Wczoraj tomaszowscy policjanci otrzymali zgłoszenie dotyczące kradzieży stalowej bramy z jednej z posesji przy ulicy Cekanowskiej. Funkcjonariusze, którzy zjawili się na miejscu zauważyli starszego pana, którego zatrzymał patrol Straży Miejskiej, kiedy dźwigał stalowe przęsło.
Staruszek, wyjaśnił policjantom, że bramę zamierzał sprzedać w punkcie skupu złomu. Kradzież wszystkiego co metalowe w Tomaszowie nie jest niczym nadzwyczajnym. Proceder „kwitnie” u nas od lat. Wystarczy, że złodzieje wypatrzą miejsce, które nie jest odpowiednio dozorowane aby po kilku dniach zaczęły znikać nie tylko drobne elementy metalowego wyposażenia ale nawet całe kute i ciężkie ogrodzenia.
Nie często jednak zdarza się, by zatrzymany na gorącym uczynku złodziej miał 81 lat i 1,5 promila alkoholu w organizmie.
Napisz komentarz
Komentarze