Ulica Dąbrowska oraz jej przedłużenie w kierunku Bronisławowa należy do najniebezpieczniejszych w mieście. Pas ruchu jest stosunkowo wąski a pozbawieni wyobraźni kierowcy poruszają się tutaj z nadmiernymi prędkościami. Często spotyka się tu rowerzystów, pieszych i osoby uprawiające jogging. Mieszkańcy narzekają, że dojście do przystanków jest bardzo niebezpieczne.
Tymczasem tomaszowscy policjanci upodobali sobie z niewiadomych powodów skrzyżowanie przy ulicy Nowowiejskiej, które nie należy wcale do szczególnie niebezpiecznych. Jeśli takie się staje to w wyniku działania stróżów prawa, którzy polują na kierowców nie zapinających pasów. Kolejni zatrzymywani skutecznie ograniczają widoczność i ruch na łączniku między ulicami gen. Grota Roweckiego oraz Konstytucji 3 Maja.
Przy okazji zwrócę też uwagę na sytuację z dzisiejszego poranka. Dwóch policjantów jadących prywatnymi samochodami urządziło sobie wyścigi na krótkim odcinku ulicy Zielonej. Pierwszy z nich jechał terenowym samochodem ciemnego koloru o ile się nie mylę na radomszczańskich tablicach rejestracyjnych, drugi srebrną Kia Ceed kombi. Skąd przypuszczenie, że to pracownicy KPP. Otóż stąd, że oba samochody wjechały na policyjny parking i stoją tam do tej pory. Kierowcom tym przypominamy, że poruszają się po osiedlu mieszkaniowym, pojazdami nieuprzywilejowanymi, stwarzając poważne zagrożenie.
Napisz komentarz
Komentarze