Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 24 listopada 2024 23:23
Reklama muzyczny spektakl Metamorfozy
Reklama

Piotr Kagankiewicz: Szpital jest diametralnie inny niż kiedyś

Nikt nie miał wątpliwości, że najbardziej burzliwym punktem obrad wczorajszej Sesji Rady Powiatu Tomaszowskiego będzie informacja na temat bieżącej działalności spółki Tomaszowskie Centrum Zdrowia. Było to tym bardziej oczywiste, że dwa dni wcześniej jej władze złożyły w Sądzie wniosek o ogłoszenie upadłości. Decyzja ma związek z ogłoszonym niedawno wyrokiem, na mocy którego koniecznym stało się wypłacenie odszkodowań w wysokości około 400 tysięcy złotych grupie ponad dwudziestu lekarzy. Zarówno prezes Elżbieta Błaszczyk jak i starosta Piotr Kagankiewicz spodziewają się kolejnych pozwów oraz wyroków nakazujących wypłatę następnych odszkodowań. Ich wartość oszacowano na kwotę około 20 milionów złotych. Na jakiej podstawie? Nikt tego ani radnym ani mieszkańcom miasta i powiatu w sensowny sposób nie był w stanie wyjaśnić.

 

 

Zanim jednak rozpoczęto dyskusję na temat złożonego w Sądzie wniosku radni zostali zapoznani z sytuacją finansową spółki w okresie pierwszych czterech miesięcy tego roku.  Okazuje się, że szpital znajduje się „nad kreską” i wykazuje zysk w wysokości blisko 300 tysięcy złotych. 

 

TCZ ma więc potencjał na generowanie zysków. Powiat Tomaszowski liczy około 120 tysięcy mieszkańców a przy odpowiednim poziomie świadczonych usług medycznych mógłby też obsługiwać pacjentów z powiatów opoczyńskiego i rawskiego. W ciągu pięciu miesięcy 2012 roku w oddziałach szpitalnych leczono 11,5 tysiąca pacjentów a w poradniach specjalistycznych przyjęto 36.677 osób.

 

Niestety rosną też nadwykonania. Narodowy Fundusz Zdrowia zalega z wypłatą ponad 2,5 miliona złotych za lata 2010-2011. Żądania TCZ spotykają się z odmową wypłaty pieniędzy. Dochodzenie należności odbywać się więc będzie najprawdopodobniej na drodze sądowej. Kto będzie uprawnionym do ich odzyskania, jeśli Sąd przychyli się do wniosku o ogłoszenie upadłości? Oczywiście, syndyk.

 

Szpital wzbogacił się o nowy sprzęt. Jego wartość to 630 tysięcy złotych. Rozpoczęto też szereg prac remontowych.

 

Serię pytań rozpoczął Mariusz Węgrzynowski. Był jedynym radnym PiS, który w sprawie szpitala miał odwagę zabrać głos. - Czy w przypadku ogłoszenia upadłości spółki, która na dzień dzisiejszy zatrudnia około 700 osób, w tym 320 na umowy o pracę, wszyscy ci ludzie zostaną zatrudnieni w nowej spółce i na takich samych zasadach? - pytał.

 

- Na to pytanie będzie można odpowiedzieć, kiedy zostanie podjęta decyzja o powołaniu nowej spółki - odpowiadała prezes Błaszczyk. - Dzisiaj spółka funkcjonuje bez jakiegokolwiek zagrożenia, to jest dopiero dwa dni od złożenia wniosku.

Węgrzynowski nie dawał jednak za wygraną i w dalszym ciągu domagał się odpowiedzi na pytanie, czy wszyscy pracownicy znajdą w nowym podmiocie zatrudnienie na takich samych zasadach jak dotychczas, czy być może będzie to okazja do rozwiązania niektórych umów. Odpowiedzi na swoje pytania nie uzyskał. Zamiast tego starosta Kagankiewicz stwierdził, że pracowników przyjmować będą do pracy władze nowej spółki a nie starosta lub prezes TCZ. - Starosta Zarządowi nowej spółki nic nie nakaże, bo złamałby prawo - tłumaczył.

 

Radny nie czuł się jednak przekonany. Zaczął zadawać kolejne pytania. - Proszę mi powiedzieć, czy te roszczenia, o które wystąpiły osoby pozywające Tomaszowskie Centrum Zdrowia, zostaną wypłacone z ustanowionej rezerwy finansowej? Czy ta rezerwa, którą ustaliście Państwo w ubiegłym roku, nie informując radnych o zaistniałym fakcie będzie wystarczająca?

 

- Nie znalazłam nigdzie takiego przepisu, zgodnie z którym zarząd spółki miałby obowiązek informować radnych o wysokości zakładanej rezerwy - odpowiadała Elżbieta Błaszczyk, zapominając najwyraźniej, że właścicielem Tomaszowskiego Centrum Zdrowia jest samorząd a Starosta jest jedynie jego reprezentantem. Jeśli więc władze spółki nie poczuwały się do obowiązku informowania Rady , to z całą pewnością takiej informacji powinien udzielić przewodniczący Zarządu Powiatu. Prezes potwierdziła jednak, że rezerwa wystarczy na spłatę zobowiązań wynikających z dotychczasowych wyroków sądowych.

 

Grzegorz Sławiński pytał natomiast, czy w odpowiedni sposób zabezpieczono interesy pacjentów tomaszowskiego szpitala oraz co stanie się z kontraltami szpitala podpisanymi z Narodowym Funduszem Zdrowia w przypadku wyznaczenia przez Sąd syndyka.

 

Na ostatnie pytanie również nie był w stanie nikt odpowiedzieć, ponieważ jak stwierdziła prezes jest przed rozmowami z Narodowym Funduszem Zdrowia.

 

Bogdan Kącki zainteresował się sprawą podmiotu wierzyciela. Próbował więc ustalić, czy za zobowiązania wobec lekarzy odpowiada tylko spółka, czy może solidarną odpowiedzialność ponosi też powiat.  Poprosił też o podanie wartości majątku wypracowanego i posiadanego przez TCZ. W odpowiedzi usłyszał, że obecna wartość spółki to 5,5 miliona złotych, które podatnicy utracą w przypadku ogłoszenia upadłości. Część roszczeń dotyczy także samego powiatu. Dotyczy to osób, które nie przeszły do pracy w spółce. 

 

Radna Ewa Wendrowska pytała natomiast o progresję wydatków na administrację ponoszonych przez Tomaszowskie Centrum Zdrowia. - Jak to się stało, ze wysiłki czynione przez poprzednią radę, mające na celu ratowanie szpitala, zostały tak, bez zastanowienia, zniszczone? Myślę, że to pytanie jest jak najbardziej słuszne. Dlaczego przez okres 4 lat zlekceważył pan, panie starosto tę sytuację? Dlaczego nie podjął pan żadnych działań, zmierzających do porozumienia się z lekarzami? Jest to poważne zaniedbanie i to z pana strony.  

 

Radnej udało się poirytować Starostę. Po raz kolejny zaczął przypominać zadłużenia szpitala, które otrzymał w spadku po swoich poprzednikach, oraz podpisane w 2008 roku porozumienie. Zaznaczył przy tym, że to nie on je podpisywał ale urzędujący od dwóch dni nowy dyrektor szpitala. Przyznał natomiast, że skutki były łatwe do przewidzenia. -  Nie widzę tutaj najmniejszego zaniedbania ze swojej strony, czy też zarządu - mówił. - Wystąpiliśmy do sądu, nie ukrywać faktu zagrożenia upadłością. Dzisiaj jesteśmy natomiast w tej szczęśliwej sytuacji, że cały majątek szpitala nie należy do spółki ale jest własnością Powiatu. Jest on więc wolny od spłaty jakichkolwiek należności. Pani mówi, że jak lekceważyłem swoje obowiązki, ja jestem dumny z podejmowanych działań. 

- To, że pan zaniedbał to nie jest moje stwierdzenie, tylko wyrok sądu - odcięła się Wendrowska. - Może pan dyskutować z Sądowymi wyrokami. Proszę nie mówić, że jest pan dumny z tego co pan zrobił, bo nie ma być z czego dumnym. To co się stało na przełomie 2007 i 2008 roku też było wynikiem rozmów ze środowiskiem lekarskim. O tym, że od  stycznia wchodzą nowe przepisy było wiadomo od dawna. Rozmawiać zaczęliście dopiero w okolicach Świąt. Nic się nie robiło i czekało na ostatnią chwilę.

 

Nie odpuszczał też Węgrzynowski. Domagał się wskazania konkretnych osób odpowiedzialnych za zaistniałą sytuację w Tomaszowskim Centrum Zdrowia.

 

- Winny jest poziom żądań i sposób, w jaki starano się wymóc na urzędującym wtedy dyrektorze SP ZOZ - odpowiadał Kagankiewicz. - Twierdzimy, że ze względu na bezpieczeństwo pacjentów, te aneksy dyrektor mógł podpisać.

 

Nie zgodziła się z tym Małgorzata Nowak, która zacytowała uzasadnienie sądowego wyroku, który wprost wskazuje pracodawcę lekarzy, jako podmiot odpowiedzialny za sytuację kryzysową w szpitalu na początku 2008 roku.

 

Węgrzynowski zaatakował też radę nadzorczą spółki, której członkowie pochodzą z nadania politycznego. Skrytykował, że organ ten, mimo, iż kosztuje rocznie około 100 tysięcy złotych nie podejmował żadnych działań zmierzających do naprawienia trudnej sytuacji w szpitalu. Radnemu nie podobało się też, że w chwili, kiedy toczy się istotna debata na temat przyszłości TCZ, jej przewodzący (Marian Holak - PiS) nie pofatygował się, by porozmawiać z radnymi.

 

Wrócił raz jeszcze temat ewentualnej ugody, jaką można było zawrzeć z lekarzami. - Sprawa toczyła się przed Sądem - argumentowała prezes Błaszczyk. Tyle, że ugodę można zawrzeć także przed nim i to na każdym etapie postępowania.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

mmmm 27.06.2012 21:48
Jak zwykle rozczulacie się nad "biednymi" lekarzami.Czy inny personek TCZ nie liczy się ?Ciekawi mnie jak funkcjonowałby nasz szpital bez personelu administracyjnego,technicznego .Powyższy personel jest jak zwykle "niepotrzebnyy" -chyba dlatego tak słabo wynGRADZANY.

Józek 25.06.2012 15:33
Te psy co najwięcej ujadają, jak jest czas na działanie uciekają do budy. I jest ci taka mała " jazgotka". Pojazgotać, pojazgotać jak czas otwierać interes to po cichutku " po angielsku" wymknąć się nie czekając końca ........ No i ....... ??? tu mi brakuje rasy;) Bo bokser to nie jest może "bulgot" ech też chyba nie .... Bo w mieście ...... A tam szkoda gadać.

optymista 24.06.2012 00:57
PIS, a to juści na czele z przewodniczącym powiatowego PIS i Rady Nadzorczerj szpitala Holakiem uratuje z posłem WItko szpital po złym i nieudolnym staroście, chłopy mądre i tęgie w gębie - dadzą radę :) . PIS mą nadzieją jest :)

Tomaszowianin 23.06.2012 21:19
sorki ale musze jeszcze coś napisać , wchodząc do Tomaszowskiego szpitala i krążąc po oddziałach , rzygac się chce ze smrodu i brudu jaki tam panuje

Tomiaszowianin 23.06.2012 21:16
Mam jedno tylko pytanie, jak to jest ze Nasz Kraj po wstapieniu do Eu zrownał się cenami z tą społdzielnią jezeli chodzi o płacenie za wszystko wokolo a nie potrafi tego zrobić z płacami dla zwykłych pracowników , i potrafi doić z tych biednych ludzi tylko pieniażki na wszystki mozliwy sposób a i tak wciąż mało i mało ... Niemiecka kasa chorych ma ponad 20 mld nadwyżki a Polska , podejrzewam ze tez 20 ale na minusie ...

Tomaszowianka 23.06.2012 15:46
Ludzie i tak miało być, kolesie dosprzętowili na siłę i na krótko przed wnioskiem do sądu o upadłość szpital, żeby wykupić wszystko za grosze i otworzyć nową spółkę - tak się robi interesy za państwowe pieniądze. Pani Kopacz i starosta powinni odpowiedzieć za te upadłość przed sądem i za to że narazili nas pacjentów przez TCZ na różnego rodzaju niedogodności z prowadzeniem tegoż szpitala w czasie ich manipulacji i machinacji oraz za sprzeniewierzenie wpompowanych tam pieniędzy - lepszych cwaniaczków chyba w całej Polsce nie ma.

rwd 23.06.2012 09:24
We wtorek wpłynął wniosek o upadłość szpitala, dzień później na zebraniu ze związkami pani prezes twierdziła, że taki wniosek nie został złożony. Kto tam rządzi ?( ten kto pierwszy wstanie ? )

lucjusz 23.06.2012 08:34
A co na to Pan Baran odpowiedzialny w zarządzie za szpital i przewodniczący rady nadzorczej wójt Holak. Taki silny, stabilny i merytoryczny team pewnie już ma dokładnie opracowane i przemyślane rozwiązanie problemów szpitala tylko, że idą wakacje i urlopy więc nie chcą staroscie truc. Jesienią wrócą wypoczęci i załatwią temat. No chyba że wcześneij spólki już nie będzie.

Dionizy 23.06.2012 06:54
pewnie, pewnie że inny... dzisiaj żeby się leczyć czy operować trzeba to robić poza naszym miastem.

pep 23.06.2012 01:48
fiu fiu, to teraz w tomaszowie co 4 lata czy tam co jakiś wyrok sądu pan starosta będzie zakładał nową spółkę aby zrobić na złość lekarzom?

Opinie
Sejm odrzucił wniosek PiS o wotum nieufności wobec ministry zdrowia Izabeli Leszczyny Sejm odrzucił w czwartek wniosek o wyrażenie wotum nieufności wobec ministry zdrowia. Posłowie PiS zarzucili jej działania wbrew interesom pacjentów. Premier Donald Tusk zapowiedział, że po odrzuceniu wniosku Izabela Leszczyna "będzie nadal wyciągała z bagna system ochrony zdrowia" po rządach PiS.Data dodania artykułu: 21.11.2024 19:58Sejm odrzucił wniosek PiS o wotum nieufności wobec ministry zdrowia Izabeli Leszczyny Były nauczyciel odpowie m.in. za prezentowanie pornografii młodzieży Przed sądem rejonowym w Oświęcimiu 4 grudnia ma ruszyć proces byłego nauczyciela jednej z tamtejszych szkół, który odpowie m.in. za prezentowanie pornografii nastolatkom i naruszenie ich nietykalności cielesnej – dowiedziała się PAP w krakowskiej prokuraturze okręgowej.Data dodania artykułu: 20.11.2024 18:37Były nauczyciel odpowie m.in. za prezentowanie pornografii młodzieży Polacy coraz częściej chcą się rozwodzić. Potwierdzają to eksperci. Widać to też po danych z sądów W trzech kwartałach tego roku do sądów okręgowych w całej Polsce wpłynęło blisko 62 tys. pozwów rozwodowych. To o 1,5% więcej niż w analogicznym okresie 2023 roku, kiedy było ich prawie 61 tys. Najwięcej pozwów złożono do sądów w dużych miastach. W całej Warszawie odnotowano ich łącznie 5,8 tys. Z kolei w Poznaniu było 3,9 tys. takich przypadków, a w Gdańsku zaobserwowano ich 3,4 tys. Eksperci nie są zaskoczeni tymi danymi. Jednocześnie wskazują, że spada liczba zawieranych małżeństw. Można zatem postawić tezę, że w strukturze społecznej zachodzą istotne zmiany.Data dodania artykułu: 20.11.2024 18:30Polacy coraz częściej chcą się rozwodzić. Potwierdzają to eksperci. Widać to też po danych z sądów
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
„Miłość jak miód” „Miłość jak miód” „Miłość jak miód”seans w ramach cyklu Kultura Dostępna!W czwartkowe popołudnie, 28 listopada w kinach zagości cykl Kultura Dostępna i polska komedia romantyczna „Miłość jak miód”. Majka i Agata zamieniają się miejscami, dzięki czemu odnajdują wielkie uczucie.Majkę (Agnieszka Suchora) i Agatę (Edyta Olszówka) równie dużo łączy, co dzieli. Obie są po pięćdziesiątce, przechodzą menopauzę i nie wierzą, że w ich życiu cokolwiek zmieni się na lepsze. Jedna mieszka nad Bałtykiem, druga w Tatrach. Jedna prowadzi cukiernię, druga jest wziętą architektką wnętrz. Jedna jest wdową, drugą partner właśnie zostawił dla młodszej. Jedna poświęca się dzieciom i wnukom, kompletnie zapominając o sobie, druga nie ma rodziny i dba o swój duchowy rozwój. Pewnego dnia przyjaciółki spotykają się na pogrzebie koleżanki z liceum. Agata namawia Majkę do spontanicznego wyjazdu w góry, sama zaś zajmuje jej miejsce. Nieoczekiwana zamiana ról przynosi szereg komplikacji, zabawnych zwrotów akcji i wyzwań, którym kobiety będą musiały stawić czoła. Czy uda im się przezwyciężyć przyzwyczajenia, uprzedzenia i lęki? Czy zdobędą się na odwagę, żeby otworzyć się na miłość i rozpocząć nowy rozdział w życiu? Czy naprawdę nigdy na nic nie jest za późno?Kultura Dostępna w Kinach jest częścią programu realizowanego przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, którego operatorem jest Narodowe Centrum Kultury. Projekt dofinansowano ze środków Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej. Szczegółowe informacje i repertuar najnowszej edycji cyklu w kinach Helios w całej Polsce dostępne są pod adresem: www.helios.pl/kultura_dostepna oraz www.nck.pl/projekty-kulturalne/projekty/kultura-dostepna. Data rozpoczęcia wydarzenia: 28.11.2024
Repertuar kina Helios Repertuar kina Helios Tegoroczna jesień nie przestaje zaskakiwać różnorodnymi nowościami. Od najbliższego piątku w repertuarze kin Helios zagoszczą aż trzy premiery: „Simona Kossak”, „Vaiana 2” i „Heretic”. Ponadto widzowie mogą zapoznać się z licznymi filmowymi przebojami oraz projektami specjalnymi, takimi jak Kultura Dostępna czy Maraton Władcy Pierścieni.Polską nowością na najbliższy tydzień jest dramat „Simona Kossak”, przybliżający prawdziwą historię potomkini artystycznej rodziny Kossaków. Młoda kobieta porzuca dotychczasowe życie i towarzyskie salony, aby objąć posadę naukowczyni w Białowieży. W środku puszczy, pomimo trudnych warunków – bez prądu i bieżącej wody – rozpoczyna życie na własnych warunkach. Tam poznaje fotografa Lecha Wilczka, z którym łączy ją niezwykła relacja. Jednakże wyobrażenia Simony o pracy przyrodnika ulegają bolesnej weryfikacji. Musi stanąć w obronie nie tylko swoich ideałów, ale również świata roślin i zwierząt… W rolach głównych występują: Sandra Drzymalska, Jakub Gierszał i Agata Kulesza.W repertuarze znajdzie się także nowa animacja wprost ze studia Disney – to „Vaiana 2”, czyli kontynuacja ciepło przyjętej historii nawiązującej do kultury wysp Polinezji. Trzy lata po wydarzeniach z pierwszej części, Vaiana otrzymuje nieoczekiwane wezwanie od swoich przodków. Dziewczyna musi wypłynąć na dalekie i dawno zapomniane wody Oceanii. Vaiana zbiera więc grupę śmiałków gotowych na przygodę życia, wśród których znajduje się jej przyjaciel Maui. Ich zadaniem będzie przełamanie niebezpiecznej klątwy, a nie będzie to proste, gdyż będą musieli stawić czoła starym i nowym wrogom.Jesienna aura sprzyja oglądaniu horrorów, a już w najbliższym tygodniu pojawi się kolejna nowość z tego gatunku. „Heretic” opowiada o dwóch młodych kobietach, które od drzwi do drzwi starają się głosić słowo Boże. W jednym z domów otwiera im czarujący pan Reed – szybko okazuje się jednak, że mężczyzna posiada diaboliczną drugą twarz. Niespodziewanie wszystkie wyjścia zostają zamknięte, a podejrzany gospodarz co chwila pojawia się, aby zadać im kolejną zagadkę testującą ich wiarę. Rozpoczyna się śmiertelnie niebezpieczna gra, w której stawką jest przetrwanie…Ponadto w repertuarze Heliosa znajdą się hitowe nowości ostatnich tygodni, takie jak „Gladiator 2” w reżyserii Ridleya Scotta. Lucjusz jako dziecko był świadkiem śmierci Maximusa z rąk swojego wuja Commodusa. Teraz decyduje się walczyć w Koloseum jako gladiator, aby przeciwstawić się dwóm cesarzom, rządzącym Rzymem żelazną pięścią. Z wściekłością w sercu i z nadzieją na lepszą przyszłość Cesarstwa Lucjusz musi spojrzeć w przeszłość, aby znaleźć siłę i honor, by zwrócić chwałę Rzymu jego ludowi.Fani kina familijnego mogą wybrać się do kin na pozytywną produkcję „Paddington w Peru”. Tytułowy bohater wraz z rodziną Brownów postanawia wyruszyć w daleką podróż do Ameryki Południowej, a dokładniej do Peru, aby odwiedzić swoją ukochaną ciocię Lucy. W tym celu wszyscy udają się do umieszczonego nieopodal lasu deszczowego Domu dla Emerytowanych Niedźwiedzi. To jednak dopiero początek niezwykle ekscytującej przygody, w trakcie której odkryją wiele tajemnic.Kinomani, którzy pragną poczuć ducha zbliżających się Świąt, mogą zapoznać się z najnowszą częścią kultowej serii. Film „Listy do M. Pożegnania i powroty” ukazuje losy różnorodnych bohaterów, które krzyżują się w Wigilię. Do sagi po dłuższej przerwie powraca postać Mikołaja. Mężczyzna odwiedza dawnych i nowych przyjaciół, podczas gdy jego synek Ignaś rusza w pościg za utraconym prezentem i duchem Świąt… Ponadto w obsadzie znalazła się plejada polskich gwiazd!Kina Helios słyną z organizacji popularnych Nocnych Maratonów Filmowych, najbliższa edycja cyklu będzie w pełni poświęcona produkcjom stworzonym na podstawie dzieł J.R.R. Tolkiena. W piątek, 22 listopada odbędzie się Maraton Władcy Pierścieni, podczas którego widzowie będą mogli obejrzeć wszystkie części przebojowej trylogii w wersji reżyserskiej. Z kolei melomani mogą wybrać się do Heliosa na porywające koncerty uwielbianego tenora. Widowisko „Andrea Bocelli 30: The Celebration”, które zawita na wielkich ekranach 23 i 24 listopada, podsumowuje trzydzieści lat artysty na scenie i jest okazją do przypomnienia największych przebojów w jego wykonaniu. W poniedziałek, 25 listopada w wybranych lokalizacjach odbędą się seanse z cyklu Kino Konesera. Widzowie będą mogli zobaczyć słynny koreański thriller „Oldboy” w odnowionej jakości obrazu. Główny bohater, Dae-su, mści się po latach za zabójstwo swojej żony… Natomiast w czwartkowe popołudnie, 28 listopada w kinach zagości cykl Kultura Dostępna i polska komedia romantyczna „Miłość jak miód”. Majka i Agata zamieniają się miejscami, dzięki czemu odnajdują wielkie uczucie.Bilety na listopadowe seanse dostępne są w kasach kin Helios, w aplikacji mobilnej oraz na stronie www.helios.pl. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a  także zaoszczędzić w ramach oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz”. Data rozpoczęcia wydarzenia: 22.11.2024
Dawid Podsiadło - Dokumentalny  w Helios na Scenie Dawid Podsiadło - Dokumentalny w Helios na Scenie W czerwcu 2024 roku Dawid Podsiadło zagrał 7 koncertów stadionowych dla pół miliona widzów. Finałem tej trasy były rekordowe dwa koncerty na Stadionie Śląskim w Chorzowie dla prawie 200 tys. osób. Ten film to zapis tych 7 wyjątkowych dni, a zobaczymy go już 3 grudnia w kinach Helios.Film „Dawid Podsiadło – Dokumentalny” to intymny portret jednej z największych postaci polskiej sceny muzycznej. Reżyser Tomasz Knittel zabiera widzów na pełną emocji podróż, towarzysząc Dawidowi Podsiadle podczas jego monumentalnej trasy koncertowej, obejmującej siedem występów na stadionach w Gdańsku, Wrocławiu, Poznaniu i Chorzowie. Jednak to nie same koncerty są tu najważniejsze, lecz Dawid – artysta, który tą trasą zamyka pewien etap swojej kariery i zastanawia się, co przyniesie przyszłość.Kamery śledzą Dawida nie tylko na scenie, ale przede wszystkim za kulisami – w chwilach skupienia, zmęczenia, radości i refleksji. Film pokazuje jego prawdziwą twarz: człowieka pełnego pasji, ale i niepewności.Dawid otwiera się przed widzami, dzieląc się przemyśleniami o drodze, którą przeszedł, o presji związanej z popularnością oraz o tym, co dalej po zakończeniu tak ogromnej trasy. Obecność znakomitych gości, takich jak Edyta Bartosiewicz, Monika Brodka, Daria Zawiałow, Kaśka Sochacka, Artur Rojek, Ralph Kaminski, Kortez i Vito Bambino zdecydowanie podkreśla wagę tego etapu.To unikalna okazja, aby zobaczyć, jak wygląda życie artysty w momentach triumfu, ale i w tych cichszych, bardziej intymnych chwilach, kiedy sceniczne światła gasną, a pytanie „co dalej?” staje się najważniejsze.Helios zaprasza melomanów na ten wyjątkowy seans! Bilety dostępne są na stronie www.helios.pl, a także w kasach kin i aplikacji mobilnej. W ramach oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz” dokonując zakupu z wyprzedzeniem, można wybrać najlepsze miejsca, a także - zaoszczędzić.Data rozpoczęcia wydarzenia: 03.12.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie duże

Temperatura: 5°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1022 hPa
Wiatr: 14 km/h

Reklama
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Łóżko rehabilitacyjne  Elbur PB 340 Łóżko rehabilitacyjne Elbur PB 340 Cena: Do negocjacjiZ pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów oraz montaż gratisNa zdjęciu: Łóżko PB 340 w rozmiarze 120×200 cm w kolorze buk z płytą osłaniającą napęd łóżka. Akcesoria: stolik Rubens 9 w kolorze buk.Wyjątkowa propozycja wśród łóżek, zaprojektowana z myślą o komforcie i bezpieczeństwie użytkowników o zwiększonej masie ciała. Wzmocniona konstrukcja, szersze leże oraz dostosowane do dużych obciążeń napędy, pozwalają na korzystanie z tego łóżka przez użytkowników o maksymalnej wadze do 215 kg. Z uwagi na ponadprzeciętne parametry techniczne, łóżko PB 340 przeznaczone jest szczególnie dla pacjentów bariatrycznych.DETALE PRODUKTU:1. Szerokość leża 100 i 120 cm4. Wytrzymałe, higieniczne leże2. Dopuszczalne obciążenie 250kg5. Pilot z blokadą poszczególnych funkcji3. Nowoczesny napęd podnoszenia łóżka6. Osłona frontu (opcja)OPCJE:osłona frontu • zmiana długości i szerokości leżaPODSTAWOWE DANE TECHNICZNEBezpieczne obciążenie robocze250 kgMaksymalna waga użytkownika215 kgRegulacja wysokości leża:od 30 do 80 cmRegulacja segmentu oparcia pleców:0 ÷ 70°Regulacja segmentu oparcia podudzi:0 ÷ 20°Wymiary zewnętrzne długość × szerokość:218 × 112 (132) cmPrześwit pod łóżkiem:ok. 16 cmCiężar całkowity:109,8 (123,5) kgKółka jezdne:100 mm z hamulcem
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama