Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 03:33
Reklama Sklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama

(Video) Polska - Armenia: Widzewiak, freelancer i "nocny Marek z Centralnego"

Mecz Polski z Armenią w ramach eliminacji do Mistrzostw Świata, które odbędą się w 2018 roku w Rosji miał być dla biało – czerwonych przysłowiowym „spacerkiem”. Nic takiego nie miało jednak miejsca.

Godzina 15.58. Minęło około 15 lat od mojej ostatniej wizyty na Dworcu PKP w Tomaszowie. Aby zrelacjonować wam wtorkowy mecz, postanowiłem że skorzystam z opcji PKP Intercity. Taniej i szybciej.

 

Sprawdzając możliwość dojazdu w necie, jakież było moje zdziwienie że z naszych odrestaurowanych peronów, można dojechać bezpośrednio do Warszawy.  Cena takiego przejazdu (dla zainteresowanych) to 23 złociszy.

 

Półtorej godziny drogi w miłym towarzystwie, które spotkałem na dworcu minęło błyskawicznie. Niestety Warszawa przywitała mnie i mojego przypadkowo poznanego kompana chłodem i deszczem. Po krótkiej rozmowie, rozeszliśmy się, każdy w swoją stronę.

 

Kolejna podróż to stacja Warszawa – Stadion,  którą odbyłem Szybką Koleją Miejską. Dla posiadaczy biletów i akredytacji wspomniane rozwiązanie jest darmowe. Powiem szczerze, że jeżeli kiedykolwiek będziecie jechać do Warszawy na jakikolwiek mecz Reprezentacji – nie ładujcie się autem w centrum miasta, a parkujcie swoje samochody przy stacji Warszawa – Zachodnia, czy też stacji Warszawa Włochy. Stolica zapewnia kibicom bezproblemowy,  szybki kurs pociągiem na arenę piłkarską, a i sam powrót do domu będzie szybszy, gdyż ominą was korki. Składy odjeżdżają co 10 minut.

 

Pod stadion dotarłem około godziny osiemnastej. Na stacji kibiców jeszcze niewielu. Pod samym stadionem, było ich ciut więcej. W oddali było słychać trąbki, krzyki i przyśpiewki. Kilka stoisk z gadżetami Reprezentacji Nawałki o tej porze nie cieszyło zbyt wielką popularnością.

 

Po swoją akredytację musieliśmy dotrzeć pod bramę numer osiem. Pracownicy biura obsługi mediów byli bardzo mili i szybko odnaleźli nasz „papierek”.

 

Kolejnym etapem podróży, była ukryta winda, którą miałem dotrzeć do pomieszczenia przeznaczonego dla mediów. Po 25 minutach udało nam się ja znaleźć. Przy okazji zwiedziłem sobie podziemie obiektu – zrobiło ono na mnie olbrzymie wrażenie. Drugą sprawą jest fakt że stadion w tej części to istny labirynt. Mnóstwo korytarzy, kilka wind, parking. Jest na co popatrzeć.

 

Dźwig osobowy zawiózł nas do specjalnego pomieszczenia tzw. Centrum Medialnego. Ogromna, wyciszona sala może pomieścić 800 osób. Przepięknie wyposażona i bardzo komfortowa. Są telewizory rozwieszone u sufitu, jest dostęp do Internetu, jest gdzie naładować telefon i jest punkt dla fotografów z akcesoriami do czyszczenia sprzętu.

 

W środkowej części centrum przygotowano poczęstunek tj. krakersy, chipsy, rogale francuskie, oraz paszteciki ze szpinakiem. Dostępne były także napoje gazowane, kawa i herbata. Wszystkiego dość sporo, gdyż dziennikarzy było dużo. Przepychu za pieniądze podatników, jednak nie było -  co mogło się podobać.

 

Niestety o ile PZPN przygotował się na powitanie dziennikarzy z całej Polski, o tyle warto napisać że kilku Panów i Pań z tego towarzystwa to straszne „buraki”.  Skorzystanie z Cateringu nie stanowi dla Państwa wielmożnego - większego problemu. Posprzątanie po sobie tacki i kubka, czy mieszadła które upadło na ziemię – to już duuuuży problem.

 

Po wypiciu gorącej herbaty, zjedzeniu jednego rogala  i skosztowaniu pasztecika– udałem się na miejsce, z którego miałem obserwować mecz. W kuluarach dziennikarze mocno pewni - Polska strzeli trzy, cztery gole. Ja taki pewny nie byłem. Mój typowany wynik to 1:0 dla naszych. Przez chwilę u niektórych „ekspertów” – pojawił się lekko szyderczy uśmiech, a i spojrzenie w moją stronę w tym momencie dość lekceważące. Niewielu jednak wpadł pomysł do głowy pokroju, Ormian walczących o punkty, a pojedynek nie jest spotkaniem towarzyskim, ale eliminacjami do MŚ.

[reklama2]

Po odśpiewaniu przez kibiców hymnu usłyszeliśmy pierwszy gwizdek. Na początku u większości Panów redaktorów panował totalny luz. Tu Lewy miał szansę, tu za chwilę mija się z piłką Teodorczyk – widać przewagę Polaków. Niestety widać też świetne poruszanie się po boisku defensywy Armenii. Do przerwy 0:0, choć od 30 minuty gramy w przewadze. Luzu wśród mediów już nie było.

 

Wychodząc na papierosa, między drzwiami mija mnie Tomek Hajto. Facjata byłego reprezentanta kraju i gracza Schalke 04 przypominała twarz Tysona wychodzącego do ringu. Istny wariat, który najchętniej wp…olił by każdemu, kogo spotka na ulicy.  Po chwili wszedł Andrzej Janisz – uśmiechnięty, ale i zmartwiony. Michał Pol redaktor naczelny Przeglądu Sportowego jak zwykle w formie – totalnie na luzie krzykiem zapytuje swojego pracownika – czy już ma tytuł do środowego numeru pisma. Była to ironia z jego strony, ale gość rozładował atmosferę w ułamek sekundy. Dziennikarze i freelancerzy z mniejszych mediów lekko wycofani z dyskusji.

 

W przerwie wróciliśmy także do naszego grona przedmeczowego. Nie było już szyderstwa, nie było ironii, uszczypliwych uwag – była rzeczowa rozmowa.  Wspólny wniosek: szybki gol ustawi mecz.

 

Po przerwie nasi piłkarze szybko strzelają, ale i szybko tracą. Jest remis 1:1. Ostatnie 20 minut to wymiana ciosów. Polacy wyprowadzają ich więcej, ale mocniejsze wyprowadza Armenia. Ci drudzy marnują jednak dwa wyjścia „sam na sam” z Fabiańskim. Na trybunach atmosfera dobra, ale do doskonałości brakuje sporo. Chłopakom nie szło, a na obiekcie cisza. Kilka razy publiczność próbowała się zerwać z dopingiem, ale to dopiero końcowe fragmenty dały im Powera.

 

W doliczonym czasie gry niesieni już dopingiem Reprezentanci kraju z nad Wisły atakowali z całych sił. Wilczek zaliczył znakomite wejście. Można powiedzieć że zrobił więcej w trzy minuty, jak Teodorczyk przez osiemdziesiąt siedem. 

 

Gra do przodu, rozluźniła  nasze tyły. Armenia w 93 minucie ma piłkę meczową, ale zawodnik gości przestraszył się sam siebie i zamiast uderzać na długi słupek, wybiera  krótki.  Na trybunach sypią się „k….” „ch…”. Kilkadziesiąt sekund później Polska wywalczyła rzut wolny. Błaszczykowski wrzuca piłkę na głowę Lewandowskiego, a ten z około 6 metra pakuję ją do siatki. Narodowy oszalał. Wygrywamy 2:1. Już nikt nie pamięta stylu – są trzy punkty, można szczęśliwym wracać do domu.

 

 

O ile sam dojazd nie stanowił problemu, o tyle problem był z powrotem do domu, gdyż ostatni transport z Warszawy do Tomaszowa miał miejsce o godzinie 23. Mój współpasażer, a jednocześnie jak się okazało stały czytelnik portalu Nasz Tomaszów -  jeszcze w Tomaszowie stwierdził że prześpi się na Centralnym, gdyż kolejna opcja transportu to godzina 5 rano. Twardy zawodnik. Nie miałem  jednak sumienie go tak zostawiać. Miałem umówiony transport poprzez portal BlaBlaCar, więc szybki telefon jeszcze przed wyjazdem i  „nocny Marek” z Centralnego zabrał się z nami.  

 

Arek (nasz kierowca) to taki ciekawy przypadek, bowiem to kibic Widzewa Łódź z Radomska. Celem jego podróży do stolicy nie był mecz, a koncert. Chłopak pojęcie o piłce jednak ma. W pełnej dyskusji o kondycji klubów piłkarskich z regionu łódzkiego – szczęśliwie w trójkę wracamy do domu. Z "Nocnym Markiem z Centralnego" spotkam się z pewnością na Lechii w niedzielę, Z Arkiem czeka nas wspólny wyjazd do Łodzi na nowy stadion Widzewa.

 

TOMASZOWSKA TELEWIZJA SPORTOWA: https://www.facebook.com/TTS-Tomaszowska-Telewizja-Sportowa

 

[reklama2]


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

NASZ 16.10.2016 12:41
Nasz piekny dworzec- pozdrawim podroznych

Opinie
Rząd nie dostrzega systemowej luki - a mógłby zyskać ponad miliard złotych z podatków i uchronić Polaków przed szeregiem zagrożeń. Teraz tracą wszyscy - państwo i konsumenci – alarmuje WEI w nowym raporcie Rząd planuje na 2025 rok rekordowy deficyt w finansach publicznych. Szukając dodatkowych źródeł i oszczędności, władze ignorują zjawisko, o którym od kilku lat alarmują eksperci – szarą strefę na rynku kasyn online. Tylko w zeszłym roku obrót na nielegalnych witrynach hazardowych oferujących kasyna online wyniósł prawie 26 mld zł, pieniądze Polaków trafiły do firm zarejestrowanych w rajach podatkowych, m.in. Curacao oraz na Malcie – podaje WEI w raporcie.Data dodania artykułu: 16.12.2024 13:47 Ruszyło głosowanie na Samochodową Premierę Roku OTOMOTO. Wybierz faworyta i wygraj 20 000 zł W ramach konkursu TYTANI OTOMOTO 2024/2025 pojawia się nowa kategoria - Samochodowa Premiera Roku OTOMOTO. To jedyna kategoria, w której zwycięzcę wybiorą fani motoryzacji w otwartym plebiscycie. Za udział w głosowaniu mogą zdobyć nagrodę w wysokości 20 tysięcy złotych. Głos można oddać do końca stycznia 2025 r. za pośrednictwem strony konkursowej w serwisie OTOMOTO News.Data dodania artykułu: 16.12.2024 13:19 Od 30 lat na straży bezpieczeństwa oszczędności Polaków 14 grudnia 1994 roku Sejm RP zdecydował o powstaniu Bankowego Funduszu Gwarancyjnego (BFG) – instytucji, która stoi na straży bezpieczeństwa oszczędności Polaków. Od początku działania BFG jest gotowy, by – jeśli zajdzie taka konieczność – wypłacić klientom banku lub spółdzielczej kasy oszczędnościowo-kredytowej środki do ustawowego limitu gwarancji, który od 2010 roku wynosi równowartość w złotych 100 tys. euro.Data dodania artykułu: 16.12.2024 11:54
Reklama
Reklama
Sztuka – Sport – Olimpiada Na wystawie zatytułowanej „Sztuka – Sport – Olimpiada”, prezentowane są obrazy oraz sylwetki tomaszowskich olimpijczyków którzy reprezentowali nasze miasto, a tym samym nasz kraj, na olimpijskich stadionach, w różnych dyscyplinach sportowych. Tematyka sportu została przedstawiona w malarstwie, nurcie pop artu. Na płótnach przedstawione są różne dyscypliny lekkoatletyki i nie tylko. Prezentujemy dzieła Niny Habdas (1942–2003), łódzkiej malarki i graficzki, Wiesława Garbolińskiego (1927–2014), Andrzeja Szonerta (1938–1993) i Benona Liberskiego (1926–1983). Płótna powstały w latach siedemdziesiątych XX wieku, podczas Pleneru Olimpijskiego zorganizowanego w Spale koło Tomaszowa Mazowieckiego. Prezentowane obrazy zostały przekazane w darze tomaszowskiemu Muzeum w latach 70. XX wieku przez Wydział Kultury i Sztuki Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi. Wystawę uzupełniają informacje o Tomaszowskich Olimpijczykach, pamiątki Stanisławy Pietruszczak z XII Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Innsbrucku (1976) oraz znaczki poczty japońskiej wydane z okazji XVIII Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Nagano (1998), podarowane Muzeum przez Pawła Abratkiewicza. Wystawa przypomina nam o pięknej tradycji umacniania więzi pomiędzy ideą sportu olimpijskiego a twórczością artystyczną, która może kształtować humanistyczne wartości sportu i kreować jego wizerunek w społeczeństwie. Zapraszamy do zwiedzania wystawy w dniach 1 sierpnia – 27 października 2024 r., w godzinach otwarcia Muzeum: od wtorku do piątku od godz. 9.00 do 16.00, w soboty i niedziele od godz. 10.00 do 16.00 (w poniedziałek nieczynne). Data rozpoczęcia wydarzenia: 01.08.2024
Helios zaprasza na Maraton Sylwestrowy  Jak co roku kino Helios zaprasza na nietuzinkowego sylwestra w filmowych klimatach. Tym razem oprócz gwiazd kina, będą nas bawić również giganci muzyki. W zależności od zestawu na który się zdecydujemy, na wielkim ekranie zobaczymy Nicole Kidman, Antonio Banderas’a, a potem jeszcze Celeste Dalla Porta i Gary’ego Oldman’a lub Robbie’go Williams’a we własnej osobie oraz Boba Dylana, zagranego przez Timothée Chalamet’aW zestawie pierwszym, na początek w doskonały nastrój wprowadzi nas ROBBIE WILLIAMS, czyli prawdziwa „sceniczna małpa”. Ten film to porywający, niebanalny portret zwykłego brytyjskiego chłopaka, który podbił świat rozrywki najpierw w zespole Take That, a potem w karierze solowej. Po przerwie na powitanie Nowego Roku, jego miejsce zajmie Timothée Chalamet, który wcielił się w rolę wielkiego Boba Dylana! Gwarantujemy, że nie zabraknie doskonałej muzyki, wspaniałych emocji, zabawy i dobrego smaku, a to wszystko w niepowtarzalnej kinowej atmosferze. swoich pasażerów do ich domu…Z kolei w zmysłowym zestawie drugim gwarantujemy zabawę w towarzystwie zniewalająco pięknych kobiet i nie mniej przystojnych mężczyzn, ich nieposkromionych żądz i romansów. Na początek Nicole Kidman w filmie „BABYGIRL”, a po przerwie na noworoczny toast, również przedpremierowo film mistrza Paolo Sorrentino, „BOGINI PARTENOPE”. Będzie energetycznie, romantycznie, ale przede wszystkim bardzo zmysłowo... Wszystko to w niepowtarzalnej kinowej atmosferzeCałość dopełni skromny sylwestrowy poczęstunek przygotowany przez Puchatek obiady na dowóz oraz lampka szampana o północy.Bilety na Sylwestrową odsłonę cyklu Nocne Maratony Filmowe dostępne są na stronie: www.helios.pl, w kasach kin Helios w całej Polsce oraz w aplikacji mobilnej. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a także – zaoszczędzić. Do zobaczenia na nocnych seansach!Data rozpoczęcia wydarzenia: 31.12.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie duże

Temperatura: 3°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1002 hPa
Wiatr: 14 km/h

Reklama
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama