Publicystyka

Lombardów w Tomaszowie Mazowieckim funkcjonuje co najmniej kilka, a ich właściciele nie mogą narzekać na brak klientów.

- Mój mąż przepisał swoją firmę na matkę. Oficjalnie jest osobą bezrobotną, nieposiadającą żadnego majątku i komornik nie ma możliwości ściągnięcia z niego alimentów, zasądzonych przez Sąd - mówi Patrycja, rozwiedziona matka dwójki dzieci.

Wyczytałem niedawno na jednym branżowych portali samorządowych , że zorganizował on ankietę dotyczącą tego, jak powinien być ubrany petent, kiedy przychodzi załatwić do urzędu swoją sprawę. Urzędnicy narzekają, że są w naszym kraju miejsca, gdzie interesanci "przychodzą prawie na golasa”. Sonda ma pozwolić sprawdzić czy ubiór mieszkańca, który przychodzi załatwić sprawę ma znaczenie dla pracowników urzędów i jakie są granice wyglądu, których nie powinien przekraczać mieszkaniec.

Z Adrianem Kowalikiem, trzynastą osobą w Polsce, która wystąpiła z Kościoła katolickiego na drodze świeckiej, rozmawia Karolina Ososińska.

We wrześniu odbędzie się ogólnokrajowe referendum dotyczące m.in. wprowadzenia jednomandatowych okręgów wyborczych w wyborach do Sejmu RP. Głosowanie byłoby też okazją do przeprowadzenia, przy stosunkowo niskich kosztach, referendum lokalnego, dotyczącego kilku istotnych dla mieszkańców miasta zagadnień.

Są tematy, o których nie łatwo jest rozmawiać. Dotykają najgłębszych pokładów duszy człowieka.

Od lat różnej maści geniusze wciskają nam przysłowiowy kit o tym, jakie to powiat tomaszowski ma wielkie walory turystyczne. Słuchając tego biadolenia a będąc równocześnie dosyć wnikliwym obserwatorem posiwiałem już zupełnie. Na Boga, wołam! Jakież to niby te walory i atrakcje my tutaj mamy? Spałę? Inwołódz? A może dostęp do szamba zwanego Sulejowskim Zalewem?

Na ostatniej sesji Rady Miejskiej radni zdecydowali o zdjęciu z porządku obrad punktu dotyczącego wyrażenia zgody na sprzedaż gruntów położonych przy ulicy Św. Antoniego na wysokości ronda im. Tomaszowskich Olimpijczyków. Temat budzi liczne kontrowersje, bo z jednej strony trzeba zapewnić zaplanowany dopływ pieniędzy do budżetu, a z drugiej jest też jakiś długoterminowy interes społeczny, nad którym władze samorządowe powinny się jednak pochylić.

W dniu 10 lipca minęła okrągła - 130 rocznica ukończenia budowy pierwszego mostu kolejowego na Pilicy w Tomaszowie Mazowieckim. Traf chciał, że również w tych dniach rozpoczęła się rozbiórka najstarszej części tej przeprawy. Zanim żelazna konstrukcja mostu zostanie zupełnie pocięta na złom, warto pokusić się o przypomnienie jego długiej historii. Jest to również dobry pretekst do podjęcia próby wyjaśnienia kilku zagadek tomaszowskiego „żelaźniaka”. Pomocne w tym względzie okazują się materiały źródłowe zgromadzone przez Skansen Rzeki Pilicy. Można się z nich dowiedzieć, że most ten miał wyjątkowo burzliwe dzieje, a w tym kilkakrotnie zmieniał swój kształt, m.in. wskutek aż trzykrotnego wysadzania w powietrze!

W przeddzień otwarcia wystawy wycinanek ludowych na zamku w Inowłodzu, z ich twórcą, Aleksandrem Dutkiewiczem, rozmawiała Karolina Ososińska.

Dwa lata z "hakiem" minęły od ukończenia częściowej renowacji ruin zamku Kazimierza Wielkiego w Inowłodzu. Jednak warownia nadal funkcjonuje w świadomości ludzi jako ledwie wystająca ponad powierzchnię ziemi sterta gruzów, wśród których pasą się kozy.

11 lipca obchodzimy rocznicę Krwawej niedzieli na Wołyniu. Eksterminacja Polaków na Ukrainie zaczęła się jednak już jesienią 1942 r. i trwała do początku lat 50. W lipcu 1943 UPA ustaliła, dokonać masakry polskiej ludności w bardzo wielu miejscach. Sprawcy ówczesnych zbrodni są traktowani dzisiaj na Ukrainie jak bohaterowie. Podobnie czci się tam pamięć żołnierzy z dywizji SS Galizien. Niedawno w mieście partnerskim Tomaszowa Mazowieckiego, Ivano Frankiwsku (dawniej Stanisławów) zorganizowano koncert, w czasie którego, jak informuje portal Kresy.pl, uczczono pamięć zbrodniarzy, którzy brali udział m.in. w pacyfikacji Powstania Warszawskiego.

Druga część relacji z festiwalu im. Krzysztofa Klenczona przygotowanej przez Antoniego Malewskiego

Powiat Tomaszowski ma nową stronę internetową. Niby to dobrze, bo poprzednia była średnio atrakcyjna graficznie i mało przejrzysta.

W 12 lat po śmierci Krzysztofa Klenczona w Gdyni, Wiesław Wilczkowiak i Adam Jarzębiński, wielcy miłośnicy twórczości i przyjaciele artysty, w listopadzie 1993 roku powołali o życia Stowarzyszenie Muzyczne CHRISTOPHER im. Krzysztofa Klenczona. W tym samym czasie w Galerii Telewizyjnej w Gdyni organizowano wystawę poświęconą artyście, na którą zaproszono Franciszka Walickiego, Marka Karewicza, Janusza Kondratowicza i dziennikarzy.

Przeglądając dzisiaj kanał lokalnej telewizji Amazing na Youtube wpadł mi w oko wywiad z prezydentem Marcinem Witko, poświęcony Dniom Tomaszowa Mazowieckiego.

Tak zwane taśmy prawdy zamieszały ostro na polskiej scenie politycznej. Prawdopodobnie przyczyniły się one w dużej mierze do klęski wyborczej B. Komorowskiego i spadku popularności PO. Zamieszania zresztą trwa a jutro zostaną opublikowane kolejne nagrania, tym razem rozmów A. Kwaśniewskiego z R. Kaliszem. Karuzela się kręci a ogłupiały tłum ekscytuje się kolejnymi rewelacjami, sprzedawanymi mu przez ludzi, którzy mają w tym interes, który z interesem publicznym ma niewiele wspólnego.

Po raz pierwszy w historii naszej miejskiej samorządności mieliśmy w minioną niedzielę do czynienia z uzupełniającymi wyborami do Rady Miejskiej. Formuła to nowa, bo nowe są rozwiązania wynikające z wprowadzenia jednomandatowych okręgów wyborczych. Problemem okazała się frekwencja, która wyniosła nieco ponad 25%. Z 2200 uprawionych w głosowaniu wzięło w nim udział niespełna 600 osób. Oznacza to, że do JOW-ów polskie społeczeństwo zwyczajnie nie dorosło.

W piątek ruszają tegoroczne Dni Tomaszowa. Impreza wraca do formuły trzydniowej, z której zrezygnowano kilka lat temu. W ubiegłym roku, po wielu miesiącach niepewności, odstąpiono od niej całkowicie. Festiwal ma długą tradycję, obejmuje ona nie tylko samą jego organizację, ale również krytykę. Co ciekawe, po corocznej fali krytyki, wracała zawsze dyskusje na temat terminu i programu kolejnej edycji. Wiele osób uważało (i uważa), że Święto Miasta musi ewoluować i akcentować to, co miasto spośród innych miast wyróżnia.

Chyba żaden inny temat w Tomaszowie Mazowieckim nie wywołuje tak silnych emocji jak strefa płatnego parkowania. Ma ona swoich zwolenników, jak i przeciwników. być może tych pierwszych byłoby nawet więcej gdyby nie zachowania zarówno urzędników jak i obsługi strefy, świadczące o kompletnym odczłowieczeniu.