- Dziś przedstawiliśmy projekt likwidacji ograniczenia w stosowaniu 50% kosztów uzyskania przez twórców. Projekt dotyczy aż 35 różnych zawodów, m.in. architektów, wynalazców, informatyków, artystów, dziennikarzy - pisze na dwoim profilu FB marszałek Stanisław Tyszka.
Co ciekawe ryczałtowe koszty dla twórców zostały wprowadzone jeszcze w II RP. W 1928 r. Tadeusz Boy-Żeleński przekonał prezydenta Mościckiego do wprowadzenia tego typu przepisów. 50% ryczałt dla twórców obowiązywał więc od 1928 r. aż do 2013 r., kiedy to kwotowe ograniczenie w stosowaniu kosztów uzyskania zostało wprowadzone przez rząd Donalda Tuska.
- Inspiracją dla naszego dzisiejszego projektu#PoniedziałekWolności był Tadeusz Boy-Żeleński, pomysłodawca koncepcji "kosztów autorskich". Boy-Żelenski swoim świetnym felietonem z 1928 r. pt. "Paradoksy fiskalne" przekonał ówczesnego ministra skarbu, Ignacego Matuszewskiego do przyjęcia szczególnych zasad opodatkowania dla twórców. Co ciekawe, ten sam felieton, w 2006 r. przekonał śp. Lecha Kaczyńskiego do utrzymania "zryczałtowanych kosztów", gdy pierwszy rząd PiS przymierzał się do zmiany tych przepisów - wyjaśnia Stanislaw Tyszka.
Projekt przesłano do konsultacji 37 organizacjom środowisk twórczych, które mają możliwość włączyć się w prace parlamentarne nad projektem!
Pełny projekt do pobrania tu http://stanislawtyszka.pl/
Napisz komentarz
Komentarze