Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 23 lutego 2025 20:19
Reklama
Reklama

Czy tomaszowskie mamy karmią piersią? Zalecenia zaleceniami, a życie życiem…

WHO (Światowa Organizacja Zdrowia) zaleca wyłączne karmienie piersią do 6 miesiąca życia dziecka. Wyłączne to znaczy bez dokarmiania sztucznymi mieszankami, bez wcześniejszego rozszerzania diety dziecka produktami uzupełniającymi oraz bez dopajania (soczkami czy wodą). Ponadto WHO rekomenduje utrzymanie karmienia piersią do 2 roku życia dziecka albo dłużej, gdy życzą sobie tego i matka, i dziecko. Niby każdy te zalecenia zna, a jednak tak niewiele mam się do nich stosuje…

Co wyróżnia pokarm kobiecy?

 

Odpowiadając na to pytanie, można by mnożyć określenia podkreślające walory mleka mamy. Jest ono: unikalne, nieporównywalne, bezkonkurencyjne, dopasowane do potrzeb dziecka - jednym słowem idealne! Nie ma żadnej mieszanki sztucznej, która byłaby w stanie podrobić skład pokarmu kobiecego. Znajduje się w nim wszystko to, czego potrzeba do prawidłowego rozwoju i funkcjonowania: woda, białko, tłuszcze, cukry, składniki mineralne, witaminy, enzymy. Wiele składników mleka odpowiada za odporność nowonarodzonego dziecka (dlatego tak ważne jest podawanie mleka kobiecego przedwcześnie urodzonym maluchom). Warta uwagi jest informacja, że takie mleko nie ma jednorodnego składu - zmienia się w zależności od potrzeb dziecka, pory roku, dnia, wieku, fazy laktacji itd. Istny cud natury!

 

O cudownych korzyściach płynących z karmienia piersią

 

I tutaj można by pisać naprawdę dużo… Są to korzyści obustronne - zarówno dla dziecka, jak i dla matki. Co więcej, korzyści może czerpać także państwo.

 

AAP (Amerykańska Akademia Pediatrii) i ESPGHAN  (Europejskie Towarzystwo Gastroenterologii, Hepatologii i Żywienia Dzieci) dzielą korzyści zdrowotne dla dziecka na te, które mają skutek natychmiastowy oraz te, które mają skutek odległy. Te pierwsze odpowiadają za choroby, na które maluchy częściej zapadają jako niemowlęta i dzieci, np. biegunki infekcyjne, zapalenie ucha środkowego, zakażenia układu moczowego, infekcje ucha środkowego, dróg oddechowych, choroby skóry, tj. AZS. Dzięki karmieniu piersią minimalizuje się także ryzyko SIDS (nagłej śmierci łóżeczkowej). Te drugie korzyści zaś obniżają ryzyko zachorowalności dzieci w wieku dorosłym na choroby ( głównie cywilizacyjne), tj.: otyłość, cukrzyca, astma, białaczka limfatyczna i szpikowa i wiele innych, o których można poczytać na stronie internetowej wyżej wymienionych organizacji. Warto zaznaczyć, że karmienie mlekiem mamy ma również korzystny wpływ na rozwój psychiczny dziecka w okresie niemowlęcym, dziecięcym, a nawet dorosłym.

 

Korzyści wynikające z karmienia piersią może mieć także matka. Przyczyniają się one do jej stanu zdrowia fizycznego (np. mniejsze ryzyko zachorowalności w przyszłości na raka piersi czy jajników, szybszy powrót do formy po porodzie) oraz psychicznego (może zapobiec depresji poporodowej). Na karmieniu piersią zyskuje mama i dziecko- macierzyństwo od razu staje się przyjemniejsze ze względu na tę szczególną więź, która łączy obojga.  

 

 

 

Co zatem z korzyściami dla państwa? Wiążą się one nierozerwalnie z finansami (choć na tym zyskuje także rodzina- nie trzeba  kupować dość drogiego mleka modyfikowanego i wszystkich akcesoriów potrzebnych do karmienia sztucznego). Dzięki karmieniu naturalnemu mamy szansę zmniejszyć koszty leczenia. W USA obliczono, że gdyby 90 % matek zgodnie z aktualnymi zaleceniami karmiło  sześć miesięcy wyłącznie piersią, to państwo mogłoby oszczędzić 13 miliardów $ rocznie, a przez to zapobiec 911 zgonom niemowląt.

 

Jak sprawy karmienia mają się w Tomaszowie?

 

Zapytałam o to około 100 mam z Tomaszowa i okolic, które urodziły dziecko w czasie kilku ostatnich lat. Aż 95 % z nich przyznała, że ma świadomość korzyści płynących z wyłącznego karmienia piersią. Jeszcze więcej mam, bo prawie 97 % zadeklarowała, że będąc w ciąży, chciała karmić swoje dziecko własnym pokarmem. Gorzej jest niestety z realizacją - tylko ok. 80% pytanych kobiet zdecydowała się na podanie piersi w ogóle.

 

O czym to świadczy? Powodów może być wiele. Tomaszowskie mamy zaznaczały, że o zaprzestaniu karmienia zadecydowały takie czynniki jak: niewystarczająca ilość mleka (ok.32%), dziecko straciło zainteresowanie piersią (prawie 20%), inne (bez podania przyczyny- ok. 18 %), alergia u dziecka (prawie 12%), brak pomocy laktacyjnej udzielonej po porodzie (ok.8%), z powodu uczucia bólu przy karmieniu(8%) oraz po prostu z wygody (pojedyncze mamy). Po przeanalizowaniu innych odpowiedzi mam można dojść do prostego wniosku: kobiety nie mają wystarczającej wiedzy na temat fizjologii karmienia piersią, a to po pierwsze – nierozerwalnie łączy się z brakiem informacji na temat tego, jak skutecznie przygotować się do „mlecznej drogi” już w ciąży oraz po drugie-  z brakiem konkretnej pomocy i rzetelnych wskazówek po porodzie popartych wiedzą pracowników służby zdrowia (a to ich obowiązek jakby nie patrzeć zapisany prawnie w Standardzie Opieki Okołoporodowej – Rozporządzenie Ministra Zdrowia z 2012 r.).

 

Jak to jest możliwe, że najwięcej mam narzekała na niewystarczającą ilość mleka, gdy zaledwie minimalny procent kobiet może mieć rzeczywisty (i to słowo należy podkreślić) niedobór pokarmu spowodowany np. przez uszkodzenie czy niedorozwój gruczołów piersiowych? W krajach afrykańskich matkom nie mieści się nawet w głowie, że mogą nie mieć jak wykarmić samodzielnie własnego dziecka (i to ich przewaga). Dlatego ten argument można uznać prawie za mit krążący od matki do matki i często od lekarza do matki (smutna rzeczywistość). Bardzo często mamy także przestają karmić po zbyt pochopnej diagnozie alergii pokarmowej u dziecka. Maluszek najszybciej może się uczulić na mieszankę sztuczną- tutaj niemalże od razu jest narażony na kontakt z czynnikiem uczulającym- białkiem mleka krowiego. Fakty są takie, że karmienie piersią chroni organizm dziecka przed reakcjami uczuleniowymi, a męczenie kobiety dietą eliminacyjną na zapas jest nieludzkie i niezdrowe. Podobno znikomy procent dzieci może mieć reakcje uczuleniowe po spożyciu mleka mamy, która je wszystko. Zaleca się przy takich podejrzeniach zrobienie wywiadu lekarskiego (przez alergologa) i przeprowadzenie prób prowokacyjnych w celu potwierdzenia przypuszczeń.

 

Co jeszcze przeszkodziło mamom w karmieniu piersią?  Ot, chociażby to, że większość mam postawiła na dokarmianie swoich pociech mlekiem modyfikowanym (najwięcej kobiet przez okres całego karmienia piersią albo tuż po porodzie). Nie ma się w takim razie czemu dziwić, że ilość mleka się zmniejsza. Podanie mieszanki nie powinno odbywać się na własną rękę, lecz powinno być skonsultowane z lekarzem i poparte konkretnymi wskazaniami (najpierw zaleca się znalezienie przyczyny, np. nieodpowiedniej techniki ssania u dziecka, matce można przy okazji udzielić odpowiedniego wsparcia laktacyjnego, dopiero potem rozważenie tego, czy jest sens dokarmiać i ewentualnie w jaki sposób). Prawie 20 % mam uznało, że dziecko straciło zainteresowanie piersią – nie trudno wysnuć wniosek, że to może być zasługa podawania butelki i zbyt wczesnego rozszerzenia diety niemowlęcia. Zaledwie 25 % kobiet postanowiła zgodnie z zaleceniami WHO wprowadzić do diety malucha produkty stałe po 6 miesiącu życia. Najwięcej mam zrobiło to po 4 miesiącu (40 %) albo po 5 miesiącu życia (35%), czyli zupełnie nie stosując się do najnowszych wytycznych. O tym, że kobiety nie mają wsparcia laktacyjnego, świadczy odpowiedź dotycząca uczucia bólu przy karmieniu (prawidłowe karmienie nie ma prawa boleć).

 

 

Podsumowując, największa ilość ankietowanych mam zakładała, że chciała karmić piersią do 1 roku życia (ok. 47 %) , zaś udało się to zaledwie 24,5 % kobiet. Najczęściej mamy rezygnowały z podawania piersi między 3 a 6 miesiącem życia dziecka, bardzo wiele z nich zaprzestała karmić po kilku tygodniach. Najmniej mam dotrwało w „mlecznej drodze” do 2 roku życia (zaledwie 3,5 %). Kobiety, którym udało się karmić przez rok i dłużej, to najczęściej te, które starały się albo wcale nie dokarmiać dzieci mlekiem modyfikowanym, albo robiły to naprawdę sporadycznie, a także te, które zaczęły rozszerzanie diety zgodnie z zaleceniami WHO.

 

Co zrobić, aby poprawić statystyki karmienia piersią?

 

Przede wszystkim należy edukować przyszłe mamy, wspierać je w czasie ciąży i po porodzie, pomagać im przezwyciężać trudności, zachęcać. Takie zadanie stoi przed pracownikami służby zdrowia (głównie doradcami laktacyjnymi, których, niestety, brakuje albo w niektórych miastach nie ma wcale), ale także promotorami karmienia piersią (osobami bez wykształcenia medycznego, lecz posiadającymi odpowiednią wiedzę na temat fizjologii karmienia piersią), innymi doświadczonymi mamami, które mogą służyć dobrą radą oraz członkami rodziny. Do polepszenia statystyk na pewno przyczyniłoby się również egzekwowanie naruszeń, jakich dopuszczają się firmy produkujące mleko modyfikowane- ich polityka jest dosyć agresywna i często niezgodna z prawem. Najważniejsza jest jednak świadoma decyzja mamy (nie teściowej czy lekarza idącego na łatwiznę). Karmienia piersią trzeba się po prostu nauczyć, a tego trzeba po prostu chcieć. Warto podjąć ten „trud”-satysfakcja na całe życie gwarantowana!

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

03.05.2017 12:10
,,...można dojść do prostego wniosku: kobiety nie mają wystarczającej wiedzy na temat fizjologii karmienia piersią..." - ale każda z nich potrafi łapać pokemony na smartfonie;-)

02.05.2017 21:54
Oczywiście, że najzdrowszy dla maluszka jest pokarm matki. Tylko dlaczego ta matka tej maleńkiej dziewczynce już przekłuła uszka? Ani to ładne, ani praktyczne, ani też dobre dla dziecka?

Opinie

Wiceszef MON: kluczowe elementy "Tarczy Wschód" to fortyfikacje, systemy antydronowe i rozpoznawcze

Program "Tarcza Wschód" oparty jest na trzech kluczowych elementach: fortyfikacjach i zaporach przeciwpancernych, systemach antydronowych i rozpoznawczych, oraz wsparciu lokalnych społeczności rozbudową potrzebnej infrastruktury, np. drogowej - powiedział w Sejmie wiceszef MON Cezary Tomczyk.Data dodania artykułu: 22.02.2025 10:29
Wiceszef MON: kluczowe elementy "Tarczy Wschód" to fortyfikacje, systemy antydronowe i rozpoznawcze

Ekspert: media społecznościowe to szerokie audytorium, ale o sile przekazu decyduje algorytm

Media społecznościowe należą do prywatnych firm, które mogą wpływać na siłę przekazu, nad czym użytkownicy nie mają kontroli. Używanie ich przez polityków jako głównego kanału komunikacji z obywatelami może podważać zaufanie do mediów tradycyjnych – uważa politolog i medioznawca dr Wojciech Maguś z UMCS.Data dodania artykułu: 22.02.2025 10:22
Ekspert: media społecznościowe to szerokie audytorium, ale o sile przekazu decyduje algorytm

Grypa szaleje, a Polacy nie słuchają zaleceń. Eksperci alarmują. W lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń

Podczas przeziębienia lub grypy 40,1% Polaków mierzy temperaturę ciała dopiero po wystąpieniu objawów gorączkowych. 27,9% chorych robi to raz na dobę, a 21,3% – kilkakrotnie w ciągu 24 godzin. Do tego 77,5% rodaków nie notuje uzyskanych pomiarów. Zaledwie 7,4% badanych zapisuje je i 2,6% robi to dość sporadycznie. Eksperci komentujący wyniki raportu alarmują, że Polacy najwyraźniej nie słuchają zaleceń lekarzy. Z kolei GIS informuje, że tylko w styczniu br. zachorowało na grypę ponad 300 tys. osób, a w lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń. Od początku stycznia hospitalizowano z rozpoznaniem grypy i jej powikłań ok. 23 tys. pacjentów. Natomiast od września ub.r. zmarło z tego powodu ok. tysiąca osób. Jednak Polacy jakby nie do końca zdają sobie sprawę z powagi sytuacji.Data dodania artykułu: 21.02.2025 17:33
Grypa szaleje, a Polacy nie słuchają zaleceń. Eksperci alarmują. W lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Kolejny pisowski spadochroniarz w szpitalu

Kolejny pisowski spadochroniarz w szpitalu

Od kilku miesięcy piszemy o tym, że nasz szpital, będzie przechowalnią pisowskich działaczy tracących intratne synekury. O tym, że w tomaszowskim szpitalu zatrudniono kolejnego spadochroniarza PiS dowiedzieliśmy się... z reportażu TVN. Tym razem jest to Radosław Marzec, związany z Janiną Goss (znaną z pożyczek udzielanych J. Kaczyńskiemu). Będzie on pełnił funkcję rzecznika spółki, ale jak zapewnia, wicestarosta Włodzimierz Justyna, nie będzie to jego jedyne zadanie. Marzec to radny Rady Miejskiej w Łodzi. Zajmował też szereg stanowisk bez wątpienia z politycznego nadania. O karierze zawodowej niewiele z Internetu się dowiemy. Poza tym, że był szoferem wspomnianej wcześniej łódzkiej skarbniczki PiS orz po Prezesa Skry Bełchatów. Do grudnia był też przewodniczącym Klubu Radnych. Złożył rezygnację, kiedy porządki w łódzkim PiS zaczęła robić Agnieszka Wojciechowa Van van Hekelom.
Ponad 16 mln zł dofinansowania. Remont zabytkowej kamienicy. Budowa nowego bloku

Ponad 16 mln zł dofinansowania. Remont zabytkowej kamienicy. Budowa nowego bloku

Gmina – Miasto Tomaszów Mazowiecki w październiku 2023r. złożyła dwa wnioski do BGK o otrzymanie dofinansowania w ramach Funduszu Dopłat do budowy jednego budynku mieszkalnego wielorodzinnego przy ul. Barlickiego 22 (22 lokale mieszkalne) przy wnioskowanej kwocie wsparcia 7,133 mln zł oraz do przebudowy kamienicy przy ul. Barlickiego 20 (17 lokali mieszkalnych) przy wnioskowanej kwocie wsparcia 9,052 mln zł. Łączna kwota wnioskowanego i przyznanego wsparcia to 16,185 mln zł, co stanowi 80% szacowanych kosztów obu inwestycji.
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: JagodaTreść komentarza: A w sprawie s12, która w wariancie południowym to jakaś masakra milczy...Źródło komentarza: Dariusz Klimczak w Tomaszowie: wkrótce przedstawię projekt usprawnienia procesów inwestycyjnychAutor komentarza: ***Treść komentarza: Teraz się przypomniało jak inni przy władzy, że na dworcu syf! Przepraszam a co wasz PiS i największy ulubieniec -Macierewicz, zrobił wcześniej w tej kwestii dla Tomaszowa? 💩. 😀Źródło komentarza: 300-metrowy peron i przejście podziemne powstanie na stacji kolejowej w Tomaszowie MazowieckimAutor komentarza: KasiaTreść komentarza: Dobry wpis ale zapomniała Pani dodać że koniecznością na Dworcu jest okienko z kasą biletową! To prawdziwe utrapienie dla podróżująch tomaszowian.Źródło komentarza: 300-metrowy peron i przejście podziemne powstanie na stacji kolejowej w Tomaszowie MazowieckimAutor komentarza: TomaszowiankaTreść komentarza: Wszystko ładnie i pęknie, ale szkoda, że tak mało ludzi korzysta. Czemu ? Bo minister infrastruktury Dariusz Klimczak odpowiedzialny za transport nawala z robotą, za którą bierze niemałe pieniądze. Multum przejazdów, jednak 80% z przesiadką w Koluszkach bądź Łodzi. Nawet do stolicy oddalonej o zaledwie ponad 100 km jest przesiadka. Przecież to komiczne, ale co takiego "szanownego" ministra może obchodzić ?! On w porównaniu do 'szarego obywatela" śmiga sobie samochodem ładowanym/tankowanym za nasze podatki. Jedynie kiedy korzysta z transportu publicznego to czas przed wyborami, kiedy to trzeba się pokazać jak Pan Trzaskowski poruszający się tramwajem jeden przystanek pod publiczkę i moment, w którym dziennikarze mogą cyknąć fotkę na okładkę swojego żałosnego szmatławca. A zwykli ludzie niech sobie radzą, oczywiście tuż po wyborach. Ta sytuacja miała miejsce właśnie po objęciu stanowiska przez Pana Klimczaka. Jeszcze w roku 2023 mieliśmy kilka połączeń bezpośrednich, lecz to się wówczas zmieniło, a Koalicja wpiera nam same dobre zmiany, choć już dobrze wiemy, że ich nie ma pod każdym względem. Mam nadzieję jednak, że rodacy któregoś pięknego dnia, wezmą sprawy w swoje ręce i przestaną wspierać oszustów i złodziei. Prace nad projektem jak zwykle zaczynają się w III kwartale, kiedy to przebudowa będzie stała od IV kw. 2025 r. do końca I kwartału 2026 r. z powodu warunków atmosferycznych, przez co również będzie trwała zapewne do końca 2027 r. o ile i w tym terminie się wyrobią. Kończąc, niech nasz dworzec rośnie w siłę, bezpieczeństwo oraz piękno i wygodę dla podróżujących ludzi.Źródło komentarza: 300-metrowy peron i przejście podziemne powstanie na stacji kolejowej w Tomaszowie MazowieckimAutor komentarza: tTreść komentarza: Może mieszkańcy miasta ocenią czy takie dodatkowe skrzydła mieszkalne komponują się z wciśniętą kamienicą zabytkową. Czy modernizacja - remont zabytkowej kamienicy nie wpłynie na charakter elewacji i całego budynku (czy konserwator będzie nadzorował wszystkie działania na każdym etapie).Źródło komentarza: Dariusz Klimczak w Tomaszowie: wkrótce przedstawię projekt usprawnienia procesów inwestycyjnychAutor komentarza: obywatel TMTreść komentarza: Co się spodziewać po wyborcach skoro większość to przybysze z wiosek. Starych tomaszowian coraz mniej, wieś rządzi miastem, wybierając tzw. swoich.Źródło komentarza: Radni chcą nocnej prohibicji. Koalicja ponad podziałami
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklamawłączenie społeczne
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama