Ostrożniej za kierownicą

kiki nie masz co robić tylko na kompie siedzisz wiosna się zaczęła idż na spacer

W Australii mozesz jeżdzic wszędzie i to bez prawa jazdy.POTRACISZ CZŁOWIEKA,albo spowodujesz wypadek juznigdy w swoim zyciu prawa jazdy choćbyś chciał nigdy nie bedziesz miał.panial.

widzisz żabę,daj jej pszeskoczyć,widzisz kota,daj mu uciec,widzisz psa,daj mu przejść,bo chodzą i na przejściach dla pieszych.Jeżeli tego nie robisz,walniesz w krowę albo konia,a póżniej zabijesz człowieka.Tym się różni szofer od kierowcy.Różni się jeszcze wieloma innymi cechami,oraz kultura jazdy...ale to już 'wyzsza szkoła jazdy".

co ty człowieku starego szofera chcesz pouczać ???....pojeżdzisz trochę to sie przekonasz,że prawdę Ci mówię.A wiesz kto to jest szofer?...szoer to jest profesja,a nie kierowca.

zapamietaj.pieszy ma na drodze pierwszeństwo nawet jak złamie przepisy.ale ty mozesz uniknac kary,a i tak będziesz winien,bowiem mogłeś to przewidzieć jadąc i zachowując ostrożnośc na drodze.

masz jeżdzić bezpiecznie i przewidujaco.kodeks wyraznie to podkresla.poczytaj sobie.a jak walniesz w pieszego nawet z nieswojej winy to i tak bedziesz zawsze winien.

kiki mam prośbę, podaj mi art. z Kodeksu Drogowego mówiące o wspomnianej na forum sytuacji.

kiki nie obrażaj bo chyba pojęcia nie masz o jeździe samochodem. Nowe auta potrafią wyhamować ze 100 km/h na odcinku ok. 38m. Przy prędkości nawet 50 km/h droga hamowania i tak będzie większa niż 20 m (http://www.prawko-kwartnik.in fo/hamowanie.html)a jeżeli ktoś nagle wtargnie na drogę to mamy problem. A powiem ci że w ludzi nie celuje i w kury też nie. A co do kodeksu to nie wiem co on mówi w takich przypadkach, ale sprawdzę. A co do naszego ustawodawcy to bym aż tak bardzo w niego nie wierzył, bo tam nie zawsze siedzą mądrzy ludzie, którzy tworzą czasem durne przepisy.

A kto wymyslił "skocznię" na milenijnej ?

Skoro jest mowa o Granicznej to pozwolę sobie opisać co kiedyś na tej ulicy zaobserwowałem. Jadąc od Antoniego do skrzyżowania z Polną zblizał się "maluch" z prędkością około 45 km/h, zanim jechał Mondeo którego kierowca (dodam że był to już mocno dojrzały facet a nie młodzian który naoglądał się szybkich i wściekłych) widocznie "strasznie się spieszył" i zaczął wyprzedzać dosłownie 20m przed skrzyżowaniem (o przekroczeniu dozwolonej 50 chyba nie musze dodawać), manewr zakończył już za nim. To jeszcze nie wszystko, bo siedząca obok pasażerka, bez zapiętych pasów, trzymała na kolanach nie więcej jak rocznego dzieciaka. Na szczęście w tym czasie nikt nie przechodził przez jezdnię co jest akurat w tym miejscu bardzo częste (sąsiedztwo dużego osiedla i najkrótsza droga do centrum), bo skutki wypadku byłyby opłakane zarówno dla osoby przechodzacej jak i niemowlaka. Moim zdaniem takim kretynom za kółkiem powinno się prewencyjnie zabierać prawo jazdy. Oczywiście piesi też czasem poruszają się jak święte krowy, ale nie są gorsi od kierowców, którzy np nawet nie zwalniają przed zieloną strzałką warunkowego skrętu w lewo, mimo iz mają obowiązek się zatrzymać i wszystkich przepuścić i dopiero potem rozpocząć manewr skrętu, ba... są tacy co nie przepuszczają pieszych mających zielone światło skręcając np z Głowackiego w Antoniego czy z Antoniego w Głowackiego(podaje ten przykład bo akurat dotyczy okolicy w której mieszkam i często jestem świadkiem takich sytuacji, a nawet biorę w nich udział jako pieszy).

a dlaczego na talboor pasku brakuje uruchom Radio Fama Tomaszów...??? da się to zrobić na nasztomaszów.pl ....może coś by z tego wyszło.

znam takich co mówili:panie jakby babsko na jezdnie nie wlazło to bym jej nie walnał....a co mówi kodeks drogowy ...wiesz?....jeśli nie,to poczytaj.

jakby wolno jechał to by w babę nie łupnął. 50km/h - wystarczy by wyhamowac bezpiecznie. a kura jak to kura,głupia.jak wpadnie pod wóz strazacki to rosół na stole.

kury też nie można przejechać, a skoro dostał tylko mandat to był trzeźwy i z całą pewnością nie celował w nią specjalnie...

jak bys był mądry,to byś wiedział,że człowiek to nie kura i przejechać nie wolno.