Do zdarzenia doszło po godzinie 11:30 na Placu Kościuszki w Tomaszowie, w rejonie przystanku autobusowego. Pomiędzy 44-latkiem a jego oprawcą doszło do przypadkowej wymiany słów. W pewnym momencie pokrzywdzony został uderzony pięścią w twarz przez nieznanego mu mężczyznę. Na skutek uderzenia stracił przytomność i upadł na ziemię.
Sprawca szybko oddalił się z miejsca zdarzenia. Odniesione obrażenia były na tyle rozległe, że pobity mężczyzna, po kilkutygodniowej hospitalizacji zmarł w jednym z łódzkich szpitali .
Zdarzenie zostało zarejestrowane przez kamery monitoringu miejskiego. Policjanci szczegółowo przeanalizowali zapis z kamer ustalając, że sprawca kilka ulic od miejsca zdarzenia wsiadł do busa i wyjechał poza teren Tomaszowa Mazowieckiego.
Funckjonariusze ustalili, że sprawcą zdarzenia jest 33-letni mieszkaniec powiatu tomaszowskiego.
Mężczyzna był zaskoczony wizytą policjantów, którzy przybyli do jego miejsca zamieszkania aby go zatrzymać. Przed wejściem funkcjonariuszy do jego mieszkania wyrzucił na dach bloku swój plecak.
33-latek został zatrzymany. Zabezpieczono także plecak, w którym znajdowało się ponad 53 gramy marihuany, blisko 1200 gramów amfetaminy, 56 gramów mefedronu oraz 115 sztuk tabletek ekstazy.
Mężczyźnie przedstawiono zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, skutkującego śmiercią pokrzywdzonego oraz posiadania znacznej ilości środków odurzających.
Za popełnione przestępstwa grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności. Podejrzany przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył wyjaśnienia.
10 stycznia 2020 roku decyzją Sądu Rejonowego w Tomaszowie Maz. został tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy.
Napisz komentarz
Komentarze