Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 25 listopada 2024 15:38
Reklama muzyczny spektakl Metamorfozy
Reklama

Czy tomaszowskie mamy karmią piersią? Zalecenia zaleceniami, a życie życiem…

WHO (Światowa Organizacja Zdrowia) zaleca wyłączne karmienie piersią do 6 miesiąca życia dziecka. Wyłączne to znaczy bez dokarmiania sztucznymi mieszankami, bez wcześniejszego rozszerzania diety dziecka produktami uzupełniającymi oraz bez dopajania (soczkami czy wodą). Ponadto WHO rekomenduje utrzymanie karmienia piersią do 2 roku życia dziecka albo dłużej, gdy życzą sobie tego i matka, i dziecko. Niby każdy te zalecenia zna, a jednak tak niewiele mam się do nich stosuje…

Co wyróżnia pokarm kobiecy?

 

Odpowiadając na to pytanie, można by mnożyć określenia podkreślające walory mleka mamy. Jest ono: unikalne, nieporównywalne, bezkonkurencyjne, dopasowane do potrzeb dziecka - jednym słowem idealne! Nie ma żadnej mieszanki sztucznej, która byłaby w stanie podrobić skład pokarmu kobiecego. Znajduje się w nim wszystko to, czego potrzeba do prawidłowego rozwoju i funkcjonowania: woda, białko, tłuszcze, cukry, składniki mineralne, witaminy, enzymy. Wiele składników mleka odpowiada za odporność nowonarodzonego dziecka (dlatego tak ważne jest podawanie mleka kobiecego przedwcześnie urodzonym maluchom). Warta uwagi jest informacja, że takie mleko nie ma jednorodnego składu - zmienia się w zależności od potrzeb dziecka, pory roku, dnia, wieku, fazy laktacji itd. Istny cud natury!

 

O cudownych korzyściach płynących z karmienia piersią

 

I tutaj można by pisać naprawdę dużo… Są to korzyści obustronne - zarówno dla dziecka, jak i dla matki. Co więcej, korzyści może czerpać także państwo.

 

AAP (Amerykańska Akademia Pediatrii) i ESPGHAN  (Europejskie Towarzystwo Gastroenterologii, Hepatologii i Żywienia Dzieci) dzielą korzyści zdrowotne dla dziecka na te, które mają skutek natychmiastowy oraz te, które mają skutek odległy. Te pierwsze odpowiadają za choroby, na które maluchy częściej zapadają jako niemowlęta i dzieci, np. biegunki infekcyjne, zapalenie ucha środkowego, zakażenia układu moczowego, infekcje ucha środkowego, dróg oddechowych, choroby skóry, tj. AZS. Dzięki karmieniu piersią minimalizuje się także ryzyko SIDS (nagłej śmierci łóżeczkowej). Te drugie korzyści zaś obniżają ryzyko zachorowalności dzieci w wieku dorosłym na choroby ( głównie cywilizacyjne), tj.: otyłość, cukrzyca, astma, białaczka limfatyczna i szpikowa i wiele innych, o których można poczytać na stronie internetowej wyżej wymienionych organizacji. Warto zaznaczyć, że karmienie mlekiem mamy ma również korzystny wpływ na rozwój psychiczny dziecka w okresie niemowlęcym, dziecięcym, a nawet dorosłym.

 

Korzyści wynikające z karmienia piersią może mieć także matka. Przyczyniają się one do jej stanu zdrowia fizycznego (np. mniejsze ryzyko zachorowalności w przyszłości na raka piersi czy jajników, szybszy powrót do formy po porodzie) oraz psychicznego (może zapobiec depresji poporodowej). Na karmieniu piersią zyskuje mama i dziecko- macierzyństwo od razu staje się przyjemniejsze ze względu na tę szczególną więź, która łączy obojga.  

 

 

 

Co zatem z korzyściami dla państwa? Wiążą się one nierozerwalnie z finansami (choć na tym zyskuje także rodzina- nie trzeba  kupować dość drogiego mleka modyfikowanego i wszystkich akcesoriów potrzebnych do karmienia sztucznego). Dzięki karmieniu naturalnemu mamy szansę zmniejszyć koszty leczenia. W USA obliczono, że gdyby 90 % matek zgodnie z aktualnymi zaleceniami karmiło  sześć miesięcy wyłącznie piersią, to państwo mogłoby oszczędzić 13 miliardów $ rocznie, a przez to zapobiec 911 zgonom niemowląt.

 

Jak sprawy karmienia mają się w Tomaszowie?

 

Zapytałam o to około 100 mam z Tomaszowa i okolic, które urodziły dziecko w czasie kilku ostatnich lat. Aż 95 % z nich przyznała, że ma świadomość korzyści płynących z wyłącznego karmienia piersią. Jeszcze więcej mam, bo prawie 97 % zadeklarowała, że będąc w ciąży, chciała karmić swoje dziecko własnym pokarmem. Gorzej jest niestety z realizacją - tylko ok. 80% pytanych kobiet zdecydowała się na podanie piersi w ogóle.

 

O czym to świadczy? Powodów może być wiele. Tomaszowskie mamy zaznaczały, że o zaprzestaniu karmienia zadecydowały takie czynniki jak: niewystarczająca ilość mleka (ok.32%), dziecko straciło zainteresowanie piersią (prawie 20%), inne (bez podania przyczyny- ok. 18 %), alergia u dziecka (prawie 12%), brak pomocy laktacyjnej udzielonej po porodzie (ok.8%), z powodu uczucia bólu przy karmieniu(8%) oraz po prostu z wygody (pojedyncze mamy). Po przeanalizowaniu innych odpowiedzi mam można dojść do prostego wniosku: kobiety nie mają wystarczającej wiedzy na temat fizjologii karmienia piersią, a to po pierwsze – nierozerwalnie łączy się z brakiem informacji na temat tego, jak skutecznie przygotować się do „mlecznej drogi” już w ciąży oraz po drugie-  z brakiem konkretnej pomocy i rzetelnych wskazówek po porodzie popartych wiedzą pracowników służby zdrowia (a to ich obowiązek jakby nie patrzeć zapisany prawnie w Standardzie Opieki Okołoporodowej – Rozporządzenie Ministra Zdrowia z 2012 r.).

 

Jak to jest możliwe, że najwięcej mam narzekała na niewystarczającą ilość mleka, gdy zaledwie minimalny procent kobiet może mieć rzeczywisty (i to słowo należy podkreślić) niedobór pokarmu spowodowany np. przez uszkodzenie czy niedorozwój gruczołów piersiowych? W krajach afrykańskich matkom nie mieści się nawet w głowie, że mogą nie mieć jak wykarmić samodzielnie własnego dziecka (i to ich przewaga). Dlatego ten argument można uznać prawie za mit krążący od matki do matki i często od lekarza do matki (smutna rzeczywistość). Bardzo często mamy także przestają karmić po zbyt pochopnej diagnozie alergii pokarmowej u dziecka. Maluszek najszybciej może się uczulić na mieszankę sztuczną- tutaj niemalże od razu jest narażony na kontakt z czynnikiem uczulającym- białkiem mleka krowiego. Fakty są takie, że karmienie piersią chroni organizm dziecka przed reakcjami uczuleniowymi, a męczenie kobiety dietą eliminacyjną na zapas jest nieludzkie i niezdrowe. Podobno znikomy procent dzieci może mieć reakcje uczuleniowe po spożyciu mleka mamy, która je wszystko. Zaleca się przy takich podejrzeniach zrobienie wywiadu lekarskiego (przez alergologa) i przeprowadzenie prób prowokacyjnych w celu potwierdzenia przypuszczeń.

 

Co jeszcze przeszkodziło mamom w karmieniu piersią?  Ot, chociażby to, że większość mam postawiła na dokarmianie swoich pociech mlekiem modyfikowanym (najwięcej kobiet przez okres całego karmienia piersią albo tuż po porodzie). Nie ma się w takim razie czemu dziwić, że ilość mleka się zmniejsza. Podanie mieszanki nie powinno odbywać się na własną rękę, lecz powinno być skonsultowane z lekarzem i poparte konkretnymi wskazaniami (najpierw zaleca się znalezienie przyczyny, np. nieodpowiedniej techniki ssania u dziecka, matce można przy okazji udzielić odpowiedniego wsparcia laktacyjnego, dopiero potem rozważenie tego, czy jest sens dokarmiać i ewentualnie w jaki sposób). Prawie 20 % mam uznało, że dziecko straciło zainteresowanie piersią – nie trudno wysnuć wniosek, że to może być zasługa podawania butelki i zbyt wczesnego rozszerzenia diety niemowlęcia. Zaledwie 25 % kobiet postanowiła zgodnie z zaleceniami WHO wprowadzić do diety malucha produkty stałe po 6 miesiącu życia. Najwięcej mam zrobiło to po 4 miesiącu (40 %) albo po 5 miesiącu życia (35%), czyli zupełnie nie stosując się do najnowszych wytycznych. O tym, że kobiety nie mają wsparcia laktacyjnego, świadczy odpowiedź dotycząca uczucia bólu przy karmieniu (prawidłowe karmienie nie ma prawa boleć).

 

 

Podsumowując, największa ilość ankietowanych mam zakładała, że chciała karmić piersią do 1 roku życia (ok. 47 %) , zaś udało się to zaledwie 24,5 % kobiet. Najczęściej mamy rezygnowały z podawania piersi między 3 a 6 miesiącem życia dziecka, bardzo wiele z nich zaprzestała karmić po kilku tygodniach. Najmniej mam dotrwało w „mlecznej drodze” do 2 roku życia (zaledwie 3,5 %). Kobiety, którym udało się karmić przez rok i dłużej, to najczęściej te, które starały się albo wcale nie dokarmiać dzieci mlekiem modyfikowanym, albo robiły to naprawdę sporadycznie, a także te, które zaczęły rozszerzanie diety zgodnie z zaleceniami WHO.

 

Co zrobić, aby poprawić statystyki karmienia piersią?

 

Przede wszystkim należy edukować przyszłe mamy, wspierać je w czasie ciąży i po porodzie, pomagać im przezwyciężać trudności, zachęcać. Takie zadanie stoi przed pracownikami służby zdrowia (głównie doradcami laktacyjnymi, których, niestety, brakuje albo w niektórych miastach nie ma wcale), ale także promotorami karmienia piersią (osobami bez wykształcenia medycznego, lecz posiadającymi odpowiednią wiedzę na temat fizjologii karmienia piersią), innymi doświadczonymi mamami, które mogą służyć dobrą radą oraz członkami rodziny. Do polepszenia statystyk na pewno przyczyniłoby się również egzekwowanie naruszeń, jakich dopuszczają się firmy produkujące mleko modyfikowane- ich polityka jest dosyć agresywna i często niezgodna z prawem. Najważniejsza jest jednak świadoma decyzja mamy (nie teściowej czy lekarza idącego na łatwiznę). Karmienia piersią trzeba się po prostu nauczyć, a tego trzeba po prostu chcieć. Warto podjąć ten „trud”-satysfakcja na całe życie gwarantowana!

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

03.05.2017 12:10
,,...można dojść do prostego wniosku: kobiety nie mają wystarczającej wiedzy na temat fizjologii karmienia piersią..." - ale każda z nich potrafi łapać pokemony na smartfonie;-)

02.05.2017 21:54
Oczywiście, że najzdrowszy dla maluszka jest pokarm matki. Tylko dlaczego ta matka tej maleńkiej dziewczynce już przekłuła uszka? Ani to ładne, ani praktyczne, ani też dobre dla dziecka?

Opinie
Sejm odrzucił wniosek PiS o wotum nieufności wobec ministry zdrowia Izabeli Leszczyny Sejm odrzucił w czwartek wniosek o wyrażenie wotum nieufności wobec ministry zdrowia. Posłowie PiS zarzucili jej działania wbrew interesom pacjentów. Premier Donald Tusk zapowiedział, że po odrzuceniu wniosku Izabela Leszczyna "będzie nadal wyciągała z bagna system ochrony zdrowia" po rządach PiS.Data dodania artykułu: 21.11.2024 19:58Sejm odrzucił wniosek PiS o wotum nieufności wobec ministry zdrowia Izabeli Leszczyny Były nauczyciel odpowie m.in. za prezentowanie pornografii młodzieży Przed sądem rejonowym w Oświęcimiu 4 grudnia ma ruszyć proces byłego nauczyciela jednej z tamtejszych szkół, który odpowie m.in. za prezentowanie pornografii nastolatkom i naruszenie ich nietykalności cielesnej – dowiedziała się PAP w krakowskiej prokuraturze okręgowej.Data dodania artykułu: 20.11.2024 18:37Były nauczyciel odpowie m.in. za prezentowanie pornografii młodzieży Polacy coraz częściej chcą się rozwodzić. Potwierdzają to eksperci. Widać to też po danych z sądów W trzech kwartałach tego roku do sądów okręgowych w całej Polsce wpłynęło blisko 62 tys. pozwów rozwodowych. To o 1,5% więcej niż w analogicznym okresie 2023 roku, kiedy było ich prawie 61 tys. Najwięcej pozwów złożono do sądów w dużych miastach. W całej Warszawie odnotowano ich łącznie 5,8 tys. Z kolei w Poznaniu było 3,9 tys. takich przypadków, a w Gdańsku zaobserwowano ich 3,4 tys. Eksperci nie są zaskoczeni tymi danymi. Jednocześnie wskazują, że spada liczba zawieranych małżeństw. Można zatem postawić tezę, że w strukturze społecznej zachodzą istotne zmiany.Data dodania artykułu: 20.11.2024 18:30Polacy coraz częściej chcą się rozwodzić. Potwierdzają to eksperci. Widać to też po danych z sądów
Reklama
Reklama
„Miłość jak miód” „Miłość jak miód” „Miłość jak miód”seans w ramach cyklu Kultura Dostępna!W czwartkowe popołudnie, 28 listopada w kinach zagości cykl Kultura Dostępna i polska komedia romantyczna „Miłość jak miód”. Majka i Agata zamieniają się miejscami, dzięki czemu odnajdują wielkie uczucie.Majkę (Agnieszka Suchora) i Agatę (Edyta Olszówka) równie dużo łączy, co dzieli. Obie są po pięćdziesiątce, przechodzą menopauzę i nie wierzą, że w ich życiu cokolwiek zmieni się na lepsze. Jedna mieszka nad Bałtykiem, druga w Tatrach. Jedna prowadzi cukiernię, druga jest wziętą architektką wnętrz. Jedna jest wdową, drugą partner właśnie zostawił dla młodszej. Jedna poświęca się dzieciom i wnukom, kompletnie zapominając o sobie, druga nie ma rodziny i dba o swój duchowy rozwój. Pewnego dnia przyjaciółki spotykają się na pogrzebie koleżanki z liceum. Agata namawia Majkę do spontanicznego wyjazdu w góry, sama zaś zajmuje jej miejsce. Nieoczekiwana zamiana ról przynosi szereg komplikacji, zabawnych zwrotów akcji i wyzwań, którym kobiety będą musiały stawić czoła. Czy uda im się przezwyciężyć przyzwyczajenia, uprzedzenia i lęki? Czy zdobędą się na odwagę, żeby otworzyć się na miłość i rozpocząć nowy rozdział w życiu? Czy naprawdę nigdy na nic nie jest za późno?Kultura Dostępna w Kinach jest częścią programu realizowanego przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, którego operatorem jest Narodowe Centrum Kultury. Projekt dofinansowano ze środków Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej. Szczegółowe informacje i repertuar najnowszej edycji cyklu w kinach Helios w całej Polsce dostępne są pod adresem: www.helios.pl/kultura_dostepna oraz www.nck.pl/projekty-kulturalne/projekty/kultura-dostepna. Data rozpoczęcia wydarzenia: 28.11.2024
Repertuar kina Helios Repertuar kina Helios Tegoroczna jesień nie przestaje zaskakiwać różnorodnymi nowościami. Od najbliższego piątku w repertuarze kin Helios zagoszczą aż trzy premiery: „Simona Kossak”, „Vaiana 2” i „Heretic”. Ponadto widzowie mogą zapoznać się z licznymi filmowymi przebojami oraz projektami specjalnymi, takimi jak Kultura Dostępna czy Maraton Władcy Pierścieni.Polską nowością na najbliższy tydzień jest dramat „Simona Kossak”, przybliżający prawdziwą historię potomkini artystycznej rodziny Kossaków. Młoda kobieta porzuca dotychczasowe życie i towarzyskie salony, aby objąć posadę naukowczyni w Białowieży. W środku puszczy, pomimo trudnych warunków – bez prądu i bieżącej wody – rozpoczyna życie na własnych warunkach. Tam poznaje fotografa Lecha Wilczka, z którym łączy ją niezwykła relacja. Jednakże wyobrażenia Simony o pracy przyrodnika ulegają bolesnej weryfikacji. Musi stanąć w obronie nie tylko swoich ideałów, ale również świata roślin i zwierząt… W rolach głównych występują: Sandra Drzymalska, Jakub Gierszał i Agata Kulesza.W repertuarze znajdzie się także nowa animacja wprost ze studia Disney – to „Vaiana 2”, czyli kontynuacja ciepło przyjętej historii nawiązującej do kultury wysp Polinezji. Trzy lata po wydarzeniach z pierwszej części, Vaiana otrzymuje nieoczekiwane wezwanie od swoich przodków. Dziewczyna musi wypłynąć na dalekie i dawno zapomniane wody Oceanii. Vaiana zbiera więc grupę śmiałków gotowych na przygodę życia, wśród których znajduje się jej przyjaciel Maui. Ich zadaniem będzie przełamanie niebezpiecznej klątwy, a nie będzie to proste, gdyż będą musieli stawić czoła starym i nowym wrogom.Jesienna aura sprzyja oglądaniu horrorów, a już w najbliższym tygodniu pojawi się kolejna nowość z tego gatunku. „Heretic” opowiada o dwóch młodych kobietach, które od drzwi do drzwi starają się głosić słowo Boże. W jednym z domów otwiera im czarujący pan Reed – szybko okazuje się jednak, że mężczyzna posiada diaboliczną drugą twarz. Niespodziewanie wszystkie wyjścia zostają zamknięte, a podejrzany gospodarz co chwila pojawia się, aby zadać im kolejną zagadkę testującą ich wiarę. Rozpoczyna się śmiertelnie niebezpieczna gra, w której stawką jest przetrwanie…Ponadto w repertuarze Heliosa znajdą się hitowe nowości ostatnich tygodni, takie jak „Gladiator 2” w reżyserii Ridleya Scotta. Lucjusz jako dziecko był świadkiem śmierci Maximusa z rąk swojego wuja Commodusa. Teraz decyduje się walczyć w Koloseum jako gladiator, aby przeciwstawić się dwóm cesarzom, rządzącym Rzymem żelazną pięścią. Z wściekłością w sercu i z nadzieją na lepszą przyszłość Cesarstwa Lucjusz musi spojrzeć w przeszłość, aby znaleźć siłę i honor, by zwrócić chwałę Rzymu jego ludowi.Fani kina familijnego mogą wybrać się do kin na pozytywną produkcję „Paddington w Peru”. Tytułowy bohater wraz z rodziną Brownów postanawia wyruszyć w daleką podróż do Ameryki Południowej, a dokładniej do Peru, aby odwiedzić swoją ukochaną ciocię Lucy. W tym celu wszyscy udają się do umieszczonego nieopodal lasu deszczowego Domu dla Emerytowanych Niedźwiedzi. To jednak dopiero początek niezwykle ekscytującej przygody, w trakcie której odkryją wiele tajemnic.Kinomani, którzy pragną poczuć ducha zbliżających się Świąt, mogą zapoznać się z najnowszą częścią kultowej serii. Film „Listy do M. Pożegnania i powroty” ukazuje losy różnorodnych bohaterów, które krzyżują się w Wigilię. Do sagi po dłuższej przerwie powraca postać Mikołaja. Mężczyzna odwiedza dawnych i nowych przyjaciół, podczas gdy jego synek Ignaś rusza w pościg za utraconym prezentem i duchem Świąt… Ponadto w obsadzie znalazła się plejada polskich gwiazd!Kina Helios słyną z organizacji popularnych Nocnych Maratonów Filmowych, najbliższa edycja cyklu będzie w pełni poświęcona produkcjom stworzonym na podstawie dzieł J.R.R. Tolkiena. W piątek, 22 listopada odbędzie się Maraton Władcy Pierścieni, podczas którego widzowie będą mogli obejrzeć wszystkie części przebojowej trylogii w wersji reżyserskiej. Z kolei melomani mogą wybrać się do Heliosa na porywające koncerty uwielbianego tenora. Widowisko „Andrea Bocelli 30: The Celebration”, które zawita na wielkich ekranach 23 i 24 listopada, podsumowuje trzydzieści lat artysty na scenie i jest okazją do przypomnienia największych przebojów w jego wykonaniu. W poniedziałek, 25 listopada w wybranych lokalizacjach odbędą się seanse z cyklu Kino Konesera. Widzowie będą mogli zobaczyć słynny koreański thriller „Oldboy” w odnowionej jakości obrazu. Główny bohater, Dae-su, mści się po latach za zabójstwo swojej żony… Natomiast w czwartkowe popołudnie, 28 listopada w kinach zagości cykl Kultura Dostępna i polska komedia romantyczna „Miłość jak miód”. Majka i Agata zamieniają się miejscami, dzięki czemu odnajdują wielkie uczucie.Bilety na listopadowe seanse dostępne są w kasach kin Helios, w aplikacji mobilnej oraz na stronie www.helios.pl. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a  także zaoszczędzić w ramach oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz”. Data rozpoczęcia wydarzenia: 22.11.2024
Dawid Podsiadło - Dokumentalny  w Helios na Scenie Dawid Podsiadło - Dokumentalny w Helios na Scenie W czerwcu 2024 roku Dawid Podsiadło zagrał 7 koncertów stadionowych dla pół miliona widzów. Finałem tej trasy były rekordowe dwa koncerty na Stadionie Śląskim w Chorzowie dla prawie 200 tys. osób. Ten film to zapis tych 7 wyjątkowych dni, a zobaczymy go już 3 grudnia w kinach Helios.Film „Dawid Podsiadło – Dokumentalny” to intymny portret jednej z największych postaci polskiej sceny muzycznej. Reżyser Tomasz Knittel zabiera widzów na pełną emocji podróż, towarzysząc Dawidowi Podsiadle podczas jego monumentalnej trasy koncertowej, obejmującej siedem występów na stadionach w Gdańsku, Wrocławiu, Poznaniu i Chorzowie. Jednak to nie same koncerty są tu najważniejsze, lecz Dawid – artysta, który tą trasą zamyka pewien etap swojej kariery i zastanawia się, co przyniesie przyszłość.Kamery śledzą Dawida nie tylko na scenie, ale przede wszystkim za kulisami – w chwilach skupienia, zmęczenia, radości i refleksji. Film pokazuje jego prawdziwą twarz: człowieka pełnego pasji, ale i niepewności.Dawid otwiera się przed widzami, dzieląc się przemyśleniami o drodze, którą przeszedł, o presji związanej z popularnością oraz o tym, co dalej po zakończeniu tak ogromnej trasy. Obecność znakomitych gości, takich jak Edyta Bartosiewicz, Monika Brodka, Daria Zawiałow, Kaśka Sochacka, Artur Rojek, Ralph Kaminski, Kortez i Vito Bambino zdecydowanie podkreśla wagę tego etapu.To unikalna okazja, aby zobaczyć, jak wygląda życie artysty w momentach triumfu, ale i w tych cichszych, bardziej intymnych chwilach, kiedy sceniczne światła gasną, a pytanie „co dalej?” staje się najważniejsze.Helios zaprasza melomanów na ten wyjątkowy seans! Bilety dostępne są na stronie www.helios.pl, a także w kasach kin i aplikacji mobilnej. W ramach oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz” dokonując zakupu z wyprzedzeniem, można wybrać najlepsze miejsca, a także - zaoszczędzić.Data rozpoczęcia wydarzenia: 03.12.2024
Reklama
Reklamamuzyczny spektakl Metamorfozy
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Reklama
ReklamaArtis Gaudum
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama