Kolejny spektakularny sukces na swoim koncie odnotowali tomaszowscy policjanci. W minionym tygodniu u 18-letniego mieszkańca naszego miasta wykryto w kieszeni tzw. dilerkę. Fachowcy od środków odurzających natychmiast rozpoznali jej zawartość. Młodociany „przestępca” posiadał narkotyki w ilości bynajmniej nie hurtowej. Teraz, jak podaje na stronie internetowej rzecznik Policji, grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
ka.ma.
07.09.2009 19:06
(aktualizacja 04.08.2023 12:46)
Jesteśmy zdecydowanymi przeciwnikami handlu narkotykami. Nie gloryfikujemy także zażywania środków odurzających. Jednak informacje przekazywane w Biuletynie Informacyjnym tomaszowskiej komendy wołają po prostu o „pomstę do nieba” i trudno powstrzymać się od uszczypliwości.
Czytając kronikę wydarzeń policyjnych w Tomaszowie odnosi się wrażenie, że działania naszych Stróży prawa ograniczają się jedynie do polowań na nietrzeźwych rowerzystów (tych najwięcej) i kierowców samochodów (tych mniej, być może dlatego, że szybciej uciekają). Czasami trafi się nastoletni złodziej albo młodzieniec z dilerką. I cóż to za sukcesy? Na pewno jest się czym chwalić?
Może jednak przesadzam. Jest przecież możliwe, że w naszym mieście jest bezpiecznie i jedynym zagrożeniem są właśnie pijani „kolarze” jadący wężykiem wzdłuż ulicy Oskara Lange. Skoro tak, to skąd w takim razie bierze się wszechobecne poczucie zagrożenia?
Podziel się
Oceń
Napisz komentarz
Komentarze
popissldpsl i żyd
10.09.2009 13:45
@37 trafny komentarz, trafny... :)
ateista
10.09.2009 11:56
dzieci w szkołach i od razu spokój na stronce ;)
york
10.09.2009 10:13
A mnie się zdaje, że ten wielebny grzybek rydzyk jest bardziej halucynogenny jak ta kupka na zdjęciu. Wnioskuję to po jego wypowiedziach. Bez takich kazań, siostro Michaello!
Blumenfeld
09.09.2009 22:49
Michaella czy Tobie sie powolania nie pomylily? Zamiast do zakonu wstap do NDP lub DVU. Powiem Ci i Tobie podobnym krotko: "co z ziemii, to od Boga".
ateista
09.09.2009 21:35
szanowna redakcjo, czy naprawdę musimy wszędzie czytać te same popłuczyny siostrzyczki?
Siostra Michaella
09.09.2009 21:24
O proszę!Od razu widać ilu tu innowierców.Trawką częstują,a potem hyc,dzieciaki nauczą ćpać i resztkę narodu zniewolą.Ojciec Wielebny Rydzyk zawsze mawia,że najpierw zaczną od dzieciaków i młodzieży...
Rozpustnicy wstrętni niech Pan ma was w opiece.
Módlmy się za tych co padli ofiarami masońskiej dilerki!
york
09.09.2009 20:24
Kiki, a Ty co bierzesz? Jak czytam te Twoje wpisy.... musi to być mieszanka oleju napędowego z czerwonym raidem!! Okropne te Twoje wizje....kamieniołomy, znęcanie się!! Może przepij to gorzałą to się nieco uspokoisz!:)
(-:
09.09.2009 13:13
Legalize IT !!
ateista
09.09.2009 08:05
wóda to wóda, dragi to dragi.........nie ma co dywagować, jedno kopie i drugie, tylko czym łatwiej jest się uzależnić?
popissldpsl i żyd
09.09.2009 07:57
@26 stary, taka dawka informacji z rana spowodowała u mnie: oczy mnie szczypią, muszę iść zapalić ( papierosa bleee wiem, wiem ) a kiki dziadzio do tej pory tlen wdycha bo wydało się że mosad jest na jego tropie. ;)))
kiki
08.09.2009 17:56
Bumenfeld... gerde....ale dałeś popis zamroczonego trawką.
Poprawiiłeś wermutem i wermacht ujrzałeś.
Dobrze,że trawka przestała działać bo musielibyśmy te wypociny i wylewność narkomana czytać niby nigdy nie kończącą się epopeje.
Bierz mniej i jak najszybciej poddaj się kuracji.
Aleś namotał,że kruca fix,dziadzio ze śmiechu aż się poryczał.
Goguś z Ciebie niezłej marki ho.ho.
ka.ma.
08.09.2009 16:04
Jestem zaskoczona, że temat idiotycznych newsów przekazywanych przez tomaszowską policję na swojej stronie internetowej, co samo w sobie tworzy zły wizerunek naszych dzielnych policjantów, wywołał dyskusję na temat dostępności i legalizacji tzw. miękkich środków odurzających.
Blumenfeld
08.09.2009 15:32
Nalezy sie zastanowic komu zalezy na tym aby policja wydawala, niemale przeciez pieniadze scigajac drobnych posiadaczy trawki, ktorzy popalaja dla przyjemnosci w domowym zaciszu lub lesnych kniejach. Przeciez te same pieniadze no i oczywiscie cenny czas mozna przeznaczyc na duzo bardziej konstruktywne zadania. Wniosek jest prosty - komus zalezy na tym aby policja zajmowala sie pierdolami a nie naprawde waznymi sprawami. Moi znajomi, ktorzy pracuja w "wymiarze sprawiedliwosci" jako funkcjonariusze, prywatnie przyznaja mi racje. Z narkotykami nie mozna walczyc tak samo jak na przyklad nie da sie walczyc z alkoholem. Mozna jedynie zapobiegac, edukowac badz leczyc. Na pewno nie karac! Co da zamkniecie plotki w wiezieniu z prawdziwymi kryminalistami? Albo "nasranie" w papiery? Bo mial/a przy sobie smieszne pare gram? Bo chcial/a "przyczilować" z kumplami, z dziewczyna, chlopakiem, itd? Bo wolal/a sie "zjarac" niz spic tanim winem z siarka albo piwkiem z metylem? Bo wybral/a gandzie a nie papierosy z amoniakiem i innym syfem? Gdzie tu normalnosc? Skoro palac nikomu nie szkodze to w czym jest problem? Problem lezy w mentalnosci ludzi. Osoba, ktora pali trawke to w oczach wielu ktos, kto ma dostep do "twardych" narkotykow, obraca sie w kryminogennym otoczeniu, ma kontakty z gangsterami lub tez jest kims ograniczonym umyslowo, debilem, kretynem, itd. Taki palacz sie nie myje, taki palacz namawia innych do "palenia" narkotykow, sprowadza innych na zla droge... Jak jest naprawde? Wystarczy "odpalic" przegladarke i zapytaj "wujka" Google kto znany palil trawke. Pokaze sie pokazna lista z doktorami, profesorami a nawet prezydentami. Przeciez sam papiez (wybaczcie nie pamietam ktory) palil trawe! Tak, tak! Historia mowi, ze kiedys nieznane w Europie warzywa, owoce, kwiaty, itd. ktore przybywaly z Indii, Ameryki i innych musialy przejsc przez "skaner" kosciola, ktory zasadzal czy dana rzecz jest od Boga czy od Diabla. Papiez sprobowal zatem rowniez konopii indyjskich. Zaraz ktos podniesie larum, ze bluznie przeciwko calemu, cywilizowanemu swiatu chrzescijanskiemu ale ja mam to gdzies - takie sa fakty. Rozwiazaniem tych wszystkich problemow jest legalizacja marihuany. Opodatkowac, opisac "reguly" zazywania - jak z alkoholem i papierosami. Dozwolone od lat 18, w wydzielonych lokalach. Sprzedawane ziele byloby sprawdzane czy aby nie jest chemicznym mozgotrzepem, czy sprzedajacy nie "opycha" towaru nieletnim czy tez ludziom, ktorzy nie posiadaja "licencji" na uprawe i sprzedaz konopii. Temat obwarunkowan prawnych jest dlugi - da sie to jednak zrobic tak aby kazdy byl zadowolony, potrzebne sa tylko checi do dzialania. Poza tym, legalizacja konopii niesie za soba wiele innych pozytywow. Gandzia jako "uniwersalny" material moze sluzyc nie tylko do inhalacji ale rowniez do wytwarzania niezwykle silnych wlokien, pozywienia, itd. Wlasciwosci lecznicze "boskiego ziola" (co z ziemi to od Boga, prawda?) sa niezaprzeczalne i sa kolejnym gwozdziem do trumny przeciwnikow legalizacji trawki. Legalizacja spowoduje, ze gandzia przestanie byc "zakazanym" owocem, zmieni sie jej status. Palenie trawki nie bedzie niczym strasznym juz oficjalnie. Nieoficjalnie jest caly czas! Chrzanienie, ze trawka to 1 krok do heroiny to bzdura. Rownie dobrze moge powiedziec, ze wypicie od czasu do czasu lampki wina tudziez szampana to 1 krok do alkoholizmu i degeneracji spolecznej. Takie plytkie wnioski wyciagaja tylko ignorancji i hipokryci pokroju Kiki, ktorej wypowiedzi nosza znamiona nienawisci, ktora przejawiala sie miedzy innymi u Hitlera. To jest dopiero chore! I ty Kiki masz sie za katolika? A co z motto "Szanuj blizniego swego, jak siebie samego"? To taka jestes dwulicowa? Dobrze, ze ludzi jak ty jest co raz mniej i nie maja sily przebicia. Sa traktowani jak szajbusi, ktorzy spozyli za duzo "blekitu paryza" albo tez innego, rownie zacnego trunku. Kiki proboje wpoic nam swoja pseudonaukowa, cuchnąca, "watykanska" propagandę do i tak juz zanieczyszczonego umyslu polskiego narodu i bez watpienia jest wrogiem ludu i niewolnikiem babilonu. Pamietaj Kiki, ze Mossad jest lepszy od AK i naszego wywiadu wiec uwazaj - jeszcze wyjdzie na jaw, ze dziadzio ustawial sie ze szkopami na wspolne zydow mordowanie albo sluzyl w kriegsmarine albo innym wermachcie i agenci z Syjonu rozprawia sie z nim jak z innymi zbrodniarzami przeciwko ludzkosci.
Wystarczy. Za duzo zlosci. Nie ma co. Nie jestescie tego warci. Mam swoje zdanie, nie jestem zlym czlowiekiem, wiem co mowie i robie. Nie podoba sie? Trudno. Poplacz sie albo idz do mamy.
Dziekuje za uwage ;-)
PS:
chyba najdluzszy komentarz na portalu.
tomaszowianin
08.09.2009 15:10
@24 "wolę,żeby palił, niż chlał wódę..." - a może lepiej, żeby nie robił ani jednego, ani drugiego? a to,że sobie popala i wychodzi na ulice, zachowując się wiadomo jak.., to ok? wiele razy słyszałem i widziałem zachowanie młodych ludzi na haju - w nocy, w zacnym mieście TM. nie powiem, co robili, bo szkoda gadać. i nieważne czy są to efekty działania alkoholu czy narkotyków.
Co do wychowania - zgoda, błąd rodziców. ale czy tylko? Czy 18,19-letni człowiek nie wie,że robi źle, wykrzykując w nocy na ulicy, albo hałasując? uważam,że ma świadomość, tylko czuje się bezkarnie. Dlatego apel o więcej patroli do stróżów prawa.
popissldpsl i żyd
08.09.2009 13:59
@23 nie denerwuj się tak :) mnie tam za bardzo to nie smakuje ale nie mam nic przeciwko jeżeli ktoś sobie popala. Wolę żeby palił to niż chlał wóde czy wino w parku albo w jakiejś bramie. Serio, czemu papierosy, alkohol a nawet ostatnio dopalacze są dozwolone a trawka ( która ma nawet zdolności lecznicze ) jest zakazana? A więc: kasa misiu kasa ;)
@22 człowieku, do kogo ty masz pretensję że młodzież jest taka a nie inna?! Więcej policji, wojska, zaostrzeń kary itp. puknij się człowieku albo zapal. To jest tylko i WYŁĄCZNIE kwestia wychowania! Dzieciak powinien być tak wychowany że wie co jest dobre a co złe i nawet jeżeli będzie miał wokół siebie pełno używek to po nie nie sięgnie. Że stoją wieczorem pod blokiem i hałasują? To ja się również spytam gdzie są rodzice? Ludzie nie zganiajcie wszystkiego na innych tylko zajmijcie się swoimi dziećmi i zacznijcie je wreszcie wychowywać a nie udawać że to robicie!
Napisz komentarz
Komentarze