Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 24 lutego 2025 01:59
Reklama
Reklama

Europa zbiera baty. Niespodzianka czy zaplanowany manewr gospodarzy?

Kończy się faza grupowa piłkarskich Mistrzostw Świata, które 12 czerwca rozpoczęły się w Brazylii. Kontrowersyjne decyzje, piękne bramki i blamaż państw reprezentujących Stary Kontynent. Mundial w Ameryce Południowej pokazuje, iż bez wątpienia coś trzeba poprawić.

Europejczycy z drużynami reszty świata rozegrali w sumie do dnia dzisiejszego aż 13 spotkań. Zwycięsko wyszliśmy tylko pięć razy. Dwa razy drużyny podzieliły się punktami, aż sześciokrotnie zanotowaliśmy remis.

 

Europa v.s Ameryka Południowa, czyli odwieczna rywalizacja

 

Blamaż zaczął się już w meczu otwarcia. Stawiani w roli czarnego konia Chorwacji ulegli gospodarzom turnieju 1:3. Blamaż nie dotyczy jednak Modrica i spółki tylko japońskiego arbitra Nishimury, który przy stanie 1:1, w 69 minucie wyczarował rzut karny dla drużyny Neymara i spółki. Już początek turnieju wskazał, iż rywalom Brazylii łatwo nie będzie grając przeciwko systemowi 4 – 3 – 3 + 3.  

 

Kolejnym zespołem, który boleśnie się przekonał o sile południowo amerykańskiej piłki była Hiszpania. Po blamażu 1:5 z Holandią mało kto z nas wierzył, iż obrońcy tytułu swoją przygodę  z Mundialem zakończą już po dwóch grach. Xavi i spółka pokazali jednak że nie mają grosz ambicji. Hiszpania to najgorsza drużyna tego turnieju. Mając gwiazdy warte kilkaset milionów euro, podopieczni Del Bosque pokazali jak w dwa lata można zrobić pośmiewisko z siebie i  swoich  fanów. Zero honoru, zero ambicji – kończy się pewna epoka.

 

Za Hiszpanią podążyła Anglia. W pierwszym meczu „Dumni Synowie Albionu” po fantastycznym meczu przegrali z lepszymi tego dnia Włochami 1:2. Drugi pojedynek grupowy „wyspiarzy” to walka z Urugwajem. Dla jednych i drugich był to mecz o wszystko. Najlepszy snajper świata Luis Suarez nie zagrał w pierwszym meczu z Kostaryką i Urugwaj uległ po kiepskiej grze 1:3.

 

Tym razem poznaliśmy siłę taktyki 4:4:2 + 3. Bohaterem pierwszej części gry został Hiszpan Carlos Velasco. Już w 9 minucie Daniel Sturidge pięknie ogrywa Godina na około 18 metrze. Zawodnik Urugwaju nie mając szans zatrzymania piłki nogą, robi…to ręką. Tylko żółta kartka.

 

O ile kolor kartki za zagranie ręką można jeszcze wybaczyć,  tyle w 29 minucie dochodzi do ciekawej akcji, w której bohaterem ponownie jest Sturridge, oraz Godin. Ten pierwszy popisuje się znakomitym rajdem. Godin uderza zawodnika z Europy w szyję, kompletnie nie mając szans na odbiór piłki. Velasco reaguje, ale karki z kieszonki nie wyjmuje.   Obie opisane sytuacje możecie znaleźć tutaj.

 

kartki from kilpki on Vimeo.

 

Na szczęście dla arbitra Velasco - Luisa Suarez postanowił zaprezentować nam swoje przedstawienie. Urugwajczyk, strzelił dwa piękne gole w meczu i hiszpański sędzia, tym razem pozostał w cieniu snajpera. Anglicy o odpowiedzieli jedynie trafieniem Rooneya i mogą mieć pretensje do siebie.  Ich skuteczność przypominała tą Reprezentacji Polski z kwalifikacji do czempionatu.

 

Co ciekawe, Anglicy nie po meczu nie żegnają się z turniejem i wciąż mają jeszcze (wydaje się) realną szansę na awans do fazy pucharowej. Muszą liczyć oni nie tylko na siebie, ale także na wygraną Włochów z Kostaryką, oraz Urugwajem. Balotelli chwali się w mediach, iż w przypadku zwycięstwa liczy na pocałunek brytyjskiej królowej. Pocałunek może być, ale nie królowej, a Balotellego w tylną część ciała Bryana Ruiza. Italia przegrywa 0:1, Rooney z kolegami jedzie do domu.

 

Przez wielu ekspertów Kolumbia bez Falcao miała być zespołem do bicia. Polscy eksperci mają jednak to do siebie że często ograniczają swoje myślenie. Kolumbia pięknie rozłożyła europejską Grecję 3:0.

 

Dobry popis swoich umiejętności dali gracze Szwajcarii. Mimo straty bramki, Helweci zdołali strzelić dwa gole rywalowi i wygrali spotkanie 2:1 ratując honor Europy w spotkaniach z ekipami Ameryki Południowej.

 

Bośnia i Hercegowina to zespół, który był skazywany na pożarcie. Pierwszym katem ekipy Edina Dżeko miała być Messi i jego Argentyna. Mecz ku zdumieniu wszystkich, którzy go oglądali -  przybrał niesamowitego obrotu. Podopieczni Alejandro Sabelli mieli problemy z płyną grą i Bośnia była o krok od wyrwania punktów Albicelestes. Pojedynek zakończył się wygraną 2:1 faworytów, ale „kopciuszek” pozostawił dobre wrażenie i bez wątpienia powalczy o wyjście z grupy.

 

Ameryka Południowa miażdży Europe. W dwóch z sześciu spotkań wpływ na przebieg meczu i bez wątpienia wynik miał arbiter. Druga sprawa to zespoły Europejskie osadzone są w dość ciekawych miejscowościach. Włosi i Anglicy swój pierwszy mecz rozegrali na obiekcie Arena de Amazonia w miejscowości Manaus. Piłkarze musieli zmierzyć się z wilgotnością powyżej 80 procent. Włosi dzisiaj nie dali rady powalczyć w mieście Recife, w której wilgotność sięga 75 procent. We wtorek Italię czeka kolejny bój nie tylko z rywalem. W miejscowości  Natal gdzie odbędzie się mecz temperatura może sięgać 30 stopni, a wilgotność oscylować w granicy 70 – 75 procent.

 

Swój ostatni mecz w Recife rozegrają Niemcy. Reasumując, aż sześć z dwunastu obiektów położone jest w miejscowościach o trudnych warunkach klimatycznych. Są to: Manaus, Fortaleza, Natal, Cuiaba, Recife,  Salvador.

 

Według Międzynarodowego Stowarzyszenia Piłarzy Zawodowych ( FIFPro)  - FIFA w przypadku tych gier powinna zadbać o odpowiednie nawodnienie piłkarzy, proponując sześć minutowych przerw co kwadrans, które pozwolą na uzupełnienie płynów. Jak już wiemy przerwy te nie mają miejsca.

 

Mecze fazy grupowej w trudnych warunkach, biorąc pod uwagę wytyczne FIFPro:

Włochy – Anglia (Manaus) 2:1

Meksyk - Kamerun (Natal)
Hiszpania - Holandia (Salvador) 1:5
Urugwaj - Kostaryka (Fortaleza) 1:3
Niemcy - Portugalia (Salvador) 4:0
Włochy - Kostaryka (Recife) 0:1
Szwajcaria - Francji (Salvador) 2:5
Niemcy - Ghana (Fortaleza)
Włochy - Urugwaj (Natal)
Japonia - Kolumbia (Cuiaba)
Bośnia i Hercegowina - Iran (Salvador)
Honduras - Szwajcaria (Manaus)
USA - Niemcy (Recife)

1/8 finału
Holandia/Chile – Chorwacja/Meksyk (Fortaleza) (zwycięzca w 1/4 zagra najprawdopodbniej z  Brazylią)

 

Patrząc na powyższą listę, która przedstawia tylko część termanarza na tych obiektach, gospodarze postarali się o wszystkie detale, aby wspomóc swój zespół w zdobyciu kolejnego tytuły mistrzowskiego. Mecze na obiektach, w miejscowościach , gdzie panują wysokie temperatury,  oraz wysoka wilgotność. Aklimatyzacja czasowa, oraz niekoniecznie sprzyjający arbitrzy. Czy Europa może wygrać Mundial w Brazylii? pozostawiam wam to do oceny.

 

 

Bilans Europa v.s Reszta Świata 5 zwycięstw; 2 remisy; 6 porażek (bramki 20:18)

 

Europa vs Azja 1: 2: 0 (bramki - 4:3)

Europa vs Afryka 2: 0: 0 (bramki - 6:1)

Europa vs Ameryka Północna i Środkowa 1: 0: 1 ( bramki - 3:1)

Europa vs Ameryka Południowa 1:0:5 ( bramki - 5:13)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

zdzih 21.06.2014 14:27
Że niby wina klimatu? Ciekawa teza. To czemu zimna Holandia zniszczyła gorącą Hiszpanię, to samo Niemcy słynącą z upałów Portugalię?

21.06.2014 17:44
ale to nie wina klimatu tylko jeden z czynników.

jank 21.06.2014 09:35
zespoły europejskie - ale takie naprawdę europejskie (w sensie mentalności "jewropejuskiej" bez znaczącej domieszki emigrantów i poza europa wschodnią) okazują się być skażone nową ideologią mentalnie - są słabi psychicznie , zachowują się jak niedojrzałe dzieci -królewicze - natomiast kraje latynoskie to twardziele i ukształtowani ludzie - wierzący w Boga i Jego wsparcie - to po prostu widać zapowiada się ciekawa konfrontacja z jednej strony: Chile Kolumbia Meksyk Kostaryka Argentyna Brazylia (aczkolwiek jeszcze mimo wszystko jest Urugwaj, USA i Ekwador) a z drugiej pozostałości z Europy czyli Holandia Niemcy i Francja - bo reszta to porażka mentalna (Hiszpania, Portugalia, Grecja, Belgia, Szwajcaria Rosja) Wg mnie są jeszcze dwa czarne konie które pomimo porażek w rundzie (ale minimalnych) stać mentalnie na sukces pomimo skażenia (stosunkowo małego)" Europą" - to Bośnia i mimo wszystko Chorwacja Niespodzianka na minus to Afryka i Azja - jedyna walka to WKS - ale myśl taktyczna typowo murzyńska - zero gry zespołowej

kolega Bońka 21.06.2014 14:51
Coś w tym jest, ufryzowne cipy a nie sportowcy

21.06.2014 09:27
Trudny klimat na pewno ma wpływ, ale jeszcze większy wpływ moim zdaniem ma wiek piłkarzy reprezentujących kraje europejskie, w których bardzo wielu dawno przekroczyło 30-stkę - w reprezentacjach z Ameryki Południowej przeważają dużo młodsi, lepiej wybiegani piłkarze, a tacy matuzalemowie jak 38-letni Kolumbijczyk Yepes należą do wyjątków.

olo 21.06.2014 09:04
po pierwsze klimat, po drugie taka Hiszpania oni grali strasznie dużo meczy w sezonie, szkoda mi ich. Krystyna też rękawami oddycha. Angole sami sobie winni najlepsza liga świata a brak klasowych graczy brak zwycięzców.

Opinie

Wiceszef MON: kluczowe elementy "Tarczy Wschód" to fortyfikacje, systemy antydronowe i rozpoznawcze

Program "Tarcza Wschód" oparty jest na trzech kluczowych elementach: fortyfikacjach i zaporach przeciwpancernych, systemach antydronowych i rozpoznawczych, oraz wsparciu lokalnych społeczności rozbudową potrzebnej infrastruktury, np. drogowej - powiedział w Sejmie wiceszef MON Cezary Tomczyk.Data dodania artykułu: 22.02.2025 10:29
Wiceszef MON: kluczowe elementy "Tarczy Wschód" to fortyfikacje, systemy antydronowe i rozpoznawcze

Ekspert: media społecznościowe to szerokie audytorium, ale o sile przekazu decyduje algorytm

Media społecznościowe należą do prywatnych firm, które mogą wpływać na siłę przekazu, nad czym użytkownicy nie mają kontroli. Używanie ich przez polityków jako głównego kanału komunikacji z obywatelami może podważać zaufanie do mediów tradycyjnych – uważa politolog i medioznawca dr Wojciech Maguś z UMCS.Data dodania artykułu: 22.02.2025 10:22
Ekspert: media społecznościowe to szerokie audytorium, ale o sile przekazu decyduje algorytm

Grypa szaleje, a Polacy nie słuchają zaleceń. Eksperci alarmują. W lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń

Podczas przeziębienia lub grypy 40,1% Polaków mierzy temperaturę ciała dopiero po wystąpieniu objawów gorączkowych. 27,9% chorych robi to raz na dobę, a 21,3% – kilkakrotnie w ciągu 24 godzin. Do tego 77,5% rodaków nie notuje uzyskanych pomiarów. Zaledwie 7,4% badanych zapisuje je i 2,6% robi to dość sporadycznie. Eksperci komentujący wyniki raportu alarmują, że Polacy najwyraźniej nie słuchają zaleceń lekarzy. Z kolei GIS informuje, że tylko w styczniu br. zachorowało na grypę ponad 300 tys. osób, a w lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń. Od początku stycznia hospitalizowano z rozpoznaniem grypy i jej powikłań ok. 23 tys. pacjentów. Natomiast od września ub.r. zmarło z tego powodu ok. tysiąca osób. Jednak Polacy jakby nie do końca zdają sobie sprawę z powagi sytuacji.Data dodania artykułu: 21.02.2025 17:33
Grypa szaleje, a Polacy nie słuchają zaleceń. Eksperci alarmują. W lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Ponad 16 mln zł dofinansowania. Remont zabytkowej kamienicy. Budowa nowego bloku

Ponad 16 mln zł dofinansowania. Remont zabytkowej kamienicy. Budowa nowego bloku

Gmina – Miasto Tomaszów Mazowiecki w październiku 2023r. złożyła dwa wnioski do BGK o otrzymanie dofinansowania w ramach Funduszu Dopłat do budowy jednego budynku mieszkalnego wielorodzinnego przy ul. Barlickiego 22 (22 lokale mieszkalne) przy wnioskowanej kwocie wsparcia 7,133 mln zł oraz do przebudowy kamienicy przy ul. Barlickiego 20 (17 lokali mieszkalnych) przy wnioskowanej kwocie wsparcia 9,052 mln zł. Łączna kwota wnioskowanego i przyznanego wsparcia to 16,185 mln zł, co stanowi 80% szacowanych kosztów obu inwestycji.
Kolejny pisowski spadochroniarz w szpitalu

Kolejny pisowski spadochroniarz w szpitalu

Od kilku miesięcy piszemy o tym, że nasz szpital, będzie przechowalnią pisowskich działaczy tracących intratne synekury. O tym, że w tomaszowskim szpitalu zatrudniono kolejnego spadochroniarza PiS dowiedzieliśmy się... z reportażu TVN. Tym razem jest to Radosław Marzec, związany z Janiną Goss (znaną z pożyczek udzielanych J. Kaczyńskiemu). Będzie on pełnił funkcję rzecznika spółki, ale jak zapewnia, wicestarosta Włodzimierz Justyna, nie będzie to jego jedyne zadanie. Marzec to radny Rady Miejskiej w Łodzi. Zajmował też szereg stanowisk bez wątpienia z politycznego nadania. O karierze zawodowej niewiele z Internetu się dowiemy. Poza tym, że był szoferem wspomnianej wcześniej łódzkiej skarbniczki PiS orz po Prezesa Skry Bełchatów. Do grudnia był też przewodniczącym Klubu Radnych. Złożył rezygnację, kiedy porządki w łódzkim PiS zaczęła robić Agnieszka Wojciechowa Van van Hekelom.
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: JagodaTreść komentarza: A w sprawie s12, która w wariancie południowym to jakaś masakra milczy...Źródło komentarza: Dariusz Klimczak w Tomaszowie: wkrótce przedstawię projekt usprawnienia procesów inwestycyjnychAutor komentarza: ***Treść komentarza: Teraz się przypomniało jak inni przy władzy, że na dworcu syf! Przepraszam a co wasz PiS i największy ulubieniec -Macierewicz, zrobił wcześniej w tej kwestii dla Tomaszowa? 💩. 😀Źródło komentarza: 300-metrowy peron i przejście podziemne powstanie na stacji kolejowej w Tomaszowie MazowieckimAutor komentarza: KasiaTreść komentarza: Dobry wpis ale zapomniała Pani dodać że koniecznością na Dworcu jest okienko z kasą biletową! To prawdziwe utrapienie dla podróżująch tomaszowian.Źródło komentarza: 300-metrowy peron i przejście podziemne powstanie na stacji kolejowej w Tomaszowie MazowieckimAutor komentarza: TomaszowiankaTreść komentarza: Wszystko ładnie i pęknie, ale szkoda, że tak mało ludzi korzysta. Czemu ? Bo minister infrastruktury Dariusz Klimczak odpowiedzialny za transport nawala z robotą, za którą bierze niemałe pieniądze. Multum przejazdów, jednak 80% z przesiadką w Koluszkach bądź Łodzi. Nawet do stolicy oddalonej o zaledwie ponad 100 km jest przesiadka. Przecież to komiczne, ale co takiego "szanownego" ministra może obchodzić ?! On w porównaniu do 'szarego obywatela" śmiga sobie samochodem ładowanym/tankowanym za nasze podatki. Jedynie kiedy korzysta z transportu publicznego to czas przed wyborami, kiedy to trzeba się pokazać jak Pan Trzaskowski poruszający się tramwajem jeden przystanek pod publiczkę i moment, w którym dziennikarze mogą cyknąć fotkę na okładkę swojego żałosnego szmatławca. A zwykli ludzie niech sobie radzą, oczywiście tuż po wyborach. Ta sytuacja miała miejsce właśnie po objęciu stanowiska przez Pana Klimczaka. Jeszcze w roku 2023 mieliśmy kilka połączeń bezpośrednich, lecz to się wówczas zmieniło, a Koalicja wpiera nam same dobre zmiany, choć już dobrze wiemy, że ich nie ma pod każdym względem. Mam nadzieję jednak, że rodacy któregoś pięknego dnia, wezmą sprawy w swoje ręce i przestaną wspierać oszustów i złodziei. Prace nad projektem jak zwykle zaczynają się w III kwartale, kiedy to przebudowa będzie stała od IV kw. 2025 r. do końca I kwartału 2026 r. z powodu warunków atmosferycznych, przez co również będzie trwała zapewne do końca 2027 r. o ile i w tym terminie się wyrobią. Kończąc, niech nasz dworzec rośnie w siłę, bezpieczeństwo oraz piękno i wygodę dla podróżujących ludzi.Źródło komentarza: 300-metrowy peron i przejście podziemne powstanie na stacji kolejowej w Tomaszowie MazowieckimAutor komentarza: tTreść komentarza: Może mieszkańcy miasta ocenią czy takie dodatkowe skrzydła mieszkalne komponują się z wciśniętą kamienicą zabytkową. Czy modernizacja - remont zabytkowej kamienicy nie wpłynie na charakter elewacji i całego budynku (czy konserwator będzie nadzorował wszystkie działania na każdym etapie).Źródło komentarza: Dariusz Klimczak w Tomaszowie: wkrótce przedstawię projekt usprawnienia procesów inwestycyjnychAutor komentarza: obywatel TMTreść komentarza: Co się spodziewać po wyborcach skoro większość to przybysze z wiosek. Starych tomaszowian coraz mniej, wieś rządzi miastem, wybierając tzw. swoich.Źródło komentarza: Radni chcą nocnej prohibicji. Koalicja ponad podziałami
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklamawłączenie społeczne
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama