Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 22 stycznia 2025 16:35
Reklama
Reklama

Kary za wycinkę drzew zbyt restrykcyjne

W ustawie o ochronie przyrody istnieje katalog gatunków drzew oraz stawek opłat karnych za ich wycięcie. Opłaty te są bardzo wysokie i potrafią niejednokrotnie zrujnować budżet całej rodziny. Ich wysokość zależy od wieku i przekroju wyciętego drzewa. Problemem postanowił zająć się poseł Robert Telus, który zamierza złożyć projekt zmian w ustawie o ochronie środowiska.

 

- Wielokrotnie do mojego biura poselskiego zgłaszali się mieszkańcy, którzy dokonali na swojej ziemi wycinki drzewa bez wymaganego ustawą pozwolenia – mówi parlamentarzysta z Opoczna. – Zdarza się, że kwoty nałożone na osobę dokonującą wycinki bez pozwolenia wynoszą nawet kilkaset tysięcy złotych. System kar pieniężnych jest okrutny. Bo jak inaczej nazwać sytuację gdy 60 letnia rencistka otrzymuje 120 tysięcy kary za wycięcie kilku olch na potrzeby ogrzania domu? – pyta poseł. - Podobnych sytuacji w całej Polsce jest tysiące.

 

Zdaniem Roberta Telusa władze państwowe w nieuzasadniony sposób ingerują  w prawo własności. Przepisy wymagają zmian.

 

- Kilka lat temu sam posadziłem przed własnymi oknami małe drzewka iglaste – mówi Michał Strzelczyk. – Chciałem, żeby było ładnie i zielono. Przyznam, że nie pomyślałem nawet, że kiedyś drzewko będzie przeszkadzać i narobi mi sporo kłopotów. Całkowicie zasłaniało mi widok z okna i blokowało dostęp światła do mieszkania. Wydawało się, że sprawa prosta. Drzewo zasadziłem, to je teraz zetnę albo przesadzę. Okazało się jednak, że nie tak szybko, bo powinienem wystąpić o zgodę, bo nie jest to drzewko owocowe.

 

Przepisy wprowadzono celu lepszej ochrony zieleni (w tym drzew) przed ich, często nieuzasadnioną, wycinką. Dzięki  ustawie o ochronie środowiska, ochroną zostały objęte wszystkie drzewa i zadrzewienia, znajdujące się na terenie miast i osiedli. Prawo wymusza  na właścicielu drzewa uzyskanie zgody na wycinkę. O zgodę taką należy wystąpić do  urzędu miasta, na obszarze którego drzewo lub krzew rośnie. Zezwolenie na wycinkę nie jest wymagane w przypadku usuwania drzew w wieku do 10 lat oraz drzew i krzewów owocowych. Wysokość opłat jest uzależniona od gatunku wyciętego  drzewa oraz jego wielkości.

 

W cytowanych przepisach nie rozróżnia się metody wysiania, czy zasadzenia drzew i krzewów. Może się zdarzyć, że będziemy musieli występować o zgodę na wycinkę tzw. samosiejek i wnieść z tego tytułu stosowną opłatę administracyjną.

 

- W związku z istnieniem tak wadliwego prawa, które w sposób oczywisty jest krzywdzące i niesprawiedliwe skierowałem do Ministra Środowiska zapytanie na temat ilości, wysokości oraz charakterystyki nałożonych kar w latach 2010-2013 – podkreśla poseł. - Na podstawie tej informacji planuję wnieść poprawkę do ustawy o ochronie środowiska w części dotyczącej wysokości stawek za wycinkę bez pozwolenia.

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

kędzior 10.10.2013 09:23
brawa dla Pani, ci z blokowisk to osiedleńcy z wioch robią z siebie strasznych mieszczuchów i przeważnie z jakimś zwierzątkiem szpanują po osiedlowych trawnikach i drzewka póżniej usychają od psich odchodów

Fanki 09.10.2013 20:55
Na Grunwaldzkiej powycinali zdrowe drzewa ,w majestacie prawa .

Owczarek Kaukazki 09.10.2013 20:36
Ja wyprowadzałem psa na placu Kościuszki na trawnik i było ok. A teraz jak narżnie na te marmury to dopiero będą się ślizgać turysty.

25a 09.10.2013 19:26
Kiki w pelni popieram mi jeszce sraja w brame bo niema miejskiego szaletu

ze Wschodniej 10.10.2013 16:32
nie tylko u pani srają w bramie. u mnie to robią na wycieraczkę przed drzwiami, miasto bez szaletów wymusza na niektórych takie nieprzemyślane zachowania

Miłośnik pszyrody 09.10.2013 11:15
A na mojej działce przy ul. PCK ktoś w nocy wyciął mi 16 sztuk 20 metrowych, 20 letnich drzew lipowych i co miałem zrobić, jak Policja nie ustaliła sprawców. Wybudowałem blok mieszkalny. Acha i na Spalskiej tez tak mi zrobili. Złodzieje jedne.

KIKI 09.10.2013 08:40
Jest takie powiedzenie 'My home is my castle'. A jakie prawo mają urzędnicy do decyzji o tym co ja mam w swoim ogródku. Mogę popularnie mówiąc nasr..ć i nic komu do tego. Ja kupiłam sadzonki, ja posadziłam, ja pielęgnowałam, a ktoś mi będzie dyktował co mam z tym zrobić i do tego jeszcze karał za moją pracę. CHORE TO !!!

zwierzolubna 09.10.2013 09:43
paniusiu, piszesz... >Mogę popularnie mówiąc nasr..ć i nic komu do tego.<... otóż nie masz racji paniusiu, czepiacie się psów że skazani jesteście do chodzenia po ulicach w gumofilcach aż do pachwin a sami s.acie gdzie się da, czujne oko sąsiada doniesie na paniusię i kolegium od stróżów porządku publicznego zasili budżet miasta.

KIKI 09.10.2013 15:37
Paniusia to chyba ma miejsce do spania w klatce (czytaj - w bloku) ... To co paniusia może pisać o właścicielach posiadłości prywatnej? Nie s..m gdzie się da ... Tylko na swoim własnym terenie zakupionym przez moje własne opodatkowane pieniądze i za który co roku uiszczam wymagane podatki, a i jeszcze w zimie bezpłatnie (bo to należy do obowiązku miasta) odśnieżam i posypuję piaskiem drogę, aby przechodzący obok mojej posesji nie ślizgali się.

xyz 09.10.2013 07:44
w niewiadowie pan pseudo administrator powycinał już prawie wszystko,,,bez zezwoleń! tam niech ktos sprawdzi!!!!!i niech buli ze swoich pieniędzy!

09.10.2013 07:42
Dojdzie do tego, że ludzie w ogóle przestaną sadzić drzewa by nie mieć kłopotu i w ten sposób powoli ogołoci się Ziemia z wszelkiego drzewostanu.

09.10.2013 06:13
Brawo Panie Pośle kolejna inicjatywa jakże bardzo potrzebna....

Krystyna 09.10.2013 05:44
niedługo wprowadzą opłaty za ilość wdychanego powietrza i ilość wydychanego, bo to też działa na ocieplenie klimatu, takie są uroki Eurokołchozu w który nas wciągnięto.

09.10.2013 01:08
Ustawa nie spełnia swej roli, gdyż, najwięcej drzew i tak ścinają urzędnicy, a sami sobie kar i opłat nie naliczają.

Opinie
Igor MatuszewskiIgor Matuszewski Chce skutecznie kontrolować, czy jedynie więcej zarabiać? Radny Piotr Kucharski może to robić i nie trzeba do tego pełnić żadnej funkcji. Można być zwyczajnym radnym, ale może to też robić każdy obywatel. Takie prawo daje ustawa o dostępie do informacji publicznej. Więc pisanie o jakiejś próbie blokowania czegoś jest dość śmieszne i przypomina próbę udowodnienia, że ziemia jednak jest płaska. Jak widać za 350 złotych miesięcznie można wywołać burzę w szklance wody. Jednymi z najbardziej istotnych uprawnień, jakie posiadają radni samorządowi są możliwości sprawowania kontroli nad działalnością miasta lub powiatu. Można je realizować za pomocą organu ustawowego, jakim jest komisja rewizyjna w danym samorządzie, ale także indywidualnie. Co ciekawe zmiany w ustawodawstwie wprowadzone przez PiS dają większe uprawnienia kontrolne radnym indywidualnie, niże wtedy, kiedy działają oni w formie komisji. Każdy radny ma prawo wstępu niemalże wszędzie oraz żądania wszelkich dokumentów związanych z realizacją zadań nałożonych ustawami. Co ważne (bo część urzędników próbuje to robić) jedyne ograniczenia muszą wynikać bezpośrednio z ustawy. W tomaszowskiej Radzie Miejskiej funkcję przewodniczącego Komisji Rewizyjnej pełni Piotr Kucharski. Okazuje się jednak, że inni członkowie tego gremium mają go dosyć i zamierzają odwołać. Czy chodzi o to, że jak sam twierdzi, jest niewygodny dla Prezydenta? Czy tylko o 350 złotych diety więcej. Radny już w poprzedniej kadencji dał się poznać, jako główny samorządowy śledczy. Badał nawet kaloryczność węgla w spółce ZGC. Usilnie poszukiwał nieprawidłowości w TTBS, a następnie próbował załatwiać mieszkania dla własnych kłopotliwych lokatorów. Analiza aktywności radnego z ubiegłej kadencji pokazuje dużą liczbę interpelacji i małą liczbę konkretnych i merytorycznych wniosków.
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Walentynkowe Ale Kino Walentynkowe Ale Kino Tuż przed walentynkami Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza do sali kinowej Kitka w MCK Tkacz na czarną komedię "Tylko kochankowie przeżyją". Będzie romantycznie, ale i trochę strasznie, bo tytułowi kochankowie, to... para wampirów. Projekcja odbędzie się 12 lutego o godz. 18. Bohaterowie „Tylko kochankowie przeżyją” to wampiry zmęczone setkami lat życia i zdegustowane tym, jak rozwinął się świat. Nie są jednak typowymi przedstawicielami swojego wymierającego gatunku: wprawdzie żywią się krwią i preferują mrok nocy, ale najważniejsza jest dla nich sztuka, literatura, muzyka – i trwająca od wieków miłość. To wyrafinowani smakosze życia, wytworni dandysi zatopieni w XXI wieku, wciąż pamiętający jednak intensywność romantyzmu.Adam (Hiddleston) jest unikającym rozgłosu i słonecznego światła undergroundowym muzykiem, skrzyżowaniem Syda Barreta i Davida Bowiego z Hamletem. Mieszka w odludnej części Detroit, kolekcjonuje gitary, słucha winyli i tworzy elektroniczną muzykę końca świata. Melancholijną samotność rozjaśnia długo oczekiwany przyjazd jego ukochanej, Ewy (Swinton). Razem jeżdżą nocami po wyludnionym Detroit w hipnotycznym rytmie muzyki, celebrując każdą spędzaną razem chwilę. Jednak spokojne życie zakochanej pary zostanie wystawione na próbę, kiedy niezapowiedzianie dołączy do nich nieobliczalna i wygłodniała siostra Ewy – Ava (Wasikowska).Film Jima Jarmuscha to pytanie o nieśmiertelność, o siłę uczucia i moc obietnic w obliczu nieskończenie płynącego czasu. Piękne, wysmakowane zdjęcia nocnych miast w połączeniu z atmosferą melancholii, mroczną muzyką Black Rebel Motorcycle Club, ale i charakterystycznym dla Jarmuscha wyrafinowanym, subtelnym humorem, dają w efekcie stylową, dekadencką perełkę. (Opis filmu za Gutek Film.)Bilety w cenie 10 zł jak zawsze można kupić w sekretariacie Miejskiego Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 lub online przez serwis Biletyna.pl (https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Tylko-kochankowie-przezyja/Tomaszow-Mazowiecki). Zapraszamy. Data rozpoczęcia wydarzenia: 12.02.2025
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi Kolejna osoba odchodzi ze szpitala. Już czwarta. Tym razem jest to Konrad Borowski, dyrektor ds. pielęgniarstwa w Tomaszowskim Centrum Zdrowia. Złożył już wypowiedzenie i obecnie przebywa na urlopie. Jak sam twierdzi na chwilę obecną nie widzi możliwości współpracy zarówno z Prezesem szpitala, jak i Starostą Mariuszem Węgrzynowskim. Pojawia się więc wakat na kolejne stanowisko. Kto je zajmie. Od dłuższego czasu mówi się o tym, że Starosta na tę funkcję chce powołać bliską mu politycznie Ewę Kaczmarek zastępca Pielęgniarki Koordynującej Oddz. Chorób Wewnętrznych. Na liście nazwisk pojawia się też córka radnego Szczepana Goski, która zdaniem pracowników TCZ ma zostać umieszczona w roli odchodzącego Borowskiego lub osoby koordynującej tomaszowskie ratownictwo medyczne. Zapewne wkrótce dowiemy się czy pogłoski ze szpitalnych korytarzy się potwierdzą. W ten sposób pełnię odpowiedzialności nad szpitalem przejmuje "ośrodek decyzyjny" w postaci Mariusza Węgrzynowskiego oraz Adrian Witczak, którego w spółce reprezentuje prokurent Glimasiński. Otwarte zostaje pytanie: kto następny: dyrektor - główna księgowa Alina Jodłowska? Z całą pewnością zostaną dyrektorzy, którzy sami nie wiedzą co w spółce robią.Węgrzynowski pozbył się Prezesa, bo szukał ośrodka decyzyjnego Węgrzynowski pozbył się Prezesa, bo szukał ośrodka decyzyjnego Wczorajsza sesja Rady Powiatu Tomaszowskiego zawierała co prawda tylko jeden punkt merytoryczny, ale dyskusja (jeśli można ją tak nazwać) trwa ponad 3 godziny. Jak opisać, to co się działo, by oddzielić własne opinie od prezentacji zdarzeń? Jest to w moim przypadku niezwykle trudne ponieważ sam byłem aktywnym ich uczestnikiem. Dlatego czytelnicy będą mieli możliwość przeczytania dwóch tekstów. Jeden z subiektywną oceną, w formie felietonu, mojego autorstwa. Drugi współpracującej z portalem dziennikarki. Gotowi?
Córki partyjnych kolegów zawsze znajdą pracę w Starostwie Córki partyjnych kolegów zawsze znajdą pracę w Starostwie Od kilku lat głośno krytykowana jest polityka kadrowa Starosty Mariusza Węgrzynowskiego. Mówi się nawet, że przerost zatrudnienia sięga ok 100 osób przy równoczesnym niedoborze profesjonalnej kadry urzędniczej wyspecjalizowanej w zakresie budownictwa, geodezji, gospodarowania nieruchomościami itd. Piotr Kagankiewicz szacuje, że nadmierne wydatki sięgają nawet czterech milionów złotych. Kolejne umowy miały być podpisywane z początkiem tego roku, a więc kolejne setki tysięcy złotych. Zatrudnienie znajdują członkowie rodzin polityków PiS. Dla przykładu do Wydziału Promocji trafiła córka wójta gminy Będków, Dariusza Misztala, podobnie jak Mariusz Węgrzynowski działacza PiS oraz bliskiej osoby Antoniego Macierewicza. Wójt w ubiegłej kadencji zatrudniał z kolei radnych przyjaznych Staroście. Informacja o tym, co robi konkretnie dany pracownik, okazała się być najbardziej strzeżoną przez wójta tajemnicą. Promocja pęka w szwach. Pracuje w niej kilka osób więcej niż 10 lat temu. Czy jakieś efekty działania można uznać za spektakularne? Chyba tak. Należą do nich niespotykane nigdzie indziej zakupy dewocjonaliówUmorzenie w sprawie Misiewicza bez poważnych zastrzeżeń. W tle prezydent Tomaszowa i jego małżonka Umorzenie w sprawie Misiewicza bez poważnych zastrzeżeń. W tle prezydent Tomaszowa i jego małżonka Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie w 2016 roku wszczęła śledztwo w sprawie Bartłomieja Misiewicza, byłego rzecznika Ministerstwa Obrony Narodowej i szefa gabinetu politycznego szefa MON Antoniego Macierewicza. Sprawa dotyczyła tego, że 30 sierpnia tamtego roku w bełchatowskim starostwie podopieczny Antoniego Macierewicza miał obiecywać dobrze płatną pracę powiatowym radnym Platformy Obywatelskiej, w zamian za ich poparcie w głosowaniu nad powołaniem wicestarosty bełchatowskiego.
Reklama
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama