Kilka dni temu funkcjonariusze patrolując drogę krajową nr 8 (Warszawa–Wrocław) w okolicy miejscowości Kolonia Zawada, zostali zatrzymani przez kobietę. Miała widoczne ślady pobicia. – Jak się okazało, była to 22-letnia obywatelka Bułgarii, która twierdziła, że jest zmuszana do prostytucji – powiedziała przedstawicielka Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.
Kobieta w kwietniu wyjechała z Bułgarii wraz z kilkoma innymi osobami, wśród których był znajomy deklarujący pomoc w legalnym załatwieniu pracy za granicą. Po drodze okazało się, że pierwotnie uzgodniona trasa przejazdu zostanie zmieniona.
W Polsce, pod pretekstem pomocy w kontynuowaniu podróży do docelowego miejsca pracy, Bułgarka trafiła w ręce następnych „właścicieli”, którzy odebrali jej paszport i dowód osobisty, twierdząc, że dokumenty będą im potrzebne do załatwienia formalności meldunkowych.
Kobieta w kwietniu wyjechała z Bułgarii wraz z kilkoma innymi osobami, wśród których był znajomy deklarujący pomoc w legalnym załatwieniu pracy za granicą. Po drodze okazało się, że pierwotnie uzgodniona trasa przejazdu zostanie zmieniona.
W Polsce, pod pretekstem pomocy w kontynuowaniu podróży do docelowego miejsca pracy, Bułgarka trafiła w ręce następnych „właścicieli”, którzy odebrali jej paszport i dowód osobisty, twierdząc, że dokumenty będą im potrzebne do załatwienia formalności meldunkowych.
Bułgarkę umieszczono w motelu w pobliżu drogi krajowej nr 8. Przemocą i groźbami zmuszano do świadczenia usług seksualnych w celu oddania rzekomego długu z tytułu kosztów podróży. Jednocześnie kobieta była zastraszana tragicznymi konsekwencjami w przypadku powiadomienia o całym procederze policji lub rodziny. Wszystkie zarobione pieniądze zabierali oprawcy.
W ciągu kilku ostatnich dni zaczęło dochodzić do awantur i dotkliwych pobić z powodu – jak twierdzili sutenerzy – zbyt niskich zarobków kobiety. Zdesperowana 22-latka zdecydowała się przerwać milczenie i powiadomić policję.
Funkcjonariusze przeszukali pomieszczenia, w których przebywali podejrzewani Bułgarzy. Zatrzymano tam 9 osób w wieku od 18 do 39 lat, w tym dwóch głównych podejrzanych w wieku 27 i 28 lat. Zabezpieczono m.in. dokumenty pokrzywdzonej Bułgarki i odebrane jej inne rzeczy osobiste.
Napisz komentarz
Komentarze