Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 23 lutego 2025 10:47
Reklama
Reklama

W spirali zadłużenia

Żyjemy w świecie, na pierwszym miejscu stawiającym konsumpcję. Ludzkie działania stymulowane są przez chęć posiadania nowego telewizora, laptopa, samochodu, większego mieszkania, czy markowych ubrań. Wiedzą o tym doskonale producenci, którzy prześcigają się w oferowaniu różnego rodzaju „nowości” posiadających dotąd nie spotykane funkcje, wyróżniające je od produktów konkurencji.

 

 

Telewizory osiągają coraz większe rozmiary i relatywnie coraz niższe ceny. Wydawałoby się, że pożądane towary są coraz bardziej dostępne i dla każdego z nas pozostają jedynie „na wyciągnięcie ręki”. Barierą niestety jest siła nabywcza klienta definiowana jego zarobkami i zdolnością kredytową. Na to też sprzedawcy znajdują radę. Nie masz gotówki? Żaden problem. Bank zaoferuje ci kartę kredytową a sklep możliwość zakupu lodówki na raty.

 

Mimo, że pieniądze przepływające w ten sposób wydają się wirtualne, to dług, staje się jak najbardziej realny. Zaciągając go, zobowiązujemy się równocześnie do jego spłaty. Nikt, nie daje nam niczego za darmo. Warto więc zdawać sobie sprawę z tego, na co nas naprawdę stać, czy podołamy w spłatach wszystkich rat i czy nasza sytuacja zawodowa jest na tyle stabilna, że pozwala nam kupować na kredyt, raty lub z odroczonym terminem płatności. Należy to zrobić zanim podejmiemy decyzję o zakupie  i przed złożeniem podpisu pod umową kredytu lub pożyczki.

 

- Niestety wiele osób zdaje się o tym zapominać - mówi pracownik jednego z dużych sklepów AGD w Tomaszowie Mazowieckim. - Oczywiście prowadzimy sprzedaż ratalną, ponieważ zależy nam na jak największych obrotach i taką sprzedaż oferuje też konkurencja. W transakcji bierze udział bank, który przejmuje na siebie ryzyko. Podobnie jest w przypadku płatności kartą kredytową. Nie ponosimy żadnego ryzyka. Pieniądze wpływają na nasze konto a operator pobiera prowizję od transakcji. Jest ona uwzględniona w marży. Czy klienta de facto stać na dokonywany zakup nas nie interesuje.

 

To oczywiste, ponieważ zadaniem sprzedawcy jest obsługa klienta a nie troska o to, czy posiada on zdrowy rozsądek. Handlowiec ma klienta zachęcać i motywować do dokonania zakupu. Po to przecież stosuje się kosztowne zabiegi marketingowe i dlatego firmy handlowe inwestują w szkolenia swojego personelu.

 

- Jeszcze rok temu miałem nieźle płatną pracę - mówi Michał Konarski. - Żona również dobrze zarabiała. Jako młode małżeństwo żyliśmy na całkiem przyzwoitym poziomie. Kupiliśmy mieszkanie i urządziliśmy je, do tego nowy samochód średniej klasy. Wszystko oczywiście w kredycie. W pewnej chwili raty, jakie co miesiąc mieliśmy do spłacenia wynosiły kilka tysięcy złotych. Były tak wysokie, ponieważ postanowiliśmy dług szybko spłacić i były to raczej krótkoterminowe pożyczki. Wszystko szło dobrze dopóki pracowałem. Niestety kryzys  poczuła także nasza rodzina. Ja straciłem z dnia na dzień pracę a kredyty pozostały. Mało się nie załamałem. Po trzech miesiącach zalegania z płatnościami i bezskutecznym poszukiwaniu jakiegokolwiek zatrudnienia podjąłem negocjacje z bankiem i udało mi się renegocjować warunki spłaty. Pomogli też nasi rodzice. Dzisiaj jakoś wychodzimy na prostą.

 

Nie wszyscy jednak sobie z zadłużeniem radzą w sposób racjonalny. Wiele osób próbuje jedne zaciągnięte kredyty spłacać kolejnym, zaciąganymi na coraz gorszych warunkach, ponieważ ryzyko ich udzielania rośnie z każdą niespłaconą ratą. Przy czym propozycje wielu firm, proponujących „szybkie pieniądze bez zabezpieczeń” nie mają nic wspólnego z ofertami kredytów konsolidacyjnych, pozwalających na ograniczenie zadłużenia do jednego wierzyciela równoczesną negocjację warunków jego spłaty. 

 

-  Kiedy wpadłem w poważne tarapaty finansowe i chciałem szybko z nich wyjść znalazłem w Internecie firmę, która obiecała mi szybką pożyczkę bez sprawdzania mojej zdolności kredytowej w takich instytucjach jaki BIK, KRD itd. - pisze do naszej redakcji pan Emil. - Skontaktowałem się telefonicznie. Na początku przedstawiciele nie wspominali zabezpieczeniach typu hipoteka, weksel, żyranci i ubezpieczenie. Mówili tylko aby im wpłacić pieniądze za rozpatrzenie wniosku o udzielenie pożyczki. Opłata miała być odsetkiem kwoty,  którą chciałem pożyczyć i miała wynieść 1,5 tysiąca złotych. Zapewniano mnie, że po wpłaceniu tych pieniędzy pożyczkę będę miał na sowim koncie w ciągi dwóch tygodni. Podczas drugiej rozmowy telefonicznej zaproponowano mi, że firma może mi iść na rękę i abym najpierw wpłacił 900 zł, a pozostałe 600 zł odliczą sobie z pożyczki. Tak też uczyniłem.

Po dokonanym przelewie na konto pożyczkodawcy pan Emil otrzymał pocztą do wypełnienia formularze. Następnie zatelefonował przedstawiciel firmy informując o konieczności ustanowienia zabezpieczeń. Jednym z nich miał być weksel, drugim czterech poręczycieli z zarobkami na poziomie 3,5 tysiąca złotych miesięcznie. Zabezpieczenia okazały się barierą nie do przejścia. Nie łatwo dzisiaj o żyrantów a jeszcze trudniej o takich z wysokimi dochodami.

 

- W takiej sytuacji dokumentów nie odesłałem i zrezygnował z ubiegania się o pożyczkę - mówi niedoszły pożyczkobiorca. - Kiedy poprosiłem o zwrot wpłaconej sumy dowiedziałem się że jest to niemożliwe i że jest to napisane drobnym druczkiem w umowie, którą do mnie wysłano.

 

Naciągnięty w ten sposób klient, jak sam twierdzi, nie wierzy w to aby mógł odzyskać wpłacone pieniądze ale zdecydował się opowiedzieć o własnej naiwności, by ostrzec innych ludzi aby się nie dali nabrać na usługi podobnych „instytucji finansowych”.  

 

- Z podobnymi przypadkami spotykam się często w mojej praktyce - mówi powiatowy rzecznik konsumentów w Tomaszowie Mazowieckim, Agnieszka Drzewoska Łuczak. - Niestety znajduje się wiele nieuczciwych firm, które oferują udzielanie pożyczek, których nigdy konsument nie otrzymuje. Bazują one przede wszystkim na osobach, które znajdują się w sytuacji materialnej, uniemożliwiającej im zaciągnięcie pożyczki lub kredytu w tradycyjnym banku. To proste. Bank ocenia zdolność kredytową klienta według ściśle określonych zasad. Jeśli ich nie spełniamy, to pieniędzy nie otrzymamy. 

 

Podobnego zdania są bankowcy, którzy twierdzą, że wielu przedsiębiorców oferujących pożyczki na „cudownych” warunkach to pospolici oszuści. Mają świadomość, że osoby, które do nich trafiają, kredytu nie otrzymają nigdzie. Dlatego też każą na początku wnosić opłaty za rozpatrzenie wniosków, które najczęściej rozpatrywane są odmownie. Klient nie tylko kredytu nie dostaje ale traci od kilkuset do kilku tysięcy złotych. 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

debeciara 21.07.2012 19:15
POdobno wyremontowany Plac Kościuszki mają przemianować na Plac Bankowy, niegdyś bywały tu sklepy, teraz jest kilkanaście banków które całkiem nieżle prosperują!

Tom 21.07.2012 13:33
Niestety tam gdzie bieda, małe zarobki i bezrobocie będzie dużo lichwiarzy, wszelakiej maści "instytucji finansowych" i piramid finansowych. W Tomaszowie niemalże na każdej ulicy są i w mediach się otwarcie reklamują o prostych, łatwych i przyjemnych pożyczkach i nawet prowadzą działalność na mieniu publicznym np dawna Przyjaźń co uwiarygadnia ich działalność dzięki czemu zyskują dużo klientów.

Opinie

Ekspert: media społecznościowe to szerokie audytorium, ale o sile przekazu decyduje algorytm

Media społecznościowe należą do prywatnych firm, które mogą wpływać na siłę przekazu, nad czym użytkownicy nie mają kontroli. Używanie ich przez polityków jako głównego kanału komunikacji z obywatelami może podważać zaufanie do mediów tradycyjnych – uważa politolog i medioznawca dr Wojciech Maguś z UMCS.Data dodania artykułu: 22.02.2025 10:22
Ekspert: media społecznościowe to szerokie audytorium, ale o sile przekazu decyduje algorytm

Grypa szaleje, a Polacy nie słuchają zaleceń. Eksperci alarmują. W lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń

Podczas przeziębienia lub grypy 40,1% Polaków mierzy temperaturę ciała dopiero po wystąpieniu objawów gorączkowych. 27,9% chorych robi to raz na dobę, a 21,3% – kilkakrotnie w ciągu 24 godzin. Do tego 77,5% rodaków nie notuje uzyskanych pomiarów. Zaledwie 7,4% badanych zapisuje je i 2,6% robi to dość sporadycznie. Eksperci komentujący wyniki raportu alarmują, że Polacy najwyraźniej nie słuchają zaleceń lekarzy. Z kolei GIS informuje, że tylko w styczniu br. zachorowało na grypę ponad 300 tys. osób, a w lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń. Od początku stycznia hospitalizowano z rozpoznaniem grypy i jej powikłań ok. 23 tys. pacjentów. Natomiast od września ub.r. zmarło z tego powodu ok. tysiąca osób. Jednak Polacy jakby nie do końca zdają sobie sprawę z powagi sytuacji.Data dodania artykułu: 21.02.2025 17:33
Grypa szaleje, a Polacy nie słuchają zaleceń. Eksperci alarmują. W lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń

MRPiPS: jest projekt przebudowy modelu orzekania o niepełnosprawności

Komitet Monitorujący FERS zatwierdził projekt przebudowy modelu orzekania o niepełnosprawności oraz uporządkowania systemu świadczeń - poinformowało w piątek ministerstwo rodziny. Resort dodał, że nowy system uwzględnia postulaty osób z niepełnosprawnościami, w tym orzekanie przez specjalistów z danych dziedzin.Data dodania artykułu: 21.02.2025 17:21
MRPiPS: jest projekt przebudowy modelu orzekania o niepełnosprawności
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie duże

Temperatura: 2°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1028 hPa
Wiatr: 15 km/h

Reklama
Czy tak powinno wyglądać Liceum

Czy tak powinno wyglądać Liceum

Od kilkunastu lat na oświatowej mapie powiatu tomaszowskiego funkcjonuje zespół szkół "katolickich". Jego integralną częścią jest też liceum. Szkoły prowadzi Katolickie Stowarzyszenie Oświatowe im. Św. Ojca Pio. Liceum nadano imię Niepokalanego Serca Najświętszej Marii Panny Królowej Polski. Zasłynęło jakiś czas temu, że żaden uczeń w nim nie zdał egzaminu maturalnego. Biorąc pod uwagę liczbę uczniów, może nie jest to nawet jakoś specjalnie problematyczne. Problemów należy szukać gdzieś indziej. Przyjrzeliśmy się dokumentom, które dotyczą funkcjonowania liceum w okresie minionych kilku lat. Wniosek nasuwa się jeden. To Liceum po prostu należy zlikwidować.
Kolejny pisowski spadochroniarz w szpitalu

Kolejny pisowski spadochroniarz w szpitalu

Od kilku miesięcy piszemy o tym, że nasz szpital, będzie przechowalnią pisowskich działaczy tracących intratne synekury. O tym, że w tomaszowskim szpitalu zatrudniono kolejnego spadochroniarza PiS dowiedzieliśmy się... z reportażu TVN. Tym razem jest to Radosław Marzec, związany z Janiną Goss (znaną z pożyczek udzielanych J. Kaczyńskiemu). Będzie on pełnił funkcję rzecznika spółki, ale jak zapewnia, wicestarosta Włodzimierz Justyna, nie będzie to jego jedyne zadanie. Marzec to radny Rady Miejskiej w Łodzi. Zajmował też szereg stanowisk bez wątpienia z politycznego nadania. O karierze zawodowej niewiele z Internetu się dowiemy. Poza tym, że był szoferem wspomnianej wcześniej łódzkiej skarbniczki PiS orz po Prezesa Skry Bełchatów. Do grudnia był też przewodniczącym Klubu Radnych. Złożył rezygnację, kiedy porządki w łódzkim PiS zaczęła robić Agnieszka Wojciechowa Van van Hekelom.
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: TomaszowiankaTreść komentarza: Wszystko ładnie i pęknie, ale szkoda, że tak mało ludzi korzysta. Czemu ? Bo minister infrastruktury Dariusz Klimczak odpowiedzialny za transport nawala z robotą, za którą bierze niemałe pieniądze. Multum przejazdów, jednak 80% z przesiadką w Koluszkach bądź Łodzi. Nawet do stolicy oddalonej o zaledwie ponad 100 km jest przesiadka. Przecież to komiczne, ale co takiego "szanownego" ministra może obchodzić ?! On w porównaniu do 'szarego obywatela" śmiga sobie samochodem ładowanym/tankowanym za nasze podatki. Jedynie kiedy korzysta z transportu publicznego to czas przed wyborami, kiedy to trzeba się pokazać jak Pan Trzaskowski poruszający się tramwajem jeden przystanek pod publiczkę i moment, w którym dziennikarze mogą cyknąć fotkę na okładkę swojego żałosnego szmatławca. A zwykli ludzie niech sobie radzą, oczywiście tuż po wyborach. Ta sytuacja miała miejsce właśnie po objęciu stanowiska przez Pana Klimczaka. Jeszcze w roku 2023 mieliśmy kilka połączeń bezpośrednich, lecz to się wówczas zmieniło, a Koalicja wpiera nam same dobre zmiany, choć już dobrze wiemy, że ich nie ma pod każdym względem. Mam nadzieję jednak, że rodacy któregoś pięknego dnia, wezmą sprawy w swoje ręce i przestaną wspierać oszustów i złodziei. Prace nad projektem jak zwykle zaczynają się w III kwartale, kiedy to przebudowa będzie stała od IV kw. 2025 r. do końca I kwartału 2026 r. z powodu warunków atmosferycznych, przez co również będzie trwała zapewne do końca 2027 r. o ile i w tym terminie się wyrobią. Kończąc, niech nasz dworzec rośnie w siłę, bezpieczeństwo oraz piękno i wygodę dla podróżujących ludzi.Źródło komentarza: 300-metrowy peron i przejście podziemne powstanie na stacji kolejowej w Tomaszowie MazowieckimAutor komentarza: tTreść komentarza: Może mieszkańcy miasta ocenią czy takie dodatkowe skrzydła mieszkalne komponują się z wciśniętą kamienicą zabytkową. Czy modernizacja - remont zabytkowej kamienicy nie wpłynie na charakter elewacji i całego budynku (czy konserwator będzie nadzorował wszystkie działania na każdym etapie).Źródło komentarza: Dariusz Klimczak w Tomaszowie: wkrótce przedstawię projekt usprawnienia procesów inwestycyjnychAutor komentarza: obywatel TMTreść komentarza: Co się spodziewać po wyborcach skoro większość to przybysze z wiosek. Starych tomaszowian coraz mniej, wieś rządzi miastem, wybierając tzw. swoich.Źródło komentarza: Radni chcą nocnej prohibicji. Koalicja ponad podziałamiAutor komentarza: Tomaszowianka.Treść komentarza: A slyszales Stachu, ze zawsze swoj ciagnie do swojego. Dlatego jacy wyborcy, tacy ich wybrancy.Pan M to zeykly prymityw, ktory zs kase znalazl sie w tej radzie i zachlysnal sie swoja pozycja. Do tego ma ciekawych doradcow i bryluje. Za to za grosz pojecia i wiedzy.Źródło komentarza: Radni chcą nocnej prohibicji. Koalicja ponad podziałamiAutor komentarza: ,......Treść komentarza: 20lat pracy =5lat do emerytury pracując u tego "celebryty z wąwału "uczciwego i prawego przedsiębiorcyŹródło komentarza: Mordaka Patrol wjechał do WisłyAutor komentarza: Prezes JadosławTreść komentarza: Bezmózgi spod hasła BHO i można co się chceŹródło komentarza: Kolejny pisowski spadochroniarz w szpitalu
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklamawłączenie społeczne
Reklama
Reklamawłączenie społeczne
Reklama
Reklama