Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 23 lutego 2025 19:11
Reklama
Reklama

Interpelacja w sprawie ACTA

W tym tygodniu, poseł Robert Telus złożył do Ministra Administracji i Cyfryzacji, Michała Boni interpelację w sprawia ACTA, którą w całości publikujemy poniżej.

Szanowny Panie Ministrze,

 

o kontrowersyjnym porozumieniu ACTA zrobiło się ostatnio w Polsce głośno, a nawet bardzo głośno. Widać to na forach internetowych, portalach społecznościowych a przede wszystkim na ulicach polskich miast. Toczą się liczne dyskusje. Trwają różnorakie akcje protestacyjne. Poselskie skrzynki pocztowe zapełniane są codziennie setkami maili, szczególnie od młodych ludzi z prośbą o interwencję w sprawie ACTA. Niektórzy twierdzą, że dobrze iż Polska podpisała to porozumienie, bo dotyczy ono między innymi jak najbardziej słusznego zwalczania obrotu towarami oznaczonymi podrobionym znakiem towarowym. Dotyczy to wielkich korporacji. Inni ostrzegają, że ACTA może stanowić zagrożenie zarówno dla Internautów, jak i przedsiębiorców oraz nie tylko ograniczy wolność słowa, ale i innowacyjność małych firm. Ponadto tak naprawdę, to nie wiemy nawet czy  ACTA są zgodne z prawem UE i więc podnoszą się głosy aby o tym wypowiedział się Trybunał Sprawiedliwości UE.

 

Dziwne jest jednak to, że Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji nie miało dotąd żadnych wątpliwości i porozumienie to zostało podpisane w Tokio  przez stronę polską. Ponadto Pan Minister twierdzi, że inne państwa już wcześniej podpisały to porozumienie. Niektóre stacje telewizyjne w swoich głównych wiadomościach dodały nawet, iż tylko Polacy tak protestują, jednocześnie sugerując, że w Polsce jest przyzwolenie na kradzież własności intelektualnych.

 

W mediach pojawiła się natomiast informacja, iż szwedzki europarlamentarzysta Christian Engstroem zarzucił polskiemu rządowi kłamstwo w sprawie ACTA. Stwierdził on że „żaden kraj UE na razie nie podpisał ACTA. Jeśli minister Boni tak twierdzi, kłamie. Wszystkie kraje, które uczestniczyły w negocjacjach mają czas na podpis do 31 marca 2013 roku. Podpisać jednak nie muszą." Dodał także, że polski rząd nie może ratyfikować ACTA doczepiając do umowy jakieś interpretacje jej zapisów. „Negocjacje już się dawno zakończyły i Polska zgodziła się na to, co znajduje się obecnie w umowie. I co zobowiązuje w przypadku ratyfikacji wszystkie kraje sygnatariusze w ten sam sposób, bez wyjątku”. Dziś już wiemy, że Polska podpisała ACTA argumentując, że istnieje jeszcze możliwość dyskusji nad jej zapisami.

 

W związku z zaistniałą sytuacją zwracamy się do Pana Ministra z pytaniami:

  1. Jaka jest prawda o porozumieniu ACTA?
  2. Po której stronie jest prawda?
  3. Czy rzeczywiście będzie możliwość negocjacji i zmiany zapisów zawartych w ACTA?

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

kkk 30.01.2012 07:46
rządy PełO - norma.Niech się wstydzą ci co ich popierali

Jacek 29.01.2012 10:54
Telus - gdzie byłeś wcześniej???

cytat... 29.01.2012 10:51
Mamy Kochani Internauci ciąg dalszy: "FBI chce zbudować system do monitorowania sieci społecznościowych 2012-01-27 (12:34) FBI ogłosiło dokument, będący specyfikacją systemu teleinformatycznego, który miałby służyć do monitorowania mediów społecznościowych. Agencja ma nadzieję, że dzięki temu rozwiązaniu będzie mogła zapobiegać kryzysom poinformowały portale naukowe i militarne. Federal Bureau of Investigation (FBI) ogłosiło w specyfikacji przeznaczonej dla producentów zaawansowanego systemu informatycznego, szczegóły planu monitorowania Facebooka, Twittera i innych globalnych sieci społecznościowych. Jak wykazuje plan, informacje pochodzące z tych sieci mogą przyczynić się do szybszej reakcji na zagrożenia kryzysowe a nawet do przewidywania kryzysów. Według New Scientist, w celu pozyskiwania informacji z portali społecznościowych, FBI zamierza zbudować rozwiązanie do monitoringu. Zapytanie ofertowe zostało rozesłane do firm 19 stycznia, zaś Biuro czeka na odpowiedź od potencjalnych kontrachetów i wykonawców systemu do 10 lutego br. Na liście życzeń Biura znajduje się system zdolny do automatycznego przeszukiwania dostępnych publicznie materiałów znajdujących się na Facebooku, Twitterze i innych mediach społecznościowych, według terminów odnoszących się do terroryzmu, operacji wywiadowczych, cyberprzestępczości i innych form aktywności objętych zadaniami agencji. Agenci byliby ostrzegani, jeśli w trakcie wyszukiwania pojawiły się informacje o zapowiadanych nagłych wydarzeniach, incydentach czy tworzących się zagrożeniach. W systemie ma znaleźć się opcja wyświetlania wiadomości z Twittera (tweetów) i innych serwisów oraz dowiązywania ich do rozwiązań lokalizacyjnych, co pomoże wyświetlić na mapie miejsce z którego zostały one nadane. Zostaną one powiązane z innymi danymi jak rozmieszczenie baz oraz instalacji wojskowych USA i sprzymierzeńców Stanów Zjednoczonych, szczegółami ataków oraz aktów terrorystycznych dokonanych w przeszłości, a nawet z obrazami lokalnych kamer należących do USA (np. z ambasad). Dokumenty ujawnione z okazji przetargu wskazują na to iż FBI przeszukując media społecznościowe, chce skoncentrować się na specyficznych grupach użytkowników. Odnotowano, że agenci muszą zlokalizować negatywnych działaczy, analizować ich ruchy, ograniczenia, słabości i możliwe akcje strony przeciwnej . FBI chciałoby także przy okazji tworzenia systemu wykreować matrycę wzorców postępowania rodzaj logu codziennych działań poszczególnych celów rozpoznania dla ułatwienia planowania akcji agencji chroniących prawo. Dokument sugeruje także iż FBI chciałoby użyć mediów społecznościowych do przewidywania wydarzeń w przyszłości. System miałby pomóc w przewidywaniu prawdopodobnego rozwoju sytuacji lub przyszłych akcji prowadzonych przez negatywnych działaczy (poprzez prowadzenie obserwacji, trendów wzorców, skojarzeń oraz analiz na osi czasu) FBI nie komentuje dokumentu, ani nie określa sposobów w jaki prowadzone byłyby analizy w nim opisane. Jednak, jak twierdzi Defense News, system miałby powstać i zacząć działać w ciągu najbliższych dwóch lat. PAP/mmej/ tot/" -

cytat... 29.01.2012 10:46
Jak było dotąd z tym chaosem? Ponieważ niektórzy mają problemy z zapamiętaniem nawet tego, co zdarzyło się 5 minut temu, przypomnę - oto callendarium ub. tygodnia: PONIEDZIAŁEK___ Boni ubolewa (hahaha - "minister cyfryzacji"), że nie było konsultacji społecznych w sprawie ACTA. Zdrojewski natomiast zapewnił, że nieprawdziwe są zarzuty, jakoby nie było konsultacji społecznych w sprawie ACTA. Obaj z tej samej "jedynie słusznej" partii, obaj z tego samego "rządu". Tylko który kłamie? No bo przynajmniej jeden przecież kłamać musi. Następnie Boni zapewnia, że Polska nie musi podpisywać umowy ACTA. Więc na cholerę cały ten cyrk?? WTOREK____ Boni oświadczył, że Polska jednak musi podpisać umowę ACTA. Przespał się z problemem i zmienił zdanie, czy tylko mu się POgorszyło?? Z kolei (niedo)rzecznik Zdrojewskiego zwrócił uwagę, że procedura podpisywania umów międzynarodowych nie przewiduje konsultacji społecznych. Dziwne, bo dopiero co Zdrojewski zapewniał, że konsultacje rzekomo były. Tusk, jak papuga, klepie to, o czym Zdrojewski zapewniał w poniedziałek - konsultacje społeczne w sprawie ACTA POnoć odbyły się. Ale Boni przyznał w Radiu Zet, że Tusk nie był zadowolony z tego, że nie odbyły konsultacje społeczne w sprawie ACTA. Więc były, czy nie były? Kto tym razem kłamie?? I niemal na jednym dechu Boni sugeruje, że międzynarodowe porozumienie ACTA może zostać ratyfikowane przez parlament z klauzulą wyjaśniającą. Przewrócił się na sufit? No to biedny... sufit - pewnie nabił sobie POtężnego guza. Sufit, oczywiście. ŚRODA___ Szwedzki eurodeputowany Christian Engstrom oświadcza wprost, że Boni kłamie w żywe oczy polskim obywatelom. I dodaje: nie ma żadnej możliwości dołączania jakiejkolwiek klauzuli do ACTA, bo negocjacje nad traktatem już się dawno zakończyły. Kropka? Nie dla geniuszy z PO i tzw."rządu". CZWARTEK___ Polska ambasador podpisała z upoważnienia Tuska umowę ACTA. Już po tym fakcie Tusk zapowiedział, że poprosi Boniego i Zdrojewskiego o szczegółowe wyjaśnienia w sprawie konsultacji dotyczących umowy ACTA. TERAZ?? Dopiero obudził się, czy właśnie wrócił z kolejnego urlopu i nie kuma o co w sprawie biega?? PIĄTEK___ Boni rozważa przyłączenie się do demonstracji przeciwko umowie ACTA. No proszę: to znaczy, że co, że Boni jest ZA a nawet PRZECIW? Przypomnijcie: skąd ja to znam? Tusk obiecał (który już raz coś obiecuje?), że jeśli okaże się, iż dopiero co podpisana umowa ACTA jest zagrożeniem, to nie przedłoży jej do ratyfikacji. Dalej: Tusk podkreślił, że każdy ma prawo uczestniczenia w konsultacjach społecznych w sprawie umowy ACTA. No proszę, proszę: słupki POleciały - jest zwrot o 180 stopni, a nawet piruet. Boni ujawnił, że jeszcze w poniedziałek przedstawił Tuskowi gotowość do dymisji. Ale Tusk na razie nie jest gotowy na przyjęcie "gotowości" Boniego. Ludzie gubią się w domysłach, dlaczego Tusk nie przyjął dymisji Boniego. Przecież Tusk w roku 2009 twardo zapowiedział, że jeśli ktoś kładzie przed nim dymisję, to on ją przyjmuje. Tymczasem wyjaśnienie jest banalne - Boni wyraził się jasno: on nie położył przed nim dymisji, on położył przed nim tylko swoją "gotowość". To już chyba jasne: kolejne CZŁOWIEKI HONORU DWA. CHAOSU CIĄG DALSZY ( NIEUCHRONNIE) NASTĄPI

Opinie

Wiceszef MON: kluczowe elementy "Tarczy Wschód" to fortyfikacje, systemy antydronowe i rozpoznawcze

Program "Tarcza Wschód" oparty jest na trzech kluczowych elementach: fortyfikacjach i zaporach przeciwpancernych, systemach antydronowych i rozpoznawczych, oraz wsparciu lokalnych społeczności rozbudową potrzebnej infrastruktury, np. drogowej - powiedział w Sejmie wiceszef MON Cezary Tomczyk.Data dodania artykułu: 22.02.2025 10:29
Wiceszef MON: kluczowe elementy "Tarczy Wschód" to fortyfikacje, systemy antydronowe i rozpoznawcze

Ekspert: media społecznościowe to szerokie audytorium, ale o sile przekazu decyduje algorytm

Media społecznościowe należą do prywatnych firm, które mogą wpływać na siłę przekazu, nad czym użytkownicy nie mają kontroli. Używanie ich przez polityków jako głównego kanału komunikacji z obywatelami może podważać zaufanie do mediów tradycyjnych – uważa politolog i medioznawca dr Wojciech Maguś z UMCS.Data dodania artykułu: 22.02.2025 10:22
Ekspert: media społecznościowe to szerokie audytorium, ale o sile przekazu decyduje algorytm

Grypa szaleje, a Polacy nie słuchają zaleceń. Eksperci alarmują. W lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń

Podczas przeziębienia lub grypy 40,1% Polaków mierzy temperaturę ciała dopiero po wystąpieniu objawów gorączkowych. 27,9% chorych robi to raz na dobę, a 21,3% – kilkakrotnie w ciągu 24 godzin. Do tego 77,5% rodaków nie notuje uzyskanych pomiarów. Zaledwie 7,4% badanych zapisuje je i 2,6% robi to dość sporadycznie. Eksperci komentujący wyniki raportu alarmują, że Polacy najwyraźniej nie słuchają zaleceń lekarzy. Z kolei GIS informuje, że tylko w styczniu br. zachorowało na grypę ponad 300 tys. osób, a w lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń. Od początku stycznia hospitalizowano z rozpoznaniem grypy i jej powikłań ok. 23 tys. pacjentów. Natomiast od września ub.r. zmarło z tego powodu ok. tysiąca osób. Jednak Polacy jakby nie do końca zdają sobie sprawę z powagi sytuacji.Data dodania artykułu: 21.02.2025 17:33
Grypa szaleje, a Polacy nie słuchają zaleceń. Eksperci alarmują. W lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie duże

Temperatura: 1°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1028 hPa
Wiatr: 10 km/h

Reklama
Czy tak powinno wyglądać Liceum

Czy tak powinno wyglądać Liceum

Od kilkunastu lat na oświatowej mapie powiatu tomaszowskiego funkcjonuje zespół szkół "katolickich". Jego integralną częścią jest też liceum. Szkoły prowadzi Katolickie Stowarzyszenie Oświatowe im. Św. Ojca Pio. Liceum nadano imię Niepokalanego Serca Najświętszej Marii Panny Królowej Polski. Zasłynęło jakiś czas temu, że żaden uczeń w nim nie zdał egzaminu maturalnego. Biorąc pod uwagę liczbę uczniów, może nie jest to nawet jakoś specjalnie problematyczne. Problemów należy szukać gdzieś indziej. Przyjrzeliśmy się dokumentom, które dotyczą funkcjonowania liceum w okresie minionych kilku lat. Wniosek nasuwa się jeden. To Liceum po prostu należy zlikwidować.
Kolejny pisowski spadochroniarz w szpitalu

Kolejny pisowski spadochroniarz w szpitalu

Od kilku miesięcy piszemy o tym, że nasz szpital, będzie przechowalnią pisowskich działaczy tracących intratne synekury. O tym, że w tomaszowskim szpitalu zatrudniono kolejnego spadochroniarza PiS dowiedzieliśmy się... z reportażu TVN. Tym razem jest to Radosław Marzec, związany z Janiną Goss (znaną z pożyczek udzielanych J. Kaczyńskiemu). Będzie on pełnił funkcję rzecznika spółki, ale jak zapewnia, wicestarosta Włodzimierz Justyna, nie będzie to jego jedyne zadanie. Marzec to radny Rady Miejskiej w Łodzi. Zajmował też szereg stanowisk bez wątpienia z politycznego nadania. O karierze zawodowej niewiele z Internetu się dowiemy. Poza tym, że był szoferem wspomnianej wcześniej łódzkiej skarbniczki PiS orz po Prezesa Skry Bełchatów. Do grudnia był też przewodniczącym Klubu Radnych. Złożył rezygnację, kiedy porządki w łódzkim PiS zaczęła robić Agnieszka Wojciechowa Van van Hekelom.
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: JagodaTreść komentarza: A w sprawie s12, która w wariancie południowym to jakaś masakra milczy...Źródło komentarza: Dariusz Klimczak w Tomaszowie: wkrótce przedstawię projekt usprawnienia procesów inwestycyjnychAutor komentarza: ***Treść komentarza: Teraz się przypomniało jak inni przy władzy, że na dworcu syf! Przepraszam a co wasz PiS i największy ulubieniec -Macierewicz, zrobił wcześniej w tej kwestii dla Tomaszowa? 💩. 😀Źródło komentarza: 300-metrowy peron i przejście podziemne powstanie na stacji kolejowej w Tomaszowie MazowieckimAutor komentarza: KasiaTreść komentarza: Dobry wpis ale zapomniała Pani dodać że koniecznością na Dworcu jest okienko z kasą biletową! To prawdziwe utrapienie dla podróżująch tomaszowian.Źródło komentarza: 300-metrowy peron i przejście podziemne powstanie na stacji kolejowej w Tomaszowie MazowieckimAutor komentarza: TomaszowiankaTreść komentarza: Wszystko ładnie i pęknie, ale szkoda, że tak mało ludzi korzysta. Czemu ? Bo minister infrastruktury Dariusz Klimczak odpowiedzialny za transport nawala z robotą, za którą bierze niemałe pieniądze. Multum przejazdów, jednak 80% z przesiadką w Koluszkach bądź Łodzi. Nawet do stolicy oddalonej o zaledwie ponad 100 km jest przesiadka. Przecież to komiczne, ale co takiego "szanownego" ministra może obchodzić ?! On w porównaniu do 'szarego obywatela" śmiga sobie samochodem ładowanym/tankowanym za nasze podatki. Jedynie kiedy korzysta z transportu publicznego to czas przed wyborami, kiedy to trzeba się pokazać jak Pan Trzaskowski poruszający się tramwajem jeden przystanek pod publiczkę i moment, w którym dziennikarze mogą cyknąć fotkę na okładkę swojego żałosnego szmatławca. A zwykli ludzie niech sobie radzą, oczywiście tuż po wyborach. Ta sytuacja miała miejsce właśnie po objęciu stanowiska przez Pana Klimczaka. Jeszcze w roku 2023 mieliśmy kilka połączeń bezpośrednich, lecz to się wówczas zmieniło, a Koalicja wpiera nam same dobre zmiany, choć już dobrze wiemy, że ich nie ma pod każdym względem. Mam nadzieję jednak, że rodacy któregoś pięknego dnia, wezmą sprawy w swoje ręce i przestaną wspierać oszustów i złodziei. Prace nad projektem jak zwykle zaczynają się w III kwartale, kiedy to przebudowa będzie stała od IV kw. 2025 r. do końca I kwartału 2026 r. z powodu warunków atmosferycznych, przez co również będzie trwała zapewne do końca 2027 r. o ile i w tym terminie się wyrobią. Kończąc, niech nasz dworzec rośnie w siłę, bezpieczeństwo oraz piękno i wygodę dla podróżujących ludzi.Źródło komentarza: 300-metrowy peron i przejście podziemne powstanie na stacji kolejowej w Tomaszowie MazowieckimAutor komentarza: tTreść komentarza: Może mieszkańcy miasta ocenią czy takie dodatkowe skrzydła mieszkalne komponują się z wciśniętą kamienicą zabytkową. Czy modernizacja - remont zabytkowej kamienicy nie wpłynie na charakter elewacji i całego budynku (czy konserwator będzie nadzorował wszystkie działania na każdym etapie).Źródło komentarza: Dariusz Klimczak w Tomaszowie: wkrótce przedstawię projekt usprawnienia procesów inwestycyjnychAutor komentarza: obywatel TMTreść komentarza: Co się spodziewać po wyborcach skoro większość to przybysze z wiosek. Starych tomaszowian coraz mniej, wieś rządzi miastem, wybierając tzw. swoich.Źródło komentarza: Radni chcą nocnej prohibicji. Koalicja ponad podziałami
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama