Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 07:34
Reklama
Reklama

Nie daj się wkręcić

Niesprawny samochód, mimo dokonanej, kosztownej naprawy? Tani zamiennik, zamiast oryginalnego podzespołu? Wymiana sprawnej części na taką samą, tylko… nieco mniej sprawną? Źle dobrany lakier? Rachunek za naprawę, która nie miała miejsca albo wcale nie musiała zostać wykonana? Trudno uwierzyć, by znalazł się ktoś, kto chociaż raz nie został oszukany przez nieuczciwych bądź mało profesjonalnych mechaników. Coraz więcej skarg na funkcjonowanie zakładów mechaniki pojazdowej wpływa do rzeczników konsumentów. Sprawy związane z dochodzeniem roszczeń nie są proste, ponieważ wielu klientów nie jest w stanie udokumentować dokonanych napraw.

 

- Naprawiałem  w moim samochodzie zawieszenie -opowiada pan Michał. - Fabrycznie montowane miało się prawo po 5 latach się zużyć.  Po jednym z przeglądów mechanik stwierdził, że do wymiany są niektóre jego elementy. Naprawa w autoryzowanym serwisie wydawała mi się zbyt droga. Postanowiłem samochód oddać do naprawy w jednym z tomaszowskich warsztatów. Właściciel obejrzał zawieszenie i potwierdził, że wymaga naprawy. Zaproponował, że ją wykona za zdecydowanie niższą kwotę niż wyliczono mi w serwisie. Zastrzegłem jednak, że części mają być oryginalne. Zostawiłem auto i umówiłem się na odbiór kolejnego dnia. Kiedy się zgłosiłem po odbiór, dowiedziałem się, że pracy było więcej niż się wydało i że koniecznym było dokonanie wymiany czegoś tam jeszcze i że ustalona kwota, jaką miałem zapłacić, jest już nieaktualna. Starałem się wejść w położenie mechanika. Cieszyłem się nawet, że wykrył kolejną usterkę, którą od razu naprawił. Radość jednak nie trwała zbyt długo, bo kiedy poprosiłem o rachunek mechanik się zdenerwował i stwierdził, że takim razie on musi doliczyć podatek, jaki płaci i VAT, który będzie musiał odprowadzić. Kwota w takim przypadku różniła się już niewiele od tego, co zaproponowano mi w firmowym serwisie. Zdecydowałem, że faktura mi w sumie jest niepotrzebna i że zaoszczędzę w ten sposób kilkaset złotych.

 

Opisana przez pana Michała historia nie jest przypadkiem odosobnionym. Liczba skarg, jakimi zajmują się rzecznicy konsumentów świadczy raczej o tym, że oszukiwanie klientów jest procederem powszechnym. Właściciele warsztatów wykorzystują naszą niewiedzę i zaufanie, jakie w nich pokładamy. 

 

- Przy okazji też łamią prawo - mówi Agnieszka Drzewoska Łuczak, powiatowy rzecznik konsumentów w Tomaszowie Mazowieckim.  - Największą chyba nieprawidłowością jest brak obowiązującego w warsztacie cennika na usługi. Powinien być on ogólnie i łatwo dostępny, tak by klient mógł się z nim zapoznać, zanim zleci wykonanie konkretnej usługi. Cennik, to nic innego jak oferta handlowa, która zobowiązuje wykonawcę do jego stosowania. Stosowanie cennika nie wyklucza oczywiście indywidualnych negocjacji oraz stosowania systemu rabatów i upustów.  To samo dotyczy produktów np. części, oleje, płyny i podzespoły powinny być bezpośrednio oznaczone ceną i wywieszką cenową oraz informacjami w języku polskim.

 

Rzecznik wymienia też listę najczęstszych błędów, jakie popełniamy oddając do naprawy nasze samochody. Należą do nich: umowy zawierane ustnie, brak dokumentów potwierdzających wykonanie naprawy (faktura, paragon, rachunek), nie spisany stan licznika przy wykonaniu naprawy. Warto też dokonać opisu oddawanego do mechanika samochodu.

 

- Zawieszenie, które mi naprawiono, sprawne było jedynie pół roku - ­żali się pan Michał. ­- Po tych kilku miesiącach znowu zaczęło mi coś stukać i pukać. Kolejna wizyta w serwisie i kolejna identyczna diagnoza. Tym razem postanowiłem nie oszczędzać. Zleciłem od razu naprawę zawieszenia. W trakcie jego naprawy dowiedziałem się, że cały czas mam fabryczne tulejki i wahacze i że poprzednia naprawa przeprowadzona została po partacku. Pojechałem do mechanika, który ją wykonywał i zażądałem zwrotu pieniędzy. Odmówił. Kiedy się zdenerwowałem i podniosłem nieco głos, zagroził, że zatelefonuje na policję.

 

Może się to wydawać niedorzeczne ale powiedzenie „klient ma zawsze rację” jest tylko wtedy aktualne, kiedy potrafi on ją w sposób procesowy udowodnić. Co to znaczy? Otóż ciężar dowodowy, że usługa została wykonana w sposób nieprawidłowy a nawet, że w ogóle została wykonana leży po stronie klienta. Osoba świadcząca usługę pozostanie bezkarna, jeśli nie udokumentujemy, że samochód był naprawiany w jej warsztacie.

 

- Dlatego tak ważne jest, by żądać za każdą usługę rachunku - przekonuje Drzewoska -  Łuczak. - Sam paragon z kasy fiskalne może wystarczyć przy wyważaniu kół w zakładzie wulkanizacyjnym. Przy poważniejszych naprawach żądajmy rachunku.  To on stanowi podstawę złożenia reklamacji. Rachunek musi szczegółowo określać rodzaj i zakres wykonanej usługi. Nie może to być „naprawa samochodu”, bo jest to pojęcie zbyt ogólne. Jeśli naprawiamy zawieszenie, to należy kolejno wymienić wymianę poszczególnych podzespołów. Koniecznie pamiętać też należy o tym, by na fakturę trafiły też części z określeniem ich producenta. Objęte są one najczęściej gwarancją. Dodatkowo unikamy w ten sposób  zamontowania tańszych i mniej trwałych zamienników.

 

Reasumując, jeżeli zawieramy umowę sprzedaży części  równocześnie zlecającą ich wymianę,  to  prawa i obowiązki sprzedawców, usługodawców, związane z zawieraniem i wykonywaniem umów, kształtowane są przez przepisy dotyczące sprzedaży konsumenckiej. Można powiedzieć, że zawieramy wtedy dwie umowy. Umowę sprzedaży i umowę zlecenia. Umowa sprzedaży powinna być potwierdzona fakturą, paragonem lub rachunkiem na podstawie których możemy dochodzić roszczeń. Umowa zlecenie powinna mieć formę pisemną. Takie rozwiązanie jest najlepsze i nie budzi problemów w przypadku konieczności dochodzenia roszczeń. Jeżeli część będzie wadliwa możemy złożyć reklamację z tytułu niezgodności towaru z umową przez okres 24 miesięcy, żądając od sprzedawcy pokrycia kosztów montażu i demontażu, co ma kolosalne znaczenie dla ewentualnego dowodzenia nieprawidłowości w wykonaniu umowy. Ciężar dowody, że towar posiada wady ciąży na sprzedawcy do pół roku od wydania towaru.

 

- Nieco inaczej kształtują się relację między warsztatem a klientem, kiedy oddaje on swoje auto do „mechanika” nie znając przyczyny usterki -przestrzega rzecznik konsumentów. -  To najprostsza forma umowy o dzieło, której przedmiotem jest rezultat niebędący rzeczą ruchomą. Wykonanie takiej umowy ma doprowadzić do określonego rezultatu. W języku potocznym mówimy wtedy o zamawianiu usługi. Rezultatem takiej umowy jest np. naprawiona skrzynia biegów.

 

W przypadku takich umów konsument nie ma zagwarantowanej szczególnej ochrony, nie jest traktowany przez prawo jako strona słabsza. Dlatego musi sam zadbać o swoje prawa. Przede wszystkim powinien dołożyć należytej staranności w ustalaniu warunków umowy, a następnie doprowadzić do ich utrwalenia na piśmie.

 

W Tomaszowie brakuje dobrych mechaników samochodowych. Z drugiej strony, poszukując oszczędności, to my sami dajemy zarabiać partaczom i krętaczom.  Nie zawsze wychodzi to taniej. Oszczędność nie zawsze się opłaci.

 

- Mamy wielu klientów z Tomaszowa - mówi menadżer z jednego z łódzkich serwisów samochodowych. - Trafiają do nas najczęściej wtedy, gdy rodzimi mechanicy nie są sobie w stanie poradzić z niektórymi usterkami. Zdarza się, że auto zamiast być naprawionym, jest zwyczajnie psute, co podnosi koszty powtórnego remontu. Czy wychodzi taniej? Łatwo sobie policzyć. Nasz warsztat specjalizuje się w konkretnej marce, posiada odpowiednie narzędzia i urządzenia diagnostyczne a nasi mechanicy są szkoleni przez producenta. Klient ma swoją kartę w komputerze. Naprawa jest odnotowywana przy konkretnym przebiegu widniejącym na liczniku samochodu. Faktura jest oczywistością.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

x 22.11.2011 20:49
w tomaszowie to nie znamy, niestety taka prawda...

Paweł 22.11.2011 03:00
a znacie może jakiegoś solidnego mechanika w Tomaszowie ? Ale nie takiego który powie że odrazu np. całe zawiesznie do wymiana a wina leży np. w zbieżności . tylko dokładnie obada sprawę i zacznie naprawiać to co faktycznie jest popsute ?

Olek 21.11.2011 20:14
Moim zdaniem najwieksze przekrety ida w duzych "reklamujących się" warsztatach gdzie placi sie podwojnie nie wiadomo za co, bo na pewno nie za fachowosc

21.11.2011 10:45
W Tomaszowie znam duzo takich mechanikow ktorzy z tym zawodem maja tyle wspulnego co piernik z wiatrakiem.Pracowali kiedys w Wistomie lub na budowie a obecnie zgrywaja fachowcow.Teraz robia kasa na najwniakach i nic sie nie da zrobic dokad bedziemy ich wybierac bo jest taniej.Dokad nie bedzie sie od tych PARTACZY wymagac wyksztalcenia to tak bedzie.A co do wystawienia faktury to jest marzeni bo kazdy z nich dobrze wie ze nigdy do wlasnego bledu sie nie przyzna,i nigdy nie jest to jego wina tylko zlej eksploatacji.

Ałdi Q7 21.11.2011 08:40
Ja oddałem nowy samochód na wymianę oleju, a podmienili mi silnik.

oczywiscie 20.11.2011 23:23
oczywiscie,rozne sa naprawy ale jak sie da,to zostancie w warsztacie i spoko mozna prace mechanika obserwowac,przeciez to nasza wlasnosc!sa naprawy gdzie nie da sie zostac,coz,trzeba ufac a pozniej obserwowac co sie dzieje po naprawie itd itp.Nawet w serwisie na przegladzie zostaje i pilnuje mechanika,bo juz o roznych wymianach slyszalem...,ktore nie mialy miejsca...ale tak juz bedzie,bo nie zwalczymy nigdy tych nieuczciwych...!

Opinie
Rząd nie dostrzega systemowej luki - a mógłby zyskać ponad miliard złotych z podatków i uchronić Polaków przed szeregiem zagrożeń. Teraz tracą wszyscy - państwo i konsumenci – alarmuje WEI w nowym raporcie Rząd planuje na 2025 rok rekordowy deficyt w finansach publicznych. Szukając dodatkowych źródeł i oszczędności, władze ignorują zjawisko, o którym od kilku lat alarmują eksperci – szarą strefę na rynku kasyn online. Tylko w zeszłym roku obrót na nielegalnych witrynach hazardowych oferujących kasyna online wyniósł prawie 26 mld zł, pieniądze Polaków trafiły do firm zarejestrowanych w rajach podatkowych, m.in. Curacao oraz na Malcie – podaje WEI w raporcie.Data dodania artykułu: 16.12.2024 13:47 Ruszyło głosowanie na Samochodową Premierę Roku OTOMOTO. Wybierz faworyta i wygraj 20 000 zł W ramach konkursu TYTANI OTOMOTO 2024/2025 pojawia się nowa kategoria - Samochodowa Premiera Roku OTOMOTO. To jedyna kategoria, w której zwycięzcę wybiorą fani motoryzacji w otwartym plebiscycie. Za udział w głosowaniu mogą zdobyć nagrodę w wysokości 20 tysięcy złotych. Głos można oddać do końca stycznia 2025 r. za pośrednictwem strony konkursowej w serwisie OTOMOTO News.Data dodania artykułu: 16.12.2024 13:19 Od 30 lat na straży bezpieczeństwa oszczędności Polaków 14 grudnia 1994 roku Sejm RP zdecydował o powstaniu Bankowego Funduszu Gwarancyjnego (BFG) – instytucji, która stoi na straży bezpieczeństwa oszczędności Polaków. Od początku działania BFG jest gotowy, by – jeśli zajdzie taka konieczność – wypłacić klientom banku lub spółdzielczej kasy oszczędnościowo-kredytowej środki do ustawowego limitu gwarancji, który od 2010 roku wynosi równowartość w złotych 100 tys. euro.Data dodania artykułu: 16.12.2024 11:54
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama
Sztuka – Sport – Olimpiada Na wystawie zatytułowanej „Sztuka – Sport – Olimpiada”, prezentowane są obrazy oraz sylwetki tomaszowskich olimpijczyków którzy reprezentowali nasze miasto, a tym samym nasz kraj, na olimpijskich stadionach, w różnych dyscyplinach sportowych. Tematyka sportu została przedstawiona w malarstwie, nurcie pop artu. Na płótnach przedstawione są różne dyscypliny lekkoatletyki i nie tylko. Prezentujemy dzieła Niny Habdas (1942–2003), łódzkiej malarki i graficzki, Wiesława Garbolińskiego (1927–2014), Andrzeja Szonerta (1938–1993) i Benona Liberskiego (1926–1983). Płótna powstały w latach siedemdziesiątych XX wieku, podczas Pleneru Olimpijskiego zorganizowanego w Spale koło Tomaszowa Mazowieckiego. Prezentowane obrazy zostały przekazane w darze tomaszowskiemu Muzeum w latach 70. XX wieku przez Wydział Kultury i Sztuki Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi. Wystawę uzupełniają informacje o Tomaszowskich Olimpijczykach, pamiątki Stanisławy Pietruszczak z XII Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Innsbrucku (1976) oraz znaczki poczty japońskiej wydane z okazji XVIII Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Nagano (1998), podarowane Muzeum przez Pawła Abratkiewicza. Wystawa przypomina nam o pięknej tradycji umacniania więzi pomiędzy ideą sportu olimpijskiego a twórczością artystyczną, która może kształtować humanistyczne wartości sportu i kreować jego wizerunek w społeczeństwie. Zapraszamy do zwiedzania wystawy w dniach 1 sierpnia – 27 października 2024 r., w godzinach otwarcia Muzeum: od wtorku do piątku od godz. 9.00 do 16.00, w soboty i niedziele od godz. 10.00 do 16.00 (w poniedziałek nieczynne). Data rozpoczęcia wydarzenia: 01.08.2024
Helios zaprasza na Maraton Sylwestrowy  Jak co roku kino Helios zaprasza na nietuzinkowego sylwestra w filmowych klimatach. Tym razem oprócz gwiazd kina, będą nas bawić również giganci muzyki. W zależności od zestawu na który się zdecydujemy, na wielkim ekranie zobaczymy Nicole Kidman, Antonio Banderas’a, a potem jeszcze Celeste Dalla Porta i Gary’ego Oldman’a lub Robbie’go Williams’a we własnej osobie oraz Boba Dylana, zagranego przez Timothée Chalamet’aW zestawie pierwszym, na początek w doskonały nastrój wprowadzi nas ROBBIE WILLIAMS, czyli prawdziwa „sceniczna małpa”. Ten film to porywający, niebanalny portret zwykłego brytyjskiego chłopaka, który podbił świat rozrywki najpierw w zespole Take That, a potem w karierze solowej. Po przerwie na powitanie Nowego Roku, jego miejsce zajmie Timothée Chalamet, który wcielił się w rolę wielkiego Boba Dylana! Gwarantujemy, że nie zabraknie doskonałej muzyki, wspaniałych emocji, zabawy i dobrego smaku, a to wszystko w niepowtarzalnej kinowej atmosferze. swoich pasażerów do ich domu…Z kolei w zmysłowym zestawie drugim gwarantujemy zabawę w towarzystwie zniewalająco pięknych kobiet i nie mniej przystojnych mężczyzn, ich nieposkromionych żądz i romansów. Na początek Nicole Kidman w filmie „BABYGIRL”, a po przerwie na noworoczny toast, również przedpremierowo film mistrza Paolo Sorrentino, „BOGINI PARTENOPE”. Będzie energetycznie, romantycznie, ale przede wszystkim bardzo zmysłowo... Wszystko to w niepowtarzalnej kinowej atmosferzeCałość dopełni skromny sylwestrowy poczęstunek przygotowany przez Puchatek obiady na dowóz oraz lampka szampana o północy.Bilety na Sylwestrową odsłonę cyklu Nocne Maratony Filmowe dostępne są na stronie: www.helios.pl, w kasach kin Helios w całej Polsce oraz w aplikacji mobilnej. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a także – zaoszczędzić. Do zobaczenia na nocnych seansach!Data rozpoczęcia wydarzenia: 31.12.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama