Jak podkreślił podczas sobotniej konferencji prasowej Bocheński, odmrażanie służby zdrowia w Łódzkiem to efekt przejścia przez szczyt trzeciej fali epidemii COVID-19.
"Wchodzimy w maj z dobrymi informacjami i danymi epidemiologicznymi. Liczba hospitalizacji chorych na COVID-19 w woj. łódzkim zasadniczo spada. Mamy bardzo dużo zwolnionych miejsc przez pacjentów szpitali covidowych. Dlatego podjąłem decyzję o odmrażaniu ochrony zdrowia na terenie naszego województwa" – poinformował wojewoda łódzki.
Przekazał, że 500 miejsc szpitalnych, w tym 250 w Łodzi odzyskało swoje dawne funkcje. W związku z tym placówką covidową przestały być m.in.: Uniwersytecki Szpital Kliniczny im. Wojskowej Akademii Medycznej w Łodzi oraz szpitale w Łęczycy, Głownie, Wieruszowie i Rawie Mazowieckiej.
"W innych placówkach dokonaliśmy licznych zmian i ograniczeń, jeśli chodzi o liczbę łóżek covidowych. Nie zlikwidowaliśmy tam oddziałów w pełni, jednakże przywróciliśmy różnego rodzaju zakresy, które są potrzebne pacjentom. Mieszkańcy Sieradza, Skierniewic, Radomska mają większą dostępność zwykłej ochrony zdrowia" – tłumaczył Bocheński.
Ponad połowa z przywróconych do systemu ochrony zdrowia 500 łóżek dotyczy specjalizacji internistycznej, której najbardziej brakowało w regionie.
Wojewoda wskazał, że obecnie w szpitalach w Łódzkiem jest ponad 2,3 tys. łóżek covidowych, z których ponad 500 pozostaje wolnych. Zapowiedział, że jeśli liczba hospitalizacji będzie dalej spadać, kolejne miejsca będą odzyskiwać swoje dawne funkcje. Nadal będzie działał szpital tymczasowy w łódzkiej hali Expo, w którym obecnie na 272 miejsca zajętych jest 66.
Zastępca dyrektora ds. medycznych łódzkiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia (NFZ) Aneta Zapart poinformowała o wznowieniu od 4 maja zabiegów planowych.
"Były one przez ponad dwa miesiące ograniczone. Na bieżąco odbywały się jedynie zabiegu onkologiczne, pilne i ratujące życie. Mamy coraz więcej łóżek, otwierają się kolejne oddziały i apelujemy o umawianie się na nowe terminy przekładanych wcześniej zabiegów. Szpitale są bezpieczne, personel jest zaszczepiony" – podkreśliła.
Napisz komentarz
Komentarze