Kilka tygodni temu moja księgowa przysłała mi rozporządzenie zgodnie z którym od 1 lipca mają zostać zmienione stawki VAT na niektóre produkty spożywcze ale i art. medyczne. W branżach, którymi się zajmujemy ma to o tyle istotne znaczenie, że do zmian musimy dostosować stawki na kasach i drukarkach fiskalnych. Przejrzałem dosyć szczegółowo ten wykaz i okazało się, że niemal wszystkie produkty będą miały obniżony VAT. Skąd więc panika, którą nakręcają przedstawiciele tak zwanej totalnej opozycji? Otóż okazuje się, że od lipca będzie podniesiona stawka podatku na... owoce morza. Dotyczy to zarówno sprzedaży detalicznej, jak i produktów przetworzonych w gastronomii.
Rzeczywiście można popaść w czarną rozpocz, przecież nasi rodacy na co dzień zajadają się ośmiorniczkami, kalmarami i ślimakami. Dobra, śródziemnomorska dieta, to przecież podstawa naszego menu. No ale faktycznie żywność zdrożeje... To nic, że tańsze będą cytrusy i cała gama produktów (np. ciastek, żywności dietecznej itd.). Ważne, że prezydent podpisał ustawę, na podsatawie której zdrożeją (piszę to celowo złośliwie) ośmiorniczki. Naprawdę kampania wyborcza odbiera wielu osobom rozum.
Faktem jest, że nowa matryca stawek VAT miała zacząć obowiązywać już od 1 kwietnia 2020 r. Termin wdrożenia przesunięto ze względu na epidemię. Do grupy produktów, których stawki ulegają obniżeniu należą owoce tropikalne i cytrusowe (a także ich skórki). Ich stawka spadnie do 5 procent. Będą więc opodatkowane taką samą stawką jak reszta owoców. Do 5 procent zostanie obniżona też stawka niektórych orzechów jadalnych.
Ponadto niższe stawki dotyczą również pieczywa każdego rodzaju oraz ciastek. Obecnie stawki dla tych produktów są zróżnicowane – część ma stawkę 5 procent, ale część 8, a nawet 23 procent. Po zmianie wszystkie wyroby tego rodzaju będą miały stawkę 5 procent (a więc w wielu przyadkach obniża o 18%).
Taką samą stawkę będą mieć również zupy, buliony czy żywność homogenizowana i dietetyczna (obecnie 8 procent). Do 5 procent obniży się również stawka na żywność dla niemowląt i małych dzieci oraz artykuły higieniczne (również z 8 procent).
Niższe stawki przewidziano też dla musztardy, przypraw jak słodka papryka i część przypraw przetworzonych (pieprz, tymianek itd.). Stawka spadnie z 23 do 8 procent.
od 1 lipca stawka 5 procent będzie obowiązywać w przypadku wszystkich książek (zarówno drukowanych jak i e-booków).
Napisz komentarz
Komentarze