Na drogach jest bardzo ślisko. Droga w kierunku Łodzi była od rana praktycznie nieprzejezdna.
Tuż po godzinie 8 na trasie K8 doszło do kolejnej kolizji w której brały udział 3 samochody ciężarowe. Kilkanaście minut później, również na trasie, zderzyły się dwa Volkswageny.
Około godziny 9 następna kolizja na ulicy Luboszewskiej. Tym razem z udziałem karetki pogotowia i minivana Kia. Jeden z ratowników oraz kierowca minivana zostali odwiezieni do szpitala. Na szczęście bez poważniejszych obrażeń.
Wczoraj pisaliśmy o zdarzeniu na ulicy Nowowiejskiej. Dzisiaj bardziej szczegółowe dane.
53 letni kierowca fiata 126p na prostym odcinku drogi zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w prawidłowo jadącego Opla Vectrę, którym kierowała 28 - letnia kobieta. „Maluch” odbił się od opla i uderzył czołowo w nadjeżdżające z przeciwka Renault.
W wyniku zdarzenia obrażeń ciała doznali kierowcy obydwu samochodów. Zostali przewiezieni do tomaszowskiego szpitala. Jadące w samochodzie Renault dzieci doznały ogólnych potłuczeń, które świadczyć mogą, iż nie były przypięte pasami bezpieczeństwa.
Jak się okazało, kierujący fiatem 126 prowadził pojazd mając w organizmie prawie 1 promil alkoholu.
Powyższy przykład pokazuje, że nawet fatalne warunki jazdy, sypiący śnieg i gołoledź nie są w stanie odstraszyć od siadania za kierownicą amatorów napojów wysokoprocentowych.
Kolejny przykład z wczoraj. O godzinie 17:45 policjanci zatrzymali 37 letnią kobietę, która kierowała samochodem Audi, mając w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu.
Do przykrego i niebezpiecznego zdarzenia doszło wczoraj w okolicach II Liceum Ogólnokształcącego.
16 letni uczeń tej szkoły wtargnął na jezdnię wprost pod jadący samochód Nissan Primera, którym kierował 32 letni mieszkaniec Tomaszowa. W wyniku zdarzenia pieszy doznał wstrząśnienia mózgu, złamania nosa oraz ogólnych potłuczeń. Jak ustalono, kierujący pojazdem był trzeźwy.
Napisz komentarz
Komentarze