Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 5 listopada 2024 17:19
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama
Reklama

Dziury po kulach pistoletowych tworzą się jedna za drugą

Bezkompromisowa akcja, świetna muzyka, klimat późnych lat osiemdziesiątych i zabójcza blondynka. Tak jednym zdaniem można opisać ten film. Kiedy na fotelu reżyserskim zasiada jeden z ludzi odpowiedzialnych za sukces "Johna Wicka", można spodziewać się wielu spektakularnie nakręconych scen. Skąd się wzięła ta moda na nowoczesne kino akcji i co jeszcze oferuje nam 'Atomic Blonde"?

W 2014 roku dwóch panów - David Leitch i Chad Stahelski – postanowiło nakręcić swój debiutancki film. Oparty na jasnej i prostej fabule "John Wick" był historią o byłym zabójcy na zlecenie, któremu gangsterzy wyrządzili personalną krzywdę. John chwyta za broń i ściga oprawców, wymierzając im sprawiedliwość jeden po drugim. Historia, zdaje się, opowiedziana już  setki razy w wielu filach, nie miała szans na przebicie się. "Johna Wicka" wyróżniały jednak popisowe sceny akcji, a także choreografia walk. Czy to z pomocą broni palnej, białej, czy gołymi rękoma, widz zawsze czuł, jak mocny jest impet uderzenia. Słowem kluczowym była dynamika.

           

Po nakręceniu filmu, reżyserowie rozeszli się, zajmując oddzielnymi projektami. Stahelski przysiadł do nakręcenia "Johna Wicka 2", Leitch postanowił zrobić coś w innym klimacie, choć, patrząc na efekt końcowy, jabłko nie upadło tak daleko od jabłoni.   

           

"Atomic Blonde" opowiada o tajnej agentce MI6, która zostaje wysłana do Berlina, by odzyskać wykradzioną listę szpiegów, a takze zbadać śmierć jednego z nich. Nadmieńmy, że jest rok 1989, trwa zimna wojna, a Mur Berliński jest na krawędzi zburzenia. Klimat tamtych czasów odwzorowany jest idealnie. Bohaterowie przemykają pośród szaroburych, brudnych uliczek, po których jeżdżą Wartburgi czy Mercedesy, wtapiają się w tłum punrockowej buntowniczej młodzieży, a z boomboxów sączy się muzyka Depeche Mode, Queen czy Duran Duran. Wrzucona w sam środek tego wszystkiego Lorraine Broughton musi nie tylko wykonać misję, ale jeszcze przetrwać w świecie, gdzie nie może ufać nikomu.

 

Po gorącym przywitaniu na lotnisku, Lorraine spotyka się z Davidem Percivalem, zawadiackim agentem brytyjskiego wywiadu, który stacjonując w Berlinie nieco za mocno wczuł się w klimat miasta. Dwójka szpiegów wsiada do Alfy Romeo 1971 Montreal i tu zaczyna się prawdziwy wyścig z czasem. By dotrzeć do wykradzionej listy blondynka będzie musiała zawrzeć niepewny sojusz z Davidem, po drodze nierzadko ocierając się o śmierć. To właśnie podczas starć "Atomic Blonde" błyszczy najjaśniej. Nie brakuje tu scen, gdzie w niemieckim, pachnącym latami osiemdziesiątymi, mieszkaniu kobieta musi sama pokonać przeważające siły wroga. Arsenał jest tu dowolny, od pistoletów, po stojące lampy.

 

 

Lorraine jest biegła zarówno w broni palnej, jak i walce wręcz. W czasie szamotaniny fruwają drobiny kurzu, dziury po kulach pistoletowych tworzą się jedna za drugą, a huki wystrzałów są ogłuszające nawet dla widzów. Ostra agentka nie patyczkuje się z wrogami. Kiedy skończy się jej amunicja, sięga po noże, pałki, a w ostateczności wykręca dłonie, czy powala na deski ciosem zapaśniczym. Każdy wyprowadzony cios, każda kolejna rana i otarcie są tu widoczne jak na dłoni. Jeśli coś łamie szczękę, to da się to  niemal poczuć na sobie. Wisienką na torcie jest tu nakręcona jednym ujęciem, trwająca dobre kilknaście minut, sekwencja, gdzie Lorraine najpierw wdaje się z oprychami w wyczerpującą bijatyko-strzelaninę, by potem jeszcze mieć siłę na pościg samochodowy.

          

  Film robi o tyle większe wrażenie, że wiele z tych scen zostało zagranych bez udziału kaskadera przez samych aktorów. Charlize Theron, odtwórczyni głównej roli, pokazuje na ekranie nie tylko charyzmę, ale takze zaciekłość. Lorraine to bezkompromisowa i zabójczo piękna agentka. Mimo bycia stereotypem "twardej kobiety", nie można powiedzieć, że Charlize się w tym idealnie nie odnajduje.

           

Jej dopełnieniem staje się David Percival, grany przez Jamesa McAvoya. Dziki, nieprzewidywalny, wygadany szpieg pasuje temu aktorowi wprost perfekyjnie. Zresztą, patrząc po paru ostatnich kreacjach Jamesa, mozna się pokusić o stwierdzenie, iż jest w stanie wcielić się w niemal każdą postać. Od dobrotliwego profesora Xaviera w "X-menach", po szaleńca o wielu osobowościach w "Split".

           

Drugi plan to także świetny miks aktorów i każdy z nich trzyma wysoki poziom. Od wcielającej się w dobroduszną, delikatną Delphine, Sofię Boutellę, przez zagubionego w zimnej wojnie Spyglassa, granego przez Eddiego Marsana, poprzez takie tuzy jak John Goodman czy Toby Jones, którzy są tu szefami wywiadów.

           

Muzyka Tylera Batesa to majstersztyk. Poza wspomnianymi wcześniej zespołami mamy jeszcze utwory Beatelsów, Led Zeppelin, Alice Cooper, czy też nieśmiertelne "99 Luftballoons" Kaleidy. A kiedy tylko akcja na to pozwala, uszy widzów wypełnia elektroniczne brzmienie lat osiemdziesiątych. Fani retro, czy po prostu klasyki poczują się tu jak w domu.

           

Spotkanie z "Atomic Blonde" to jak powrót do starych czasów. Jest to kino szpiegowskie w najlepszym wydaniu, gdzie każdy przekręt, każdy cios, i każdy wystrzał z pistoletu ma znaczenie. Warto obejrzeć i zanurzyć się w ten dość specyficzny klimat, którego tak bardzo brakuje w wysokobudżetowych hollywoodzkich produkcjach.

            


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Polecane
NFZ: rehabilitacja domowa jest i będzie dostępna dla pacjentówNietrzeźwy 15-latek wjechał w przepust drogowy i dachował.TTBS ogłasza mieszkania na wynajemDaj się zaskoczyć! Top 4 najbardziej intrygujących perfumBez minimum empatii nie można zajmować się chorymiKomunikat o przerwach w dostawie prąduTrzy nowe stanowiska dyrektorskie w szpitalu, a pacjenci... nie powinni chorowaćEkspert: cyfrowa tożsamość to udogodnienie, ale trzeba z niej odpowiedzialnie korzystaćPodsumowanie XXVII Kwesty pn. „Ratujmy groby zasłużonych Tomaszowian”Przemysłowcy oskarżeni o niesłychane przestępstwoSkonsultuj komunikację miejskąSpotkanie z prof. Jerzym Bralczykiem w MBP
Reklama
Regionalny Turniej Kół Gospodyń Wiejskich i Miejskich Regionalny Turniej Kół Gospodyń Wiejskich i Miejskich Powiatowe Centrum Animacji Społecznej po raz kolejny organizuje Regionalny Turniej Kół Gospodyń Wiejskich i Miejskich.  Będzie to już 8. edycja tego wydarzenia. Turniej skierowany jest do kół gospodyń z terenu województwa łódzkiego. Zmierzą się one w 6 konkurencjach: edukacyjnej, kulinarnej, artystycznej, sprawnościowej, modowej i teście wiedzy dotyczącym bezpieczeństwa na wsi.Tematem tegorocznej edycji jest PRL. Przedmiotem współzawodnictwa kulinarnego będzie deser. Scenka w konkurencji artystycznej będzie nawiązywała do Wszechobecnych w tamtych czasach kolejek, natomiast w edukacyjnej należy przygotować prezentację o latach 80-tych, ukrytych we wspomnieniach. Konkurencja sprawnościowa do końca pozostaje tajemnicą, natomiast pytania z wiedzy o bezpieczeństwie na wsi przygotuje KRUS. Bardzo widowiskowo natomiast zapowiada się konkurencja modowa, do której uczestnicy mają przygotować strój inspirowany modą z okresu PRL. Będą one prezentowane na wybiegu.Ponadto zapraszamy do obejrzenia wystawy, nawiązującej do PRL-u. Będzie można zobaczyć stare sprzęty elektroniczne, odzież, artykuły gospodarstwa domowego, prasę i inne eksponaty, związane z tym okresem. Nad całością imprezy czuwać będzie jury złożone z ekspertów z danych dziedzin.Na zwycięzców poszczególnych konkurencji, a także Grand Prix turnieju, czekają wspaniałe nagrody.Gwiazdą wieczoru będzie Paweł Stasiak w repertuarze Papa Dance, a na zakończenie odbędzie się zabawa taneczna z MR. SEBII. Turniej odbędzie się 9 listopada o godz. 15.00 w PCAS-ie przy ul. Farbiarskiej 20/24.Data rozpoczęcia wydarzenia: 09.11.2024
XIX Tomaszowski Bieg Niepodległości XIX Tomaszowski Bieg Niepodległości Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza dzieci, młodzież i dorosłych do udziału w 19. edycji Tomaszowskiego Biegu Niepodległości, który odbędzie się 11 listopada. Mieszkańcy naszego miasta i powiatu będą mogli w ten niestandardowy sposób uczcić rocznicę odzyskania przez Polskę suwerenności. Start uczestników biegu planowany jest na godz. 13 z pl. T. Kościuszki, po zakończeniu oficjalnych uroczystości patriotyczno-religijnych z okazji 106. rocznicy odzyskania przez nasz kraj niepodległości. Wydarzenie przeznaczone jest zarówno dla grup zorganizowanych (ze szkół podstawowych i ponadpodstawowych, stowarzyszeń, organizacji, firm itd.), jak również dla uczestników indywidualnych. Osoby, które nie ukończyły 13 lat, mogą uczestniczyć w biegu wyłącznie pod opieką osoby pełnoletniej. Niepełnoletni mogą zostać zgłoszeni do biegu przez rodzica lub opiekuna prawnego.ZgłoszeniaBieg ma charakter rekreacyjny, do pokonania będzie trasa o długości ok. 1500 m. Zbiórka i weryfikacja zgłoszonych biegaczy odbędzie się w godz. 12-12.45 (domki na płycie pl. Kościuszki). Zgłoszenia na formularzach, których wzór znajduje się pod tekstem w załącznikach (tam też dostępny jest szczegółowy regulamin XIX Tomaszowskiego Biegu Niepodległości), w przypadku grup zorganizowanych przyjmowane będą do 6 listopada br. Uczestnicy indywidualni mogą zgłaszać się również w dniu biegu. Wypełniony formularz wraz z dołączonym do niego oświadczeniem należy dostarczyć do Biura Biegu mieszczącego się w Miejskim Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18. Rejestracji można także dokonać poprzez wypełnienie formularza zgłoszeniowego online, dostępnego pod linkiem: https://cutt.ly/TeDo09HZAby podkreślić uroczysty i patriotyczny charakter biegu, organizatorzy proszą uczestników o założenie białych lub czerwonych koszulek, czapek lub innych elementów wierzchniej garderoby w tych barwach. W związku z organizacją XIX Tomaszowskiego Biegu Niepodległości oraz koniecznością zapewnienia bezpieczeństwa jego uczestnikom 11 listopada między godz. 12.45 a 14 wystąpią utrudnienia w ruchu kołowym w obrębie pl. T. Kościuszki oraz w al. Piłsudskiego na odcinku od pl. Kościuszki do ul. Legionów (w obu kierunkach). Prosimy kierowców o wyrozumiałość i przyłączenie się do wspólnych obchodów Narodowego Święta Niepodległości.  Data rozpoczęcia wydarzenia: 11.11.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
bezchmurnie

Temperatura: 6°CMiasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1029 hPa
Wiatr: 10 km/h

Reklama
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: LeoTreść komentarza: Tytułem przypomnienia piesku pisowski, koalicja 13 grudnia nie istnieje.Źródło komentarza: Bezpiecznie pod torami. Ile lat na to czekaliśmy? /aktualizacja/Autor komentarza: tomaszowiankaTreść komentarza: Pogonić to towarzystwo wzajemnej adoracji,wiadomo od dawna ze najpierw idą ludzie prywatnie do lekarza a później są leczeni w szpitalu i miejsce na oddziale jak również termin szybciej się znajdzie ,tak jest w całym kraju ale w naszym mieście jak ktoś ma pieniądze to leczy się w innych miastach bo Tomaszów to porażka.Źródło komentarza: Trzy nowe stanowiska dyrektorskie w szpitalu, a pacjenci... nie powinni chorowaćAutor komentarza: tomaszowiankaTreść komentarza: Bo w tomaszowskim szpitalu to tylko znajomi i rodziny lekarz i pielęgniarek mogą się bezpiecznie czuć-reszta niech szuka pomocy modlitwą,strach tam chorować.Źródło komentarza: Bez minimum empatii nie można zajmować się chorymiAutor komentarza: pacjentkaTreść komentarza: Pieniążki idą za pacjentem, tak nam wpajano gdy podwyższano składkę zdrowotną.Źródło komentarza: Trzy nowe stanowiska dyrektorskie w szpitalu, a pacjenci... nie powinni chorowaćAutor komentarza: tomaszowiankaTreść komentarza: Ładny pan, może ten coś zrobi że nie będziemy na piechotę chodzić po mieście.Źródło komentarza: Zmiany w MZKAutor komentarza: Była tomaszowiankaTreść komentarza: „Śmiech to zdrowie”? Zależy kto się śmieje - bo napewno nie pacjenci! Dołożę jeszcze jedną historię - w sobotę kuzynka (75) miała nieszczęście złamać rękę którą szpitalu „opatrzono” i zabandażowano i kazano zgłosić się w środę na założenie ortezy bo lekarz będzie dopiero w środę a w sobotę magazyn z ortezami jest zamknięty . Szok! to mało powiedziane ! Jej „śmiech” nie wyjdzie na zdrowie ! Pozdrawiam „dyrektorów” !!! Śmiejcie się „ na zdrowie”Źródło komentarza: Trzy nowe stanowiska dyrektorskie w szpitalu, a pacjenci... nie powinni chorować
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama