Początek nowego roku to doskonały czas, aby przyjrzeć się domowemu budżetowi. Od czego zacząć? Specjaliści radzą, aby mieć własny plan, przyjrzeć się lepiej temu, czym się dysponuje, jakie ma się zobowiązania, jak zachować konsekwencje w spłacaniu tych, które są niezbędne.
Na początek warto zrobić plan wydatków. Jeśli trudno przychodzi nam „domowa buchalteria", warto korzystać z porad specjalistów, znajomych, czy arkuszy kalkulacyjnych w komputerze.
Prosty sposób, który pomoże przyjrzeć się domowym wydatkom to zbieranie paragonów i np. raz w tygodniu ich analiza. „Weź dwa pisaki, zielony i zaznacz rzeczy, które są może nie najbardziej pierwszorzędne, a czerwonym te, które są autentycznymi potrzebami" - radzi Roman Pomianowski, prezes Stowarzyszenia „Program Wsparcia Zadłużonych" w serii filmików BIG Infomonitor poświęconych m.in. wychodzeniu z długów.
Tnij wydatki
Następny krok to cięcia w „domowym budżecie". Należy wyciąć te wydatki, które są niepotrzebne. „Warto zastanowić się, po co jest ten wydatek, jaką on moją potrzebę spełnia, bo może mogę ją zrealizować jakoś inaczej" - podkreśla Pomianowski. Jako przykład, specjaliści od domowych finansów podają rezygnację z chodzenia do drogich restauracji na rzecz wystawnego obiadu w domu, który zrobiony raz na jakiś czas będzie kosztował mniej.
„Tu należy zadbać o zdrowy rozsądek, bo znany jest tzw. efekt jo jo, kiedy drastycznie oszczędza się, to prędzej czy później efekt jo jo przychodzi, tak jak w odchudzaniu" - przyznaje Pomianowski.
Zwiększ przychody
Równowaga w domowym budżecie wymaga także wzmocnienia części przychodowej. Psycholodzy zwracają uwagę, że tu często podstawowym problemem jest zmierzenie się z wewnętrznym oporem brakiem pomysłów, niechęcią, ale także i pewną dumą.
Żadna praca nie hańbi
W sytuacji, gdy niebezpiecznie zbliżasz się do cienkiej linii utraty kontroli nad finansami, warto szukać dodatkowych źródeł dochodów.
„Jakoś się trzeba uporać w sobie z przekonaniem, że nie ta hańba, nie mój honor jest ważniejszy, ale moje finansowe bezpieczeństwo, mnie i całej rodziny, a druga rzecz, faktycznie może być trudność z tymi pomysłami, tutaj próbujemy się jakoś otworzyć na nowe możliwości" - radzi Mateusz Ostrowski, psychoterapeuta. Jego zdaniem, pomocne może być też pytanie innych osób, wysyłanie w eter informacji, że szukam pracy, dodatkowego zajęcia. „W sumie nigdy nie wiadomo, skąd ten pomysł później do nas przyjdzie" - zauważa Ostrowski.
Jedną z podstawowych zasad oszczędzania jest również kupowanie na promocjach, a okres po Bożym Narodzeniu i przed Nowym Rokiem to czas, kiedy zaczynają się „zimowe wyprzedaże". Jeśli określimy racjonalnie swoje potrzeby, możliwości, zasoby, jakimi dysponujemy, można dostosować wydatki do bieżącej sytuacji finansowej.
Jak budować równowagę swojego budżetu?
- Planuj wydatki
- - Szukaj oszczędności
- - Korzystaj z doświadczeń innych
- - Oszczędności wprowadzaj rozsądnie
- - Plany naprawcze/oszczędności uzgadniaj z domownikami
- - Bądź wyrozumiały dla siebie i bliskich, ale staraj się być konsekwentny
Spróbuj poszukać oszczędności nowych źródeł dochodów, oto przykłady:
- Korzystaj z transportu miejskiego zamiast własnego samochodu
- Korzystaj ze wspólnego podwożenia się do pracy lub dzieci do szkoły
- Szukaj promocji w sklepach, korzystaj z programów lojalnościowych
- Zostań osiedlową złotą rączką, dogaduj się z sąsiadami
- Rozwóź pizzę
Źródło: Kurier PAP - www.kurier.pap.pl
Napisz komentarz
Komentarze