- Umorzone postępowania nie są „odkładane na półkę”, są one cały czas w naszym zainteresowaniu – mówi oficer prasowy tomaszowskiej Komendy Policji komisarz Katarzyna Dutkiewicz – Pawlikowska w rozmowie z Radiem Strefa FM. – Materiały trafiają do Wydziału Kryminalnego. Niejednokrotnie sprawy umorzone wykrywamy po latach.
Potwierdza to także Prokurator Rejonowy Robert Wizner - Umorzenie oznacza, że na chwilę obecną nie wykryto sprawców. Jednak dalej trwają i czynności i w przypadku, gdybyśmy odkryli kto tego czynu się dopuścił postępowanie zostanie podjęte na nowo.
Warto przypomnieć, że prezydent został napadnięty 14 sierpnia, gdy wracał z meczu tomaszowskiej Lechii do domu. Już pod samym domem podeszło do niego dwóch mężczyzn. Jeden z nich zapytał czy mają do czynienia z panem Zagozdonem, po czym prezydent został uderzony w twarz. Bandyci zbiegli z miejsca zdarzenia, ponieważ odstraszyła ich jedna z sąsiadek Rafała Zagozdona.
Po tym zdarzeniu zatrzymano nawet jednego podejrzanego. Nie postawiono mu jednak zarzutów, ponieważ przedstawił alibi, z godnie z którym w chwili napaści znajdował się w całkiem innym miejscu.
Napisz komentarz
Komentarze