Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 16 listopada 2024 13:13
Reklama Sklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama

Tomaszowianie w Fundacji „Sopockie Korzenie” – „1”

Z wielką niecierpliwością oczekiwałem na dzień 20 września 2013 roku, dzień w którym miało dojść do jubileuszowego benefisu Fundacji Sopockie Korzenie

Czwartek 19 września 2013r

(V rocznica powstania Fundacji) i V Edycja Konkursu WSPOMNIENIA MIŁOŚNIKÓW ROCK’N’ROLLA a szczególnie - nie tylko ja ale cała trójmiejska społeczność - z dreszczykiem emocji, oczekiwała na morską przesyłkę (płytowa darowizna) od Wojtka „Szymona” Szymańskiego z Nowego Jorku. Płytowa darowizna wysłana z Nowego Jorku w pierwszej dekadzie lipca, drogą morską dotarła do portu w Gdyni, po blisko miesięcznej podróży, w pierwszej dekadzie sierpnia. Pierwsza informacja o jubileuszowym programie i dacie imprezy dotarła do mnie na początku maja, kiedy problem darowizny jeszcze nie wypłynął na powierzchnię trójmiasta. Już wtedy zadecydowałem, że również ja do konkursu przystąpię.

Kiedy Wojtek poinformował mnie (trzecia dekada czerwca), że chce przekazać swoją, analogową płytotekę w  tak zwane, dobre ręce, pomyślałem, - Zrobię wszystko by wspólne nasze przedsięwzięcie znalazło się w sopockim konkursie.  Dotychczas na wszystkie konkursowe edycje (oprócz pierwszej) wysyłałem swoje prace w postaci książek i publikacji. Tym razem nie mogło być inaczej. Na jubileuszowy konkurs przygotowałem swoje cykliczne felietony (50 kolejnych), które od grudnia 2012 roku, cyklicznie zamieszczałem na portalu nasz Tomaszów”. Po „zreperowaniu” tekstów i zamieszczeniu na tych stronach dodatkowych fotek, wydrukowałem strony w formacie A-4. Teksty z fotkami zabindowałem, powstała publikacja w kształcie i formie podobnej do albumu o tytule – „Subiektywna Historia Rock’n’Rolla w Tomaszowie Maz”.  

Tak przygotowaną, konkursową pracę wysłałem do Sopotu. Zdawałem sobie sprawę, że moja publikacja i Wojtka darowizna będą się świetnie, wzajemnie uzupełniać, że nasze miasto, choć przez chwilę, będzie na ustach społeczności trójmiejskich czy ogólnopolskich mediów. W połowie sierpnia w wielkiej, radosnej euforii zadzwonił do mnie prezes Fundacji, Wojtek Korzeniewski z informacją, - Antek chciałem wyrazić swoją wielką radość, że NARESZCIE dopłynęła z Nowego Jorku, za sprawą firmy przewozowej CH Hartwig, płytowa przesyłka od twojego przyjaciela Wojtka Szymańskiego. Po załatwieniu kilku formalności odbierzemy ją z portu w Gdyni i na pewno po części, wystawimy je w budynku Sali Koncertowej Opery Leśnej w Sopocie. W tych pomieszczeniach odbędzie się finał konkursu i przyznanie przez jury nagród dla wyróżnianych prac. Wysłaliśmy, jako Fundacja, panu Wojtkowi Szymańskiemu do Nowego Jorku, zaproszenie na nasz jubileusz, dlatego prosiłbym ciebie, byś swoimi kanałami spowodował by Pan Wojtek dotarł na ten dzień (20 września) do Trójmiasta. Oczekujemy WAS w Operze Leśnej,  a zatem do zobaczenia w Sopocie.

Od tego momentu koncentrowałem się tylko na wyjeździe do Trójmiasta. Kontakt z Nowym Jorkiem na skypie był niemal codziennie. Szymon miał trochę od lat kłopotów z przeprowadzką z Nowego Jorku na Florydę (dlatego powstał pomysł pozbycia się muzycznego skarbu i przekazania ważącej pół tony - 487 kg netto - płytowej darowizny), zresztą do której to przeprowadzki nie doszło z przyczyn prozaicznych, o których na łamach portalu nasz Tomaszów nie będę opowiadał.

Do końca terminu spotkania jego przyjazd był niepewny. Jeszcze w trakcie poniedziałkowego dnia (16 września), jego przylot do kraju stał pod dużym znakiem zapytania, ale już w czwartek po południu, 19 września, planowaliśmy znaleźć się na Wybrzeżu. Radosny był dla mnie, dla nas wybierających się do Sopotu, wtorek. Już w trakcie dnia naszego czasu, Wojtek telefonicznie powiadomił mnie, że ma bilet na lot do Polski, podał mi numer lotu i porę dnia, o której będzie na Okęciu (ok. 9.30 rano). Natychmiast zadzwoniłem do Warszawy, do naszej wspólnej znajomej Maryli Tejchman (była mieszkanka Tomaszowa). Wcześniej umówiłem się z nią, że w przypadku przylotu Szymona do Polski, Maryla z  racji zamieszkania w Warszawie, zajmie się odbiorem Wojtka z lotniska na Okęciu.   



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Antoni Malewski 16.06.2022 10:29
Jeszcze dzisiaj gdy czytam ten felieton powstały przed laty .... porzechodzą po moium ciele dreszcze. Retrospektywnie powracam do kłopotliwych wspomnień polegajcych na synchronizacji przez moją osobę spotkania w Sopocie osób udających się z różnych stron świata, kraju na to spotkanie w Sopocie, i tak - Maryla Tejchman oczekuje na Okęciu przylot z Nowego Jorku Wojtka ":Szymona", w tym czasie ja z Ewą Komar jedziemy PKS z Tomaszowa do W-wy, Ania ze Szczecina jedzie koleją PKP do Sopotu i ... i wszyscy będąc w "ruchu" nie znamy miejsca spotkania, zakwaterowania. Dzięki telefonom komórkowym porozumiewamy się ciągle z sobą. Opóźnieni w/g wstępnej między nam podróźujacymi, umowy U***iam rodzinę Francków by odebrali z sopockiego dworca Anię ze Szczecina i dostarczyli ją do Hotelu SKLA.. Ale stworzyłem sobie podróżny galimatias by ... by wszysko skończyło się HAPPY ENDEM.

Opinie
Reklama
Reklama
Repertuar kina Helios Repertuar kina Helios Fantastyczne kontynuacje światowych hitów: „Paddington w Peru” i „Gladiator 2” już w ten piątek zagoszczą na ekranach kin w całej Polsce! Ponadto na widzów Heliosa czekają świąteczne produkcje jak „Listy do M. Pożegnania i powroty” oraz „Czerwona jedynka”, a także popularne seanse specjalne! Jesienne wieczory to idealny moment, by w towarzystwie rodziny i przyjaciół zanurzyć się w filmowych emocjach, które pozostaną w pamięci na długo.Kultowy miś w czerwonej czapce i niebieskim płaszczyku powraca na wielkie ekrany w animacji „Paddington w Peru”! Paddington wraz ze swoją rodziną Brownów postanawia wyruszyć w daleką podróż do Ameryki Południowej, a dokładniej do Peru, aby odwiedzić swoją ukochaną ciocię Lucy. W tym celu wszyscy udają się do umieszczonego nieopodal lasu deszczowego Domu dla Emerytowanych Niedźwiedzi. To jednak dopiero początek niezwykle ekscytującej przygody, w trakcie której odkryją wiele tajemnic. Przed nimi podróż życia, która poprowadzi ich od amazońskiej dżungli aż po górskie szczyty Peru!Poza uroczym Paddingtonem, w repertuarze kin sieci Helios znajdzie się także druga odsłona epickiej sagi o władzy, intrygach i zemście – „Gladiator 2”, w reżyserii Ridley’a Scotta. Lucjusz jako dziecko był świadkiem śmierci Maximusa z rąk swojego wuja Commodusa. Teraz decyduje się walczyć w Koloseum jako gladiator, aby przeciwstawić się dwóm cesarzom, rządzącym Rzymem żelazną pięścią. Z wściekłością w sercu i z nadzieją na lepszą przyszłość Cesarstwa Lucjusz musi spojrzeć w przeszłość, aby znaleźć siłę i honor, by zwrócić chwałę Rzymu jego ludowi.Wielbiciele świątecznego klimatu powinni zarezerwować sobie czas na seans filmu „Listy do M. Pożegnania i powroty”. Mel rozwija własną mikołajową firmę, lecz nie bez kłopotów. Karina i Szczepan pragną spędzić spokojne Święta, jednak dołączają do nich niespodziewani goście. Synek Mikołaja, Ignaś rusza w pościg za utraconym prezentem i duchem Świąt… W obsadzie znalazła się plejada gwiazd, takich jak: Tomasz Karolak, Agnieszka Dygant czy Piotr Adamczyk, jak również powracający po latach do serii Maciej Stuhr oraz Roma Gąsiorowska.Helios poleca także świąteczną komedię „Czerwona jedynka”, w której Święty Mikołaj niespodziewanie znika z Bieguna Północnego. Miejscowy szef ochrony, agent E.L.F. rozpoczyna poszukiwania, jednak musi zaangażować do nich doświadczonego tropiciela. Ten drugi cieszy się jednak złą sławą łowcy nagród, a ich współpraca nie należy do najłatwiejszych… Tradycyjnie, poza regularnym repertuarem sieć zaprasza kinomanów na liczne projekty specjalne. W niedzielę, 17 listopada, o godz. 10:30, w kinach Helios zagoszczą Filmowe Poranki z konkursami, a mali widzowie będą mogli zobaczyć najnowszy zestaw odcinków pozytywnej bajki „Baranek Shaun”. Na dzieci, poza porcją filmowych emocji, czekają konkursy i niespodzianki przed seansem. 18 listopada, w ramach projektu Kino Konesera, w wybranych kinach wyświetlony zostanie norweski dramat „Armand”, w którym drobny szkolny incydent między dwoma chłopcami rozpala konflikt między rodzicami i nauczycielami. Dochodzi do eskalacji problemu, gdzie prawda miesza się z kłamstwem...ss 21 listopada, widzowie cyklu Kultura Dostępna będą mogli natomiast obejrzeć polski film „Idź pod prąd” przedstawiający historię zespołu KSU, który przez dekady tworzył muzykę wyrażającą bunt i niezależność. Druga połowa lat 70. XX wieku. Kilku nastolatków z Ustrzyk Dolnych, na czele z charyzmatycznym i niezdyscyplinowanym uczniem ustrzyckiej zawodówki, Siczką, postanowiło zostać punkami i grać punk rocka.Bilety na jesienne seanse dostępne są w kasach kin Helios, w aplikacji mobilnej oraz na stronie www.helios.pl. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a  także zaoszczędzić w ramach unikalnej oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz”. Data rozpoczęcia wydarzenia: 15.11.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie duże

Temperatura: 8°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1018 hPa
Wiatr: 20 km/h

Reklama
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Jeżeli ty nie masz podstawowej wiedzy o pisaniu poprawnie po polsku, to też ciebie szkoda. Zgłoś się do podstawówki, to może cię nauczą pisania po polsku.Źródło komentarza: Czy A. Macierewicz nadal będzie rządził PiS w naszym okręgu wyborczym?Autor komentarza: obywatel TMTreść komentarza: A co z Pałacem Bartkego niegdyś z najładniejszymi wnętrzami, to ten pałac przy Fabryce Filców. Temat tomaszowskich zabytków jest skrzętnie przemilczany przez władze Tomaszowa, traktowany jak rzep u psiego ogona.Źródło komentarza: Po ćwierć wieku pojawił się on... konserwator. Pałac Piescha budzi emocjeAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Sens powyższego materiału na tema pałacu Piescha jest mniej więcej taki: stał sobie piękny zabytkowy pałac, który w czasach komuny był państwowy, związany m.innymi z MAZOWIĄ (która też była państwowa). Po upadku komuny, upadła MOZOWIA wraz z pałacem. W momencie, kiedy tereny Mazowii były sprzedawane prywatnym inwestorom, istniały przepisy, które NAKAZYWAŁY zachowanie obiektów zabytkowych, niezależnie od tego, kto jest właścicielem tych zabytków. Jednak, w przypadku tego pałacu, okazało się, że zarówno sprzedający jak i kupujący te przepisy totalnie olali i dalej olewają. Dlaczego tak się dzieje? Sprawa jest prosta, jak świńska kita. Zarówno konserwator zabytków, jak i wszelkie władze państwowe i samorządowe mają gdzieś takie sprawy i przepisy, związane z tymi sprawami. Dlatego, przywoływany w materiale powyżej redaktor Kucharczyk ma 100 % racji. Szkoda czasu i papieru na szarpanie się o przywrócenie tego zabytku. Panie Mariuszu: Pan naprawdę wierzy, że główkach ludzi komuna się skończyła ?!Źródło komentarza: Po ćwierć wieku pojawił się on... konserwator. Pałac Piescha budzi emocjeAutor komentarza: tTreść komentarza: W poprzednich latach Towarzystwo Przyjaciół Tomaszowa Mazowieckiego wystąpiło z pismem do Starostwa w sprawie remontu pomnika legionistów. Starostwo Powiatowe wystąpiło do Związku Piłsudczyków o przejęcie pomnika. W październiku 2012 lub 2013 r. Związek Piłsudczyków poinformował Starostę o likwidacji Oddziału w Tomaszowie Maz. (kartka z informacją o likwidacji). aktywny członek Zarządu Związku Piłsudczyków Zygmunt Augustyniak nie złożył oficjalnych dokumentów o likwidacji Oddziału w Tomaszowie Maz. i wykreślenie z ewidencji stowarzyszeń. Do chwili obecnej Starostwo nie może przejąć Pomnika Poległych Legionistów ze względu na brak kontaktu z członkami Zarządu Oddziału Legionistów oraz dobrej woli do zakończenia tej sprawy. Obecnie brak jest możliwości do przejęcia pomnika i przeprowadzenia remontu kapitalnego. Z okazji święta przeprowadzono tylko doraźne naprawy. Jeżeli będzie zainteresowanie tym tematem jest możliwość napisania o innych ciekawostkach.Źródło komentarza: Uroczyście i patriotycznieAutor komentarza: ZzzTreść komentarza: Normalnie patrząc na zdjęcie to baba chlopŹródło komentarza: Czy A. Macierewicz nadal będzie rządził PiS w naszym okręgu wyborczym?Autor komentarza: AntolinTreść komentarza: Czy może mi ktoś wytłumaczyć jedną kwestię gościu ,który na swoim profilu wrzuca piękne zdjęcie Stop heit! a następnego dnia wstawia post i uczernia kogoś,wciągając w tą maszynę radnych jest narnolmalniej w świecie normalny?świat się kończy ci co szczują ,atakują ,plują jadem robią z siebie niewiniątko:)czy jeszcze ktoś w to wierzy?Źródło komentarza: A w Ujeździe wojna trwa nieprzerwanie
Reklama
Skarpetki zdrowotne frotte ze srebrem Skarpetki zdrowotne frotte ze srebrem Skład:bawełna 80%, Prolen® Siltex ze srebrem 17%, Lycra® 3% Wielkości:35-37, 38-40, 41-43, 44-46, 47-49 (oprócz koloru białego i szarego)        (według ZN-JJW-P-005)Konstrukcja:Skarpetki nieuciskające Medic Deo® Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Medic Deo® Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!Specjalna konstrukcja cholewki i niewielka domieszka nowoczesnego włókna Lycra® w całym wyrobie powodują idealne bezuciskowe przyleganie do nóg i maksymalną elastyczność - nietamowanie przepływu krwi i komfort nawet dla opuchniętych nóg.Dzięki działaniu przędzy z jonami srebra, wzmocnionemu apreturą antybakteryjną i antygrzybiczną Sanitized®, skarpetki hamują rozwój mikrobów i zapobiegają jednocześnie przykremu zapachowi podczas użytkowania. Miejsca stóp narażone na otarcia i urazy są chronione przez miękką trójwarstwową dzianinę frotte. Opaska elastyczna na śródstopiu zapobiega przesuwaniu się skarpetki na nodze.Skarpetki nadają się znakomicie do aktywności fizycznej. Do produkcji skarpetek jest używana czysta bawełna - naturalna przędza najwyższej jakości.SKARPETKI ZAREJESTROWANE JAKO WYRÓB MEDYCZNYZ pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama