Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 24 listopada 2024 01:43
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama muzyczny spektakl Metamorfozy
Reklama

Psycholog: zabierzmy dzieciom cyfrowy smoczek

Problem zaczyna się, kiedy dziecko dostaje "cyfrowy smoczek" w postaci smartfonu, tabletu czy nieograniczonej dostępności do komputera: to jest początek końca utraty relacji rodzica z dzieckiem – powiedział PAP Daniel Dziewit, psychoterapeuta i psycholog.

PAP: Często mówi się o przemocy rodziców wobec dzieci, ale jest też druga strona tego medalu. Jak często w swojej pracy spotyka się pan z przemocą dzieci wobec rodziców?

Daniel Dziewit: To spory problem, często przewija się w rozmowach z rodzicami. Zauważam bardzo roszczeniowe podejście młodych do życia, ich dużą, moim zdaniem rosnącą agresję, która przybiera formy nie tylko werbalne. Ostatnia rozmowa dotyczyła 17-latka, który skopał matkę za to, że budziła go rano do szkoły, a on skończył swoje funkcjonowanie ok. czwartej nad ranem. Chłopak 80 proc. swojego życia spędza w grze online, trwającej 24 godziny na dobę. Mama nastolatka nie zgłosiła napaści na policję, co jest zresztą normą wśród rodziców – starają się chronić dzieci przed konsekwencjami.

Kolejna historia kilkunastolatka: pobił matkę i ojca za to, że wyłączyli prąd w domu, chcąc odciąć syna od utonięcia w sieci. To częsty wyraz rodzicielskiej desperacji – wykręcenie korków – żeby przywołać potomstwo do rzeczywistości, gdyż wszelkie prośby, próby perswazji, kończą się dzikimi awanturami. A ci młodzi ludzie, siedząc przed monitorami, naprawdę toną, zawalają nie tylko szkołę, ale całe swoje życie.

PAP: I destabilizują życie rodzinne.

D.D.: Tak się dzieje, zwłaszcza, jeśli w domu jest młodsze rodzeństwo – okazuje się, że nie matka czy ojciec mają decydujący głos, ale to starszy brat czy siostra rządzą. Przyszedł do mnie po pomoc starszy pan, ojciec rodziny, który chciał się poradzić, czy spisując kontrakt z synem dotyczący zasad korzystania z internetu, czasem nie naruszy jego praw, jako człowieka. A ten młody człowiek urządził piekło rodzinie - był agresywny, obrażał matkę najplugawszymi słowami, trzaskał drzwiami, szantażował rodziców mówiąc, że jeśli mu nie ulegną, zrobi sobie krzywdę. Kiedy próbowałem o tym z chłopakiem porozmawiać, oznajmił: "to wy macie problem, a nie ja". Zero refleksji.

PAP: Pobicia, o których pan mówił, były dotkliwe?

D.D.: Nie na tyle, żeby można je było ująć w klauzulę mówiącą o uszkodzeniach ciała o skutkach trwających powyżej siedmiu dni. Natomiast pozostawiły ślady na ciałach i duszy rodziców. Moim zdaniem te działania miały na celu ich zastraszenie, co zresztą przyniosło skutek, gdyż ci ludzie obawiają się podjąć radykalne kroki. Boją się, że całkiem stracą kontakt z dziećmi, że prawo może je skrzywdzić, wreszcie obawiają się tego, że ich sprzeciw sprawi, iż sytuacja zacznie eskalować. Przykładem może być dziesięciolatek grożący matce, która wyłączyła mu komputer, że poderżnie sobie gardło. Mówiąc to trzymał nóż do filetowania ryb przy swojej szyi. Innym razem usiadł na parapecie okna i zagroził, że wyskoczy. Ustąpiła, jak zwykle.

PAP: Nie mogę się oprzeć wrażeniu, że nie tylko te dzieci są zaburzone, ale także ich rodzice.

D.D.: Staram się nie oceniać tych matek i ojców, staram się ich rozumieć, tak po ludzku. Natomiast czasem moja percepcja wysiada. Jak w przypadku szesnastolatki, uzależnionej od technologii cyfrowych, samookaleczającej się, która trafiła na prywatną, sześciotygodniową terapię. Na detoks cyfrowy, za grube pieniądze. Psychoterapeuci pracowali z nią, wydawało się, że wszystko idzie w dobrym kierunku, do momentu, kiedy mama przywiozła jej elektroniczny zegarek z dostępem do internetu. Wówczas proces naprawy legł w gruzach. Kiedy pytaliśmy matkę, dlaczego to zrobiła, odpowiedziała, że chciała mieć kontakt z córką, która obiecała, że nie będzie wchodzić na społecznościówki. Jedna i druga kłamała.

PAP: Ludzie dziś nie wyobrażają sobie, że można funkcjonować bez "bycia w kontakcie".

D.D.: To wiara, jak w dogmat, że nie da się funkcjonować podczas procesu terapeutycznego bez telefonu. Ale przecież telefon nie jest naszym hipokampem ani naszą piątą kończyną – o czym jest przekonanych wiele osób. Tak dzieciaki uzależnione od mediów społecznościowych, jak i ich rodzice, obawiają się, że osoba, która w ramach detoksu funkcjonuje offline, straci znajomych, znajdzie się na bocznicy i już nie wróci do towarzystwa. To bzdura.

PAP: Może rodzice – sami uzależnieni od sieci – chcą racjonalizować swoje błędy, przysparzając tym samym cierpień dzieciom. Widziałam na ulicy obrazek, który mnie zdołował: w spacerówce siedział może dwuletni chłopczyk, w łapkach miał smartfon. Jego mama, pchając wózek, gapiła się w ekran swojego telefonu.

D.D.: To się samo komentuje... Na szczęście są rodzice w wieku 40+, którzy się otrząsają, otwierają oczy i zauważają: "okej, mówiliście nam o nie stawianiu granic, o tym, że wszystko wolno, że bezstresowe wychowanie jest najlepszą drogą do rozwoju młodego człowieka, ale zrobiliście nas po prostu w konia". Mają rację - jeżeli nie ma granic, lubimy robić to, co nam się podoba i trudno nam się wpisywać w jakiekolwiek ramy.

PAP: Rodzice tych przemocowych nastolatków nie szukają pomocy na policji, ale szukają pomocy u psychologów. Co mówią te dzieciaki, jak się tłumaczą?

D.D.: Przepraszają, że to było tylko chwilowe, że to wcale nie jest problem. Bagatelizują, minimalizują, w ogóle nie chcą o tym rozmawiać. Wypierają.

PAP: Kiedy ten problem się zaczyna, jakie jest jego podłoże?

D.D.: W momencie, kiedy dziecko dostaje "cyfrowy smoczek" w postaci smartfonu, tabletu czy nieograniczonej dostępności do komputera - to początek końca utraty relacji z dzieckiem. Nierzadko bezpowrotne, w pewnym momencie dzieciak wchodzi w fazę krytyczną, gdzie nie ma już miejsca na psychoterapię, tylko pozostaje pole działania dla psychiatry. Wiele, wieleset godzin spędzonych przed monitorem, nie pozostaje bez wpływu na neurony i neuroprzekaźniki w mózgu. Stąd wiele trudności w zapamiętywaniu, w przyswajaniu treści, w nauce pisania, mówienia, czytania. Zauważyli to Szwedzi i rezygnują z technologii cyfrowej stosowanej w edukacji na rzecz zeszytów i książek. Świat cyfrowy, ciekawszy, bardziej kolorowy, nieoceniający, niewymagający, wciąga. Jeśli w nim jest tak dobrze, to dlaczego młody człowiek ma się męczyć w świecie analogowym, nudniejszym i jeszcze żądającym od niego wysiłku?

PAP: Dorośli odsuwają od siebie odpowiedzialność, tłumacząc się m.in. tym, że nie rozumieją tamtego świata

D.D.: Nawet w tym analogowym świecie dzieci mają mnóstwo praw. W przeciwieństwie do dorosłych, którzy mają same obowiązki - muszą zapewnić byt rodzinie. Nie biorą pod uwagę tego, że powinni wychować dzieci w ten sposób, żeby i one mogły kiedyś realizować swoje obowiązki. A jak coś złego z dzieciakiem się dzieje, to nie szukają winy w sobie, tylko krążą po gabinetach psychoterapeutów, przy czym kolejni są odrzucani przez dziecko, bo "nie ma tego flow". To jest błędne koło, uzależnione dzieci manipulują swoimi, także uzależnionymi, rodzicami.

Nawiązując do tego dwulatka ze smartfonem: za kilka lat, gdy to dziecko będzie już całkiem uzależnione, jego matka będzie starała się oderwać synka od tego narzędzia. A on nie będzie rozumiał, dlaczego jego mamusia, która do tej pory na wszystko się zgadzała, nagle chce go wyrwać z jego ukochanego świata. Bo ten chłopczyk, proszę mi wybaczyć przenośnię, nie jest już człowiekiem, on stał się "smartfonem", nie może bez niego żyć.

PAP: Ma pan pomysł, w jaki sposób rozwiązać ten problem?

D.D.: Warto ograniczyć korzystanie z technologii cyfrowych dla dzieci. Np. w Wielkiej Brytanii te ograniczenia wejdą w życie jesienią. Badania NASK robią dobrą robotę, bo pokazują, w jaki sposób te "przegięcia" cyfrowe wpływają na całe społeczeństwo. Zaburzenia, problemy psychiczne – to nie tylko koszt dziś dla NFZ-u, ale także dla przyszłości naszej gospodarki. Nie wiem, czy to dobrze zabrzmi, ale Chińczycy, którzy tworzą najwięcej problematycznych treści w infosferze, zauważyli, że uzależnienie od sieci jest problem społecznym numer jeden i "stają na uszach", żeby detoksykować od tego zagrożenia swoją młodzież.(PAP)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Opinie
Sejm odrzucił wniosek PiS o wotum nieufności wobec ministry zdrowia Izabeli Leszczyny Sejm odrzucił w czwartek wniosek o wyrażenie wotum nieufności wobec ministry zdrowia. Posłowie PiS zarzucili jej działania wbrew interesom pacjentów. Premier Donald Tusk zapowiedział, że po odrzuceniu wniosku Izabela Leszczyna "będzie nadal wyciągała z bagna system ochrony zdrowia" po rządach PiS.Data dodania artykułu: 21.11.2024 19:58Sejm odrzucił wniosek PiS o wotum nieufności wobec ministry zdrowia Izabeli Leszczyny Były nauczyciel odpowie m.in. za prezentowanie pornografii młodzieży Przed sądem rejonowym w Oświęcimiu 4 grudnia ma ruszyć proces byłego nauczyciela jednej z tamtejszych szkół, który odpowie m.in. za prezentowanie pornografii nastolatkom i naruszenie ich nietykalności cielesnej – dowiedziała się PAP w krakowskiej prokuraturze okręgowej.Data dodania artykułu: 20.11.2024 18:37Były nauczyciel odpowie m.in. za prezentowanie pornografii młodzieży Polacy coraz częściej chcą się rozwodzić. Potwierdzają to eksperci. Widać to też po danych z sądów W trzech kwartałach tego roku do sądów okręgowych w całej Polsce wpłynęło blisko 62 tys. pozwów rozwodowych. To o 1,5% więcej niż w analogicznym okresie 2023 roku, kiedy było ich prawie 61 tys. Najwięcej pozwów złożono do sądów w dużych miastach. W całej Warszawie odnotowano ich łącznie 5,8 tys. Z kolei w Poznaniu było 3,9 tys. takich przypadków, a w Gdańsku zaobserwowano ich 3,4 tys. Eksperci nie są zaskoczeni tymi danymi. Jednocześnie wskazują, że spada liczba zawieranych małżeństw. Można zatem postawić tezę, że w strukturze społecznej zachodzą istotne zmiany.Data dodania artykułu: 20.11.2024 18:30Polacy coraz częściej chcą się rozwodzić. Potwierdzają to eksperci. Widać to też po danych z sądów
Reklamamuzyczny spektakl Metamorfozy
Reklama
Andrea Bocelli 30: The Celebration Andrea Bocelli 30: The Celebration Andrea Bocelli 30: The Celebration23 i 24 listopada w kinach HeliosPrzed nami weekend dla melomanów, którzy mogą wybrać się do Heliosa na porywające koncerty uwielbianego tenora. Widowisko „Andrea Bocelli 30: The Celebration”, które zawita na wielkich ekranach 23 i 24 listopada, podsumowuje trzydzieści lat artysty na scenie i jest okazją do przypomnienia największych przebojów w jego wykonaniu.Andrea Bocelli to bez wątpienia najsłynniejszy tenor świata. Jest ikoną popkultury w zakresie śpiewu operowego. Z brawurą łączy muzykę klasyczną z rozrywkową. Jego nagrania sprzedają się w milionach egzemplarzy. Teraz ten charyzmatyczny śpiewak obchodzi jubileusz 30-lecia swojej pracy artystycznej. Z tej okazji przygotował wielki koncert, którego nagranie można obejrzeć jedynie w kinach.Podczas tego przygotowanego z rozmachem show usłyszymy oczywiście słynną arię „Nessun dorma” z opery „Turandot” Pucciniego, niekwestionowany przebój „Con te partirò” i wiele innych chwytających za serce utworów.Wersję kinową koncertu wyreżyserował Sam Wrench („Taylor Swift: The Eras Tour”, ”Billie Eilish: Live at The O2”), laureat nagrody Emmy i nominowany do nagrody Grammy.Helios zaprasza melomanów na ten wyjątkowy seans! Bilety dostępne są na stronie www.helios.pl, a także w kasach kin i aplikacji mobilnej. W ramach oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz” dokonując zakupu z wyprzedzeniem, można wybrać najlepsze miejsca, a także - zaoszczędzić.Helios S.A. to największa sieć kin w Polsce pod względem liczby obiektów. Dysponuje 54 kinami mającymi łącznie 304 ekrany i ponad 55 tysięcy Data rozpoczęcia wydarzenia: 23.11.2024
Repertuar kina Helios Repertuar kina Helios Tegoroczna jesień nie przestaje zaskakiwać różnorodnymi nowościami. Od najbliższego piątku w repertuarze kin Helios zagoszczą aż trzy premiery: „Simona Kossak”, „Vaiana 2” i „Heretic”. Ponadto widzowie mogą zapoznać się z licznymi filmowymi przebojami oraz projektami specjalnymi, takimi jak Kultura Dostępna czy Maraton Władcy Pierścieni.Polską nowością na najbliższy tydzień jest dramat „Simona Kossak”, przybliżający prawdziwą historię potomkini artystycznej rodziny Kossaków. Młoda kobieta porzuca dotychczasowe życie i towarzyskie salony, aby objąć posadę naukowczyni w Białowieży. W środku puszczy, pomimo trudnych warunków – bez prądu i bieżącej wody – rozpoczyna życie na własnych warunkach. Tam poznaje fotografa Lecha Wilczka, z którym łączy ją niezwykła relacja. Jednakże wyobrażenia Simony o pracy przyrodnika ulegają bolesnej weryfikacji. Musi stanąć w obronie nie tylko swoich ideałów, ale również świata roślin i zwierząt… W rolach głównych występują: Sandra Drzymalska, Jakub Gierszał i Agata Kulesza.W repertuarze znajdzie się także nowa animacja wprost ze studia Disney – to „Vaiana 2”, czyli kontynuacja ciepło przyjętej historii nawiązującej do kultury wysp Polinezji. Trzy lata po wydarzeniach z pierwszej części, Vaiana otrzymuje nieoczekiwane wezwanie od swoich przodków. Dziewczyna musi wypłynąć na dalekie i dawno zapomniane wody Oceanii. Vaiana zbiera więc grupę śmiałków gotowych na przygodę życia, wśród których znajduje się jej przyjaciel Maui. Ich zadaniem będzie przełamanie niebezpiecznej klątwy, a nie będzie to proste, gdyż będą musieli stawić czoła starym i nowym wrogom.Jesienna aura sprzyja oglądaniu horrorów, a już w najbliższym tygodniu pojawi się kolejna nowość z tego gatunku. „Heretic” opowiada o dwóch młodych kobietach, które od drzwi do drzwi starają się głosić słowo Boże. W jednym z domów otwiera im czarujący pan Reed – szybko okazuje się jednak, że mężczyzna posiada diaboliczną drugą twarz. Niespodziewanie wszystkie wyjścia zostają zamknięte, a podejrzany gospodarz co chwila pojawia się, aby zadać im kolejną zagadkę testującą ich wiarę. Rozpoczyna się śmiertelnie niebezpieczna gra, w której stawką jest przetrwanie…Ponadto w repertuarze Heliosa znajdą się hitowe nowości ostatnich tygodni, takie jak „Gladiator 2” w reżyserii Ridleya Scotta. Lucjusz jako dziecko był świadkiem śmierci Maximusa z rąk swojego wuja Commodusa. Teraz decyduje się walczyć w Koloseum jako gladiator, aby przeciwstawić się dwóm cesarzom, rządzącym Rzymem żelazną pięścią. Z wściekłością w sercu i z nadzieją na lepszą przyszłość Cesarstwa Lucjusz musi spojrzeć w przeszłość, aby znaleźć siłę i honor, by zwrócić chwałę Rzymu jego ludowi.Fani kina familijnego mogą wybrać się do kin na pozytywną produkcję „Paddington w Peru”. Tytułowy bohater wraz z rodziną Brownów postanawia wyruszyć w daleką podróż do Ameryki Południowej, a dokładniej do Peru, aby odwiedzić swoją ukochaną ciocię Lucy. W tym celu wszyscy udają się do umieszczonego nieopodal lasu deszczowego Domu dla Emerytowanych Niedźwiedzi. To jednak dopiero początek niezwykle ekscytującej przygody, w trakcie której odkryją wiele tajemnic.Kinomani, którzy pragną poczuć ducha zbliżających się Świąt, mogą zapoznać się z najnowszą częścią kultowej serii. Film „Listy do M. Pożegnania i powroty” ukazuje losy różnorodnych bohaterów, które krzyżują się w Wigilię. Do sagi po dłuższej przerwie powraca postać Mikołaja. Mężczyzna odwiedza dawnych i nowych przyjaciół, podczas gdy jego synek Ignaś rusza w pościg za utraconym prezentem i duchem Świąt… Ponadto w obsadzie znalazła się plejada polskich gwiazd!Kina Helios słyną z organizacji popularnych Nocnych Maratonów Filmowych, najbliższa edycja cyklu będzie w pełni poświęcona produkcjom stworzonym na podstawie dzieł J.R.R. Tolkiena. W piątek, 22 listopada odbędzie się Maraton Władcy Pierścieni, podczas którego widzowie będą mogli obejrzeć wszystkie części przebojowej trylogii w wersji reżyserskiej. Z kolei melomani mogą wybrać się do Heliosa na porywające koncerty uwielbianego tenora. Widowisko „Andrea Bocelli 30: The Celebration”, które zawita na wielkich ekranach 23 i 24 listopada, podsumowuje trzydzieści lat artysty na scenie i jest okazją do przypomnienia największych przebojów w jego wykonaniu. W poniedziałek, 25 listopada w wybranych lokalizacjach odbędą się seanse z cyklu Kino Konesera. Widzowie będą mogli zobaczyć słynny koreański thriller „Oldboy” w odnowionej jakości obrazu. Główny bohater, Dae-su, mści się po latach za zabójstwo swojej żony… Natomiast w czwartkowe popołudnie, 28 listopada w kinach zagości cykl Kultura Dostępna i polska komedia romantyczna „Miłość jak miód”. Majka i Agata zamieniają się miejscami, dzięki czemu odnajdują wielkie uczucie.Bilety na listopadowe seanse dostępne są w kasach kin Helios, w aplikacji mobilnej oraz na stronie www.helios.pl. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a  także zaoszczędzić w ramach oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz”. Data rozpoczęcia wydarzenia: 22.11.2024
Dawid Podsiadło - Dokumentalny  w Helios na Scenie Dawid Podsiadło - Dokumentalny w Helios na Scenie W czerwcu 2024 roku Dawid Podsiadło zagrał 7 koncertów stadionowych dla pół miliona widzów. Finałem tej trasy były rekordowe dwa koncerty na Stadionie Śląskim w Chorzowie dla prawie 200 tys. osób. Ten film to zapis tych 7 wyjątkowych dni, a zobaczymy go już 3 grudnia w kinach Helios.Film „Dawid Podsiadło – Dokumentalny” to intymny portret jednej z największych postaci polskiej sceny muzycznej. Reżyser Tomasz Knittel zabiera widzów na pełną emocji podróż, towarzysząc Dawidowi Podsiadle podczas jego monumentalnej trasy koncertowej, obejmującej siedem występów na stadionach w Gdańsku, Wrocławiu, Poznaniu i Chorzowie. Jednak to nie same koncerty są tu najważniejsze, lecz Dawid – artysta, który tą trasą zamyka pewien etap swojej kariery i zastanawia się, co przyniesie przyszłość.Kamery śledzą Dawida nie tylko na scenie, ale przede wszystkim za kulisami – w chwilach skupienia, zmęczenia, radości i refleksji. Film pokazuje jego prawdziwą twarz: człowieka pełnego pasji, ale i niepewności.Dawid otwiera się przed widzami, dzieląc się przemyśleniami o drodze, którą przeszedł, o presji związanej z popularnością oraz o tym, co dalej po zakończeniu tak ogromnej trasy. Obecność znakomitych gości, takich jak Edyta Bartosiewicz, Monika Brodka, Daria Zawiałow, Kaśka Sochacka, Artur Rojek, Ralph Kaminski, Kortez i Vito Bambino zdecydowanie podkreśla wagę tego etapu.To unikalna okazja, aby zobaczyć, jak wygląda życie artysty w momentach triumfu, ale i w tych cichszych, bardziej intymnych chwilach, kiedy sceniczne światła gasną, a pytanie „co dalej?” staje się najważniejsze.Helios zaprasza melomanów na ten wyjątkowy seans! Bilety dostępne są na stronie www.helios.pl, a także w kasach kin i aplikacji mobilnej. W ramach oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz” dokonując zakupu z wyprzedzeniem, można wybrać najlepsze miejsca, a także - zaoszczędzić.Data rozpoczęcia wydarzenia: 03.12.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie duże

Temperatura: 1°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1024 hPa
Wiatr: 15 km/h

Reklama
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: królakTreść komentarza: Słusznie, tylko że taki rower miejski, który by uatrakcyjnił takie zwiedzanie przerasta możliwości tutejszych miejskich władz.Źródło komentarza: Kilka słów o turystyce w Tomaszowie Maz. - list czytellnikaAutor komentarza: mTreść komentarza: Kto powiedział, że tylko Tomaszów Maz. można zwiedzać. W trasach turystycznych trzeba uwzględniać cały powiat i okolice.Źródło komentarza: Kilka słów o turystyce w Tomaszowie Maz. - list czytellnikaAutor komentarza: mTreść komentarza: Urzędnik to jest taka osoba (opłacana z naszych podatków), która ma swojego szefa i odpowiadającego za pracę urzędnika.Źródło komentarza: Kilka słów o turystyce w Tomaszowie Maz. - list czytellnikaAutor komentarza: mieszkaniecTreść komentarza: Ajdejano na prezydenta Tomaszowa, na Starostę, na posła, na Prezydenta RP i wtedy wszyscy MAMY RAJ !!!!Źródło komentarza: Mariusz Węgrzynowski sam powinien złożyć rezygnacjęAutor komentarza: CzlowiekTreść komentarza: Niestety Pan dr Chudzik odchodzi i niedługo czekają nas prawdopodobnie rządy specjalsty od mobbingu P.Glimasińskiego. Długo się wiec nie nacieszyliśmy. Pracownicy szpitala są wściekli bo nie chcą takiego pseudo-prezesa, ale nikt ich przecież o zdanie nie pyta... To skandal że szpitalem rządzi polityka. Nie są ważne kwalifikacje i rozum, tylko "uklady". Może Pan Strzępek przeprowadzi rekonesans w szpitalu i spróbuję się dowiedzieć dlaczego szpitalem ma rządzić ktoś kto nie ma o tym pojęcia i już udowodnił w MZK że jest bardziej niż beznadziejny????Źródło komentarza: Mariusz Węgrzynowski sam powinien złożyć rezygnacjęAutor komentarza: WuPeTreść komentarza: Urzędnikom trzeba powiedzieć co mają robić i czym się zajmowaćŹródło komentarza: Kilka słów o turystyce w Tomaszowie Maz. - list czytellnika
ReklamaKino Kitka Tomaszów
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama