Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 24 lutego 2025 01:24
Reklama
Reklama

Irańskie refleksje

W Iranie spędziłem miesiąc - dokładniej 31 dni (choć moja wiza opiewała na 30 dni). Po tym czasie, mogę spokojnie powiedzieć, że Iran to bardzo ciekawy, bezpieczny i czysty kraj, oferujący odwiedzającym bardzo dużo atrakcji za rozsądną cenę.

BEZPIECZEŃSTWO

 Wiele osób boi się przyjechać do Iranu ze względu na stereotyp kraju niebezpiecznego kreowany przez pudło-wyrocznię zajmujące centralne miejsce w większości europejskich domów. Przekonanie to jest jak najbardziej błędne i wynika przeważnie z niewiedzy albo braku głębszych przemyśleń. Prawdą jest, że irański rząd inwestuje duże pieniądze w zbrojenia.

 

Fakt, Iran posiada głowice atomowe, ale spokojnie - żadna z nich nie jest wycelowana w przypadkowego Jana Kowalskiego czy Michała Przybylskiego :-). Już rozważając "na chłopski rozum", w Iranie panuje islamski reżim - na ulicach jest dużo policji a prawo jest bardzo surowe (np. kara chłosty - 80 batów za spożywanie alkoholu, kara śmierci za seks przedmałżeński lub zdradę; heteroseksualny - ukamienowanie; homoseksualny - powieszenie). W praktyce, Persowie to bardzo spokojny naród. Na ulicach panuje ład i porządek.

 

Często, turysta jest zaczepiany przez przypadkowych przechodniów, ale są to bardzo przyjazne zaczepki, mające swoje źródło albo w ciekawości, albo w chęci pomocy. W nocy można spokojnie spać w parkach - w lecie jest to bardzo popularna wśród irańskich rodzin praktyka. Można rozbić namiot albo spać pod chmurką - przy każdym większym parku jest posterunek policji i toaleta, czasem nawet z prysznicem więc warunki jak na bardzo dobrej klasy polu namiotowym.

 

 

Faravahar - symbol Zarostrianizmu - głównej religii starożytnej Persji.

 

Parki w Iranie to dobre miejsce na spędzenie popołudnia czy rozbicie namiotu na noc.

 

Odnośnie kradzieży to..... zdarzają się. Jednak rzadziej niż w Europie. Jasne, że jak zostawimy coś wartościowego na wierzchu to zaraz tego nie będzie. Okazja czyni złodzieja! Ja przez moją bezmyślność i nieuwagę straciłem telefon. W Shiraz, wyrwał mi go z ręki chłopak jadący na motocyklu. Po prostu, szedłem sobie ulicą pisząc smsa. Dlatego, trzeba mieć oczy dookoła głowy, ale z rozwagą - nie powinniśmy popadać w paranoję.

 

[reklama2]

 

LUDZIE

Obywatele Iranu są spokojni, przyjaźni, otwarci, pomocni i bardzo gościnni. Nie jest prawdą, że w Iranie mieszkają terroryści i złodzieje. Pamiętajmy, że Iran to dawna Persja więc są to jedni z bardziej cywilizowanych ludzi na świecie. Nie mają również wypranych mózgów przez islamską propagandę. To co widzimy na ulicy jest zupełnie inne niż to co skrywają pod dachem swoich domów.

 

Na przykład, za nieprzestrzeganie hidżabu grozi surowa kara - dlatego kobiety, wbrew swojej woli chodzą, mniej lub bardziej dokładnie, okryte - ale tylko na zewnątrz. Młodzi Irańczycy przeważnie są przeciwko swojemu rządowi i ogólnoprzyjętej propagandzie. Rozmawiając z nimi prywatnie, zauważymy, że mają bardzo liberalne podejście do życia. Nie jest wcale tak, że w Iranie nic nie wolno. Otóż, wolno wszystko to co w Europie - tylko, ze względu na surowe prawo, nie wolno się z tym afiszować.

 

Kobiety muszą na ulicy zakrywać ciało - dopuszczalne jest odsłonięcie jedynie twarzy.

 

CENY

Iran powoli drożeje - głównie ze względu na inflację. Jeśli mamy Lonely Planet, to informacja odnośnie cen nam się zupełnie nie przyda. Jednak na kieszeń Europejczyka, ceny są do przyjęcia. Im dalej na wschód kraju tym ceny niższe (bez spadku jakości).

Przykładowe ceny:

woda mineralna: 0.25 usd (duża butelka)
papierosy: od 0.2 usd do 3 usd.
piwo bezalkoholowe: 0.3 usd-0.6 usd
piwo alkoholowe (tylko czarny rynek): 7 usd - 10 usd
coca-cola (made in Iran): 0.5 usd
cola zam-zam: 0.2 usd
chleb: ok. 0.2 usd
ser: ok. 0.3-0.5 usd.
ryż: 1 usd/kg.
makaron: 0.5 usd/500g.
owoce/warzywa: bardzo tanie.
wędliny: 2 usd - 18 usd/kilogram (zależy jakie mięso i jakiej jakości produkty)
autobus miejski: 0 usd - 0.1 usd
autobus pozamiejski: ok. 0.5 usd/100 km.
pociąg: bardzo tani - nie opłaca się nawet liczyć
taksówka w mieście: 0.2 usd - 1 usd
taksówka z miasta do miasta (dzielona z innymi pasażerami): ok. 0.7 usd/100km


KOMUNIKACJA.

Iran ma bardzo dobrze rozbudowaną sieć dróg, przeważnie dobrej jakości. Ja cały Iran przejechałem autostopem (łatwo zatrzymać - często, kierowcy oferują dużo więcej niż tylko podwózkę). Pociągi są śmiesznie tanie - tylko, że torów nie ma zbyt wiele :-). Jeśli już mamy korzystać ze zorganizowanego transportu, najlepiej uderzyć w autobus - kompromis cena/jakość pomiędzy pociągiem a dzieloną taksówką. Klimatyzowanym autobusem dojedziemy wszędzie; praktycznie o każdej porze dnia i nocy.


Uwaga na drogach - w Iranie łatwo stać się ofiarą wypadku. Większość kierowców nie przejmuje się zbytnio przepisami ruchu drogowego. Wypadków jest bardzo dużo. Autostop wiąże się z częstą zmianą kierowców i nie raz miałem sytuacje, w których żołądek podszedł mi do gardła. Przechodzenie przez jezdnię to jak mission impossible albo frogger :-). Kierowcy nie zatrzymują się przed przechodniami - omijają ich. Dlatego, to pieszy jest odpowiedzialny za swoje bezpieczeństwo. Najgorsi są motocykliści - jeżdżą często bez świateł, pod prąd i po chodnikach. Strzeżcie się!

 

Autostop - najlepszy sposób przemieszczania się w Iranie.

 

HOTELE.

Baza hotelowa jest bardzo dobra w większych miastach - w małych miasteczkach i wioskach nie ma miejsca żeby zatrzymać się na noc. Co prawda, w Iranie nie korzystałem z żadnego hotelu, ale w Shiraz, połaziłem trochę, żey zorientować się w cenach. Najtańszy hotel, który znalazłem: 5 usd za łóżko w dormitorium.

PRZESZKODY

Oczywiście podróżowanie po Iranie nie jest usłane różami. Największe problemy, na które możemy się natknąć to:

- Wyrobienie wizy to loteria - albo dostaniemy albo nie.
- O transakcjach międzynarodowych lepiej zapomnieć więc trzeba zaopatrzyć się w gotówkę - bankomaty są (Iran posiada bardzo rozbudowaną sieć banków), ale nie działają z zachodnimi kartami. Jeśli jesteś pewien swojej karty, daję 100 dolarów, że w Iranie nie będzie działać :-).
- Nie ma internetu - właściwie to jest, ale większość stron blokowana jest przez rządowy filtr. Trzeba znaleźć dojście do VPNu żeby móc swobodnie korzystać z sieci. Internet jest też bardzo wolny. Przygotujmy się, że w niektórych kafejkach zejdzie nam nawet do 5 minut żeby wczytać ulubioną stronę; komputery mają amerykański układ klawiatury więc nie powinno być problemów.
- Ruch uliczny - "na początku był chaos....."
- Znalezienie mapy z napisami europejską czcionką jest dość ciężkie.
- W niektórych miejscach, napisy na tabliczkach z nazwami ulic i znakach drogowych są tylko po persku.
- Wszędzie używa się cyfr wschodnioarabskich - jedna z pierwszych rzeczy, których trzeba się nauczyć.
- Przedłużenie wizy zajmuje 1-2 dni i kosztuje ok. 30 dolarów; pozostanie w kraju dłużej niż czas pobytu na wizie może skończyć się wyższymi kosztami i kilkoma dniami zmarnowanymi.

CIEKAWOSTKI

- W Iranie je się łyżką i widelcem
- Większość ludzi nienawidzi rządu i polityki Iranu
- Nawet turystki muszą przestrzegać hidjabu. Kobietom nie wolno wyjść na ulicę z odkrytymi głowami (o miniówkach nie wspomnę). Mężczyźnom nie wolno nosić szortów.
- Kobiety mogą pływać w morzu pod warunkiem, że robią to w ubraniu (i w obowiązkowej chuście na głowie)
- Jeśli ktoś na Ciebie trąbi w mieście, znaczy to, że chce Cię podwieźć (oczywiście nie za darmo - w Iranie każde auto ma potencjał być taksówką)
- Posiadanie anteny satelitarnej jest zakazane
- Najpopularniejszym kanałem muzycznym z satelity wśród irańskiej młodzieży jest Viva Polska
- Nie wolno posiadać ani spożywać alkoholu
- Najpopularniejszym wyrobem alkoholowym wśród irańskiej młodzieży jest whiskey
- Nie wolno posiadać alkoholu ani narkotyków
- Najpopularniejszym narkotykiem w Iranie jest haszysz (używany głównie przez młodzież na zachodzie kraju) i opium (używany głównie przez osoby starsze na wschodzie)
- W Iranie nie wolno być w związku nieformalnym, ale prezerwatywy i środki antykoncepcyjne można kupić w każdym sklepie spożywczym
- Na wyspach Kish i Qeshm nie trzeba mieć wizy (przy wjeździe do Iranu od strony tych wysp nie ma kontroli paszportowej)
- W parkach można bezpiecznie spać bez obawy, że ktoś nas okradnie
- Słowo Square (plac/kwadrat) odnosi się do ronda (kwadratura koła odkryta!)
- W każdym mieście i miasteczku na 100% znajdziemy Plac Khomeini i Plac Azadi (Azadi oznacza wolność a Irańczycy skarżą się na brak wolności :-)).
- Żeby dostać paszport i móc wyjechać za granicę, mężczyźni w Iranie muszą odbębnić 2 lata służby wojskowej - kobietom w tym względzie łatwiej.
- Jeśli młodzi wojacy będą podskakiwać, za karę zostaną przerzuceni na pogranicze Iraku lub Pakistanu
- Iran to najbardziej aktywny pod względem liczby trzęsień ziemi kraj na Ziemi.

- Według kalendarza perskiego jest rok 1390 (stan na A.D. 2011)

Ogólnie, polecam Iran na w 100% bezstresowe wakacje.

 

Pustynia Kavir - jedno z moich ulubionych miejsc w Iranie.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Opinie

Wiceszef MON: kluczowe elementy "Tarczy Wschód" to fortyfikacje, systemy antydronowe i rozpoznawcze

Program "Tarcza Wschód" oparty jest na trzech kluczowych elementach: fortyfikacjach i zaporach przeciwpancernych, systemach antydronowych i rozpoznawczych, oraz wsparciu lokalnych społeczności rozbudową potrzebnej infrastruktury, np. drogowej - powiedział w Sejmie wiceszef MON Cezary Tomczyk.Data dodania artykułu: 22.02.2025 10:29
Wiceszef MON: kluczowe elementy "Tarczy Wschód" to fortyfikacje, systemy antydronowe i rozpoznawcze

Ekspert: media społecznościowe to szerokie audytorium, ale o sile przekazu decyduje algorytm

Media społecznościowe należą do prywatnych firm, które mogą wpływać na siłę przekazu, nad czym użytkownicy nie mają kontroli. Używanie ich przez polityków jako głównego kanału komunikacji z obywatelami może podważać zaufanie do mediów tradycyjnych – uważa politolog i medioznawca dr Wojciech Maguś z UMCS.Data dodania artykułu: 22.02.2025 10:22
Ekspert: media społecznościowe to szerokie audytorium, ale o sile przekazu decyduje algorytm

Grypa szaleje, a Polacy nie słuchają zaleceń. Eksperci alarmują. W lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń

Podczas przeziębienia lub grypy 40,1% Polaków mierzy temperaturę ciała dopiero po wystąpieniu objawów gorączkowych. 27,9% chorych robi to raz na dobę, a 21,3% – kilkakrotnie w ciągu 24 godzin. Do tego 77,5% rodaków nie notuje uzyskanych pomiarów. Zaledwie 7,4% badanych zapisuje je i 2,6% robi to dość sporadycznie. Eksperci komentujący wyniki raportu alarmują, że Polacy najwyraźniej nie słuchają zaleceń lekarzy. Z kolei GIS informuje, że tylko w styczniu br. zachorowało na grypę ponad 300 tys. osób, a w lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń. Od początku stycznia hospitalizowano z rozpoznaniem grypy i jej powikłań ok. 23 tys. pacjentów. Natomiast od września ub.r. zmarło z tego powodu ok. tysiąca osób. Jednak Polacy jakby nie do końca zdają sobie sprawę z powagi sytuacji.Data dodania artykułu: 21.02.2025 17:33
Grypa szaleje, a Polacy nie słuchają zaleceń. Eksperci alarmują. W lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Ponad 16 mln zł dofinansowania. Remont zabytkowej kamienicy. Budowa nowego bloku

Ponad 16 mln zł dofinansowania. Remont zabytkowej kamienicy. Budowa nowego bloku

Gmina – Miasto Tomaszów Mazowiecki w październiku 2023r. złożyła dwa wnioski do BGK o otrzymanie dofinansowania w ramach Funduszu Dopłat do budowy jednego budynku mieszkalnego wielorodzinnego przy ul. Barlickiego 22 (22 lokale mieszkalne) przy wnioskowanej kwocie wsparcia 7,133 mln zł oraz do przebudowy kamienicy przy ul. Barlickiego 20 (17 lokali mieszkalnych) przy wnioskowanej kwocie wsparcia 9,052 mln zł. Łączna kwota wnioskowanego i przyznanego wsparcia to 16,185 mln zł, co stanowi 80% szacowanych kosztów obu inwestycji.
Kolejny pisowski spadochroniarz w szpitalu

Kolejny pisowski spadochroniarz w szpitalu

Od kilku miesięcy piszemy o tym, że nasz szpital, będzie przechowalnią pisowskich działaczy tracących intratne synekury. O tym, że w tomaszowskim szpitalu zatrudniono kolejnego spadochroniarza PiS dowiedzieliśmy się... z reportażu TVN. Tym razem jest to Radosław Marzec, związany z Janiną Goss (znaną z pożyczek udzielanych J. Kaczyńskiemu). Będzie on pełnił funkcję rzecznika spółki, ale jak zapewnia, wicestarosta Włodzimierz Justyna, nie będzie to jego jedyne zadanie. Marzec to radny Rady Miejskiej w Łodzi. Zajmował też szereg stanowisk bez wątpienia z politycznego nadania. O karierze zawodowej niewiele z Internetu się dowiemy. Poza tym, że był szoferem wspomnianej wcześniej łódzkiej skarbniczki PiS orz po Prezesa Skry Bełchatów. Do grudnia był też przewodniczącym Klubu Radnych. Złożył rezygnację, kiedy porządki w łódzkim PiS zaczęła robić Agnieszka Wojciechowa Van van Hekelom.
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: JagodaTreść komentarza: A w sprawie s12, która w wariancie południowym to jakaś masakra milczy...Źródło komentarza: Dariusz Klimczak w Tomaszowie: wkrótce przedstawię projekt usprawnienia procesów inwestycyjnychAutor komentarza: ***Treść komentarza: Teraz się przypomniało jak inni przy władzy, że na dworcu syf! Przepraszam a co wasz PiS i największy ulubieniec -Macierewicz, zrobił wcześniej w tej kwestii dla Tomaszowa? 💩. 😀Źródło komentarza: 300-metrowy peron i przejście podziemne powstanie na stacji kolejowej w Tomaszowie MazowieckimAutor komentarza: KasiaTreść komentarza: Dobry wpis ale zapomniała Pani dodać że koniecznością na Dworcu jest okienko z kasą biletową! To prawdziwe utrapienie dla podróżująch tomaszowian.Źródło komentarza: 300-metrowy peron i przejście podziemne powstanie na stacji kolejowej w Tomaszowie MazowieckimAutor komentarza: TomaszowiankaTreść komentarza: Wszystko ładnie i pęknie, ale szkoda, że tak mało ludzi korzysta. Czemu ? Bo minister infrastruktury Dariusz Klimczak odpowiedzialny za transport nawala z robotą, za którą bierze niemałe pieniądze. Multum przejazdów, jednak 80% z przesiadką w Koluszkach bądź Łodzi. Nawet do stolicy oddalonej o zaledwie ponad 100 km jest przesiadka. Przecież to komiczne, ale co takiego "szanownego" ministra może obchodzić ?! On w porównaniu do 'szarego obywatela" śmiga sobie samochodem ładowanym/tankowanym za nasze podatki. Jedynie kiedy korzysta z transportu publicznego to czas przed wyborami, kiedy to trzeba się pokazać jak Pan Trzaskowski poruszający się tramwajem jeden przystanek pod publiczkę i moment, w którym dziennikarze mogą cyknąć fotkę na okładkę swojego żałosnego szmatławca. A zwykli ludzie niech sobie radzą, oczywiście tuż po wyborach. Ta sytuacja miała miejsce właśnie po objęciu stanowiska przez Pana Klimczaka. Jeszcze w roku 2023 mieliśmy kilka połączeń bezpośrednich, lecz to się wówczas zmieniło, a Koalicja wpiera nam same dobre zmiany, choć już dobrze wiemy, że ich nie ma pod każdym względem. Mam nadzieję jednak, że rodacy któregoś pięknego dnia, wezmą sprawy w swoje ręce i przestaną wspierać oszustów i złodziei. Prace nad projektem jak zwykle zaczynają się w III kwartale, kiedy to przebudowa będzie stała od IV kw. 2025 r. do końca I kwartału 2026 r. z powodu warunków atmosferycznych, przez co również będzie trwała zapewne do końca 2027 r. o ile i w tym terminie się wyrobią. Kończąc, niech nasz dworzec rośnie w siłę, bezpieczeństwo oraz piękno i wygodę dla podróżujących ludzi.Źródło komentarza: 300-metrowy peron i przejście podziemne powstanie na stacji kolejowej w Tomaszowie MazowieckimAutor komentarza: tTreść komentarza: Może mieszkańcy miasta ocenią czy takie dodatkowe skrzydła mieszkalne komponują się z wciśniętą kamienicą zabytkową. Czy modernizacja - remont zabytkowej kamienicy nie wpłynie na charakter elewacji i całego budynku (czy konserwator będzie nadzorował wszystkie działania na każdym etapie).Źródło komentarza: Dariusz Klimczak w Tomaszowie: wkrótce przedstawię projekt usprawnienia procesów inwestycyjnychAutor komentarza: obywatel TMTreść komentarza: Co się spodziewać po wyborcach skoro większość to przybysze z wiosek. Starych tomaszowian coraz mniej, wieś rządzi miastem, wybierając tzw. swoich.Źródło komentarza: Radni chcą nocnej prohibicji. Koalicja ponad podziałami
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklamawłączenie społeczne
Reklama
Reklamawłączenie społeczne
Reklama
Reklama