym, że kolejne 100 zł zostanie doliczone do jego rachunku. Miałby on wtedy wiedzę i świadomość rzeczywistych, generowanych kosztów.

 

Informatycy twierdzą z kolei, że użytkownicy Internetu mają wiele złych przyzwyczajeń. Gdy na ekranach komputerów pojawia się komunikat o dostępnych aktualizacjach, bez zastanowienia klikają przycisk je uruchomiający. O ile na domowym komputerze nie generuje to żadnych kosztów dodatkowych, to już w przypadku telefonii komórkowej jest to procedura bardzo kosztowna.

 

- Dużo zależy od sprzedawcy- opowiada Magda, pracująca w salonie telefonii komórkowej. - Gdy ktoś podpisuje u nas umowę i wybiera sobie telefon z aplikacją Android, doradzamy aby wykupił też pakiet internetowy. Jest on dużo tańszy niż transfer poza abonamentem. Kupowanie takiego telefonu bez pakietu jest dosyć absurdalne i klient podejmując decyzję sam siebie naraża na koszty. Jeśli jednak jest zdecydowany to pokazujemy dostępne w telefonie opcje i wyjaśniamy konsekwencje ich włączenia. Na to, co taka osoba zrobi w domu, często nie czytając instrukcji obsługi, wpływu już nie mamy.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Tak tylko pytam. 15.11.2011 20:18
Do "Obamy" w cywilizowanych i demokratycznych państwach jednak obowiązują troszke inne zasady. Może kiedyś to zrozumiesz i przestaniesz zaśmiecać net. Pozdrowienia z wolnego kraju (sprawdź ip)

Mario 15.11.2011 12:23
To, że ludzie nie czytają umów to jedno. Ale jakim drukiem one są pisane to inna sprawa. Czcionka wielkości mrówki, a elaborat na 3strony, kto to czyta przed podpisaniem umowy?? Sprzedający powinien uwrażliwić klienta co się może stać- za to mu płacą, nie?

telefon za 1 zł? 15.11.2011 09:07
abonament 100. a pierwszy rachunek na 10 000 Polak potrafi! zaoszczędziłeś! gratuluje!

Głupota boli 14.11.2011 23:53
Jak się nie wie co się nabywa to takie są tego skutki.

Obama 14.11.2011 20:23
Prezydent ma się dobrze. Zostało mu jeszcze 3 lata kadencji, więc taki podjudzacz jak ty (@2) mu nie zaszkodzi. Pozdrowienia z białego domu

14.11.2011 18:43
Wyłączać od razu transfer danych (jest w każdym nowoczesnym telefonie) i po sprawie. Ja też się nadziałem kiedy nocą "na siłę" dosyłali mi aktualizacje oprogramowania. szybko się zorientowałem i wyłączyłem dziadostwo :)

Tak tylko pytam. 14.11.2011 17:19
A co na to prezydent miasta? W tym przypadku zadziałały inne czynniki?

Robert 14.11.2011 14:57
ludzie naprawdę są głupii podpisują umowę i biorą telefon o którym bladego pojęcia nie mają Ciekawe czym kierował się podpisujący umowę czy szpanem że ma smartfona z " Androidem " na którym nie będzie nic więcej robił poza dzwonieniem i smsowaniem czy może tym że w reklamie zobaczył i się spodobało ? ... Żal mi takich ludzi .

Opinie

Wiceszef MON: kluczowe elementy "Tarczy Wschód" to fortyfikacje, systemy antydronowe i rozpoznawcze

Program "Tarcza Wschód" oparty jest na trzech kluczowych elementach: fortyfikacjach i zaporach przeciwpancernych, systemach antydronowych i rozpoznawczych, oraz wsparciu lokalnych społeczności rozbudową potrzebnej infrastruktury, np. drogowej - powiedział w Sejmie wiceszef MON Cezary Tomczyk.Data dodania artykułu: 22.02.2025 10:29
Wiceszef MON: kluczowe elementy "Tarczy Wschód" to fortyfikacje, systemy antydronowe i rozpoznawcze

Ekspert: media społecznościowe to szerokie audytorium, ale o sile przekazu decyduje algorytm

Media społecznościowe należą do prywatnych firm, które mogą wpływać na siłę przekazu, nad czym użytkownicy nie mają kontroli. Używanie ich przez polityków jako głównego kanału komunikacji z obywatelami może podważać zaufanie do mediów tradycyjnych – uważa politolog i medioznawca dr Wojciech Maguś z UMCS.Data dodania artykułu: 22.02.2025 10:22
Ekspert: media społecznościowe to szerokie audytorium, ale o sile przekazu decyduje algorytm

Grypa szaleje, a Polacy nie słuchają zaleceń. Eksperci alarmują. W lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń

Podczas przeziębienia lub grypy 40,1% Polaków mierzy temperaturę ciała dopiero po wystąpieniu objawów gorączkowych. 27,9% chorych robi to raz na dobę, a 21,3% – kilkakrotnie w ciągu 24 godzin. Do tego 77,5% rodaków nie notuje uzyskanych pomiarów. Zaledwie 7,4% badanych zapisuje je i 2,6% robi to dość sporadycznie. Eksperci komentujący wyniki raportu alarmują, że Polacy najwyraźniej nie słuchają zaleceń lekarzy. Z kolei GIS informuje, że tylko w styczniu br. zachorowało na grypę ponad 300 tys. osób, a w lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń. Od początku stycznia hospitalizowano z rozpoznaniem grypy i jej powikłań ok. 23 tys. pacjentów. Natomiast od września ub.r. zmarło z tego powodu ok. tysiąca osób. Jednak Polacy jakby nie do końca zdają sobie sprawę z powagi sytuacji.Data dodania artykułu: 21.02.2025 17:33
Grypa szaleje, a Polacy nie słuchają zaleceń. Eksperci alarmują. W lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Ponad 16 mln zł dofinansowania. Remont zabytkowej kamienicy. Budowa nowego bloku

Ponad 16 mln zł dofinansowania. Remont zabytkowej kamienicy. Budowa nowego bloku

Gmina – Miasto Tomaszów Mazowiecki w październiku 2023r. złożyła dwa wnioski do BGK o otrzymanie dofinansowania w ramach Funduszu Dopłat do budowy jednego budynku mieszkalnego wielorodzinnego przy ul. Barlickiego 22 (22 lokale mieszkalne) przy wnioskowanej kwocie wsparcia 7,133 mln zł oraz do przebudowy kamienicy przy ul. Barlickiego 20 (17 lokali mieszkalnych) przy wnioskowanej kwocie wsparcia 9,052 mln zł. Łączna kwota wnioskowanego i przyznanego wsparcia to 16,185 mln zł, co stanowi 80% szacowanych kosztów obu inwestycji.
Kolejny pisowski spadochroniarz w szpitalu

Kolejny pisowski spadochroniarz w szpitalu

Od kilku miesięcy piszemy o tym, że nasz szpital, będzie przechowalnią pisowskich działaczy tracących intratne synekury. O tym, że w tomaszowskim szpitalu zatrudniono kolejnego spadochroniarza PiS dowiedzieliśmy się... z reportażu TVN. Tym razem jest to Radosław Marzec, związany z Janiną Goss (znaną z pożyczek udzielanych J. Kaczyńskiemu). Będzie on pełnił funkcję rzecznika spółki, ale jak zapewnia, wicestarosta Włodzimierz Justyna, nie będzie to jego jedyne zadanie. Marzec to radny Rady Miejskiej w Łodzi. Zajmował też szereg stanowisk bez wątpienia z politycznego nadania. O karierze zawodowej niewiele z Internetu się dowiemy. Poza tym, że był szoferem wspomnianej wcześniej łódzkiej skarbniczki PiS orz po Prezesa Skry Bełchatów. Do grudnia był też przewodniczącym Klubu Radnych. Złożył rezygnację, kiedy porządki w łódzkim PiS zaczęła robić Agnieszka Wojciechowa Van van Hekelom.
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: JagodaTreść komentarza: A w sprawie s12, która w wariancie południowym to jakaś masakra milczy...Źródło komentarza: Dariusz Klimczak w Tomaszowie: wkrótce przedstawię projekt usprawnienia procesów inwestycyjnychAutor komentarza: ***Treść komentarza: Teraz się przypomniało jak inni przy władzy, że na dworcu syf! Przepraszam a co wasz PiS i największy ulubieniec -Macierewicz, zrobił wcześniej w tej kwestii dla Tomaszowa? 💩. 😀Źródło komentarza: 300-metrowy peron i przejście podziemne powstanie na stacji kolejowej w Tomaszowie MazowieckimAutor komentarza: KasiaTreść komentarza: Dobry wpis ale zapomniała Pani dodać że koniecznością na Dworcu jest okienko z kasą biletową! To prawdziwe utrapienie dla podróżująch tomaszowian.Źródło komentarza: 300-metrowy peron i przejście podziemne powstanie na stacji kolejowej w Tomaszowie MazowieckimAutor komentarza: TomaszowiankaTreść komentarza: Wszystko ładnie i pęknie, ale szkoda, że tak mało ludzi korzysta. Czemu ? Bo minister infrastruktury Dariusz Klimczak odpowiedzialny za transport nawala z robotą, za którą bierze niemałe pieniądze. Multum przejazdów, jednak 80% z przesiadką w Koluszkach bądź Łodzi. Nawet do stolicy oddalonej o zaledwie ponad 100 km jest przesiadka. Przecież to komiczne, ale co takiego "szanownego" ministra może obchodzić ?! On w porównaniu do 'szarego obywatela" śmiga sobie samochodem ładowanym/tankowanym za nasze podatki. Jedynie kiedy korzysta z transportu publicznego to czas przed wyborami, kiedy to trzeba się pokazać jak Pan Trzaskowski poruszający się tramwajem jeden przystanek pod publiczkę i moment, w którym dziennikarze mogą cyknąć fotkę na okładkę swojego żałosnego szmatławca. A zwykli ludzie niech sobie radzą, oczywiście tuż po wyborach. Ta sytuacja miała miejsce właśnie po objęciu stanowiska przez Pana Klimczaka. Jeszcze w roku 2023 mieliśmy kilka połączeń bezpośrednich, lecz to się wówczas zmieniło, a Koalicja wpiera nam same dobre zmiany, choć już dobrze wiemy, że ich nie ma pod każdym względem. Mam nadzieję jednak, że rodacy któregoś pięknego dnia, wezmą sprawy w swoje ręce i przestaną wspierać oszustów i złodziei. Prace nad projektem jak zwykle zaczynają się w III kwartale, kiedy to przebudowa będzie stała od IV kw. 2025 r. do końca I kwartału 2026 r. z powodu warunków atmosferycznych, przez co również będzie trwała zapewne do końca 2027 r. o ile i w tym terminie się wyrobią. Kończąc, niech nasz dworzec rośnie w siłę, bezpieczeństwo oraz piękno i wygodę dla podróżujących ludzi.Źródło komentarza: 300-metrowy peron i przejście podziemne powstanie na stacji kolejowej w Tomaszowie MazowieckimAutor komentarza: tTreść komentarza: Może mieszkańcy miasta ocenią czy takie dodatkowe skrzydła mieszkalne komponują się z wciśniętą kamienicą zabytkową. Czy modernizacja - remont zabytkowej kamienicy nie wpłynie na charakter elewacji i całego budynku (czy konserwator będzie nadzorował wszystkie działania na każdym etapie).Źródło komentarza: Dariusz Klimczak w Tomaszowie: wkrótce przedstawię projekt usprawnienia procesów inwestycyjnychAutor komentarza: obywatel TMTreść komentarza: Co się spodziewać po wyborcach skoro większość to przybysze z wiosek. Starych tomaszowian coraz mniej, wieś rządzi miastem, wybierając tzw. swoich.Źródło komentarza: Radni chcą nocnej prohibicji. Koalicja ponad podziałami
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklamawłączenie społeczne
Reklama
Reklamawłączenie społeczne
Reklama
Reklama