Przy okazji warto zwrócić uwagę na pojawiające się już od kilku lat sygnały o uciążliwości budowanych tu garaży. Przez wiele lat zarządca terenu odmawiał jakichkolwiek inwestycji na polu pomiędzy ciepłownią a osiedlem „Przodownika” uzasadniając zagrożeniem związanym z przebiegającą nad terenem linią wysokiego napięcia. Garaże pojawiały się stosunkowo niedawno i od początku istnienia budzą kontrowersje.
Wielogodzinny pisk, aż "uszy puchną"
Tak twierdzą okoliczni mieszkańcy. Garaże służą jako warsztaty nie tylko mechaniczne. Całymi miesiącami docinana jest w nich terakota. Nie rok, nie dwa, a od kilku dobrych lat. Dokuczliwy piskliwy hałas jest na tyle intensywny, że słychać go po drugiej stronie ulicy Wandy Panfil czyli na oddalonym aż o kilometr osiedlu Hubala II. I choć odbywa się to w ciagu dnia, to nie znaczy, że nie przeszkadza. To nie jest kwestia nadwrażliwości czy nieprzystosowania do życia w mieście. Jeśli nie byłoby problemu, sam docinający nie stosowałby nauszników ochronnych. Siebie chroni przy pracy, inni go nie interesują.
Administracje wielu osiedli w Polsce bardzo często intereweniują w podobnych sprawach. Ostatnio na warszawskiej Woli, zarządca małego prywatnego osiedla doprowadził do przeniesienia pobliskiego warsztatu, w którym prostowano felgi. Właśnie z powodu hałasu i mimo, że biznes istniał wiele lat przed powstaniem osiedla.
Na terenie pomiędzy ulicami Sikorskiego a Wierzbową w Tomaszowie nie ma zarejestrowanego żadnego warsztatu mechanicznego, ani usług glazurniczych... Czy w związku z tym wszystko odbywa się legalnie? Jeśli uciążliwe prace trwają tak długo, że można domniewmywać, że nie chodzi jedynie o budowę czy remont własnego domu, to czy ktoś mógłby pomóc w zwróceniu uwagi na problem? Warto się zastanowić – szczególnie latem, trudno tu wytrzymać kilku tysiącom ludzi.
Szybcy i wściekli metr od chodnika
Przede wszystkim jednak mieszkańcy odczuwają zagrożenie związane z organizowaniem wyścigów na prostym odcinku ulicy Sikorskiego. Amatorzy dwóch i czterech kółek zbierają się tutaj dość często by testować podrasowne przed chwilą garażowo pojazdy. W celu ukrócenia, czy chociaż zniechęcenia ich do tego typu praktyk, zostały zainstalowne widoczne na zdjęciach ograniczenia prędkości. Te jednak, jak widać nie są zbyt trwałe. Może warto postawić mocniejsze wybrzuszenia z kostki brukowej powszechnie stosowane już na uliczkach osiedlowych? Będzie je trudniej podpiłować czy odciąć nożycami do prętów, niż śruby spajające z nawierzchnia plastiki. Tym bardziej, że uszkadzają je także wjeżdżające tu ciężarówki
Z drogi korzysta wielu ludzi w podeszłym wieku, w pobliżu znajduje się również bardzo atrakcyjne dla młodzieży boisko z naturalną nawierzchnią, które w słoneczne dni ściąga dzieciaki nawet z osiedli przy Strzelackiej, Mazoweckiej i odleglejszych. Naturalną trawę ma chyba jako jedyne osiedlowe boisko w Tomaszowie. Przy Sikorskiego 6A znajduje się bardzo popularne przedszkole, do którego rodzice odprowadzają dzieci również tym prostym i niebezpiecznym odcinkiem osiedlowej ulicy...
Napisz komentarz
Komentarze