Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 22 stycznia 2025 14:02
Reklama
Reklama

Takie fajne lato (2) - Ulewa nad Rozlewiskiem, słońce nad Olsztynem

Była wiosna 2006 roku kiedy otrzymałem od przedstawiciela Wydawnictwa Zysk i S-ka propozycję recenzowania ich nowo wydanych książek. Po raz pierwszy od wielu lat przebywałem wówczas w Polsce, gdzie promowałem w wielu miejscach moje książki wydane w Kanadzie. Któregoś dnia kurier dostarczył do mojego mieszkania wielką pakę, a w niej kilkanaście świeżych, pachnących farbą drukarską tomów. Nie powiem dlaczego jako pierwszą wziąłem w rękę pokaźnych gabarytów książkę nieznanej wówczas pisarki Małgorzaty Kalicińskiej. Nie pamiętam. Przeczytałem dzieło i chociaż nigdy nie byłem i dalej nie jestem wielbicielem książek adresowanych głównie do kobiet, ta mimo licznych zastrzeżeń nawet mi się spodobała. Była to pierwsza część sagi o kobiecie po przejściach rozpoczynającej nowe życie na Mazurach – „Dom nad Rozlewiskiem”. Potem przyszły kolejne: „Powroty nad Rozlewiskiem” ( 2007) i „Miłość nad Rozlewiskiem”(2008). Tych dwóch ostatnich już nie czytałem. Za to z wielką radością przyjąłem informację, że za ekranizację wszystkich powieści z szerokiego cyklu Rozlewiska wziął się mój przyjaciel, reżyser Adek Drabiński. Od razu wiedziałem, że nie popsuje, najwyżej naprawi.

 

Jak wspomniałem, za kanwę scenariusza pierwszego sezonu tego fabularnego serialu posłużyła bestsellerowa książka Małgorzaty Kalicińskiej pod tym samym tytułem. To ciepła, pełna optymizmu, humoru i życiowej mądrości opowieść o wyboistej drodze, jaką czasami trzeba przejść, by w końcu odnaleźć swoje miejsce na ziemi, poznać sens istnienia, zasmakować szczęścia i miłości. Pięknie sfilmowana historia rozgrywa się głównie w mazurskich plenerach oddających piękno i potęgę przyrody. Małgosia (Joanna Brodzik) ma 40 lat. To fatalny wiek, kiedy kobieta nadal czuje się młoda i atrakcyjna, pełna sił twórczych, ale otoczenie często nie podziela tej opinii, usiłując jej wmówić, że wkroczyła już w smugę cienia. Małgosia ani myśli tak siebie traktować: jest pełna energii i optymizmu, lubi i potrafi się podobać, a przy tym nie brak jej ambicji i przekonania o własnej wartości. Przekonania zresztą uzasadnionego: pracuje w agencji reklamowej, jest doświadczonym i cenionym fachowcem. Prywatnie jest żoną Konrada (Piotr Grabowski), przystojnego architekta zapewniającego bliskim godziwy byt, ma też uzdolnioną muzycznie córkę Marysię (Olga Frycz) wkraczającą właśnie w dorosłość. Rodzina mieszka w eleganckim domu z ogrodem. Aż przychodzi kryzys małżeński i kobieta zaczyna nowe życie w nowym, nieprzystosowanym do zamieszkania miejscu na Mazurach. I tak zaczynał się serial.

 

We wtorek, 6.08.2013, ekipa serialu Nad Rozlewiskiem rozpoczęła pracę na planie 5 sezonu, który na antenę telewizyjnej Jedynki ma trafić w 2014 roku pod tytułem „Cisza nad Rozlewiskiem”. Tuż przed plenerem zadzwonił Adek Drabiński i zaprosił nas na plan. Ekipa mieszkała w centrum Ostródy w dosyć luksusowym hotelu Villa Port. Wprawdzie nie planowaliśmy z rodzinką tego roku wycieczki na Mazury, jednak dzieci tak się przejęły tym wyjątkowym zaproszeniem, że nie byliśmy w stanie im odmówić. Tym bardziej, że ja z Adkiem mieliśmy dawne niespełnione pomysły, i wydawało się, że to będzie najlepsza okazja, żeby pogawędzić dłużej na temat naszych wspólnych przedsięwzięć filmowych.

 

Tak więc my chcieliśmy być blisko ekipy, ale rzeczywistość była okrutna. Nie tylko w tym hotelu w Ostródzie, ale i w pozostałych nie było ani jednego miejsca, podobnie jak w schroniskach i kwaterach prywatnych. Z trudem udało nam się zarezerwować na trzy doby kwaterę w Starych Jabłonkach. Ale w dniu wyjazdu zadzwonił właściciel i kwękając jakby bolały go zęby przeprosił rzekł, że niestety odwołuje rezerwację, bo kwatera jest zajęta (?!). Zaraz jednak dodał, że załatwił nam miejsca w „Hoteliku” na trasie Ostróda – Olsztyn. Zmuszeni przyjąć taką zmianę, pojechaliśmy. Udaliśmy się w drogę do Ostródy w kierunku na Olsztynek w towarzystwie coraz bardzie wzmagających się opadów deszczu. W połowie trasy dzieci zauważyły trochę z boku na horyzoncie charakterystyczny lej trąby powietrznej, albo inaczej twistera. Na szczęście nie dogonił nas kataklizm, za to tak się rozpadało i zachmurzyło, że mieliśmy kłopoty z widocznością, co utrudniało jazdę. W rezultacie zamiast na planowaną wcześniej dziesiątą w nocy, dopiero po północy zameldowaliśmy się w naprawdę uroczym hoteliku, a przemili gospodarze zapewnili nam bardzo dobre warunki za niewielkie pieniądze.

 

Następnego dnia ruszyliśmy na plan serialu „Cisza nad Rozlewiskiem”. Że nie było to łatwe zadanie przekonaliśmy się już w Ostródzie. Nikt nie był w stanie wskazać nam, gdzie znajduje się wioska o nazwie Nastajki a w niej Stary Młyn i zabudowania udające serialowy Dom nad Rozlewiskiem. Ale z trudem bo z trudem, naprowadzani telefonicznie przez Adka, w końcu trafiliśmy jakoś na plan. Wszystko było jak w serialu, tylko jakby w pomniejszonej skali. I rozlewisko, i młyn, i las, willa Małgosi, jej kuchnia, sypialnia i jadalnia.

 

Adek przedstawił nas ekipie i zaproponował, że możemy stać za kamerami jak długo chcemy, pod warunkiem, że zachowamy ciszę. Byliśmy świadkami nagrywania trzech scen do epizodów dziejących się we wnętrzach domu. Na zewnątrz lało bowiem jak z cebra

 

„A teraz popatrzcie, jak my was oszukujemy” – powiedział reżyser z szerokim uśmiechem, kiedy okazało się, że filmowcy mają do dyspozycji jedno jedyne wnętrze, które w miarę potrzeb doskonale udaje wszystkie wymienione pomieszczenia. Scenograf i jego ludzie kręcili się jak w ukropie i dokonywali przemeblowań na potrzeby kolejnych scen. Wszystko było dla nas nowe i na początku bardzo atrakcyjne. Jednak w miarę upływu czasu nawet przejętym do bólu dzieciom zaczęły się nudzić w nieskończoność powtarzane duble. Sam zapytałem Adka Drabińskiego, jak się to dzieje, że jemu jeszcze te sprawy nie zbrzydły. Ale Adek był w swoim żywiole:

 

„To jest moje życie. Ja kocham to robić. Te improwizacje, te układanki, te niespodzianki i nawet pomyłki”.

 

Zrozumiałem go, kiedy zaobserwowałem z jakim szacunkiem, ba! – z jaką miłością zwracają się do niego i aktorzy i pozostali, liczni członkowie ekipy filmowej. I wzajemnie – Adek po każdym powrocie ze swojego stanowiska reżysera ulokowanego w żółtym autobusiku wracał i z uśmiechem na twarzy pouczał ekipę co mu się nie podoba i co trzeba zmienić. Dzielnie pomagał mu w tym drugi reżyser, Makary Janowski, prywatnie syn znanego gwiazdora telewizji Roberta Janowskiego z programu „Jaka to melodia”. Panowała harmonia i zrozumienie, nikt się nie denerwował i nie żalił, wszystko wyglądało nie jak filmowy kierat, czyli praca, tylko jak piknik rodzinny, podczas którego ludzie bawią się w kręcenie filmu. Tylko głośne kwilenie licznych jaskółek przemykających ponad oraz pod poszyciem stodoły przeszkadzało czasami tak, że przerywano zdjęcia i naradzano się, co zrobić, żeby uciszyć wstrętne ptaszyska.

 

W przerwach zaprzyjaźnialiśmy się z ekipą, robiliśmy zdjęcia, piliśmy kawę i rozmawialiśmy o czym kto chciał. Dzieci łaziły za Joanną Brodzik i serialową panią Wroną. Zakolegowały się też z operatorem, wesołym i życzliwym Jarkiem Wnukiem. Ja Jarka poznałem już wcześniej, podczas wizyty u „Draba” w jego „wypasionym” apartamencie na warszawskiej Pradze.

 

 

 

Niestety, reżyser był tak zajęty, że nie udało nam się pogadać tyle i tak, jak się planowało wcześniej. Rozmowy odłożyliśmy więc na mało sprecyzowane później. Po drodze zwiedziliśmy Ostródę. Bardzo ciekawe miasto z fajnym portem na jeziorze Drwęckim, na którego nabrzeżu w ciekawej scenerii zjedliśmy obiad, składający się z ryb i spaghetti. Zrobiliśmy przy okazji zakupy i dopiero późnym wieczorem wróciliśmy do „Hoteliku”, planując następnego dnia wyprawę do Olsztyna. Z interenetu dowiedzieliśmy się bowiem o przewidzianych na niedzielę atrakcjach na olsztyńskim rynku.

 

Rano obudziło nas słońce. Pojechaliśmy dobrze utrzymaną drogą do miasta, o którego pięknie i bajkowej atmosferze nie miałem wcześniej najzieleńszego pojęcia. Przez cały dzionek braliśmy udział w maskaradach, oglądaniu ulicznych przedstawień, jedliśmy wspaniałe posiłki, a dzieci z upodobaniem brały udział w zabawach i konkursach. Ja osobiście (nie wiedzieć dlaczego) zostałem zaproszony do tańca przez uroczą tancereczkę z ulicznej trupy. W trakcie walcowania odśpiewaliśmy na dwa głosy starą piosenkę pod tytułem „O mój wymarzony”, towarzysząc doskonale radzącemu sobie i bez nas duetowi zawodowych artystów z olsztyńskiego teatru. Niezapomniany dzień.  Wracaliśmy do domu bardzo zadowoleni z tej krótkiej, acz arcyciekawej i atrakcyjnej, wakacyjnej wycieczki.

 

Wiadomości z planu i spoza planu „Ciszy nad Rozlewiskiem”:

 

Niestety w obsadzie „Ciszy nad rozlewiskiem" zabraknie Małgorzaty Braunek. Aktorka wcielająca się w postać Basi od kilku miesięcy chorowała, a w lipcu przeszła operację. Jak podaje portal wirtualnemedia.pl scenarzyści uwzględnili już jej chorobę w scenariuszu 5. sezonu serialu. W „Ciszy nad rozlewiskiem" akcja będzie się toczyć jesienią, a fabuła koncentrować się będzie przede wszystkim wokół wątku młodych bohaterów, zwłaszcza Marysi (Olga Frycz) i Pauli (Anna Czartoryska). Nowe odcinki sagi rozpoczynają się już po wyjeździe Basi z Polski. Jeszcze nie wiadomo dlaczego matka Małgosi opuści Mazury, ale najprawdopodobniej będzie to związane z promocją jej książki. Ciężar odpowiedzialności za całą rodzinę i prowadzenie pensjonatu spada na Małgosię, która postanawia być jeszcze bliżej Marysi i jej przyjaciółki. W życiu Mani sporo zmian. Po rozwodzie z Kubą (Antoni Królikowski) i przeprowadzce do młodego leśniczego Krzysztofa (Mateusz Janicki) wciąż przeżywa rozterki miłosne. Związek z Krzysztofem nie pozwala jej zapomnieć o byłym mężu. Z kolei w życiu Pauli niespodziewanie pojawi się tajemniczy Piotr. Paula zdradzi Sławka z przystojniakiem z rozlewiska? Koniec romansu Marysi i Krzysztofa? Może Mania wróci do Kuby? Z całą pewnością za to Konrad (Piotr Grabowski) z Tomaszem (Jerzy Schejbal)  i Piernackim (Wojciech Droszczyński, tak samo jak Adek Drabiński oraz autor - pochodzący z Tomaszowa Mazowieckiego) otworzą nowy interes - stadninę koni. Dołączy do nich także przedsiębiorczy Kuba, który znów pojawi się blisko Marysi. Konrad natomiast straci głowę dla pięknej Magdy i będzie o krok od romansu. W obsadzie 13 nowych odcinków „Ciszy nad rozlewiskiem" pozostają m.in. Joanna Brodzik, Olga Frycz, Anna Czartoryska, Piotr Grabowski, Antoni Królikowski i Jerzy Schejbal, a w postać Magdy wcieli się Laura Breszka. Joanna Brodzik (40 l.) na planie serialu "Cisza nad rozlewiskiem” podobno nie zarobi kokosów. Jej wątek będzie się kurczył... Na przygotowanie kolejnej serii „Rozlewiska" filmowcy dostali zaledwie 50 dni i jest to blisko 30 dni mniej niż ostatnimi czasy.

 

Adek Drabiński, ur. 16 października 1948 w Łodzi, zamieszkiwał do ukończenia szkoły średniej (matura 1966 w II LO, razem z autorem) w Tomaszowie Mazowieckim. Reżyser i autor filmów dokumentalnych, fabularnych, reklamowych oraz teledysków, scenarzysta. W 1974 roku ukończył Wydział Malarstwa Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych w Łodzi, zaś w 1979 Państwową Wyższą Szkołę Filmową, Telewizyjną i Teatralną im. Leona Schillera w Łodzi na Wydziale Reżyserii. Do 1992 roku przebywał w Stanach Zjednoczonych, gdzie nakręcił wiele filmów dokumentalnych i reklamowych, teledysków oraz odcinków seriali telewizyjnych.

 

Filmografia: Cel uświęca środki" (1977), współpraca reżyserska, Recital (1984) reżyseria, Szuler (Cheat, 1991) reżyseria, scenariusz, Deceit (1992) reżyseria, Wieczór z lalką" (1997) Teatr Telewizji, obsada aktorska, Pułapka (1997) reżyseria, scenariusz, Mojżesz i Katarzyna(1998) Teatr Telewizji, reżyseria, Ogniem i mieczem (1999) współpraca reżyserska, Pan Tadeusz (1999) współpraca reżyserska, Kalipso (2000) reżyseria, Ogniem i mieczem (2000) współpraca reżyserska, Marzenia do spełnienia (2001-2002) reżyseria (odcinki 17-21 i 25-29), Pokój na czarno (2001) reżyseria, Polisz kicz - projekt (2003) konsultacja artystyczna, Psie serce (2003) reżyseria, Dom niespokojnej starości (2005) reżyseria, scenariusz, dialogi, Faceci do wzięcia (2006-2008) reżyseria (odcinki 25-26 i 29-86), obsada aktorska (odcinek 56), Mamuśki (2007), Tajemnica twierdzy szyfrów (2007) reżyseria, obsada aktorska, obsada dubbingu, Tylko miłość (2007-2009) reżyseria (odcinki 17-60), Dom nad rozlewiskiem (2009) reżyseria, Rodzina zastępcza (2009) reżyseria (odcinki 322-326), Rodzinka.pl (2011) reżyseria (odcinki 3-4, 6, 10-11 i 13), Serial fabularny o Rozlewisku (2011- 2013) reżyseria.

 

Czterokrotnie nagradzany statuetką „Melonika" na Festiwalu Dobrego Humoru za serial „Rodzina zastępcza". Za film „Szuler” otrzymał Srebrne Grono oraz 1 nominację, oraz nagrodę im. Andrzeja Munka oraz nagrodę za debiut reżyserski na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Dwukrotnie nominowany do Złotych Lwów za filmy "Pułapka" i "Kalipso". Na 8 Festiwalu Polskich Wideoklipów "Yach Film '99" otrzymał Złoty Yach (I nagroda) dla najlepszego wideoklipu „Wspomnienie” Anny Marii Jopek i Michała Żebrowskiego.

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Opinie
Igor MatuszewskiIgor Matuszewski Chce skutecznie kontrolować, czy jedynie więcej zarabiać? Radny Piotr Kucharski może to robić i nie trzeba do tego pełnić żadnej funkcji. Można być zwyczajnym radnym, ale może to też robić każdy obywatel. Takie prawo daje ustawa o dostępie do informacji publicznej. Więc pisanie o jakiejś próbie blokowania czegoś jest dość śmieszne i przypomina próbę udowodnienia, że ziemia jednak jest płaska. Jak widać za 350 złotych miesięcznie można wywołać burzę w szklance wody. Jednymi z najbardziej istotnych uprawnień, jakie posiadają radni samorządowi są możliwości sprawowania kontroli nad działalnością miasta lub powiatu. Można je realizować za pomocą organu ustawowego, jakim jest komisja rewizyjna w danym samorządzie, ale także indywidualnie. Co ciekawe zmiany w ustawodawstwie wprowadzone przez PiS dają większe uprawnienia kontrolne radnym indywidualnie, niże wtedy, kiedy działają oni w formie komisji. Każdy radny ma prawo wstępu niemalże wszędzie oraz żądania wszelkich dokumentów związanych z realizacją zadań nałożonych ustawami. Co ważne (bo część urzędników próbuje to robić) jedyne ograniczenia muszą wynikać bezpośrednio z ustawy. W tomaszowskiej Radzie Miejskiej funkcję przewodniczącego Komisji Rewizyjnej pełni Piotr Kucharski. Okazuje się jednak, że inni członkowie tego gremium mają go dosyć i zamierzają odwołać. Czy chodzi o to, że jak sam twierdzi, jest niewygodny dla Prezydenta? Czy tylko o 350 złotych diety więcej. Radny już w poprzedniej kadencji dał się poznać, jako główny samorządowy śledczy. Badał nawet kaloryczność węgla w spółce ZGC. Usilnie poszukiwał nieprawidłowości w TTBS, a następnie próbował załatwiać mieszkania dla własnych kłopotliwych lokatorów. Analiza aktywności radnego z ubiegłej kadencji pokazuje dużą liczbę interpelacji i małą liczbę konkretnych i merytorycznych wniosków.
Reklama
Reklama
Walentynkowe Ale Kino Tuż przed walentynkami Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza do sali kinowej Kitka w MCK Tkacz na czarną komedię "Tylko kochankowie przeżyją". Będzie romantycznie, ale i trochę strasznie, bo tytułowi kochankowie, to... para wampirów. Projekcja odbędzie się 12 lutego o godz. 18. Bohaterowie „Tylko kochankowie przeżyją” to wampiry zmęczone setkami lat życia i zdegustowane tym, jak rozwinął się świat. Nie są jednak typowymi przedstawicielami swojego wymierającego gatunku: wprawdzie żywią się krwią i preferują mrok nocy, ale najważniejsza jest dla nich sztuka, literatura, muzyka – i trwająca od wieków miłość. To wyrafinowani smakosze życia, wytworni dandysi zatopieni w XXI wieku, wciąż pamiętający jednak intensywność romantyzmu.Adam (Hiddleston) jest unikającym rozgłosu i słonecznego światła undergroundowym muzykiem, skrzyżowaniem Syda Barreta i Davida Bowiego z Hamletem. Mieszka w odludnej części Detroit, kolekcjonuje gitary, słucha winyli i tworzy elektroniczną muzykę końca świata. Melancholijną samotność rozjaśnia długo oczekiwany przyjazd jego ukochanej, Ewy (Swinton). Razem jeżdżą nocami po wyludnionym Detroit w hipnotycznym rytmie muzyki, celebrując każdą spędzaną razem chwilę. Jednak spokojne życie zakochanej pary zostanie wystawione na próbę, kiedy niezapowiedzianie dołączy do nich nieobliczalna i wygłodniała siostra Ewy – Ava (Wasikowska).Film Jima Jarmuscha to pytanie o nieśmiertelność, o siłę uczucia i moc obietnic w obliczu nieskończenie płynącego czasu. Piękne, wysmakowane zdjęcia nocnych miast w połączeniu z atmosferą melancholii, mroczną muzyką Black Rebel Motorcycle Club, ale i charakterystycznym dla Jarmuscha wyrafinowanym, subtelnym humorem, dają w efekcie stylową, dekadencką perełkę. (Opis filmu za Gutek Film.)Bilety w cenie 10 zł jak zawsze można kupić w sekretariacie Miejskiego Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 lub online przez serwis Biletyna.pl (https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Tylko-kochankowie-przezyja/Tomaszow-Mazowiecki). Zapraszamy. Data rozpoczęcia wydarzenia: 12.02.2025
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi Kolejna osoba odchodzi ze szpitala. Już czwarta. Tym razem jest to Konrad Borowski, dyrektor ds. pielęgniarstwa w Tomaszowskim Centrum Zdrowia. Złożył już wypowiedzenie i obecnie przebywa na urlopie. Jak sam twierdzi na chwilę obecną nie widzi możliwości współpracy zarówno z Prezesem szpitala, jak i Starostą Mariuszem Węgrzynowskim. Pojawia się więc wakat na kolejne stanowisko. Kto je zajmie. Od dłuższego czasu mówi się o tym, że Starosta na tę funkcję chce powołać bliską mu politycznie Ewę Kaczmarek zastępca Pielęgniarki Koordynującej Oddz. Chorób Wewnętrznych. Na liście nazwisk pojawia się też córka radnego Szczepana Goski, która zdaniem pracowników TCZ ma zostać umieszczona w roli odchodzącego Borowskiego lub osoby koordynującej tomaszowskie ratownictwo medyczne. Zapewne wkrótce dowiemy się czy pogłoski ze szpitalnych korytarzy się potwierdzą. W ten sposób pełnię odpowiedzialności nad szpitalem przejmuje "ośrodek decyzyjny" w postaci Mariusza Węgrzynowskiego oraz Adrian Witczak, którego w spółce reprezentuje prokurent Glimasiński. Otwarte zostaje pytanie: kto następny: dyrektor - główna księgowa Alina Jodłowska? Z całą pewnością zostaną dyrektorzy, którzy sami nie wiedzą co w spółce robią.Węgrzynowski pozbył się Prezesa, bo szukał ośrodka decyzyjnego Węgrzynowski pozbył się Prezesa, bo szukał ośrodka decyzyjnego Wczorajsza sesja Rady Powiatu Tomaszowskiego zawierała co prawda tylko jeden punkt merytoryczny, ale dyskusja (jeśli można ją tak nazwać) trwa ponad 3 godziny. Jak opisać, to co się działo, by oddzielić własne opinie od prezentacji zdarzeń? Jest to w moim przypadku niezwykle trudne ponieważ sam byłem aktywnym ich uczestnikiem. Dlatego czytelnicy będą mieli możliwość przeczytania dwóch tekstów. Jeden z subiektywną oceną, w formie felietonu, mojego autorstwa. Drugi współpracującej z portalem dziennikarki. Gotowi?
Córki partyjnych kolegów zawsze znajdą pracę w Starostwie Córki partyjnych kolegów zawsze znajdą pracę w Starostwie Od kilku lat głośno krytykowana jest polityka kadrowa Starosty Mariusza Węgrzynowskiego. Mówi się nawet, że przerost zatrudnienia sięga ok 100 osób przy równoczesnym niedoborze profesjonalnej kadry urzędniczej wyspecjalizowanej w zakresie budownictwa, geodezji, gospodarowania nieruchomościami itd. Piotr Kagankiewicz szacuje, że nadmierne wydatki sięgają nawet czterech milionów złotych. Kolejne umowy miały być podpisywane z początkiem tego roku, a więc kolejne setki tysięcy złotych. Zatrudnienie znajdują członkowie rodzin polityków PiS. Dla przykładu do Wydziału Promocji trafiła córka wójta gminy Będków, Dariusza Misztala, podobnie jak Mariusz Węgrzynowski działacza PiS oraz bliskiej osoby Antoniego Macierewicza. Wójt w ubiegłej kadencji zatrudniał z kolei radnych przyjaznych Staroście. Informacja o tym, co robi konkretnie dany pracownik, okazała się być najbardziej strzeżoną przez wójta tajemnicą. Promocja pęka w szwach. Pracuje w niej kilka osób więcej niż 10 lat temu. Czy jakieś efekty działania można uznać za spektakularne? Chyba tak. Należą do nich niespotykane nigdzie indziej zakupy dewocjonaliówUmorzenie w sprawie Misiewicza bez poważnych zastrzeżeń. W tle prezydent Tomaszowa i jego małżonka Umorzenie w sprawie Misiewicza bez poważnych zastrzeżeń. W tle prezydent Tomaszowa i jego małżonka Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie w 2016 roku wszczęła śledztwo w sprawie Bartłomieja Misiewicza, byłego rzecznika Ministerstwa Obrony Narodowej i szefa gabinetu politycznego szefa MON Antoniego Macierewicza. Sprawa dotyczyła tego, że 30 sierpnia tamtego roku w bełchatowskim starostwie podopieczny Antoniego Macierewicza miał obiecywać dobrze płatną pracę powiatowym radnym Platformy Obywatelskiej, w zamian za ich poparcie w głosowaniu nad powołaniem wicestarosty bełchatowskiego.
Reklama
Reklama
Łóżko rehabilitacyjne  Elbur PB 636 Łóżko rehabilitacyjne Elbur PB 636 Cena: Do negocjacjiZ pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów oraz montaż gratisNa zdjęciu: Łóżko PB 636 w kolorze dąb sonoma z dzielonymi barierkami po jednej stronie łóżka. Akcesoria: Lampa przyłóżkowa. Szczególną cechą modelu łóżka PB 636 jest możliwość opuszczenia leża do poziomu 29 cm. Niska pozycja pozwala na większy komfort użytkowania osobom o niższym wzroście oraz redukuje w znacznym stopniu możliwość odniesienia urazu w sytuacjiprzypadkowego wypadnięcia. Zakres regulacji wysokości, pozwala na pracę opiekunów w optymalnych warunkach. Możliwość stosowania dzielonych barierek powoduje, że użytkownik nie musi być na stałe ograniczony barierami w przestrzeni łóżkaKolory standardowe: Kolory niestandardowe*: DETALE PRODUKTU:1. Położenie leża 29 cm od podłogi4. Pilot z blokadą poszczególnych funkcji2. Dekoracyjna osłona leża5. Podwójne koło z hamulcem3. Nowoczesny napęd podnoszenia leża6. Dzielona barierka (opcja)OPCJE:zmiana długości i wypełnienia leża • zmiana kolorystyki • dzielone barierkiPODSTAWOWE DANE TECHNICZNEBezpieczne obciążenie robocze175 kgMaksymalna waga użytkownika140 kgRegulacja wysokości leża:od 29 do 72 cmRegulacja segmentu oparcia pleców:0 ÷ 70°Regulacja segmentu oparcia podudzi:0 ÷ 20°Wymiary zewnętrzne długość × szerokość:207 × 106 cmPrześwit pod łóżkiem:ok. 16 cmCiężar całkowity:118,6 kgKółka jezdne:100 mm z hamulcem FUNKCJEDO POBRANIA: Karta produktu PB-636 [PDF]
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama