Do zdarzenia doszło 19 sierpnia 2019 roku około godziny 13:00. Patrol wodny o zdarzeniu został poinformowany przez bosmana portu Borki, który przekazał, że na wysokości Bronisławowa wywróciła się łódź żaglowa. Zespól wodny natychmiast udał się we wskazane miejsce. W odległości 400 metrów od brzegu zauważył łódź wywrócą do góry dnem. Obok łodzi dryfował w wodzie jej właściciel – 61-letni mężczyzna, jak się później okazało także sternik.
Mężczyzna został podjęty na pokład łodzi policyjnej, gdzie udzielono mu niezbędnej pomocy i okryto kocem termicznym z powodu silnego wychłodzenia. Pozostali dwaj członkowie załogi wywróconej żaglówki zostali wcześniej podjęci przez załogę innej łodzi żaglowej, która przepływała w pobliżu.
Zarówno sternik jak i jego towarzysze nie wymagali hospitalizacji. Zespół wodny przetransportował żeglarzy na brzeg a ich żaglówkę podniósł i odholował. Jak ustalono mężczyźni byli trzeźwi, posiadali na sobie kamizelki ratunkowe, a przyczyną wypadku był silny wiatr, który uszkodził grot łodzi.
Na szczęście wszystko zakończyło się dobrze. Szybkość działania i doświadczenie to z pewnością cechy funkcjonariuszy pełniących służbę na wodzie. Aby uniknąć podobnych wypadków należy przewidywać potencjalne zagrożenia i przestrzegać zasad bezpieczeństwa. Woda jest żywiołem i nie wolno jej lekceważyć.
Napisz komentarz
Komentarze