Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 29 stycznia 2025 04:00
Reklama Sklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama

Przez Twe oczy, Twe oczy zielone...

Niestety (a może na szczęscie) mamy takie czasy, które wymuszają na nas przewartościowanie myślenia dotyczącego wielu aspektów naszego życia. To, o czym wspomina Prezydent w wywiadzie dla NaszTomaszow.pl (który przeczytacie jutro), a więc zmiany podejścia do kultury, dla uważnych obserwatorów jest oczywiste od dawna. Często na ten temat pisaliśmy na łamach naszego portalu. Niestety wydatkowanie dużych pieniędzy na festyny i wydarzenia kulturalne stosunkowej niskiej jakości, to nie przypadłość Tomaszowa Mazowieckiego, ale niemal wszystkich samorządów. U nas i tak jest z tym w sumie nienajgojrzej 

Kiedy blisko 30 lat temu Business Club Tomaszów Mazowiecki zainicjował Festiwal "A może byśmy tak... do Tomaszowa" żyliśmy w innej całkowicie rzeczywistości. Rynek usług muzycznych był taki, że koszty wynajęcia tzw. gwiazdy wieczoru były wielokrotnie niższe niż jest to obecnie. Teraz kilkudziesięciominutowy występ wykonawcy potrafi kosztować kilkadziesiąt tysięcy złotych. A co ciekawe, często mamy do czynienia z "artystami" popularnymi, ale w absolutny sposób pozbawionymi talentu (nie wskazując nikogo z imienia i nazwiska).

Najzabawniejsze jest to, że to właśnie samorządy nakręciły koniunkturę, starając się zapewniać igrzyska dla swoich mieszkańców. Gdyby nie to, różni idole Disco Polo nie mieliby szans na wielotysięczne gaże, bo szybko zweryfikowałby ich rynek. Wytworzono więc sztuczny popyt. Zamiast odbiorcy, płaci samorząd. Gdyby trzeba było wydać 100-200 zł na bilet, by obejrzeć sepleniącego idola, wiele osób na taki wydatek by się nie zdecydowało. Dni Tomaszowa z założenia miały być swiętem miasta, a więc co do zasady prezentować aktywność jego mieszkańców.

Z czasem ta idea nie tylko się zdewaluowała, ale wręcz umarła. Dzisiaj naajbardziej jej bliska jest formuła pikniku "Lokalni niebanalni". Powiedzmy sobie wprost: organizowanie 3-dniowej imprezy z piwem w roli głównej i wiejskimi songami, to w chwili obecnej, zmarnowanie pieniędzy publicznych. I chyba nie warto zaklinać rzeczywistości. Tak po prostu jest. Być może nadal oglądalibyśmy różnych Staśków, Zenków i Maryśki, gdyby nie koronawirus. Jak widać są też jego pozytywne skutki. 

Często dziwimy się, że interesujące wydarzenia kulturalne przyciągają u nas jedynie garstkę ludzi. W doatku zawsze tych samych. Sorry Winnetou, a ile mają przyciągać, jeśli ludzi nie edukuje się kulturalnie od najmłodszych lat i zamiast kształtować gusta w nieco bardziej wysublimowany sposób, karmi się ich telewizyjną papką rodem z komercyjnych stacji, gdzie wulgarne dziewuszyska przerabia się na "damy" a "królowe życia" to postacie z barwną sutenerską przeszłością.

Persony nazywane dumnie osobowościami telewizyjnymi, nie potrafiące często posługiwać się poprawnie ojczystą mową. W poszukiwaniu kolejnych "gwiazd" można przecież sięgnąć kiedyś po Mariusza Trynkiewicza i zrobić szoł "Każdy kraj ma swojego Mansona i Teda Bundy".  Czy ktoś "kuma" tego rodzaju rozrywkę? Nie całkiem zabawna egzotyka może być może przyciągnąć naszą uwagę przez 5 no może 15 minut, kiedy klikamy sobie przyciskami pilota, ale przecież nie 3 razy w tygodniu.

Do tego seriale pt.: możesz być chudsza, ładniejsza, poznaj własną wartość, zmień siebie. Załóż inną kieckę, a będziesz wspaniała. Kurde, nigdy nie jest to związane ze wzbogaceniem zasobu przeczytanych książek, wizytą w teatrze, kształceniem, albo tworzeniem artystycznych potraw, ale zawsze z zakupami w takim czy innym butiku, usługami mniej lub bardziej fachowych stylistek, fryzjerów itd.. Ktoś to pochłania i nie rozumie, że jest robiony w przysłowiowe "bambuko".

Ajajaj, no i przy tym krótkim przeglądzie telwizyjnych "bestsellerów" zapomniałbym wspominieć o dwóch prostakach jeżdżących po całej Polsce, by "ratować" salony fryzjerskie i po chamsku, w ordynarny sposób, często agresywnie, strofujących, bywa, że dwukrotnie starsze od nich kobiety. Szoł mast gołn on.  

Mniejsza zresztą o to, ktoś chce niech ogląda, dokonując równoczesnego spustoszenia wśród pozostałości własnych komórek mózgowych, których nie zniszczył smog i niezdrowe fast foody. Przecież przez 3 ostatnie miesiące słuchaliśmy zropaczonych dam, które nie mogły sobie regularnie pazurków wystylizować, albo ufarbowac odrostów. Wspominam o tym tylko dlatego, że powiedzenie o "skorupce, która za młodu nasiąka" jest wciąż aktualne, a to właśnie ukształtuje Wasze dzieciaki na całe życie, chociaż właściwiej byłoby powiedzieć... zdeformuje. 

Uwaga! Nie wszystko jest absolutnie mierne. Oglądam od niedawna Down the Road Kossakowskiego - pouczający, wzruszający i uczący tolerancji. Powinniście pokazywać ten program swoim dzieciom. Możecie sprawić, że będą lepsze i bardziej wrażliwe. 

Przyszedł właśnie czas na edukację, która znajdzie się na nieco innym poziomie. Z jednej strony wyłuskiwanie utalentowanych rodzynków w przedszkolach i szkołach przez nauczycieli pasjonatów, z drugiej niezwykle ważne kształtowanie postaw i nauczanie uczestniczenia w kulturze, zarówno jako jej twórca, ale i jako widz. A przede wszystkim uwrażliwienie. I na to wydawać publiczny grosz i warto i trzeba. Tyle, że to zadanie zbiorowe, dla szkół, domów kultury, organizacji społecznych itd. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Tomaszów 29.05.2020 15:18
A facet który śpiewa o zielonych oczach i inne jego piosenki , to porażka , slumok

WuPe 29.05.2020 01:59
Akurat mam odmienne zdanie o Down the Road... Uważam ten program za szczyt wyrachowania telewizji. ,,Pouczający, wzruszający i uczący tolerancji" może jest, ale dla osób, które traktują niepełnosprawnych jak kosmitów (?). Uważam, że lepszą robotę robił Maciuś z Klanu. On pokazywał, że osoba cierpiąca na zespół Downa może żyć niemal jak ktoś zdrowe. Kossakowski wyolbrzymia problemy i wyrachowanie ośmiesza te osoby.

ateista 29.05.2020 07:26
to chyba oglądamy różne programy, bo ja odnoszę zupełnie odmienne zdanie

MS 29.05.2020 08:53
Opinie mają to do siebie, że każdy może mieć własną.

Malgosia 29.05.2020 09:19
Uważam, ze większość ludzi traktuje niepełnosprawnych jak kosmitów do tego z trądem. Kossakowski i tak zrobił dobra robotę. Co możesz powiedzieć o wyolbrzymianiu przez niego problemów? Choć tydzień czasu żyłeś, zajmowałeś się taka osoba??? Znasz ich troski, ich niemoc i bezsilność? Znasz ich sile, która pcha ich, by choć trochę żyć jak ludzie zdrowi? Najbardziej dziwi mnie to, ze wypowiadają się ludzie, których to nie dotyczy. Niezależnie od celu jakim kierowała się tv ważne jest to, ze ktoś chciał ich pokazać, ze są, żyją w naszym społeczeństwie i starają się „normalnie” funkcjonować.

WuPe 29.05.2020 15:31
A dlaczego zakładasz, że nie mam/nie miałem kontaktu? Oglądałem 3 odcinki, czułem się zażenowany i dziękuję. Uważam, że program pokazuje ciemne strony takich osób i przedstawia ich w najgorszym świetle jako zupełnie wyobcowanych. Aha i Kossakowski robi to przede wszystkim dla pieniędzy i słupków oglądalności - to telewizja prywatna.

Malgosia 29.05.2020 19:48
Wiesz, ja tez oglądałam ten program i do tego żyje od 22 lat z osoba niepełnosprawna, wiec myśle, ze więcej mogę powiedzieć na ten temat. Te osoby są wyobcowane i nie są akceptowane przez społeczeństwo i generalnie Kossakowski pokazał prawde. Każda telewizja robi wszystko dla słupków i pieniędzy, no może oprócz jednej, która karmi ludzi kłamstwami, a Panstwo dokarmia ogromna kasa.

Jimmy 28.05.2020 22:27
Kiedy blisko 30 lat temu Business Club Tomaszów Mazowiecki zainicjował Festiwal "A może byśmy tak... do Tomaszowa" żyliśmy w innej całkowicie rzeczywistości. Dni Tomaszowa od 30 lat? Nie wiedziałem, że 1998 rok był 30 lat temu.

Organizator 29.05.2020 17:11
1996 r. Pierwsza edycja, jeszcze gdzieś mam dyplom od prezydenta Knapa.

m&m 28.05.2020 16:18
Brawo! Dziś śpiewać każdy może. Z telewizji i internetu wylewa się tylko: łał, super, aplauz . Kretyńskie teleturnieje, debilne programy o niczym, żałosne gale i osobowości roku. Najpierwsze skrzypce grają pajace, którzy chcą być znani z tego, że są znani. Dzieciaki to chłoną i rosną z nich po prostu pustaki, dla których szczytem marzeń jest nagrać debilny filmik na tiktoku. Albo odegrać idiotyczny czelendż. Im głupszy- tym lepszy- np.zejszczać się w spodnie przed kamerką. Ile razy można w kółko wałkować kto ładniej zatańczy czy zaśpiewa? Sztuczne życie, sztuczne telenowelki. Odmóżdżenie znajdzie się dla każdego.

ja 28.05.2020 11:00
Brawo Mariusz

red 28.05.2020 10:59
I niby wszyscy się zgadzamy a wczoraj na otwartym kanale chałtura w czasach zakazów, pandemii, może się Pan do tego odniesie. Wszyscy są równi ale my jesteśmy równiejsi? Jak to płakano ile Lis zarabiał , dziś wypłata p.Ogórek elokwentna i adekwatna (tylko do czego) nikomu nie przeszkadza.

9 28.05.2020 07:03
Odważny, ale ważny tekst. Dziękuję za niego.

Malgosia 28.05.2020 00:45
Pomyłka. Powinno być Panie Karolu

Malgosia 28.05.2020 00:43
Panie Mariuszu zastanawiam się jaki był cel tekstu powyżej. Czy chodziło o usprawiedliwienie działań pana prezydenta miasta tz. braku imprez masowych w mieście? Uważam, ze decyzja nie wymaga wyjaśnień, tłumaczeń , bo powszechnie wiadomo jaka jest sytuacja w kraju i na naszym podwórku i nikt zdrowo myślący nie myśli o bzdurnej zabawie, a o tym, ze za jakiś czas nie będzie miał za co „do gara włożyć” . Widzac , co się dzieje, ze epidemia to nie tylko chorzy, brak sprzętu, ale tez podwyżki cen praktycznie wszystkiego i wizja utraty pracy. Myśle, ze większość mieszkańców rozumie, ze pieniążki potrzebne są na inne ważniejsze cele, ze wciąż niebezpieczne są skupiska czego dobrym przykładem jest nasz szpital i ilość zarażonych. Poza tym był czas, ze tego typu imprez nie było w naszym mieście i ludzie żyli świat się nie skończył. Gwiazdki czy gwiazdy jakie się pojawiały w 90% nie moja bajka. Preferuje inny gatunek muzyki czy rozrywki. Myśle jednak, ze większości naszego małego społeczeństwa „gwiazdy” pasowały. Patrząc po ilości ludzi zmierzających na koncert 8 marca sepleniącego pana on również u nas jest kochany. Odniósł się Pan przy okazji do programów jednej stacji tz. jakości, tematyki i generalnie osób w nich udział biorących. Nikt nikogo nie zmusza do oglądania tych. Jednak są ludzie, którym się to podoba. Przyznam, ze jak przez przypadek trafie na taki, to zdarza mi się obejrzeć. Nie znaczy to, ze się utozszamiam z tym, co oglądam i książek nie czytam. Generalnie lubię mieć szerokie spojrzenie na to, co mnie otacza. Co do programu, który Pan poleca Down the Road sprawa bardziej skomplikowana. Program świetny i żal, ze więcej takich nie powstaje, ale czy on zmieni myślenie ludzi? Nie sadze. Generalnie temat jest mi bliski, bo sama jestem matka niepełnosprawnego dziecka, a właściwie już mężczyzny. Kilka miesięcy temu komentowałam artykuł o WTZ, a właściwie usiłowałam wytłumaczyć ludziom drogę edukacji niepełnosprawnych dzieci i tego jak to wyglada w Piotrkowie. Powiem krótko. Ciężko było i nie spodziewałam się, ze spotkam się z takim niezrozumieniem. Z drugiej strony, czego spodziewać się po ludziach, których to nie dotyczy. Reasumując nie jestem fanka Prezydenta, ale uważam, ze brak imprez rozrywkowych, to bardzo dobra decyzja w obecnej sytuacji. Jeśli chodzi o edukacje młodych ludzi, to jeśli rodzice sami nie zadbają, nie wskażą drogi i nie odkryją talentów swoich dzieci, nie naucza szacunku do drugiego człowieka, to nawet najlepsza miejska edukacja nic nie da.

MS 28.05.2020 08:14
Chodzi bardziej o podejście systemowe. Jak zwykle w przypadku tego, co piszę. Jest okazja odejść od złych nawyków, zapewniania pospolitej rozwywki. Zwracam na to uwagę od lat. Samorząd nie może zastępować i wyręczać agencji koncertowych czy impresaryjnych. Kiedyś już o tym pisałem. Może tworzyć warunki, ale niekoniecznie to finansować. Oczywiście temat wielowymiarowy. Sam kiedyś organizowałem trochę imprez i pracowałem w podobnej agencji. Sytuacja wygląda tak, że samorząd traktowany jest jak "dojna krowa", albo może raczej jak frajer, ujmując to bardziej kolokwialnie. Stawki są windowane przez Agencje. Tego samego wykonawcę można "kupić" taniej, jesli się nie jest samorządem czy inną instytucją publiczną. Równolegle brakuje pieniędzy własnie na edukacje kulturalną, rozwijanie talenrtów i zzaintersowań. Nie możemy tego przerzucić na rodziców, którzy sami są... niezbyt w tym zakresie wyedukowani, a bywa, że często nie są w stanie tego zrobić z innych powodów. Jeśli chcemy mieć światłe społeczeństwo, to jako społeczeństwo musimy wziąć za to odpowiedzialność. Programy, o których piszę autentycznie odmóżdżają. Budują wzorce negtywnych zachowań. W dodatku mam wrażenie, że robione coraz gorsze i coraz mniej wymagające myślenia. PS Te dziwne nazwiska, to taka moja mała prowokacja. Dopiero jedna osoba załapała o co chodzi. Inne szukają ich na Facebooku. To też oznaka myślowego zdziczenia.

Malgosia 28.05.2020 08:30
Dziękuje. Zrozumiałam idee tekstu. W 100% się z Panem zgadzam.

Ilo 28.05.2020 13:47
Lepiej bym tego nie ujęła, w sumie to śmiało mogę podpisać się pod każdym Pani słowem

Opinie

W całym 2024 roku w sklepach było drożej średnio o 4,3% niż w 2023 roku [ANALIZA]

W ciągu całego zeszłego roku codzienne zakupy Polaków zdrożały o ponad 4% rdr. Na 17 monitorowanych kategorii aż 15 odnotowało wzrosty. Największy z nich przekroczył 8% rdr. i dotyczył słodyczy oraz deserów. O prawie 8% rdr. podrożały napoje bezalkoholowe. O blisko 7% rdr. poszły w górę ceny warzyw. W TOP5 drożyzny widać też chemię gospodarczą z podwyżką rdr. o niemal 6%, a także owoce ze wzrostem rdr. o ponad 5%. Potaniały tylko produkty tłuszczowe i karmy dla zwierząt – odpowiednio o blisko 10% i ponad 5% rdr. Jak podkreślają eksperci, w 2024 roku sytuacja w sklepach wyglądała gorzej, niż informował GUS. Natomiast ostatni raz mniejsze podwyżki cen były obserwowane w 2021 roku.Data dodania artykułu: 27.01.2025 17:47Liczba komentarzy artykułu: 1
W całym 2024 roku w sklepach było drożej średnio o 4,3% niż w 2023 roku [ANALIZA]

Nadwaga to problem ponad połowy Polaków

W Polsce nadwagę ma 65,7% mężczyzn i 45,9% kobiet, otyłość dotyczy 13,6% Polaków. Według danych z 2022 r. nadwaga i otyłość w Łódzkiem dotyczyła niemal 40% pacjentów.Data dodania artykułu: 27.01.2025 09:45
Nadwaga to problem ponad połowy Polaków

Rośnie liczba donosów na agresywne zachowania na drodze

W minionym roku na policyjne skrzynki mailowe wpłynęło prawie 30,6 tys. zgłoszeń dotyczących agresywnych i niebezpiecznych zachowań na drogach. To więcej niż rok wcześniej, gdy policjanci odebrali ponad 29,5 tys. zgłoszeń - wynika z policyjnych statystyk.Data dodania artykułu: 27.01.2025 09:23
Rośnie liczba donosów na agresywne zachowania na drodze
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama
Walentynkowe Ale Kino

Walentynkowe Ale Kino

Tuż przed walentynkami Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza do sali kinowej Kitka w MCK Tkacz na czarną komedię "Tylko kochankowie przeżyją". Będzie romantycznie, ale i trochę strasznie, bo tytułowi kochankowie, to... para wampirów. Projekcja odbędzie się 12 lutego o godz. 18. Bohaterowie „Tylko kochankowie przeżyją” to wampiry zmęczone setkami lat życia i zdegustowane tym, jak rozwinął się świat. Nie są jednak typowymi przedstawicielami swojego wymierającego gatunku: wprawdzie żywią się krwią i preferują mrok nocy, ale najważniejsza jest dla nich sztuka, literatura, muzyka – i trwająca od wieków miłość. To wyrafinowani smakosze życia, wytworni dandysi zatopieni w XXI wieku, wciąż pamiętający jednak intensywność romantyzmu.Adam (Hiddleston) jest unikającym rozgłosu i słonecznego światła undergroundowym muzykiem, skrzyżowaniem Syda Barreta i Davida Bowiego z Hamletem. Mieszka w odludnej części Detroit, kolekcjonuje gitary, słucha winyli i tworzy elektroniczną muzykę końca świata. Melancholijną samotność rozjaśnia długo oczekiwany przyjazd jego ukochanej, Ewy (Swinton). Razem jeżdżą nocami po wyludnionym Detroit w hipnotycznym rytmie muzyki, celebrując każdą spędzaną razem chwilę. Jednak spokojne życie zakochanej pary zostanie wystawione na próbę, kiedy niezapowiedzianie dołączy do nich nieobliczalna i wygłodniała siostra Ewy – Ava (Wasikowska).Film Jima Jarmuscha to pytanie o nieśmiertelność, o siłę uczucia i moc obietnic w obliczu nieskończenie płynącego czasu. Piękne, wysmakowane zdjęcia nocnych miast w połączeniu z atmosferą melancholii, mroczną muzyką Black Rebel Motorcycle Club, ale i charakterystycznym dla Jarmuscha wyrafinowanym, subtelnym humorem, dają w efekcie stylową, dekadencką perełkę. (Opis filmu za Gutek Film.)Bilety w cenie 10 zł jak zawsze można kupić w sekretariacie Miejskiego Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 lub online przez serwis Biletyna.pl (https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Tylko-kochankowie-przezyja/Tomaszow-Mazowiecki). Zapraszamy. Data rozpoczęcia wydarzenia: 12.02.2025
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie duże

Temperatura: 7°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1003 hPa
Wiatr: 23 km/h

Reklama
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: AsdTreść komentarza: zapytam o to samo co pytali Kwiaśniewskiego ... czy on pysk do ula wsadził???? będą go fotografować z ostatniego pięrta wieżowca aby się zmieścił w obiektywie??Źródło komentarza: Piotrowi Kucharskiemu nie podobają się artykuły na jego tematAutor komentarza: AlekTreść komentarza: on jest chyba z Gniezna bo nikt go tutaj nie znaŹródło komentarza: Piotrowi Kucharskiemu nie podobają się artykuły na jego tematAutor komentarza: obsTreść komentarza: WITKOWCY są witkowcami a PISiory pisowcami. W tym problem że pierwszych popiera niewielu a drugich cała chmara moherów.Źródło komentarza: Spotkanie w konserwatywnym gronieAutor komentarza: Ada albo nie daTreść komentarza: Kochani, teraz posługujemy się pojęciem..."galopująca drożyzna" jest to zjawisko ekonomiczne?? i proszę nie nadużywać słowa inflacja...ta akurat nie jest uciążliwa jak wskazują dane pana glapińskiego i gus.Źródło komentarza: W całym 2024 roku w sklepach było drożej średnio o 4,3% niż w 2023 roku [ANALIZA]Autor komentarza: TMTreść komentarza: Widzicie ekipa Witko nie jesteście pisiorami a z was się śmieją ,że PiS z PiSem walczy!Źródło komentarza: Spotkanie w konserwatywnym gronieAutor komentarza: bS.Treść komentarza: Szkoda, że nie zauważyłeś błędnego neologizmu utworzonego od słowa „pucobyt”. Proponuję komentować temat, nie literówki. Brakuje inteligę.cji?Źródło komentarza: Ludzie listy piszą. Tym razem o Przystani
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
ReklamaAd Libitum da koncert w MCK Za Pilicą

Napisz do nas

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama