Suczka zostawiona z olbrzymią nie zaopatrzoną raną, w ogólnie panującym brudzie, narażona na infekcje, które mogą pozbawić ją życia. Zwierze cierpi. Nie dość że porzucona przy schyłku życia. Nie dość, że bezdomna i skazana a ludzi... ludzi, którzy z założenia pomóc jej powinni teraz może dokonać żywota, bo nikomu nie przyszło do głowy żeby coś robić z rak olbrzymią otwartą raną. Niech ktoś nam pomoże, bo my wolontariusze jesteśmy bezsilni.
na ten sam temat
Oświadczenie dyrektora ZDiUM oraz kierownika Schroniska dla Zwierząt
Napisz komentarz
Komentarze