Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 22 lutego 2025 22:34
Reklama
Reklama

Kolejna grupa grozi wyjściem na ulicę. Wszystko przez decyzję premiera

Pracownicy „budżetówki” skarżą się na zarobki niewspółmierne do wykonywanej pracy. Chcą podwyżek, jednak rząd nie przewiduje środków na ten cel. Głos w sprawie zabiera "Solidarność", która domaga się dla urzędników 12 proc. wzrostu wynagrodzenia i oferuje ze swojej strony pełne poparcie sektora publicznego. Jego przedstawiciele planują wyjść na ulicę, jeśli rząd nie ugnie się pod postulatami związkowców.
Kolejna grupa grozi wyjściem na ulicę. Wszystko przez decyzję premiera

Autor: archiwum.premier.gov.pl / Adam Guz KPRM

Jest źle, może być jeszcze gorzej

„Kiedyś najniższą krajową otrzymywali w policji konserwatorzy, magazynierzy i personel sprzątający. Dziś płaci się tyle również specjalistom, kierownikom kancelarii tajnych czy pełnomocnikom ds. ochrony informacji niejawnych z wieloletnim doświadczeniem.” – mówiła w rozmowie z Money.pl Danuta Hus, kierowniczka kancelarii tajnej i pracownik cywilny policji.

Tymczasem rząd zapowiedział, że w 2022 r. nie zostały przewidziane środki na podwyżki dla pracowników państwowej sfery budżetowej. Problem w tym, że główni zainteresowani nie zgadzają się na oferowane obecnie stawki. Zapowiadają, że wyjdą na ulicę, aby głośno domagać się zmian w tej kwestii.


Zabrakło pieniędzy dla policjantów

Jak podaje Money.pl, w bieżącym roku zabrakło 11,5 mln zł na wyrównanie policjantom wynagrodzeń do najniższej krajowej. Danuta Hus wyraziła obawę, że planowane podniesienie najniższej krajowej pensji do 3 tys. zł. brutto może okazać się dla formacji nie do udźwignięcia. Instytucja musiałaby szukać oszczędności m.in. w sprzęcie i budżecie przeznaczonym na nagrody dla pracowników. Jak zapowiada rozmówczyni portalu, jeśli premier nie zwróci uwagi na problem finansów wśród cywilnych pracowników policji, zdecydują się oni razem z innymi grupami zawodowymi wyjść na ulicę.

„Jeśli zaczniemy strajki w komendach policji, nikt pewnie tego nie zauważy.” - dodaje wiceprzewodnicząca Związku Zawodowego Pracowników Policji.

Dołączają kolejne urzędy

Swoje niezadowolenie okazała Państwowa Inspekcja Pracy, która również została dotknięta finansowym planem rządu. Zdaniem Głównej Inspektor Pracy Katarzyny Łażewskiej-Hrycko obecne propozycje płac mogą wpłynąć na pozyskiwanie i utrzymywanie kadry charakteryzującej się wysokimi kwalifikacjami. Podobne zdanie na ten temat ma Zakład Ubezpieczeń Społecznych, który kilka dni temu stworzył nowy związek zawodowy.

„Nastroje wśród pracowników ZUS są bardzo bojowe i jeśli dojdzie do strajków ogólnopolskich, to jako "Związkowa Alternatywa" z pewnością je poprzemy bez względu na to, kto będzie ich organizatorem.” – kwituje Piotr Szumlewicz, który jest przewodniczącym nowopowstałego związku.

Popiera ich NSZZ Solidarność

W programie „Money, to się liczy” gościem był Marek Lewandowski, rzecznik prasowy NSZZ „Solidarność”, który również zauważył, że w rządowych agencjach, odpowiedzialnych za bezpieczeństwo Polaków, zarobki są bardzo niskie. To powoduje, że specjaliści nie chcą podejmować pracy, choć ich umiejętności i doświadczenie, są kluczowe dla prawidłowego funkcjonowania tych jednostek.

„Związek dysponuje ogromnym budżetem strajkowym i jeśli budżetówka będzie chciała wyjść na ulicę, to związkowcy im to sfinansują i wezmą za to również odpowiedzialność.” – zapewnił Lewandowski. To oznacza pełne poparcie Solidarności.

O dalszych losach podwyżek w „budżetówce” może zadecydować spotkanie z ministrem finansów Tadeuszem Kościńskim, podczas którego związkowcy będą domagali się 12-procentowej podwyżki płac dla pracowników sektora publicznego.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

MIESZKANKA 12.07.2021 15:04
ONI MAJĄ NIEROBĄ , ROZDAWAĆ ZA DARMO. Do sprzątania ulicy Św. Antoniego. - syf totalny jak zawsze . Jeszcze nie szłam tą ulicą żeby było czysto. Cały rok na okrągło SYF !!!

MIESZKANKA 12.07.2021 18:03
Oni rozdają nierobom .... tak miało być

Opinie

Ekspert: media społecznościowe to szerokie audytorium, ale o sile przekazu decyduje algorytm

Media społecznościowe należą do prywatnych firm, które mogą wpływać na siłę przekazu, nad czym użytkownicy nie mają kontroli. Używanie ich przez polityków jako głównego kanału komunikacji z obywatelami może podważać zaufanie do mediów tradycyjnych – uważa politolog i medioznawca dr Wojciech Maguś z UMCS.Data dodania artykułu: 22.02.2025 10:22
Ekspert: media społecznościowe to szerokie audytorium, ale o sile przekazu decyduje algorytm

Grypa szaleje, a Polacy nie słuchają zaleceń. Eksperci alarmują. W lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń

Podczas przeziębienia lub grypy 40,1% Polaków mierzy temperaturę ciała dopiero po wystąpieniu objawów gorączkowych. 27,9% chorych robi to raz na dobę, a 21,3% – kilkakrotnie w ciągu 24 godzin. Do tego 77,5% rodaków nie notuje uzyskanych pomiarów. Zaledwie 7,4% badanych zapisuje je i 2,6% robi to dość sporadycznie. Eksperci komentujący wyniki raportu alarmują, że Polacy najwyraźniej nie słuchają zaleceń lekarzy. Z kolei GIS informuje, że tylko w styczniu br. zachorowało na grypę ponad 300 tys. osób, a w lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń. Od początku stycznia hospitalizowano z rozpoznaniem grypy i jej powikłań ok. 23 tys. pacjentów. Natomiast od września ub.r. zmarło z tego powodu ok. tysiąca osób. Jednak Polacy jakby nie do końca zdają sobie sprawę z powagi sytuacji.Data dodania artykułu: 21.02.2025 17:33
Grypa szaleje, a Polacy nie słuchają zaleceń. Eksperci alarmują. W lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń

MRPiPS: jest projekt przebudowy modelu orzekania o niepełnosprawności

Komitet Monitorujący FERS zatwierdził projekt przebudowy modelu orzekania o niepełnosprawności oraz uporządkowania systemu świadczeń - poinformowało w piątek ministerstwo rodziny. Resort dodał, że nowy system uwzględnia postulaty osób z niepełnosprawnościami, w tym orzekanie przez specjalistów z danych dziedzin.Data dodania artykułu: 21.02.2025 17:21
MRPiPS: jest projekt przebudowy modelu orzekania o niepełnosprawności
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Czy tak powinno wyglądać Liceum

Czy tak powinno wyglądać Liceum

Od kilkunastu lat na oświatowej mapie powiatu tomaszowskiego funkcjonuje zespół szkół "katolickich". Jego integralną częścią jest też liceum. Szkoły prowadzi Katolickie Stowarzyszenie Oświatowe im. Św. Ojca Pio. Liceum nadano imię Niepokalanego Serca Najświętszej Marii Panny Królowej Polski. Zasłynęło jakiś czas temu, że żaden uczeń w nim nie zdał egzaminu maturalnego. Biorąc pod uwagę liczbę uczniów, może nie jest to nawet jakoś specjalnie problematyczne. Problemów należy szukać gdzieś indziej. Przyjrzeliśmy się dokumentom, które dotyczą funkcjonowania liceum w okresie minionych kilku lat. Wniosek nasuwa się jeden. To Liceum po prostu należy zlikwidować.
Kucharski szacuje: 2, 4 a może 10 milionów. To już prawdziwy kabaret.

Kucharski szacuje: 2, 4 a może 10 milionów. To już prawdziwy kabaret.

Internetowe szaleństwo trwa. Nagonka na prezydenta miasta i jego rodzinę, którą zainspirował (jak sam się przyznał na swoim profilu internetowym) radny Kazimierz Mordaka, rozkwita w najlepsze. Tomaszowski przedsiębiorca na swoim facebooku nie czuje zażenowania, za to przyciąga niemal wszystkich tomaszowskich hejterów. Każdego, kto ma inną opinię Pan Kazimierz Mordaka blokuje. Intencje są dosyć oczywiste. Piotr Kucharski jest w swoim żywiole. W każdym kolejnym wpisie "dokręca śrubę". W ciągu dwóch dni z domu letniskowego zrobił willę z podziemnym garażem. Jej wartość w szybkim czasie urosła już do 4 milionów złotych. Aż strach pomyśleć, co będzie dalej. Radny przysłał do nas też wniosek o sprostowanie naszego artykułu na temat wyjazdu do Wisły ludzi, których prześmiewczo określiliśmy mianem "Mordaka Patrol". Popatrzcie zresztą sami, czego domaga się Kucharski. Chciałbym też, jako redaktor naczelny portalu podkreślić, że nie mamy problemu z publikacją sprostowań. Ne mogą one jednak być oparte na czyimś widzimisię ale na udokumentowanych faktach.
Reklama
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklamawłączenie społeczne
Reklama
Reklamawłączenie społeczne
Reklama
Reklama