Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 01:26
Reklama
Reklama

Przez auta szybę: siarczek genetyczny

Nie tak dawno temu miałem okazję przeczytać artykuł jednego z piotrkowskich dziennikarzy, w którym stwierdza on, że tomaszowianie, to w dużej mierze osoby, na które wpływ wciąż jeszcze ma powistomowski siarczek.

Kurza twarz - pomyślałem sobie, co ty człowieku wiesz o Tomaszowie, przecież tu Tuwim i... cholera jasna... nic więcej nie chciało mi przyjść do głowy, poza facetem, który przyjeżdżał tu do nas w ściśle określonym celu... Ja w podobnych odwiedzałem wiele różnych miejsc... i nie to, żebym się od razu żenił... ale bywało się to tu, to tam...

Nie chodzi o to, by komuś pod pierzynę zaglądać, ale to nie przypadek, że symbolem miasta (za sprawą jednego wiersza) stał się u nas poeta, który z miastem związek miał raczej luźny, chociaż nie całkiem luzacki. To chyba (obok wspomnianego wyżej siarczku) nasz problem największy.

Ludzie mieszkający tutaj w 90 procentach nie utożsamiają się z miastem. Często spotykam takich, którzy przekraczając nasze rogatki stają się natychamiast łodziakami, warszawiakami, czy krakusami.

Trudno się temu dziwić, bo tomaszowianie stanowią najczęściej element napływowy w drugim albo trzecim czy nawet czwartym pokoleniu. Niezależnie od tego co sobie myślimy, Tomaszów zasiedlają potomkowie (nie tylko) okolicznych małorolnych chłopów albo tzw. "dworaków", czyli wiejskich najmitów, pozbawionych własności i nieprzywiązanych do tradycji lokalnych i historii miejsca, w którym przychodzi im żyć.

Pamiętam, jak jakiś czas temu jeździłem do znajomych na wieś. Był to początek tzw. emigracji wewnętrznej, kiedy to nieco zamożniejsi ludzie zaczęli wyprowadzać się i zasiedlać okoliczne wioski. Były to jednostkowe przypadki i tym większy dostrzegalny kontrast między podwórkami "obcych" i "tubylców". Podwórza tych drugich zdominowane były przez drepczące domowe ptactwo a wchodząc do mieszkania sąsiada należało uważać, by nie wdepnąć w kurze (i nie tylko) odchody. Zdarzały się oczywiście wyjątki.

Dlaczego o tym piszę? Otóż dlatego, że podobne obrazki niechlujstwa obserwujemy na co dzień w naszym najbliższym otoczeniu. Tutaj nikt o nic nie dba, co leży poza drzwiami jego mieszkania. Nikt nie protestuje kiedy niszczona jest nasza wspólna własność, a wystarczy tylko kilka dni, by na odnowionej elewacji pojawiły się bazgroły. Moja babcia zwykła była mówić "jak u Cyganów". Nie miała (jak mniemam) na myśli jakieś rasowej niechęci, ale raczej pewien styl zachowania, podobny do opisanego powyżej.


Oczywiście wspomniany we wstępie "siarczek" jest tu także wciąż wyczuwalny (chociaż nie w zapachu). Czuje się go na każdym kroku we wzajemnej niechęci i dziwnej wzajemnej podłości (którą trudno uzasadnić czymś innym niż wpływem niebezpiecznych związków na strukturę genetyczną mieszkańców).

Jak często angażujemy się w coś, co wykracza poza szarą codzienność blokowego życia?

Z racji tego, że dużo czasu spędzam w oczekiwaniu na klientów, śledzę różnego rodzaju głosowania internetowe. Czasem można wygrać dla miasta kampanię reklamową na onecie, czasem wesprzeć lokalną drużynę dzieciaków w uzyskaniu sprzętu sportowego, a bywa, że można pomóc lokalnemu przedsiębiorcy. Ciągle coś się takiego dzieje.

Ciekawe, że w głosowaniach tych przeganiają nas nawet malutkie miejscowości. Ludzie tam potrafią się jakoś zmobilizować do wspólnego działania we wspólnym interesie. U nas to nie wychodzi. Dlaczego?


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

08.11.2015 20:54
Siarczek siarczkiem,a niechlujstwo i bałaganiarstwo wynosimy z domu,to kwestia wychowania,nie winiłbym 'wiejskich czy miejskich" obywateli,wystarczy że każdy z nas zadba tylko troszkę o otoczenie i będzie ok.Dla mnie osobiście najbardziej niszczą i bałaganią ludzie co nie znają wartości prywatnej własności,co dostali za darmo lub przysłowiową złotówkę mieszkanie,dom itp.,dziwne ,ale na wsiach nie spotykaka się aż takiego niszczenia i zaśmiecania ,tam wszyscy się znają,co innego w mieście bloki jako noclegownie,przecież klatkę schodową nie przyszedł pomalować ktoś obcy na ten przykład,o podwórkach w starych kamienicach nie wspomnę,smród brud i ..............Co do siarczku,były "Wistom" zatrudniał ponad 10 000 pracowników,więc miasto kwitło,dbano też o rodziny:żłobki,przedszkola ,wakacyjny wypoczynek itd.,a obecnie co?Puste obietnice,frazesy,zero przemysłu i perspektyw dla młodych,a patriotyzm lokalny zanika,każdy (prawie każdy) jest bardziej przyziemny:dach nad głową ,praca i w miarę znośne warunki życia a dopiero potem lokalny patriotyzm. PS.Ciekawi mnie pochodzenie autora?Może też ma dziadków na wsi:)

Michał 08.11.2015 08:37
Dzięki emeryturom wilanowiaków to jeszcze egzystuje to miasto, dam przykład, emerytura dziadka ponad 3 tys. zł, emeryturka babci prawie 2 tys. zł, my szanujemy naszych dziadków bo to podstawa egzystencji dla nas bez perspektyw w tym mieście, czasami się dorobi na budowlance ale dziadkowie niech żyją 120 lat!

ok 08.11.2015 08:29
musimy placić na areszt, a my powinniśmy najwięcej,dlatego że ten dom genetyczny jak go nazwałeś,zapełniają większości tomaszowskie siarczkowniki!!!

bejc 08.11.2015 12:24
M.Trynkiewicz była kobietą ... Areszt Śledczy Piotrków Trybunalski – areszt śledczy znajdujący się w Piotrkowie Trybunalskim przy ulicy Wroniej 76/90. Przeznaczony dla tymczasowo aresztowanych mężczyzn. Obsługuje sądy i prokuratury Piotrkowa Trybunalskiego, Bełchatowa, Opoczna, Tomaszowa Mazowieckiego, Radomska i Łodzi-Widzewa

bejc 07.11.2015 22:51
My mamy swój siarczek,oni mają swój areszt genetycznie obciążony od XVIII w. na który musimy płacić podatki. Z rent i emerytur po siarczku żyje już drugie pokolenie ... A jakie korzyści są z aresztu w PT ?

ETM 07.11.2015 20:08
moja córka płakała jak podejmowała decyzję o wyjeździe , bo chciala tutaj pracować, 2 fakultety dzienne na dobrych państwowych uczelniach , tutaj byli znajomi , kochajacy Babcia i Dziadek , rodzice którzy zawsze mieli czas i chęć pomóc......ale nie mieli znajomości, nie byli i nie są w tej partii co potrzeba , nie wiedzieli jak załatwia sie posadę tu i ówdzie. i nie mów mi gościu że ktos tutaj ma się identyfikować , bo czyszczenie sie zakończyło ale zaczeło sie jak pisze redaktor naczelny obsadzanie znowu swoimi. Redaktor uważa że to norma i tak ma być. To po co te wypociny skoro praca jest tylko dla swoich Córka dzisiaj jest szczęśliwa , ale i dlaczego drogi taksi szoferze ma nam cos wychodzić jak nie szanujemy ludzi

Ja 07.11.2015 22:23
Pie...rzenie. Nie jestem w zadnej partii, nie miałem zadnych znajomosci, a mam tu fajna prace z ktorej jestem zadowolony. W art nie chodzi o to. Mozna wyjechac, z przyczyn ekonomicznych czy innych, ale nadal czuc sie tomaszowiakiem. Rodzice nie ucza dzieci w tych czasach patriotyzmu. Zadnego. Nie tylko lokalnego. Syfiarze z nas i tyle. Zmiany zaczyna sie od siebie. Pozniej wymaga sie od innych.

... 07.11.2015 19:21
Ten dziennikarz to z pewnością ex mieszkaniec Tomaszowa, lub jego najbliższych okolic.

o'kej 07.11.2015 18:11
Radny Misiak zaangażował się w coś co wykracza poza szarą codzienność blokowego życia , i co? Siarczek zwyciężył...

tomaszowianka 07.11.2015 17:53
Dobry artykuł! rodowitych tomaszowian kochających swoje miasto jest już niewielu, czyja to wina? że nie pielęgnowano tu lokalnego patriotyzmu od szkół po publikacje książkowe. Większośc mieszkańców nie zna historii miasta a ich dzieci nawet nie wiedzą że były tu kiedyś fabryki dające utrzymanie mieszkańcom, czy też napływowym z pobliskich i dalszych wiosek. Dlatego Ci opuszczający miasto nie tęsknią za Tomaszowem a nawet o nim ze wstydu nie wspominają.

Opinie
Rząd nie dostrzega systemowej luki - a mógłby zyskać ponad miliard złotych z podatków i uchronić Polaków przed szeregiem zagrożeń. Teraz tracą wszyscy - państwo i konsumenci – alarmuje WEI w nowym raporcie Rząd planuje na 2025 rok rekordowy deficyt w finansach publicznych. Szukając dodatkowych źródeł i oszczędności, władze ignorują zjawisko, o którym od kilku lat alarmują eksperci – szarą strefę na rynku kasyn online. Tylko w zeszłym roku obrót na nielegalnych witrynach hazardowych oferujących kasyna online wyniósł prawie 26 mld zł, pieniądze Polaków trafiły do firm zarejestrowanych w rajach podatkowych, m.in. Curacao oraz na Malcie – podaje WEI w raporcie.Data dodania artykułu: 16.12.2024 13:47 Ruszyło głosowanie na Samochodową Premierę Roku OTOMOTO. Wybierz faworyta i wygraj 20 000 zł W ramach konkursu TYTANI OTOMOTO 2024/2025 pojawia się nowa kategoria - Samochodowa Premiera Roku OTOMOTO. To jedyna kategoria, w której zwycięzcę wybiorą fani motoryzacji w otwartym plebiscycie. Za udział w głosowaniu mogą zdobyć nagrodę w wysokości 20 tysięcy złotych. Głos można oddać do końca stycznia 2025 r. za pośrednictwem strony konkursowej w serwisie OTOMOTO News.Data dodania artykułu: 16.12.2024 13:19 Od 30 lat na straży bezpieczeństwa oszczędności Polaków 14 grudnia 1994 roku Sejm RP zdecydował o powstaniu Bankowego Funduszu Gwarancyjnego (BFG) – instytucji, która stoi na straży bezpieczeństwa oszczędności Polaków. Od początku działania BFG jest gotowy, by – jeśli zajdzie taka konieczność – wypłacić klientom banku lub spółdzielczej kasy oszczędnościowo-kredytowej środki do ustawowego limitu gwarancji, który od 2010 roku wynosi równowartość w złotych 100 tys. euro.Data dodania artykułu: 16.12.2024 11:54
Reklama
Reklama
Sztuka – Sport – Olimpiada Na wystawie zatytułowanej „Sztuka – Sport – Olimpiada”, prezentowane są obrazy oraz sylwetki tomaszowskich olimpijczyków którzy reprezentowali nasze miasto, a tym samym nasz kraj, na olimpijskich stadionach, w różnych dyscyplinach sportowych. Tematyka sportu została przedstawiona w malarstwie, nurcie pop artu. Na płótnach przedstawione są różne dyscypliny lekkoatletyki i nie tylko. Prezentujemy dzieła Niny Habdas (1942–2003), łódzkiej malarki i graficzki, Wiesława Garbolińskiego (1927–2014), Andrzeja Szonerta (1938–1993) i Benona Liberskiego (1926–1983). Płótna powstały w latach siedemdziesiątych XX wieku, podczas Pleneru Olimpijskiego zorganizowanego w Spale koło Tomaszowa Mazowieckiego. Prezentowane obrazy zostały przekazane w darze tomaszowskiemu Muzeum w latach 70. XX wieku przez Wydział Kultury i Sztuki Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi. Wystawę uzupełniają informacje o Tomaszowskich Olimpijczykach, pamiątki Stanisławy Pietruszczak z XII Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Innsbrucku (1976) oraz znaczki poczty japońskiej wydane z okazji XVIII Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Nagano (1998), podarowane Muzeum przez Pawła Abratkiewicza. Wystawa przypomina nam o pięknej tradycji umacniania więzi pomiędzy ideą sportu olimpijskiego a twórczością artystyczną, która może kształtować humanistyczne wartości sportu i kreować jego wizerunek w społeczeństwie. Zapraszamy do zwiedzania wystawy w dniach 1 sierpnia – 27 października 2024 r., w godzinach otwarcia Muzeum: od wtorku do piątku od godz. 9.00 do 16.00, w soboty i niedziele od godz. 10.00 do 16.00 (w poniedziałek nieczynne). Data rozpoczęcia wydarzenia: 01.08.2024
Helios zaprasza na Maraton Sylwestrowy  Jak co roku kino Helios zaprasza na nietuzinkowego sylwestra w filmowych klimatach. Tym razem oprócz gwiazd kina, będą nas bawić również giganci muzyki. W zależności od zestawu na który się zdecydujemy, na wielkim ekranie zobaczymy Nicole Kidman, Antonio Banderas’a, a potem jeszcze Celeste Dalla Porta i Gary’ego Oldman’a lub Robbie’go Williams’a we własnej osobie oraz Boba Dylana, zagranego przez Timothée Chalamet’aW zestawie pierwszym, na początek w doskonały nastrój wprowadzi nas ROBBIE WILLIAMS, czyli prawdziwa „sceniczna małpa”. Ten film to porywający, niebanalny portret zwykłego brytyjskiego chłopaka, który podbił świat rozrywki najpierw w zespole Take That, a potem w karierze solowej. Po przerwie na powitanie Nowego Roku, jego miejsce zajmie Timothée Chalamet, który wcielił się w rolę wielkiego Boba Dylana! Gwarantujemy, że nie zabraknie doskonałej muzyki, wspaniałych emocji, zabawy i dobrego smaku, a to wszystko w niepowtarzalnej kinowej atmosferze. swoich pasażerów do ich domu…Z kolei w zmysłowym zestawie drugim gwarantujemy zabawę w towarzystwie zniewalająco pięknych kobiet i nie mniej przystojnych mężczyzn, ich nieposkromionych żądz i romansów. Na początek Nicole Kidman w filmie „BABYGIRL”, a po przerwie na noworoczny toast, również przedpremierowo film mistrza Paolo Sorrentino, „BOGINI PARTENOPE”. Będzie energetycznie, romantycznie, ale przede wszystkim bardzo zmysłowo... Wszystko to w niepowtarzalnej kinowej atmosferzeCałość dopełni skromny sylwestrowy poczęstunek przygotowany przez Puchatek obiady na dowóz oraz lampka szampana o północy.Bilety na Sylwestrową odsłonę cyklu Nocne Maratony Filmowe dostępne są na stronie: www.helios.pl, w kasach kin Helios w całej Polsce oraz w aplikacji mobilnej. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a także – zaoszczędzić. Do zobaczenia na nocnych seansach!Data rozpoczęcia wydarzenia: 31.12.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie duże

Temperatura: 3°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1002 hPa
Wiatr: 16 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama