Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 23 lutego 2025 21:34
Reklama
Reklama

Trójmiejskie szamaństwo

Czy można dzisiaj promować własną twórczość bez skorzystania z personaliów artystów stojących za jej ostatecznym kształtem? Można przynajmniej podejmować takie próby, wskazujące na chęć utrzymania własnej autonomii wyrażanej w stosunku do reszty muzycznej branży przy pomocy wystawionego palca. „Zawsze bliżej nam było do takich kapel jak Residents, Sun City Girls, czy Underground Resistance, które nie używają własnych wizerunków do kreowania sprzedaży płyt. Dlatego czasami występowaliśmy pod pseudonimami, nie chcemy promować siebie wierząc może naiwnie że muza się sama obroni. Więc "Nobody" to także maska, którą zakładamy. Taka gra z tożsamością” – mówili w wywiadach sami muzycy nazywając swój zespół Mordy, a siebie określając mianem „Nobody”.

[reklama2]

Ich powrót jest powrotem nieomal z otchłani. Siedem lat po ostatnim pełnoprawnym albumie („Antology” z października 2004 roku). Mordy to zespół z trójmiasta, dlatego wspomnianą przerwę w nagraniach (choćby ze względu na „żywotność” trójmiejskiej sceny) należałoby im właściwie obliczać tak jak oblicza się wiek psa (a więc 7 = 44). Prawda, że to szmat czasu? Nie były to jednak zmarnowane dni. Przez ten okres muzyka Mord jeszcze bardziej okrzepła i w swojej najbardziej „odjechanej” postaci przyjęła nosie-jazzowy, niemal „yassowy” charakter, zachowując jednocześnie przez cały czas rockowe brzmienie, zbliżone chwilami do nowojorskiego electro. Przy czym to wciąż melodyjne piosenki z aranżacjami strukturalnymi i brzmieniowymi skonstruowanymi na modłę, która nie jest od razu łatwa w odbiorze. Ale za to abstrakcyjne brzmienie gitar, czy nieparzyste metrum - to zabiegi powodujące w konsekwencji, że nie są to piosenki jednego sezonu, które nim minie krótkie słoneczne lato definitywnie się znudzą.

 

Muzycy sami stworzyli na określenie tego, co grają etykietkę "off roots" – i jak mówią o tym – od zawsze pociągało ich trochę inne granie, szukanie własnego sposobu myślenia. To im się bez wątpienia udało; „Nobody” to ich osobisty wkład wmelodyjne, psychodeliczne granie. Dzięki obecności Karola Schwarza (znanego z Karol Schwarz All Stars) odpowiedzialnego za końcowy miks, ich płyta ma przekonujące brzmienie, które nie ma nic wspólnego z tzw. „polish soundem”.

 

Otwierające album „2 Oceany” to potężne rockowe uderzenie spowite w progresywną formę zakorzenioną w końcówce lat sześćdziesiątych ubiegłego wieku; w chłodnej brytyjskiej psychodelii, a nawet w zimnym niemieckim krautrocku (z elementami współczesnego neo-folku). Czuć, że pomimo „mrozu” wszystkie instrumenty zostały poprowadzone przez pewne, nie zgrabiałe ręce i nieważne, czy są to swobodne rozimprowizowane kawałki, takie jak „Hornetess”, zagrane z podskórnym nerwem i delikatną elektroniką, czy też jest to przebojowe „Dogs of Heart” (oba tekstowo o napięciach w stosunkach męsko-damskich), albo czy to „Bleus”, który przy odrobinie dobrej woli i semantycznego przegięcia mógłby być odebrany, jako pokręcony blues z naprawdę powalającymi muzycznymi interwałami (i sposobem myślenia o „gitarce”, który wylągł się w głowie takiego na przykład J.J. Cale’a).

 

Akustyczne „Feeling” jest tak trójmiejskie, że aż boli. Rozleniwiony wokal, rozlany podkład muzyczny (jakby rzeka wylała na łąki), wydają się być powłóczystym spojrzeniem Mord w przeszłość – w stronę innej kapeli z trójmiasta – No Limits. „Wrong” to kawałek rozmrożonego rockowego „mięcha”, chwilami tak krwisty, że jego smak przypomina mi „szamaństwo” Killing Joke (i wtedy nagle zapominam o około jazzowych inspiracjach zespołu). Po nim „Perły”, tak dobra piosenka, że aż chciałoby się zakrzyknąć: „Perły przed wieprze!”. Gotowy, singlowy przebój (dzięki muzycznej maestrii w pewien nieoczywisty sposób). W tym utworze (a to ciekawostka!) rewelacyjna partia wibrafonu została najpierw skomponowana na klawiszach, a potem dopiero zagrana na wibrafonie.

 

W „Dzikich Zakupach” znów nie ma ani minuty muzycznej pomyłki, to nadal zwarty i przemyślany „sound” (jego ideę najpełniej słychać w „We Can Do It!”, ostatnim kawałku   na płycie), który czerpie z progresji za pomocą pokomplikowanych struktur poszczególnych utworów, muzycznych zwrotów oraz wielokierunkowych inspiracji, po które sięga zespół. Jeśli tekstowo „Wrong” był oskarżeniem konsumpcyjnego świata prowadzącego do alienacji, w którym darmowe porno staje się jednym z najważniejszych instrumentów psycho-terapeutycznych, to „Dzikie Zakupy” są już jawnym deklaracją postaw anty-konsumpcyjnych. Tytułowe „Nobody” to okazja do zastanowienia się nad tym, co może oznaczać niejednoznaczne określenie „jestem nikim”, a szczególnie do pochylenia się nad sprzecznością tego stwierdzenia: jak można jednocześnie być (jestem) i być przy tym „nikim”? Tym egzystencjalnym dylematom oczywiście towarzyszy muzyka, i to jaka muzyka! To prawdziwy popis Krzysztofa Stachury, Grzegorza Welizarowicza, Bartłomieja Adamczaka i Tomasza Bergmanna, który rozpoczyna się jak ścieżka dźwiękowa „Zabriskie Point” Antonioniego (wystarczy wspomnieć improwizacje gitarowe nieodżałowanego Jerry’ego Garcii z tamtego filmu), a kończy jak najlepsze lata Neila Younga.

 

Na koniec trzeba koniecznie wspomnieć, że Mordy w trudzie nagrywania „Nobody” wsparły w studio licznie zaproszone Twarze. Na płycie pojawili się zacni goście: Dominik Bukowski, który na płycie zagrał wspomnianą wcześniej partię wibrafonu, Joanna Kuźma z grupy Asia i Koty oraz  Ania Szuchiewicz z Poghanky (cała trójka w utworze „Perły”). Na hitowym „Dogs of Hart” i melancholinym „Hornetess” wokalnie udzieliła się i Anna Chyłkowska (Lullapop). Na płycie pojawili się również Filip Gałązka (Tymon and Transistors), Anna Steller (Dada von Bzdulow), Mariusz Nosek Noskowiak (Blenders), Marcin Zabrocki, Jacek Staniszewski (Maszyna do mięsa) oraz flecistka Maria Chmielarz.

 

Płyta roku? Dlaczego nie? Ale na całe szczęście nigdy, przenigdy w komercyjnym paśmie…

 

 

Mordy, „Nobody”. Nasiono Records

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Opinie

Wiceszef MON: kluczowe elementy "Tarczy Wschód" to fortyfikacje, systemy antydronowe i rozpoznawcze

Program "Tarcza Wschód" oparty jest na trzech kluczowych elementach: fortyfikacjach i zaporach przeciwpancernych, systemach antydronowych i rozpoznawczych, oraz wsparciu lokalnych społeczności rozbudową potrzebnej infrastruktury, np. drogowej - powiedział w Sejmie wiceszef MON Cezary Tomczyk.Data dodania artykułu: 22.02.2025 10:29
Wiceszef MON: kluczowe elementy "Tarczy Wschód" to fortyfikacje, systemy antydronowe i rozpoznawcze

Ekspert: media społecznościowe to szerokie audytorium, ale o sile przekazu decyduje algorytm

Media społecznościowe należą do prywatnych firm, które mogą wpływać na siłę przekazu, nad czym użytkownicy nie mają kontroli. Używanie ich przez polityków jako głównego kanału komunikacji z obywatelami może podważać zaufanie do mediów tradycyjnych – uważa politolog i medioznawca dr Wojciech Maguś z UMCS.Data dodania artykułu: 22.02.2025 10:22
Ekspert: media społecznościowe to szerokie audytorium, ale o sile przekazu decyduje algorytm

Grypa szaleje, a Polacy nie słuchają zaleceń. Eksperci alarmują. W lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń

Podczas przeziębienia lub grypy 40,1% Polaków mierzy temperaturę ciała dopiero po wystąpieniu objawów gorączkowych. 27,9% chorych robi to raz na dobę, a 21,3% – kilkakrotnie w ciągu 24 godzin. Do tego 77,5% rodaków nie notuje uzyskanych pomiarów. Zaledwie 7,4% badanych zapisuje je i 2,6% robi to dość sporadycznie. Eksperci komentujący wyniki raportu alarmują, że Polacy najwyraźniej nie słuchają zaleceń lekarzy. Z kolei GIS informuje, że tylko w styczniu br. zachorowało na grypę ponad 300 tys. osób, a w lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń. Od początku stycznia hospitalizowano z rozpoznaniem grypy i jej powikłań ok. 23 tys. pacjentów. Natomiast od września ub.r. zmarło z tego powodu ok. tysiąca osób. Jednak Polacy jakby nie do końca zdają sobie sprawę z powagi sytuacji.Data dodania artykułu: 21.02.2025 17:33
Grypa szaleje, a Polacy nie słuchają zaleceń. Eksperci alarmują. W lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Kolejny pisowski spadochroniarz w szpitalu

Kolejny pisowski spadochroniarz w szpitalu

Od kilku miesięcy piszemy o tym, że nasz szpital, będzie przechowalnią pisowskich działaczy tracących intratne synekury. O tym, że w tomaszowskim szpitalu zatrudniono kolejnego spadochroniarza PiS dowiedzieliśmy się... z reportażu TVN. Tym razem jest to Radosław Marzec, związany z Janiną Goss (znaną z pożyczek udzielanych J. Kaczyńskiemu). Będzie on pełnił funkcję rzecznika spółki, ale jak zapewnia, wicestarosta Włodzimierz Justyna, nie będzie to jego jedyne zadanie. Marzec to radny Rady Miejskiej w Łodzi. Zajmował też szereg stanowisk bez wątpienia z politycznego nadania. O karierze zawodowej niewiele z Internetu się dowiemy. Poza tym, że był szoferem wspomnianej wcześniej łódzkiej skarbniczki PiS orz po Prezesa Skry Bełchatów. Do grudnia był też przewodniczącym Klubu Radnych. Złożył rezygnację, kiedy porządki w łódzkim PiS zaczęła robić Agnieszka Wojciechowa Van van Hekelom.
Ponad 16 mln zł dofinansowania. Remont zabytkowej kamienicy. Budowa nowego bloku

Ponad 16 mln zł dofinansowania. Remont zabytkowej kamienicy. Budowa nowego bloku

Gmina – Miasto Tomaszów Mazowiecki w październiku 2023r. złożyła dwa wnioski do BGK o otrzymanie dofinansowania w ramach Funduszu Dopłat do budowy jednego budynku mieszkalnego wielorodzinnego przy ul. Barlickiego 22 (22 lokale mieszkalne) przy wnioskowanej kwocie wsparcia 7,133 mln zł oraz do przebudowy kamienicy przy ul. Barlickiego 20 (17 lokali mieszkalnych) przy wnioskowanej kwocie wsparcia 9,052 mln zł. Łączna kwota wnioskowanego i przyznanego wsparcia to 16,185 mln zł, co stanowi 80% szacowanych kosztów obu inwestycji.
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: JagodaTreść komentarza: A w sprawie s12, która w wariancie południowym to jakaś masakra milczy...Źródło komentarza: Dariusz Klimczak w Tomaszowie: wkrótce przedstawię projekt usprawnienia procesów inwestycyjnychAutor komentarza: ***Treść komentarza: Teraz się przypomniało jak inni przy władzy, że na dworcu syf! Przepraszam a co wasz PiS i największy ulubieniec -Macierewicz, zrobił wcześniej w tej kwestii dla Tomaszowa? 💩. 😀Źródło komentarza: 300-metrowy peron i przejście podziemne powstanie na stacji kolejowej w Tomaszowie MazowieckimAutor komentarza: KasiaTreść komentarza: Dobry wpis ale zapomniała Pani dodać że koniecznością na Dworcu jest okienko z kasą biletową! To prawdziwe utrapienie dla podróżująch tomaszowian.Źródło komentarza: 300-metrowy peron i przejście podziemne powstanie na stacji kolejowej w Tomaszowie MazowieckimAutor komentarza: TomaszowiankaTreść komentarza: Wszystko ładnie i pęknie, ale szkoda, że tak mało ludzi korzysta. Czemu ? Bo minister infrastruktury Dariusz Klimczak odpowiedzialny za transport nawala z robotą, za którą bierze niemałe pieniądze. Multum przejazdów, jednak 80% z przesiadką w Koluszkach bądź Łodzi. Nawet do stolicy oddalonej o zaledwie ponad 100 km jest przesiadka. Przecież to komiczne, ale co takiego "szanownego" ministra może obchodzić ?! On w porównaniu do 'szarego obywatela" śmiga sobie samochodem ładowanym/tankowanym za nasze podatki. Jedynie kiedy korzysta z transportu publicznego to czas przed wyborami, kiedy to trzeba się pokazać jak Pan Trzaskowski poruszający się tramwajem jeden przystanek pod publiczkę i moment, w którym dziennikarze mogą cyknąć fotkę na okładkę swojego żałosnego szmatławca. A zwykli ludzie niech sobie radzą, oczywiście tuż po wyborach. Ta sytuacja miała miejsce właśnie po objęciu stanowiska przez Pana Klimczaka. Jeszcze w roku 2023 mieliśmy kilka połączeń bezpośrednich, lecz to się wówczas zmieniło, a Koalicja wpiera nam same dobre zmiany, choć już dobrze wiemy, że ich nie ma pod każdym względem. Mam nadzieję jednak, że rodacy któregoś pięknego dnia, wezmą sprawy w swoje ręce i przestaną wspierać oszustów i złodziei. Prace nad projektem jak zwykle zaczynają się w III kwartale, kiedy to przebudowa będzie stała od IV kw. 2025 r. do końca I kwartału 2026 r. z powodu warunków atmosferycznych, przez co również będzie trwała zapewne do końca 2027 r. o ile i w tym terminie się wyrobią. Kończąc, niech nasz dworzec rośnie w siłę, bezpieczeństwo oraz piękno i wygodę dla podróżujących ludzi.Źródło komentarza: 300-metrowy peron i przejście podziemne powstanie na stacji kolejowej w Tomaszowie MazowieckimAutor komentarza: tTreść komentarza: Może mieszkańcy miasta ocenią czy takie dodatkowe skrzydła mieszkalne komponują się z wciśniętą kamienicą zabytkową. Czy modernizacja - remont zabytkowej kamienicy nie wpłynie na charakter elewacji i całego budynku (czy konserwator będzie nadzorował wszystkie działania na każdym etapie).Źródło komentarza: Dariusz Klimczak w Tomaszowie: wkrótce przedstawię projekt usprawnienia procesów inwestycyjnychAutor komentarza: obywatel TMTreść komentarza: Co się spodziewać po wyborcach skoro większość to przybysze z wiosek. Starych tomaszowian coraz mniej, wieś rządzi miastem, wybierając tzw. swoich.Źródło komentarza: Radni chcą nocnej prohibicji. Koalicja ponad podziałami
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklamawłączenie społeczne
Reklama
Reklamawłączenie społeczne
Reklama
Reklama