Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 22 lutego 2025 22:23
Reklama
Reklama

Najgorętszy polityczny weekend roku. Przywódcy PO i PiS znowu stają do walki

W sobotę odbyły się dwa polityczne wydarzenia, o których spekulowano od tygodni. Dwie czołowe polskie partie ponownie wybrały swoich przywódców. Jarosław Kaczyński pozostanie na czele PiS. Platformą Obywatelską ponownie pokieruje Donald Tusk. To może oznaczać początek wojny nie tylko politycznej, ale i personalnej.
Najgorętszy polityczny weekend roku. Przywódcy PO i PiS znowu stają do walki

Autor: News4Media

Nie mieli wątpliwości

Podczas kongresu Prawa i Sprawiedliwości odbyły się wybory prezesa partii na kolejną kadencję. Nie było zaskoczenia. Decyzją 1245 delegatów, to stanowisko ponownie obejmie Jarosław Kaczyński. 18 osób sprzeciwiło się tej kandydaturze, 5 wstrzymało się od głosu. Większego zamieszania dopuściła się Platforma Obywatelska. Od tygodni spekulowano czy Donald Tusk, który niegdyś był jej założycielem, wróci do polskiej polityki, po wielu latach kariery na szczeblu europejskim. Podczas sobotniego kongresu partii zapadła decyzja w tej sprawie. Za powrotem byłego premiera zagłosowało 201 z 203 członków Rady Krajowej PO. Nikt wyraził swojego sprzeciwu.

Budka prosi o pomoc

Borys Budka, który dotychczas był przewodniczącym PO, został wybrany w 2020 r. Jego kadencja miała potrwać do 2024 r., jednak nastąpił niespodziewany zwrot akcji. Lider Platformy złożył rezygnację, a w partii doszło do istotnej roszady w strukturze zarządzania.

„Chcę ci przekazać stery. Chcę, żebyś poprowadził nas do zwycięstwa.” – takimi słowami Budka zwrócił się do byłego premiera. W rozmowie w TVN24 polityk przyznał, że poprosił Donalda Tuska o pomoc, bo wie, jak wygrywać z PiS. „Tę funkcję powierzyła przewodniczącemu Tuskowi Rada Krajowa, bez głosu sprzeciwu, na mój wniosek, moją prośbę, po długich tygodniach rozmów, pisania wspólnego planu, aktywności.” – wyjaśniał Budka w „Faktach po faktach”.

W trosce o rodzinę i kraj

Jeszcze niedawno Donald Tusk, w przełomowym wywiadzie dla TVN24, mówił o silnej motywacji, aby na nowo rozdać karty w polskiej polityce. Opowiadał o miłości jego dzieci i wnuków do kraju, i że to wystarczający powód, aby nieustannie myśleć o tym, co mogłoby poprawić sytuację państwa. Choć jeszcze przed tygodniem sondaż przeprowadzony przez Kantar dla TVN24 wskazywał na to, że 60 proc. respondentów nie chce powrotu Tuska, były premier mówił otwarcie, że „gotowy jest zrobić wszystko, aby Platforma nie przeszła do historii", choć wtedy nie potwierdził oficjalnie swoich planów. Kontrowersyjna decyzja stała się jednak faktem.

W tle wieloletni spór

Walka o władzę może mieć swoje drugie dno. Dobro partii i kraju to jedno, ale ponowne objęcie władzy w PO może być narzędziem Tuska w prywatnej zemście na Kaczyńskim za nieustanną nagonkę kierowaną w stronę byłego premiera. Choć Tusk w 2014 r. zrezygnował z krajowej polityki, przez kolejne lata swoich rządów to właśnie jemu Kaczyński przypisywał odpowiedzialność za wiele nieprawidłowości powstałych w państwie, m.in. za wzrost cen, aferę Amber Gold, prywatyzację Ciechu i katastrofę prezydenckiego samolotu w Smoleńsku. Przywódca PiS nie do końca musiał się spodziewać, że Tusk porzuci europejską karierę i wróci do Polski, ale właśnie nadeszła okazja do odwetu i były przewodniczący Rady Europejskiej zaczyna z niej korzystać.

Ledwo wrócił, już podgrzał atmosferę

"Minister sprawiedliwości wraz ze swoją żoną oczekują haraczu, bo wsadzą kogoś do więzienia. Co się stało ludzie? Czy wam pasuje taka sytuacja, że przechodzimy codziennie do porządku nad takimi skandalami? Nigdy nie byliśmy świadkami czegoś takiego.” – te słowa Donalda Tuska podgrzały atmosferę podczas niedzielnej konferencji. Zbigniew Ziobro, wobec którego były kierowane, zapowiedział na Twitterze, że wyciągnie konsekwencje na drodze prawnej.

„Czego boi się i kogo chce chronić @donaldtusk, że ucieka się do takich podłych kłamstw? Nie pozwolę na to. Składam pozew w związku z pomówieniem w jego dzisiejszej wypowiedzi.” – czytamy na profilu ministra sprawiedliwości.

Co na to wszystko Trzaskowski?

Jeden ze scenariuszy kongresu PO, jaki kreśliły media jeszcze przed tym wydarzeniem, podkreślał chęć Rafała Trzaskowskiego do objęcia stanowiska prezesa partii. Kiedy okazało się, że jednogłośnie wybrano Tuska, prezydent Warszawy jako jeden z pierwszych opuścił salę obrad. Nie chciał rozmawiać z dziennikarzami i powstrzymał się początkowo od komentarzy. Kilka godzin później opublikował post gratulacyjny na Twitterze:

„@donaldtusk przewodniczącym @Platforma_org – serdeczne gratulacje!.” – czytamy we wpisie włodarza stolicy. „@donaldtusk szefem @Platforma_org - dzięki temu wszystkie reflektory na nas. Dzięki temu będziemy silniejsi. Dalej do przodu - wszyscy razem! Od razu ruszamy do pracy (…).” – dodał w kolejnym wpisie.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

? 05.07.2021 13:20
Raczej odgrzewany kotlet niż najgorętszy weekend. PiS, PO jedno zło.

Opinie

Ekspert: media społecznościowe to szerokie audytorium, ale o sile przekazu decyduje algorytm

Media społecznościowe należą do prywatnych firm, które mogą wpływać na siłę przekazu, nad czym użytkownicy nie mają kontroli. Używanie ich przez polityków jako głównego kanału komunikacji z obywatelami może podważać zaufanie do mediów tradycyjnych – uważa politolog i medioznawca dr Wojciech Maguś z UMCS.Data dodania artykułu: 22.02.2025 10:22
Ekspert: media społecznościowe to szerokie audytorium, ale o sile przekazu decyduje algorytm

Grypa szaleje, a Polacy nie słuchają zaleceń. Eksperci alarmują. W lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń

Podczas przeziębienia lub grypy 40,1% Polaków mierzy temperaturę ciała dopiero po wystąpieniu objawów gorączkowych. 27,9% chorych robi to raz na dobę, a 21,3% – kilkakrotnie w ciągu 24 godzin. Do tego 77,5% rodaków nie notuje uzyskanych pomiarów. Zaledwie 7,4% badanych zapisuje je i 2,6% robi to dość sporadycznie. Eksperci komentujący wyniki raportu alarmują, że Polacy najwyraźniej nie słuchają zaleceń lekarzy. Z kolei GIS informuje, że tylko w styczniu br. zachorowało na grypę ponad 300 tys. osób, a w lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń. Od początku stycznia hospitalizowano z rozpoznaniem grypy i jej powikłań ok. 23 tys. pacjentów. Natomiast od września ub.r. zmarło z tego powodu ok. tysiąca osób. Jednak Polacy jakby nie do końca zdają sobie sprawę z powagi sytuacji.Data dodania artykułu: 21.02.2025 17:33
Grypa szaleje, a Polacy nie słuchają zaleceń. Eksperci alarmują. W lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń

MRPiPS: jest projekt przebudowy modelu orzekania o niepełnosprawności

Komitet Monitorujący FERS zatwierdził projekt przebudowy modelu orzekania o niepełnosprawności oraz uporządkowania systemu świadczeń - poinformowało w piątek ministerstwo rodziny. Resort dodał, że nowy system uwzględnia postulaty osób z niepełnosprawnościami, w tym orzekanie przez specjalistów z danych dziedzin.Data dodania artykułu: 21.02.2025 17:21
MRPiPS: jest projekt przebudowy modelu orzekania o niepełnosprawności
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Czy tak powinno wyglądać Liceum

Czy tak powinno wyglądać Liceum

Od kilkunastu lat na oświatowej mapie powiatu tomaszowskiego funkcjonuje zespół szkół "katolickich". Jego integralną częścią jest też liceum. Szkoły prowadzi Katolickie Stowarzyszenie Oświatowe im. Św. Ojca Pio. Liceum nadano imię Niepokalanego Serca Najświętszej Marii Panny Królowej Polski. Zasłynęło jakiś czas temu, że żaden uczeń w nim nie zdał egzaminu maturalnego. Biorąc pod uwagę liczbę uczniów, może nie jest to nawet jakoś specjalnie problematyczne. Problemów należy szukać gdzieś indziej. Przyjrzeliśmy się dokumentom, które dotyczą funkcjonowania liceum w okresie minionych kilku lat. Wniosek nasuwa się jeden. To Liceum po prostu należy zlikwidować.
Kucharski szacuje: 2, 4 a może 10 milionów. To już prawdziwy kabaret.

Kucharski szacuje: 2, 4 a może 10 milionów. To już prawdziwy kabaret.

Internetowe szaleństwo trwa. Nagonka na prezydenta miasta i jego rodzinę, którą zainspirował (jak sam się przyznał na swoim profilu internetowym) radny Kazimierz Mordaka, rozkwita w najlepsze. Tomaszowski przedsiębiorca na swoim facebooku nie czuje zażenowania, za to przyciąga niemal wszystkich tomaszowskich hejterów. Każdego, kto ma inną opinię Pan Kazimierz Mordaka blokuje. Intencje są dosyć oczywiste. Piotr Kucharski jest w swoim żywiole. W każdym kolejnym wpisie "dokręca śrubę". W ciągu dwóch dni z domu letniskowego zrobił willę z podziemnym garażem. Jej wartość w szybkim czasie urosła już do 4 milionów złotych. Aż strach pomyśleć, co będzie dalej. Radny przysłał do nas też wniosek o sprostowanie naszego artykułu na temat wyjazdu do Wisły ludzi, których prześmiewczo określiliśmy mianem "Mordaka Patrol". Popatrzcie zresztą sami, czego domaga się Kucharski. Chciałbym też, jako redaktor naczelny portalu podkreślić, że nie mamy problemu z publikacją sprostowań. Ne mogą one jednak być oparte na czyimś widzimisię ale na udokumentowanych faktach.
Reklama
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklamawłączenie społeczne
Reklama
Reklamawłączenie społeczne
Reklama
Reklama